FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
03-11-03 09:42  [Relacja] Holk Gdański - MM
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Hej, co prawda to dopiero niewinne poczatki, ale mam nadzieje ze uda mi sie go skonczyc jeszcze t wym roku :-).

Ktos pewnie zapyta, a co z Prinz Eugenem?, a Tornado? Spoko Też sie kleją, ale musze od obu odpocząć. A poza tym juz dawno obiecywalem żonie jakis żaglowiec a Santa Maria utknęła w martwym punkcie.

Tak wiec zabralem sie za najmłodsze dziecko MM. Sporo naczytałem sie o przesunieciach koloru, faktycznie są i u mnie ale trudno - pojdzie retusz i po krzyku.
Co juz moge powiedzec na temat modelu? Projektowanie kadlubow dla 2mm tektury jest zabójcze dla moich (niemalych przeciez) rąk. Za to po zlozeniu szkieletu w calos pojawa sie stabilna bryla kadluba. Ze zmian dokonanych juz na dzien dzisiejszy pragne nadmienic, ze poklad nie podklejalem brystolem a tekturka ok 0,5-7mm. Zrobilem mala kerekte w wysokosci wreg i jest OK.
Generalnie wszystko pasuje dobrze, ale juz znalazlem kilka niedopatrzeń. Po pierwsze i najwazniejsze wyciecia w pokladzie na wystajace fragmenty wreg sa raz za glebokie, a raz za plytkie. Jedna wrega W8 - jest za waska na styku z pokladem, musialem powiekszyc wciecia aby wogole sie zmiescila. Tyle ze teraz pozostaje szczelina na zew. wregi [fotka]. Wogole tych szczelin w pokladzie jest jakby za duzo. Nie wiem, moze w dalszych etapach pracy to sie wyjasni



Kilka wreg wymagalo lekkiego przeszlifowania krawedzi ale do tego juz przywyklem.
Kolejny, rownie istotny, ale latwy do naprawienia blad to sprawa polaczenia W5 (tej z namalowanymi drzwiami - na fotkach juz rozcietej) i pokladu. W5 jest w calosci i nigdzie nie pisze autor o koniecznosci jej rozciecia na 2 fragmenty (a wymusza to poklad, ktory wcina sie w podluznice na wysokosci W5). Oczywiscie mozna zostawic cala W5 a skrocic poklad, lecz ja wybralem 1 rozwiazanie.

Co jeszcze... waskie paski na pokladzie 1a i 1b sa u mnie za krotkie o jakies 2mm. Retusz plakatowkami zalatwia sprawe. Czesc 2 nakleilem na brystol, bo jakos nie usmiecha mi sie formowanie "pudeleczka" z tak cienkiego kartonu.

I jeszcze jedno, 2mm wregi w wielu miejscach beda wymagaly scinania i szlifowania krawedzi, tak aby nie pojawialy sie zalamania na burtach i poszyciu. Szkoda tylko ze autor wstepnie nie zaznaczyl tych miejsc i trzeba sie tego domyslac (co nie jest trudne, ale najpierw trzeba domyslec sie, ze cos takiego należy wogole wykonywac)
Złozony na sucho szkielet przedstawiam ponizej




Na deser jeszcze jeden szkielet, ale tym razem szalupy. I znow ta 2mm tektura, szok. Ja nakleilem wregi na 1mm tekture, obie wycinalem i sklejalem. Autor sugeruje naklejenie od razu na 2mm ale obawialem sie dlubania nozem w takich drobinkach.



pzdr
Kemot

 
03-11-03 09:48  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Stefanek   

SUPER - mam ochote na ten model KEMOT. Pisz pisz i rob fotki - czekam na dalsze postepy i DZIEKI !

Pozdr.
Stefanek

 
03-11-03 13:57  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Gutor 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
 

Super, chyba go sobie kupie

...

 
03-11-03 14:27  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Zeppelin 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 1
 

Piękny zapowiadający się model żaglowca w sam raz dla żony , hehehe , a tak poważnie to w sam raz na chwilę relaxu.

 
03-11-03 16:31  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Waldorfos   

Fajniutkie, ale ta 2mm tekturka na pewno daje w kość ;-). Ja na razie męczę się ze SMOKIEM. Pozdrawiam.

 
03-11-03 18:15  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
JAH 

Na Forum:
Relacje w toku - 5
Galerie - 1
 

Heh fajnie to już zaczyna wygladać + konkretny opis.

