Krzys
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 4 Galerie - 2
- 2
|
Sklejam sobie Poteza XXV przy doklejaniu górnego poszycia powstała niewielka szparka tak 0,3-0,5mm. Jakiś czas myślałem że zostawię ją tak jak jest bo i tak praktycznie nie widać ale za chwile troszkę zaczęła denerwować. Postanowiłem wypróbować pomysł który wpadł mi do łba. Skoczyłem do "dużego" pokoju i buchnąłem ojcu zestaw suchych pasteli, przemknąłem z powrotem do mojej dziupli. Wiozłem kartkę nakruszyłem trochę ciemnej zieleni, brązu i żółci pigment wymieszałem i na koniec dodałem kilka kropel kleju wikolo podobnego wymieszałem wszystko dokładnie na boczku sprawdziłem niewielką ilością jak będzie wyglądało po wyschnięciu. Efekt był zadawalający więc niewielką ilość upchnąłem w szparce i wyrównałem paluchem. Wynik działania zadawalający, nie jestem zbyt wybredny, i odpada kłopot z malowaniem:)
Jeśli ktoś bezie chciał z korzystać z tego pomysłu to nie biorę odpowiedzialności za powstałe szkody i nerwy:)
Pozdrawiam Krzyś
Fanatyk Kartonu
|