Leeon
Na Forum: Galerie - 1
|
<<< Fakt, że z modelem Warhawka było wiele niedociągnieć i z racji tego Wydawnictwo bije się w pierś!!! >>>
Bravo, bravo, bravissimo ! ! !
Jak to miło przeczytać ! Wydawca bije się w piersi bo klient się o to UPOMNIAŁ !
Wydawca kieruje do dystrybucji felerny nakład, bo skoro nabywca jest tak napalony ( by nie powiedzieć głupi :) że kupuje dwa buble żeby skleić jeden model z powybieranych części, TO PO CO DBAĆ O JAKOŚĆ ?
Sprzedaż wzrasta, więc dymać klienta a w razie czego bąknie się przepraszam i uderzy w CUDZE - jak zwykle piersi - tu : drukarzy !
Nie chcę nikogo urazić ani obrazić. Ale to nie lata 70-te kiedy był tylko jeden MM - teraz na rynku są dziesiątki wydawnictw oferujących setki modeli, więc Panowie Modelarze - przypomnijcie sobie stare jak świat powiedzenie :
*** nos dla tabakiery czy tabakiera dla nosa ? ***
I wyciągnijcie wnioski.
Pozdrowienia
Leon
P.S. Do ORLIKA. Czy ten Defiant z "innej drukarni" nie mógł być w barwach 307 dyonu ?
|