 
03-11-03 19:34  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
igor   

Kemot a jak masz zamiar wyretuszować żagiel ??? U mnie na żaglu sa przesuniecia 1 mm :[

gg 3678666

 
03-11-03 21:07  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
CRS 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

ulalalala

Krzysiek P. aka CRS
---------------------------------------------------
Construct Responsible for Sabotage
---------------------------------------------------

 
03-11-03 22:05  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Leeon 

Na Forum:
Galerie - 1
 

W nawiązaniu do wątku Gutora o najgorszym modelu ....

Autor Holka ułatwił sobie pracę. Swoje lenistwo przerzucił na modelarzy którzy muszą RŻNĄĆ 2 mm tekturę i potem jeszcze SZLIFOWAĆ skosy na wręgach w okolicach dziobu i rufy. Kemot już tego doświadczył, delikatnie opisał i pokazał na zdjęciach.
A część kibiców, zafascynowanych chyba kolorowymi fotkami, aż się zachłystuje pochwałami tego ewidentnego BUBLA.
Że co ? Polak potrafi ? Modelarz na takie ''drobiazgi'' nie zwraca uwagi ? Modelarz zaciskając wargi będzie rżnął aż mu wyskoczą nabiegłe wodą bąble na dłoniach bo go projektant odżegna od modelarskiej czci i wiary ?
I uprzedzając ewentualne głosy że od MM nie ma co wymagać - TU chodzi o zasadę, jeżeli my modelarze nie będeziemy się sami sznowali to inni nas też nie posznują. Przynajmniej niektórzy...

 
03-11-03 22:14  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
NowyWojtek 

 

Eeeetam. Chwalony wszem o wobec Shipyard też każe podklejać wręgi 2-milimetrową tekturą i to w jeszcze mniejszych modelach niż holk i nikt jakoś słowa nie piśnie. Fakt, łatwiej wycina się cieńszą tekturę, ale grubą za to łatwiej szlifuje i moim zdaniem sztywność kadłuba warta jest włożonego wysiłku. No i dzieki temu unika się dodatkowych sklejek, co dla mnie dużo znaczy. Chyba nawet wolę takie rozwiązanie. Pozdrawiam.

 
04-11-03 08:06  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

dzieki za slowa uznania :-)
Igor, do zagla jeszcze bardzo daleko... ale mam 3 pomysly -
1. tak jak piszesz retuszowac
2. przerysowac na komputerze i samemu wydrukowac
3. wykonac z materialu

pzdr
Kemot

 
04-11-03 08:56  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
MarekB 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 4
Galerie - 2
 

opcja nr 3 jest najlepsza :)

*********
5914289

PROJEKT WŁASNY
Maz-537G + naczepa MAZ/ChMZAP-5247G
Niemiecka wyrzutnia rakiet NEBELWERFER
Rosyjski pojazd inżynieryjny BAT-M
Polski lekki czołg ANDERS
AMERYKAŃSKI CIĄGNIK M4 + LONG TOM

 
04-11-03 09:10  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Abwzdrx 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

W ostatnim Modelarzu są przepisy na wykonanie żagli, może warto żebyś rzucił na nie okiem ?

 
04-11-03 09:29  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Dzieki Sławek, jakos ostatnio brak czasu na przegladanie gazet... A Modelarza kupuje sporadycznie

ps. Wczoraj z braku czasu udalo mi sie jedynie wyciac i uformować czesc 2. po przymiarce wydaje sie troszke za krotka i wystaja biale pasy na pokladzie. Ale tak jak napisalem to tylko przymiarka.
Jeszcze jedna WAŻNA sprawa jaka mi umknęla w 1 poscie. Proponuje nie wklejac od razu wreg w podluznice a potem na to poklad (tak jak sie zwykle postępuje), gdyz jest potem bardzo ciezko wcisnac wystajace slupki wręg w szczeliny w pokladzie (wregi mają wiekszą szerokość na górze). Alternatywą jest ugięcie pokładu w lekki luk (aby zmniejszył swą szerokość) i nakładanie na wregi. Ja jednak postapilem inaczej. Na luzny poklad nałozylem w szczeliny wregi W6-W13 i taką całość delikatnie wsuwalem w podłużnicę PI. Następnie obie wodnice PII i PIII. Potem pozlewam szczeliny klejem

