MacGregor
Na Forum: Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
"Isokaze" ukaże się na pewno, jednak proszę o cierpliwość, na razie muszę skończyć inne rozpoczęte tematy - po prostu musi odczekać swoje w kolejce. Proszę też pamiętać, że opracowanie modelu okrętu chociażby tak niewielkiego jak niszczyciel, to przynajmniej dla mnie 1,5 do 2 miesięcy czasu. Do tego dochodzi jeszcze dwa, do czterech tygodni procesu wydawniczego. Dlatego apeluję o cierpliwość. Ja nie zapomniałem o tym okręcie, jak również o konkursie (na GRYF), jakiego "Isokaze" jest laureatem. Nie zapomniałem także o "Yahagi".
Co do spodziewanego zalewu "japońszczyzną", to raczej byłbym spokojny.
1. Modele sprzętu niemieckiego doskonale zrównoważą każdą inną nację;
2. Dostępność planów skutecznie ogranicza pole manewru dla autorów;
3. Według moich szacunków ilość potencjalnych nabywców modeli sprzętu japońskiego nie jest większa od grupy zwolenników sprzętu niemieckiego czy amerykańskiego;
4. Wydawcy też jak do tej pory z dużą dozą rezerwy podchodzą do "japońszczyzny" i nic nie wskazuje na to, aby to się miało zmienić.
Sprzęt niemiecki wciąż przeważa, to fakt, ale tu można wydawców zrozumieć. Mają przecież na Zachodzie znakomitego odbiorcę polskich modeli niemieckiego (czyli "ICH") sprzętu...
MacGregor
|