laszlik
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 4
|
No ja się dziś pokusiłem i odwiedziłem mój EMPiK.
Szczerze, jechałem tam z zamiarem kupna tego modelu.
Jednak po obejrzeniu odłożyłem na półkę.
Dlaczego? Pewnie nie mam ROZUMU...
A tak poważnie, to z trzech zasadniczych powodów.
Po pierwsze, to na co zwróciłem uwagę od razu, gdyż miałem pewne podejrzenia, to geometria wiatrochronu i owiewki.
Moim zdaniem owiewka ma za wysokie szyby boczne. Wiatrochron oczywiście również. Jest rozciągnięty w pionie. Powinien być niższy.
Jest masa zdjęć w sieci pokazujących jak powinien on wyglądać, więc linkowanie ich sobie daruję.
Ale żeby nie być gołosłownym, znalazłem stronę na której ktoś zwymiarował wiatrochron którejś z wersji G.
https://ww2aircraft.net/forum/threads/bf109-canopy-for-avidflyer.40567/
Zmierzyłem sobie linijką na monitorze długości tylnych krawędzi wiatrochronu z tej ryciny i stosunek ich wzajemnej długości wyniósł 1,19, czyli tylna krawędź szyby bocznej wiatrochronu to 1,19 długości krawędzi szyby górnej. W wycinance ten stosunke wynosi 1,30.
Oczywiście zaraz podniosą się głosy, że to nie ta wersja, że to jest model wersji K a nie G itd. tyle że wiatrochron raczej wymiarowo był w obu wersjach niezmienny.
Tutaj też ciekawa strona obrazująca jak powinien wyglądać wiatrochron jeżeli chodzi o jego kształt.
https://forum.il2sturmovik.com/topic/41814-bf109-3d-cockpit-model-not-accured/
A tutaj to co mamy w wycinance.
https://drive.google.com/open?id=1X868wV2qFGPp_oDHGwr8CvkicCo3LRNS
Wystarczy rzucić okiem na kształt przedniej szyby, żeby zobaczyć różnicę między tym co powinno być, a tym co jest w wycinance.
Według mnie podobny błąd miał miejsce w Bf-109T z tego wydawnictwa, tego samego autora zresztą.
Tam też wiatrochron był za wysoki.
Druga sprawa, to otwarte maski silnika, a właściwie ich części wewnętrzne.
I nie chodzi mi tutaj o ich podział, o którym pisał rowin.
Liczyłem na to, że wydawca/autor pokuszą się o odwzorowanie tych elementów jak należy i wewnętrzna struktura tych masek zostanie choćby graficznie oddana. Ale nie. Mamy za to nitowanie, panele dostępowe (klapki), zamki itp. żywcem przekopiowane z poszyć zewnętrznych. Nie ma otworu wlotu powietrza do sprężarki na lewej masce. Jest on zaślepiony czymś na kształt profilu owiewki wlotu powietrza na zewnętrznej masce. Nie ma zaznaczonych miejsc wycięcia pod rynienki kaemów kadłubowych. Prawdopodobnie trzeba najpierw skleić wewnętrzne i zewnętrzne poszycia masek razem, potem wyciąć otwory pod rynienki po sklejeniu, a potem albo dorobić sobie rynienki wewnętrzne we własnym zakresie i pomalować, albo pomalować od spodu te zewnętrzne. Tylko jak to będzie wyglądać? Słabo to widzę.
Jak dla mnie całość nadaje się tylko do kompletnego przerobienia, naniesienia właściwego ożebrowania i nitowania, odtworzenia wewnętrznych konstrukcji zamków i klapek dostępowych oraz całej reszty i malowania po całości z washem itd..
Tak wygląda wewnętrzna struktura masek w wycinance
https://drive.google.com/open?id=1ecg5mLCC6C67qRq6f7N0O2M58HUhkFf1
A tak powinny wyglądać maski od środka.
http://109lair.hobbyvista.com/walkaround/610937/610937.20.jpg
http://109lair.hobbyvista.com/walkaround/610937/610937.02.jpg
To tak mniej więcej, żeby było wiadomo o co chodzi.
Zastanawiam się dlaczego, skoro zdecydowaliście się na opcję otwartego silnika, to nie jest to zrobione jak należy, tylko po najmniejszej linii oporu i na skróty? Żeby jako tako to wyglądało to trzeba to całkiem przerobić.
Jak dla mnie odpowiedź nasuwa się taka: Tani chwyt marketingowy dla laików, co to będą się podniecać modelem kartonowym z otwartymi maskami. Tylko czy na pewno wysokiej jakości?
Trzecia sprawa to brak możliwości oddzielenia slotów. Skoro są oddzielne powierzchnie sterowe, wysunięte klapy, otwarte chłodnice, otwarte maski silnika, to czemu nie ma opcjonalnych slotów osobno? Model mógłby dużo zyskać na wyglądzie, a tak... Niestety.
Łopaty śmigła też mają zły kształt, ale gdybym miał robić ten model, pewnie użył bym żywic, ale też nie Waszych, bo wyglądają jakby nie miały w ogóle skręcenia.
Oczywistym pozytywem tego modelu jest przepiękna grafika. No od razu widać że to Marcin.
Ale tylko grafika to dla mnie za mało.
Na szczęście dla mnie, nie napalałem się na ten model, także nie jestem jakoś wielce zawiedziony. Po prostu, gdyby było lepiej, to pewnie bym kupił, a tak, zostaję przy mojej oczekującej stercie z biurka.
I proszę nie doszukiwać się złośliwości z mojej strony w tym co napisałem. Powtarzam, że jechałem do EMPiK'u z zamiarem kupna.
Tyle ode mnie w tej kwestii.
Pozdrawiam.
--
https://www.facebook.com/Card-Models-By-Maciej-Lach-848667298662956/
|