pzdr
Kemot

 
12-11-03 08:46  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Cześć, kolejna odsłona budowy Holka. Kilka nowych rad i uwag. Postanowiłem oklejki mocować bezpośrednio na wręgi (bez dodatkowych pasków) Dlatego wręgi pomalowałem na brązowo. Niestety potwierdziły się moje obawy odnośnie szlifowania krawędzi wręg. Trzeba to wykonać perfekcyjnie, gdyż od razu pojawiają się załamania na poszyciu (widać na jednej z fotek moją walkę z materiałem). Myślę jednak, że sporo winy spada tutaj na moją nieudolność klejenia poszycia bezpośrednio na wręgi. To był pierwszy i ostatni raz. Zdecydowanie wole stosować paski a na to dopiero poszycie. Przy okazji zauważyłem, że farba dosyć łatwo schodzi z części wiec dobrym pomysłem byłoby zaimpregnowanie kartek przed wycieciem. Pewnie zapytacie jak ze spasowaniem oklejek. I to miła wiadomość. Wszystko pasuje niemalże IDEALNIE. Musiałem wykonać tylko korekte w 1 (druga od dziobu) oklejce. Wydaje mi sie rownież, że trzecia oklejka od dziobu (część 10) jest jakby troszke za długa i przykrywa w całości wręgi. Jedyna uwaga jaką mogę mieć do poszycia (dno i burty) to zbyt cienki papier, bardzo łatwo zapadający się (burty).













OK, dość chwalenia, trzeba znow trochę pomarudzić. W trakcie szykowania sie do przyklejenie burt znalazłem poważny bląd w rysunku montażowym!!! Na rysunku nr 1 widać wyraźnie, że zejściówka w pokładzie PV jest na prawej burcie. Zobaczcie jednak część 47b - tutaj jest otwór na lewej burcie!!!. Ja na szczeście wykryłem błąd jeszcze przed przyklejeniem PV, ale wręga W12 poszła pod nóż. Wracamy do burt... Po wtępnych przymiarkach w moim modelu WSZYSTKIE burty są stanowczo za niskie, nawet, gdy pasuje je na styk z poszyciem dna. Zauważcie, że podłużnica nie jest dzielona, więc grubość zastosowanej tektury na wodnice nie ma znaczenia. Po chwilach namysłu zeszlifowałem wręgi na dziobie i rufie oraz przyciąłem wzmocnienie nadburć na śródokręciu. przy klejeniu burt znów zaczyna dokuczać wiotkość papieru. Ponieważ nie chciało mi sie uzupełniać szkieletu jakimiś dodatkowymi wręgami, postanowiłem zastosować podwójne poszycie. Najpierw na styk pierwsza warstwa, a na to oryginalne, cóż na zakładke ale trudno. Aby lepiej kleilo mi sie burty na styk z poszyciem (wodnica jak widac prawie w całości przykryta poszyciem dna) dorobiłem oparcie dla burt z 2mm tektury.



Ostatnie zdjęcie to koncowy etap oklejania 1 warstwy. W chwili obecnej wkradł mi się do mieszkania mały remoncik, więc proszę o cierpliwość, dalsze odcinki beda napewno.



pzdr
Kemot

 
12-11-03 21:54  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
zuza_ 

 

Mojemy bratu, wyszlo, ze poklad "dolny" jest mniej wiecej jakies 2-3 mm
za dlugi przy wredze nr V i tylko tam, bo po za tym pasuja wszystkie wyciecia.

Czy Ty tez tak miales? bo widac, ze u Ciebie wrega V byla podzielona na pol
i dopiero pozniej doklejona. a moze po prostu nalezalo to tak zrobic ? :)

"Biały Żuraw rozpościera skrzydła."
GG: 392383

 
13-11-03 07:49  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

zuza_ bylo dokladnie tak jak mowisz, ja rozcialem W5 na 2 czesci.
Wciecia pasowaly, ale trzeba bylo czesc z nich poglebic. Teraz po przyklejeniu na gotowo burt i przymiarkach nadburcia doszedlem do wniosku, ze wcale nie sa mi potrzebne te wystajace zabki z wreg i wiekszosc z nich po prostu wyrwalem :-)

