FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
24-08-19 19:44  [R/G] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Jak wiecie, samoloty z okresu drugiej wojny światowej są moją pasją. Być może jestem monotematyczny, ale z drugiej strony ten okres jest tak obfity w różnorodne konstrukcje, że skupiam się właściwie tylko na nim. Jak do tej pory w mojej kolekcji nie znalazł się Messerschmitt Bf-110, jedna z ikon Luftwaffe. Oczywistym jest, że na mojej "to do list" stoi on na jednym ze pierwszych miejsc.



Ten samolot nie doczekał się tak wielu opracowań w kartonie jak Spitfire czy Bf-109. Jest model wydany przez Małego Modelarza, ale to dość ubogi projekt, MPM Model, dość leciwy Fly Model oraz trzy wydane przez Kartonowy Arsenał/Military Model. Spośród tych trzech, model wydany w 1995 z racji wieku nie znalazł się w kręgu moich zainteresowań. Gdyby nie fakt, że przed dwoma miesiącami ukazało się najnowsze opracowanie, prawdopodobnie kleiłbym teraz świetnego Bf-110 G-2 z 2004 roku. Arkusze były już zacaponowane, studiowałem już instrukcję...i wtedy ukazała się zapowiedź nowego wydania, nocnej wersji G-4/R8. Na początek chciałbym rozwiać wątpliwości, to nie jest wznowienie starego modelu, to właściwie od nowa zaprojektowany model. Wystarczy rzucić okiem na rysunki montażowe kabiny G-2 i G-4/R8. Stopień detalizacji kokpitu i dbałość o jego odwzorowanie robi ogromne wrażenie. Brakuje mi dwustronnego druku, wielka szkoda, że wydawca odszedł tym razem od tego rozwiązania.



Powyżej konstrukcja kabiny z nowego opracowania, poniżej ze starego.



Model przedstawia maszynę, na której na przełomie 1944/45 latał major Heinz Wolfgang Schnaufer, dowódca Nachtjagdgeschwader 4. Był on jednym z najskuteczniejszych pilotów nocnych myśliwców z wynikiem 121 zestrzeleń. Moim zdaniem wybór nocnych malowań Bf-110 jest duży i ciekawy, wydawca zdecydował się jednak na wersję w jednolitym kamuflażu, który po prostu nie zachwyca. Nie jest to jednak dla mnie kwestia pierwszorzędna.

Poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko, po przestudiowaniu wydania, stało się jasne, że ten model to wielkie wyzwanie. Podchodzę do niego z dużym respektem. Szacuję, że budowa zajmie najmniej rok, w związku z czym zacząłem od posortowania elementów, wg ich numeracji, na te, które będą potrzebne na początku, w środku i na końcu. Do tych ostatnich nieprędko sięgnę, więc lądują w szufladzie. Wychodzę z założenia, że należy tu ściśle przestrzegać numeracji elementów, zgodnie z instrukcją. Step by step. Jako, że korzystam z laserowo wyciętych wręg, zacząłem od przeniesienia numeracji z arkuszy na elementy. Ordnung muss sein.



Kabina. Już pierwszy akapit instrukcji daje wyraźnie do zrozumienia, że nie mamy do czynienia z prostym modelem. Nie ma jednego elementu będącego podłogą dla całej długiej na 140,4 mm kabiny. Montujemy ją "w powietrzu", składa się z dwóch osobnych modułów, których długość wynosi odpowiednio 51,05 mm i 89,35 mm. Jedni powiedzą, że szaleństwo i niepotrzebna przesada - dla nich proponuję model z Małego Modelarza - dla mnie - wyzwanie, fascynacja i dzika przyjemność z klejenia.

Na pierwszy ogień poszły elementy od 1-15, będące przednim modułem. Konstrukcja modułu jest bardzo delikatna i początkowo wiotka. Dopiero po zamontowaniu kanału (cz. 7) i bocznych listw (cz. 14) nabiera sztywności. Trzeba zachować ostrożność, żeby przypadkiem czegoś nie uszkodzić. Przeżyłem moment grozy, kiedy rama upadła mi na podłogę i lekko przygniotłem ją nogą. Na szczęście uszkodzenia nie były duże i udało się wszystko naprawić.





Zespół części oznaczonych numerem 15 to istny raj dla miłośników "pudełek". Dodam jeszcze w późniejszym etapie budowy kilka przełączników i przewodów. Obecnie cały zespół znajduje się na wierzchu i może zostać łatwo uszkodzony.





