FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
10-01-21 17:07  [R] Bellanca J-300 Specjal braci Adamowiczów 1 :33 WEKTOR 1/2014
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Czołem Waszmościowie,

Relacji miało nie być, jest szczątkowa i od końca …



Właściwie to już mogłaby być galeria, gdyby nie zostało jeszcze dorobienie około stu deflektorów na osłonie silnika i oczywiście finalna „kosmetyka”.



Dokładnie 20 listopada zeszłego roku zadzwonił mój znajomy z pytaniem czy nadal „lepię te swoje samolociki”. Grzecznie wytłumaczyłem, że SWL to nie pierogarnia i się nie lepi a buduje aeroplany !
Chodziło o to, czy nie mógłbym zbudować jakiś model, który byłby prezentem od Mikołaja dla jego dziesięcioletniego wnuka.
W budowie – jak usłyszałem, miała mi wydatnie pomóc szkocka (oczywiście malt nie blended o czym nie omieszkałem zaznaczyć).
OK, podziałam tylko mało czasu zostało, mam takiego jednego kolorowego ptaka, powinien się pacholęciu spodobać !
Tym kolorowym ptakiem był model samolotu braci Adamowiczów bimbrowników z NY, którzy Atlantyk sobie przelecieli…
Model z wydawnictwa Wektor przyniósł mi kiedyś gołąb pocztowy z odległego od Sopotu Jaworzna wysłany przez Pawła (dziękuję !)
Św. Mikołaj jak i jego kumpel Noworoczny Dziadek Mróz nie zdołali uruchomić silnika i wystartować na czas, ale żywię nadzieję, że odlot tuż, tuż…
Tyle tytułem wstępu.



Model w atrakcyjnej kolorystyce jest doskonale opracowany z dużą ilością szczegółowych rysunków montażowych. Załączone zostały także :
- szablony do poprawnego ustawienia żeberek zastrzałów
- podposzycie płata, statecznika poziomu
- usztywniający łącznik łopat śmigieł (zwijany trójkąt )
Nie znaczy to, że nie mam kilku uwag do opracowania.

MALOWANIE

W opracowaniu brak jest białych linii malowanych na :
- krawędzi natarcia płata
- krawędzi natarcia statecznika poziomu
- krawędzi natarcia pary zastrzałów
oraz brak:
- cienkiego, białego paska na osłonie silnika


(nie było drzwi – wsiadanie do kokpitu przez okno)

Bellanca była pomalowana w kolory występujące na fladze USA – biały, czerwony i granatowy. Pominąć należy czarny (np. opony) i srebrny (łopaty śmigła).
W modelu zmieniłem malowanie :
- błękitnych górnych i dolnych pow. statecznika wraz ze sterami poziomu oraz zastrzałów statecznika - na czerwone
- błękitnych dolnych pow. płata – na granatowe

Znane jest jedno zdjęcie dolnych powierzchni (niezbyt wyraźne)



Na powyższych zdjęciach widać różnice w stopniu szarości (czerni) powierzchni dolnych płata oraz dolnych i górnych statecznika wraz ze sterami poziomu w stosunku do statecznika i steru kierunku jak i powierzchni górnych płata.

W Internecie i publikacjach są przedstawiane różne warianty malowania – nie spotkałem dwóch takich samych.




(okładka - ster kierunku inny kolor niż w modelu)





Kilka zdjęć z budowy oraz co zostało zmienione, dodane, czego nie zrobiłem w następnym wpisie.




Pozdrawiam
Ryszard

 
10-01-21 20:27  Odp: [R] Bellanca J-300 Specjal braci Adamowiczów 1 :33 WEKTOR 1/2014
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Kolejna odsłona

Silniczek



Nie było większych problemów z budową - jest jaki jest, lepszego bym nie zrobił.