pzdr
Kemot

 
02-12-03 14:00  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Witam ponownie, niestety firmowy aparat zostal mi odebrany :-(, wiec chwilowo nie bedze zadnych fotek. Prace troszke sie posunely do przodu. Sa jez przyklejone burty i wewnetrzna czesc nadburc. I tutaj mam pytanie do osob sklejajacych ten model. Tak jak pisalem wczesniej burty wydawaly mi sie za niskie. Potwierdza sie to w nadburciach, ktore z kolei sa za wysokie. Czy Wy tez tak macie? Wogole wklejenie tych nadburc (czesci 15L i P) to byla jazda. Po pierwsze sa one za wiotkie wiec podkleilem je kartonem (podobnie zreszta jak "gore" nadburcia- czyli czesc 16). Ale wkleic je poprawnie w pod dziobowy poklad zdemolowalem nieco szkielet - a dokladnie czesc PV(o ktorej pisalem wyzej) i zrobilem w niej duuuzy otwor w ktory swobodnie moglem wetknac moje paluchy. Pozwolilo to mi na dobry docisk nadburcia do wreg. Oczywiscie oba nadburcia mialy wczesniej korygowaną wysokosc. Na domiar zlego nadburcia sa u mnie za krotkie i w okolicach W5 (ta wrega z drzwiami) brakowalo po kilka mm. Na szczescie jest rezerwa i mozna dosztukowac. Pytam tylko dlaczego? Byc moze jest tu winny zbyt dlugi poklad, o ktorym wspominala juz zuza_

Przy okazji znalazlem pomylke w opisie sklejania drabinki. Jest to czesc 73 o autor wspomina o elementach nr 107.

pzdr
Kemot

 
02-12-03 21:16  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Radek Zamość 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Ja wczoraj kupiłem ten model i chyba będzie następny po Leclercu, ale to chyba dopiero jak zawita u nas wiosna...

 
02-12-03 21:30  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Krzys 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
Galerie - 2


 - 2

Kemot według mnie to wina autora ja miałem takie same problemy z Kogą . Tu za długa tam za krótka brak jakiegoś elementu i długie medytacje nad rysunkami.

 
17-12-03 00:51  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

mam na 1 dzien cyfraka wiec troche ozywie ten watek.
Na początek rzut okiem na oklejony kadlub. Nie jest to miodzio ale lepiej jakos nie potrafilem. Na jednej z fotek widac wyraznie roznice w druku na laczeniu burt. Paskudna sprawa. No i dodatkowo na dziobie pojawilo sie zalamanie wynikajace z naginania burty tak aby skleila sie z tym łukowatym "daszkim". Ciekaw jestem czy inni mieli podobne problemy.





Zwródźcie prosze uwage na dziobowy pokladzik. Ca ja tez z nim zrobilem! Rozcialem go prawie na pół bo byl stanowczo za szeroki (w stosunku do daszku przykrywajacego nadburcia) Dodatkowo wyszarpalem w nim dziure abym mogl lepiej przykleic nadburcie na dziobie.





Zerknijcie prosze teraz na droga czesc nadburcia - w okolicach rufy. Tutaj zabraklo mi okolo 3mm czesci i jest paskudna dziura na styku ze sciana z drzwiami. Raczej nie jest to moj blad. Zeby bylo smieszniej to ta sciane z drzwiami samowolnie przesunalem ku dziobowi o jakies 2mm a i tak jest szczelina.



OK Jedzmy dalej. Teraz najbardziej upierdliwe elementy Holka - kasztele rufowy i dziobowy. Ten pierwszy kleilem chyba z 4 wieczory. Te wzmocnienia sa wykanczajace.
Dziobowy to dopiero poczatek






Jedna mala uwaga. Jak dobrze pamietacie Holk te kolorowe sciany z krzyzami ma drukowane dwustronnie. Ja jednak klejac je wykorzystalem 2 wycinanki. Dzieki temu wzmocnilem dodatkowo boki naklejajac je na brystol W sumie scianki maja ok 1mm grubosci. Zmusilo to mnie do pewnych korekt co do dlugosci pokladow i wysokosci slupkow. Mysle jednak ze sie oplacalo. Konstrukcja jest solidna i prezentuje sie ciekawie.

Aha, nie wiem po pierona autor kazał wycinac w rufowym pokladzie okragla dziurke. Przeciez tam bedzie tylko jakies urzadzonko do krecenia sie w kolo (a wycinajac myslalem ze to na maszt :-)

Po zlozeniu na sucho Holk wyglada mniej wiecej tak









No dobra, zeby nie bylo ze sie czepiam biednego MM zobaczcie jak pasuje kasztel rufowy na burty ;)



Z ostatniej chwili... trzy belki wzmacniajace poklad kasztelu(a) dziobowego totalnienie pasuja w otwory w stępce - trzeba bedzie retuszowac, cale szczescie ze to pod spodem i malo widac.

