Hastur
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 6 Galerie - 2
W Rupieciarni: Do poprawienia - 5
- 3
|
Dzień dobry :)
Wszyscy kleją aż miło, to i ja zacznę coś nowego. Tym razem wracamy do żagli, a na matę trafia jacht Spray, na którym kapitan Joshua Slocum, jako pierwszy żeglarz w historii samotnie okrążył ziemię. Wyprawę swoją zaczął w roku 1895 w wieku 51 lat.
Model jachtu został wydany przez W.M.C. w skali 1:50 i choć wydaje się prosty, to na okładce mamy skalę trudności 4/5, więc pozory mogą mylić. Autorem modelu jest Anton Jakunin z Uzbekistanu. Do modelu dokupiłem laserowe wręgi produkcji Model Hobby oraz zestaw zawierający laserowo cięte detale, patyczki do wykonania omasztowania i czerwone żagle, które mi się nie podobają :).
Na początek tradycyjnie szkielet. Laserki pasują jak należy.
Jako ciekawostkę należy odnotować sklejanie podłużnicy z 4 warstw tektury 1 mm (podklejonej), co powoduje że jest bardzo sztywna i uniemożliwia skręcenie szkieletu.
Teraz kończę podposzycie, bo bez tego nie potrafię sklejać przyzwoitych kadłubów.
Przy okazji klejenia czytam sobie książkę Slocuma, którą napisał po powrocie z wyprawy i z której będę wstawiał cytaty, aby uatrakcyjnić spodziewany przeciętny poziom sklejania.
"Gdy wylądowałem w Fairhaven, stwierdziłem, że propozycja mojego przyjaciela była prędzej rodzajem żartu, niż prawdziwego biznesu. Ten jego "okręt" okazał się antycznym slupem, noszącym miano 'Spray', a został zbudowany, według zdania tubylców, w roku pierwszym ery chrześcijańskiej. Statek leżał na brzegu, wyciągnięty na przyzwoitą odległość od słonej wody, pieczołowicie przykryty płachtą brezentową. Znajdował się w takim stanie już od siedmiu lat i mieszkańcy Fairhaven, ludzie praktyczni i nie pozbawieni zmysłu obserwacyjnego, od siedmiu lat zadawali sobie pytanie, co też kapitan Pierce pocznie z tem starem pudłem? Gdy się pojawiłem, wnet szeroko rozniosła się wieść: nareszcie zjawił się ktoś, co ma zająć się starym Sprayem. "Będziecie go łamać, przypuszczam"? "Nie, zamierzamy go odbudować". Moja odpowiedź wywołała powszechne zdziwienie. "Czy to się opłaci"? - takie było pytanie, powtarzane niezliczoną ilość razy, na które stale odpowiadałem, że moją będzie rzeczą zrobić tak, aby robota się opłaciła."
- J. Slocum, Żeglując samotnie naokoło świata, s.5
--
Pozdrawiam,
Hastur
"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."
Post zmieniony (04-10-22 21:43)
|