Pierścień - osłona składa się z trzech elementów.
Klejona na styk, wzmocniona papierem od wewnątrz i potem zalewanie cyjanoakrylem, szlifowanie, malowanie i tak "x" razy aż do skutku, by powierzchnia była gładka.
Mimo idealnej zgodności średnicy silnika z planami były pewne komplikacje z jego wsunięciem w pierścień.
Widoczny na pierwszych zdjęciach biały, cienki opasek na pierścieniu to naklejony, malowany na biało bardzo cienki papier - nie byłem w stanie namalować go "z ręki" czy też przy użyciu szablonu (próby były ale nieudane).

Pierwsza niezgodność projektu z oryginałem.

Samolot miał przestawiany statecznik poziomy i w związku z tym widoczna powinna być szpara między dołem statecznika a górą poszycia ogona.



Zmieniłem konstrukcję statecznika pionowego i poziomego (wg projektu statecznik poziomy składa się z dwóch części ja zrobiłem jako jeden płat)



Pozdrawiam,
Ryszard

Post zmieniony (11-01-21 12:14)

 
11-01-21 22:31  Odp: [R] Bellanca J-300 Specjal braci Adamowiczów 1 :33 WEKTOR 1/2014
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Dziękuję za pozytywne wpisy a szczególnie projektantowi mimo moich uwag :-)
CDN

 
21-01-21 21:07  Odp: [R] Bellanca J-300 Specjal braci Adamowiczów 1 :33 WEKTOR 1/2014
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Wieczór dobry,
Właściwie to już "Garbus" ukończony, jeszcze tylko zostały drobne podmalowania i poprawki.



Kilka ciekawostek

Samolot ma bardzo charakterystyczne zastrzały o konstrukcji płata nośnego (dźwigar, żeberka, krycie płótnem) o długiej cięciwie. \
Wytwórnia Bellanca w USA wzorowała się na polskim samolocie z 1926 r. konstrukcji kpt. pil. Aleksandra Sipowicza -Sipowicz - 1



Zastrzały wytwarzały dodatkową siłę nośną i poprawiały stateczność poprzeczną przy niskich prędkościach lotu.
W 1951 r. w Polsce wycofano z bibliotek i zakazano rozpowszechniania książki "Przez Atlantyk". Jako autorzy figurują bracia Adamowicze, ale faktycznie napisał ją St. Strumph Wojtkiewicz ("Spisał z relacji lotników i opracował St. Strumph Wojtkiewicz" - 1934/35)



Ciekaw jestem czym kierowała się cenzura ? Czy dlatego, że jakby nie było sukces ten trwale wpisał się w w dorobek II RP, czy też może zaważył negatywny fakt, że pieniądze na szkolenie, zakup kolejnego samolotu (wpierw były dwa WACO), opłaty, remonty, nowe silniki etc. pochodziły z nielegalnej produkcji i dystrybucji alkoholu produkowanego w fabryczce "wody sodowej" braci w NY.
Bellanca kosztowała (łącznie z remontem silnika) ok. 23.000 $ (ówczesnych )
Obaj bracia (o czym trudno znaleźć informacje) zostali odznaczeni Krzyżami oficerskimi Polonia Restituta IV kl. Każdy z nich posiadał także odznakę pilota wojskowego, pamiątkową odznakę 3.PL i 1.PL oraz Złotą Odznakę Honorową LOPP I stopnia.

Kolejne fotki z budowy
W moim egzemplarzu nie było tablicy z zegarami (dodawana jako errata) - trzeba było jakoś sobie poradzić




Kadłub



Czarne listwy zakrywają trójkątny właz do pomieszczenia gdzie były składowane kanistry z paliwem. Takie same zamknięcie - uszczelnienie było na górze kadłuba.
Ciekawe jest zestawienie dwóch zdjęć - widać brak czarnych listew i pojawiła się naklejka - logo Castrolu.



Dorobiłem blaszane chodniki ochronne na przednich zastrzałach



W internecie znalazłem takie o to informację:


Pewnie za jakiś czas będziemy znali nazwisko pilota, mechanika, jednostkę lotniczą i jak był malowany !
Niemcy wyremontowali i sprzedali - no nie wiem :-)
Poniżej to co zostało po spaleniu z samolotu



Pozdrawiam,
Ryszard






.

Post zmieniony (21-01-21 21:09)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024