Ok ide lulu

cdn...

pzdr
Kemot

 
17-12-03 06:10  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
wojtas.r 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3


 - 5

to teraz jeszcze tylko żagle i gotowe ?!
super, super

--
Informacje nie wyszczególnione w profilu: Kronprinz, Masumoto

 
17-12-03 07:42  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
panczo 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

No mi się też bardzo podoba!!!!

 
17-12-03 11:15  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Michał 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Model ekstra - nabrał kształtów........ i to bardzo zgrabnych!
Fajnie Ci idzie praca bo model jest czysty......
Część 26b - racja - niepełnosprytna ta część ;-)

Pozdrawiam!
Michał

 
17-12-03 18:29  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Akavel (Fur.) 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1
 

śledzę wątek uważnie, mam zabookmarkowany, bo model nabyłem, i jeśli kiedyś mi się uda zmobilizować do żaglowców, to pewnie od tego zacznę :)
Życzę powodzenia i więcej zadowolenia niż nerwów (tak Tobie, jak i sobie w przyszłości ;)

______
. (__/-----* śmigłem do góry!!! :-)
Mateusz Cz.
członek-założyciel KKL :)
Klejady - Katalog Klejów Modelarza Kartonowego

 
17-12-03 20:09  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Witold   

Mam ten model w planach, ale po zdjęciach widzę, że łatwo nie będzie i troszkę nerwów będzie on kosztował.

 
17-12-03 20:15  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Michał 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Panie Witoldzie! Ale oglądając te fotki dochodzi się do wniosku, że na prawde warto!
Jedna z ciekawszych pozycji MM ostatnich lat....... jak dla mnie ;-)

Jestem ciekaw jak Kemot zrobi żagle :>

Pozdrawiam!
Michał

 
17-12-03 21:22  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Robin 

Na Forum:
Relacje w toku - 1


 - 2

Kemot, jak oglądam Twoje zmagania z Holkiem to przypomina mi się Koga.
Podobne, wkurzające błędy. Przesunięcia kolorów, białe pola nie tam gdzie mają być itp.
Dosyć mocno widać dwa odcienie kolorów na tej samej burcie. A ciekawe jak rozrysowane jest olinowanie???
Szkoda, bo te jakby się zdawało łatwe stateczki mogłyby być niezłym wstępem do "prawdziwych" żaglowców.
Ty napewno poradzisz sobie z tym modelem, ale początkujący może się łatwo zniechęcić.
Czekam na dalsze losy Holka.
Pozdrawiam.

 
17-12-03 22:48  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Thunder909 

 

Koga ? to tez ,a Bounty ? Tam to za cholere nie idzie tylnej czesci poszycie dna skleic.
Nie pasuje i juz . Niekiedy mi sie juz wydaje ze tak to musi byc ;-)
Chociaz ci odpowiedzialni u MM powinni troche okiem rzucic na te projekty zaglowcow, niby komputerowo,ladna grafika , a bledow tyle ze az sie nozyczki wyginaja.

 
17-12-03 23:18  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Frytek 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Teraz widzę , jak powinien wyglądać i być opisany raport z budowy. kemot - jak zwykle powiem - świetnie Ci idzie. Redakcja MM powinna Cię zatrudnić jako sklejacza pełnoetatowego . Na pewno sprzedaż model wzrosła by im kilkakrotnie...

___________________________
Mam ręce w kieszeniach , a kieszenie jak ocean....

 
18-12-03 01:28  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Thunder909 

 

takiego Testera to by oni potrzebowali,oj potrzebowali, albo tylko modele Pana Mistewicza wydawac ;-)

 
18-12-03 12:49  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

jako tester to raczej sie bym nie nadawal Z moim tempem to wydawali by modele raz na rok (te mniej skomplikowane). Model ogolnie jest dobrze opracowany ale ma kilka baboli. Jesli faktycznie jestescie zaintersowani jego "sklejalnoscia" itp. to obiecuje na koniec zrobic liste napotkanych przeze mnie potkniec i rade jak sie ich wystrzec.

pzdr
Kemot

 
18-12-03 15:25  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Thunder909 

 

jasne ze nas to interesuje :-) jesli Ci to nie sprawi klopotu, to prosimy bardzo.
Co do MM to ich tempo nawet bez takich testerow jest zawrotne. Fajny ten holk, w sam raz jesli kobiety, zony ,dziewczyny, tesciowe i inne takie beda zaglowca chcieli ;-)

