Karas
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 1 Galerie - 2
|
@Cordel, nie jestem heretykiem, heheheheeh. Nigdy bym się nie dopuścił tak haniebnego czynu... choć kto wie, co przyniesie przyszłość, hehehehe, ale zdecydowanie plastik to nie moja bajka. Już od ponad miesiąca zbierałem się właśnie z tym tematem. Najciężej było mi się zebrać do zrobienia farb: ].
@zablo1978, a no... 'jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć drugą cyfrę'
@GTiStyle, dla dlatego wspominam paletę HSV, z RGB nigdy nie uda się zrobić szarego i to jest bez sensu. Paleta HSV jest ultra banalna do manualnego wdrożenia, pierwszy parametr mówi o kolorze domieszki. tzn kolorze kolorze, czyli niebieski, zielony, albo jakiś inny. 2 parametr to nasycenie koloru, czyli procentowy udział w mieszance i ostatni to stosunek białego do czarnego.
Np mój niebieski, to 70/18/niebieski. Najpierw daje białego sporo, potem dokładam około 30% czarnego, a do tego wszystkiego około 20% niebieskiego.
W praktyce to wygląda tak że daje sporo białego, trochę czarnego, niebieskiego mieszam i sprawdzam którego jest za mało. Niestety wszystko jest na subiektywne wyczucie, bo niczym tego 'trochę' nie odmierzam. Zazwyczaj farba wychodzi mi za ciemna i muszę rozjaśniać. Jak też widać, nauczyłem się, że często i tak trzeba czasem mieszać coś dodatkowo, dlatego dodaje do paletki trochę białego i czarnego osobno.
@Spychacz, Nie farbę robię raz. Tempera to taka plakatówka, ona zasycha i korzysta się z tego jak z akwarelki: ], Tylko że masz swój własny kolor dokładnie taki jak chcesz. Np ten czarny robiłem jeszcze dla Malaya, a świetnie się nadaje do suffolka i tu dla fiji też ma zastosowanie. Taka wyschnięta tempera ma dożywotnią trwałość: ]. To zawsze da się rozpuścić wodą i tak właśnie jej używam. Pędzelek w wodę i potem mazianie po farbie aby trochę jej zebrać.
Tempera idealnie nadaje się do retuszu kartonu, idealnie. Niestety ma swoje wady, źle przylega do metali, tzn kryje, ale to jest nietrwałe, w każdej chwili można ją zerwać palcem. Nawet nieumyślnie. Pamiętam raz sytuacje, że miałem pomalowany reling w Malaya, miesiąc czy 2. Przyszły takie wilgotne dni, była duża wilgotność powietrza, a że modele przykrywam folią aby się nie kurzyły. hehe jakie było moje zdziwienie jak się okazało, że całą folia jest ubabrana od tego relingu. Mimo że był dawno temu pomalowany. Tempera nigdy nie wysycha na tyle aby nie dało się jej wodą zmyć. Dlatego Każdy drut należy lakierować. Mam jakiś satynowy werniks do gwaszu, niestety jak debil zdarłem etykietę z butelki i nie pamiętam co to dokładnie jest.
EDIT: Poszukałem trochę to jest(Talens werniks do gwaszy matowy nr.107 75ml) Czyli lakier nie jest satyna tylko matt, ale ten matt nie jest bardzo ostry, generalnie zlewa się z zakaponowanym kartonem i jest nie do poznania.
Lakier ten ma wiele zalet, między innymi punktowo kryje wszelkie walki z CA, którego po lakierowaniu nie widać, baaa samego lakieru też nie widać, gdzie jest a gdzie nie. Dodatkowo drutu malowanego temperą, nie dałoby się washować bez zabezpieczenia lakierem.
Tak więc, tempera nie jest idealna, ale lubię ją, pogodziłem się z jej wadami. I za 30PLN nie kupisz niczego lepszego i trwalszego.
Post zmieniony (13-04-22 09:43)
|