MARIUSZ
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 20 Galerie - 9
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
- 10
Grupa: ŁSM
|
Będąc w rozterce,co skleić jako następny model,"wykorzystałem" młodszego synka do wyboru.Ponieważ marzy on o śmigłowcu,wybrał sobie ze stosu wydawnictw Mi-28 HAVOC z Małego Modelarza (nr 1-2/1998,autor opracowania Bohdan Wasiak ).Zatem proszę Was ,Koledzy o radę,czy da się ten model skleić bezboleśnie,nie wykonując w trakcie pracy manewru KONRADUSA.(że tak to nazwę).
Manewr ten polega na wyrzuceniu modelu do kosza - po prostu.Nazwałem go tak dla upamiętnienia malowniczego opisu "lotu" do kosza modelu,który w trakcie sklejania maksymalnie wkurzył naszego Gospodarza.
Zatem czekam niecierpliwie na opinie tak wspaniałego i doświadczonego gremium!
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ
Mam profil na FB.
|