 
19-01-04 11:42  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Hej, kilka dalszych fotek z budowy Holka. Niestety sa to głównie detale, które nie zostaly przyklejone do modelu albo sfotografowane duzo wczesniej. Postanowilem na zakonczenie stworzyc PDF'a z dokladna relacja z budowy i udostepnie ja do pobrania. Teraz wiec tylko kilka wazniejszych uwag. Przedarlem sie poprzez oba kasztele i stwierdzam, ze to mordercza praca. Znalazlem powazy babol w opracowaniu. Trz wyciecia w stępce na wzmocnienia podtrzymujące dziobowy kasztel sa źle rozmieszczone. Tu autor po prosu sie "machnął" i je wszystkie przesunal. Proponuje korekte zrobic w stepce - oczywiscie przed jej przyklejeniem do kadluba (przymierzcie do czesci 47C i dopiero zrobcie naciecia). Poza tym wiekszych problemow nie mialem. Pamietacie ostatnia fotke w tym watku z kasztela rufowego? po przyklejeniu w zasadzie nie widac niedokladnosci - a to dlatego ze musialem go przesunac mocno ku dziobowi. Pociagnelo to koniecznosc poważnej korekty podpory 46. Jesli dobrze pamietam to czesci 50 jest o 2 sztuki za duzo. Aby wychodzilo wszystko na zero czesci 64 jest o 2 za malo :-)

Kilka slow wyjasnien wymagaja zewnetrzne wzmocnienia kaszteli. Po pierwsze te cieniutkie (36, 37, 55, 56) - zastanawialem sie czy zamiast kleic je jako pudelka nie nakleic po prostu na takture i wyretuszowac krawedzie. Zrobilem jednak je tak jak przykazal autor. Druga sprawa to 2mm zewnetrzne. Ich wycinanie przemilcze, gdyz problemem jest zupelnie co innego - krawedz styku ze sciana kaszteli i (a w zasadzie przede wszystkim) burta. Trzeba wykonac sporo korekt papierem sciernym aby wszystko pasowalo. Musimy zadbac o to aby wzmocnienia mialy krawedzie sciete pod skosem, gdyz w przeciwnym wypadku beda z jednej stony nieladnie odstawac od burty. Problem scinania krawedzi pojawia juz na poziomie szkieletu kadluba i w zasadzie kazdy 2mm element trzeba wpierw dokladnie spasowac zanim go ostatecznie przyklei. Ten temat niestety zostal przez autora potraktowany z przymrozeniem oka.

Listwy odbojowe - cz. 63 byly nieco za krotkie za to idealnie maskuja niemalze wszystkie nidokladnosaci na styku burta-dno. W zasadzie musimy zadbac jedynie o ladne polaczenie 2 rufowych i 2 dziobowych segmentow - reszta bedzie niewidoczna. Przy okazji na rys. 10 jest tylko czesc 63a a nie ma 63b.
Wyposazenie skleja sie calkiem przyjemnie (oczywiscie pamietac nalezy o braku 2 szt. czesci 64). Imitacje wystajacych fragmentow ramowych czyli czesci 72 - sam nie wiem co napisac. Taka prosta siatka a tak schrzaniona... Na szczescia latwa do korekty.

pzdr
Kemot

 
19-01-04 11:43  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Łodz ratunkowa to jeden z trudniejszych etapow budowy. Po pierwsze na rysunku 6 pomylone sa czesci 83P z 83L - wprowadzilo to troche niepotrzebnego zamieszania. No dobrze, szkielet lodzi jest OK, ale poszycie na rufie troche nie pasi. Wogole oklejenie wreg poszyciem sprawilo mi mnostwo klopotow. Musialem miedzy innymi przycinac na stepce poszycie. Opisu rozmieszczenia podpór, na ktorych ma spoczywac łódz najlepiej wogole nie czytac a dopasować je wg. wlasnego uznania (a w zasadzie ksztaltu dna lodzi). Zwroccie prosze uwage na drobne naciecia w legarach (na paski na pokladzie), ktore powinny byc po LEWEJ burcie lodzi. Ja sie tutaj machnalem i lodke przykleje po prawej (a nie jak wskazuje instrukcja po lewej) burcie Holka.

pzdr
Kemot

 
19-01-04 11:45  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Maszt jest OK, okleilem go na patyku. Żagiel wykonalem z materialu. Niestety nie jestem do konca z niego zadowolony. Po pierwsze na brzegach widac przebarwienia popstale poprzez utwardzanie krawedzi cietego materialu Ponalem. Moze jest to dobry pomysl ale trzeba to wykonac PO moczeniu w herbacie :-). Linka dookola zagla przyklejona butapranem i pomalowana plakatowka. Aby nieco wyprofilowac zagiel ulozylem go na ogkaglym plastikowym koszu na smieci i linke nasaczylem Cyjanopanem. Niestety w kilku miejscach nadmiar kleju przedostal sie na material i nieladnie go zabarwil :-(.
No to teraz bedzie jazda... Bocianie gniazdo. Jak wyglada dwustronny druk z MM widac na fotce. Zastanawiam sie czy nie lepiej byloby po prostu po 2 stronie arkusza namalowac brazowe kolo? Klejenie kwiatuszka zajelo mi okolo 1,5h. Nie trzyma idealnie symetrii ale co tam. Drugi raz mi sie nie chce kleic :-) Po wklejeniu obreczy caly srodek pomalowalem na braz.

Jeszcze jedna uwaga dotyczaca nie tylko zreszta Holka. Model ma sporo czesci, ktore oklejane sa z dwoch stron. Wiele z nich ma dosyc skomplikowane ksztalty i po wycieciu czesci lewej i prawej czesto nie pasuja dokladnie do siebe (a zwlaszacza jak jedną z polowek wycina sie w 2mm tekturze). Ja majac 2 egzemplarze wykorzystalem poszycie drugiego jako częsc lewą (a moze prawa? - jak tam wolicie) i po prostu nakleilem niemalze wszystkie wzmocnienia na tekture ok 2mm a potem na zadrukowane poszycie dna. Dzieki temu wycinajac nozem elementy od razu mialem kolorowe 2 strony. Mysle ze zdecydowanie łatwiej i szybciej. Jeszcze raz powtarzam - to nie dotyczy tylko HOLKA! Dawniej, gdy projektowalo sie modele recznie autor wolal namalowac kolorowy prostokat stanowiacy "lewa" strone elementu, teraz w epoce komputerow latwiej jest nacisnac CTRL+V, odbic symetrycznie i gotowe. Tylko potem My modelarze dostajemy szału przy wycianiu i pasowaniu takich elementow...

To tyle marudzenia... pozostaly jeszcze drobiazgi i olinowanie.

pzdr
Kemot

 
27-01-04 09:48  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Kolejne 3 fotki spreparowany moim skanerem. Pierwsza to reja wystrugana z patyczka na szaszlyki. Poniewaz drewienko bylo zbyt cienkie okleilem je cienkim papierem i przeszlifowalem. Na to poszla oryginalna oklejka. Z rei jestem zadowolony :-).
Kolejne zdjecie pokazuje moje zmagania z zamocowaniem zagla do rei. Staralem sie jak moglem, ale troche to kiepsko wyglada.
I na koniec jesze raz bocianie gniazdo - widok na wnetrze. Te zebra sprawily mi okropnie duzo problemow przy wycinaniu. Wogole pewne elementy sa praktycznie niewycinalne (np. glowa smoka, wzmocniona 2mm tekturka - niech ktos sprobuje powycinac zeby w paszczy :-)))

pzdr
Kemot

 
27-01-04 20:43  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
jarro   

Mam pytanie.Czy zewnetrzne wzmocnienia kasztelu dziobowego sa puste w srodku,czy oklejales je na cieniutkim pasku.Przymierzalem sie wstepnie do ich uformowania ale tak dlugi element trudno mi pozaginac,zeby ladnie i rowno wygladal.

 
28-01-04 07:38  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

tak sa one puste. Ja robilem to w nastepujacy sposob: Linie zagiec ponacinalem lekko nozykiem (ale z wyczuciem, aby nie przeciac na wylot. Potem pozaginalem na sucho (na krawedzi linijki metalowej. Oczywiscie papier na zagieciach lekko sie rozwarstwial ale nie przejmowalem sie tym zbytnio. Kleilem wszystko butapraem, smarujac obie krawedzie styku (ale nie calosc od razu lecz po ok.1-2 cm.) Na koniec retusz krawedzi plakatowka.

Zastanawiłem sie jednak nad Twoim rozwiazaniem. Sam nie wiem co byloby lepsze. Ja poradzilem sobie tak jak proponowal autor....

pzdr
Kemot

 
31-01-04 09:56  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

>I na koniec jesze raz bocianie gniazdo <
Moja żona przed chwilą zapytała mnie co na statku robią bociany. Muszę ja uświadomić ;-) ;-)

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

 
31-01-04 19:36  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Michu 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Galerie - 2


 - 1

Oj Kemot i ty mi nic w mailach a zeby cie... :)

 
01-02-04 20:42  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Michu, nie ma co wysylac...
czytam teraz swoje wypociny i co widze... [c]herbate. Bardzo przepraszam ;-(

pzdr
Kemot

 
16-02-04 08:14  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
To juz jeden z ostatnich moich wpisow w tym watku. Holk juz ukonczony czeka jedynie na gablotke. W wolnych chwilach, tak jak obiecywalem, przygotowuje plik z dokladna relacja z budowy. Mam nadzieje ze bedzie ona pomocna dla osob, ktore "targna" sie na Holka. Na koniec jeszcze kilka zdjec (skanerem) detali. Beczki, glowa smoka i zle rozrysowana siatka imitacji wystajacych fragmentow wregow ramowych (tak nazwal te elementy autor).
Jeszcze kilka slow na temat glowy smoka... Powinno sie go wykonac z 2mm tektury. Ja jednak zastosowalem o polowe ciensza a i tak mialem ogromne problemy z wycieciem. Zęby od razu sobie darowalem i dokleilem je potem z cienkiego kartonu..

Model ogolnie jest bardzo efektowny. Ze wgledu na duza ilosc elementow z 2mm tektury nie polecam go dla modelarzy, ktorzy nie maja wprawy (czyli tak jak ja) w poslugiwaniu sie nozami (modelarskimi :-). Jest rowniez troche niedokladnosci i pomylek autora.

Fotografie calego modelu beda dopiero gdy pozycze jakiegos cyfraka.

pzdr
Kemot

 
16-02-04 09:33  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
MarekB 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 4
Galerie - 2
 

:) Wiec czekam na efekt koncowy :)

*********
5914289

PROJEKT WŁASNY
Maz-537G + naczepa MAZ/ChMZAP-5247G
Niemiecka wyrzutnia rakiet NEBELWERFER
Rosyjski pojazd inżynieryjny BAT-M
Polski lekki czołg ANDERS
AMERYKAŃSKI CIĄGNIK M4 + LONG TOM

 
29-02-04 10:53  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
jarro   

Czesc:)Ukonczylem budowe holka.Jestem na etapie zawieszenia zagla i zamocowania olinowania.I tu mam problem.Dla mnie rysunek ogolny z rozmieszczeniem olinowania jest nieczytelny.Jest to moj pierwszy model zaglowca.Wszelkie nazewnictwo i sposoby mocowania sa mi przyznam szczerze obce.Kemot czy zamierzasz umiescic jeszcze zdjecia przedstawiajace szczegoly mocowania lin?Moze ktos inny z modelarzy budowal ten model i zechce podzielic sie uwagami,ewentualnie wesprzec jakims rysunkiem,zdjeciem.Pozdrawiam,Jarek

 
01-03-04 10:06  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Hej, Jarek - borykasz sie z tym samym problemem, przez ktory ja juz przebrnalem, czy poprawnie - dopiero sie okaze, jak pojawia sie fotki... Własnie jak sie pojawia Cały problem polega na tym, ze nie mam dostepu do aparatu a skanerem to zaglowca nie sfotografuje...
Poczatkowo mialem w planach odwiedzic Frytka, ale zona ochrzcila niespelna roczne Clio na barierce (nie z jej winy :-) i bylo troche problemow z komunikacja...

Powiem Ci tylko tyle. Liny schodzace do podstawy masztu powiazalem do kolkownicy. Te zbiegajace w okolice dziobu (na pokladzie glownym) zawiazalem do kabestanu - chyba to sie tak nazywa?
2 liny z koncowek rei, biegnace na poklad rufowy, zawiazalem do czesci 64.
Pozostale umocowalem do wzmocnien na burtach (przy pomocy oczek z drutu) i oczek na pokladzie.

Mam nadzieje ze Ci to pomoze...

pzdr
Kemot

 
02-03-04 05:26  Re: [raport z budowy] Holk Gdański
wojtas.r 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3


 - 5

Coś niezwykłego jest w tych pradawnych pływadłach
(czytałem ostatnio pogrom krzyżackiej armaty więc trochę inaczej patrzę teraz na holki w ogóle)

no i oczywiście doskonała robota przy modelu !!!

--
Informacje nie wyszczególnione w profilu: Kronprinz, Masumoto

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024