Zespół orczyka w rozsypce i po umieszczeniu na miejsce w kabinie:



Postanowiłem wzbogacić tablicę przyrządów o oprawki zegarów, dodałem też kilka detali od siebie. W tym modelu po raz pierwszy zastosowałem pasy do foteli firmy HGW Model.







Na koniec do kabiny trafił drążek, panel z dźwigniami znajdujący się po lewej stronie oraz kilka przełączników wykonanych z cienkiego drutu cynowego.




Jeszcze rzut oka na całość. Jak do tej pory jestem bardzo zadowolony z tego co ulepiłem, a pomiar suwmiarki daje nadzieję na to, że nie popełniłem żadnych większych błędów, długość sekcji się zgadza :) Zgodnie z zaleceniem autora, ten moduł wędruje teraz do poczekalni, a ja zabieram się za budowę tylną część kabiny załogi. Ciąg dalszy powinien nastąpić.





--

Post zmieniony (05-04-20 15:51)

 
26-08-19 08:41  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Odpoczynkowy, bo ja przy klejeniu odpoczywam ;)

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
07-09-19 17:26  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Esencją tego modelu jest kabina, dlatego poświęcę jej najwięcej miejsca w tej relacji. Tylna część to temat tak złożony, że nie zmieści się w jednym poście. Zapraszam zatem do obejrzenia tego, co udało mi się do tej pory zbudować.

Jak już wspomniałem, podłoga jako jedna część nie istnieje. Żeby mieć na czym ustawić wyposażenie, należy skonstruować ramę ze szkieletem, na które to składają się części oznaczone numerami od 16 do 20, w sumie, kilkadziesiąt drobnych elementów. Rama (elementy 16, a,b,c...) to bardzo delikatny zespół, z nim miałem najwięcej trudności. Każdemu, kto ma w planach ten model, zalecam bardzo dokładne zapoznanie się z rysunkami i złożenie tych elementów kilka razy "na sucho". Wydaje mi się, że w jednym miejscu natknąłem się na niedopatrzenie ze strony autorów, elementy 20/20a wystawały nieznacznie poniżej część 19 co uniemożliwiało poprawne połączenie z ramami 16 L i P. Delikatna korekta skalpelem i było już ok. Jak się później okazało to nie były jedyne problemy za tymi elementami. Do szablonu oznaczonego literą T (2 szt.) nie został przypisany w instrukcji żaden kolor, intuicyjnie pomalowałem druty na kolor ciemnoszary, tak jak wnętrze kabiny.




Mając już za sobą ten etap, przygotowałem sobie kolejną grupę elementów, których budowę opisuje kolejny akapit instrukcji. Muszę przyznać, że na tym etapie się nieco pogubiłem, nie mogłem się doszukać dwóch elementów, jak się okazało, nie zrozumiałem intencji autora. Po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że części 41 i 24g są jednym elementem (wręga), który trzeba nakleić element 41a/24h, a potem rozciąć uzyskując dwa osobne elementy. Oczywiste, prawda?





Panele boczne są bardzo fajnie zaprojektowane - wewnętrzne wzmocnienie i wręgi nadające kształt. Dla niektórych może przekombinowane, ale takie wzmocnienia zapewniają stabilność konstrukcji. Zazwyczaj dorabiam takie wstawki we własnym zakresie.



Wrócę teraz do elementów 20/20a z pierwszego akapitu, wspomniałem już, że coś tu nie gra. Nie potrafię określić czy jest to mój błąd, czy może feler w opracowaniu. Jestem za to pewien, że tak wyjść nie powinno. Po przymierzeniu elementów 23 c-f będących wstawkami pomiędzy żeberkami okazało się, że znaczniki na elementach 20 i wrędze 23 są niżej niż te na wrędze 24 i żeberkach wychodzących z ramy (cz.16). Przymierzenie elementu 41/24 zamykającego kabinę od góry potwierdza, że 20/20a są za niskie około o 1 mm. Kolejnym potwierdzeniem było przymierzenie burty kabiny. Wszystkie wstawki 23 powinny tworzyć prostą linię na co wskazują panele 27/27a znajdujące się po obu stronach kabiny. Zacząłem od wklejenia tychże, a następnie wkleiłem w nie elementy 23. Wiem, że to skomplikowane. Poniżej kilka zdjęć dla rozjaśnienia tekstu...a na początek rysunek montażowy:






Skleiłem jeszcze kilka elementów wyposażenia - zasobnik amunicji dla MG-81Z, akumulator, podstawy działek MG-FF oraz łoże działek MG 151/20. Do zasobnika przewidziane są jeszcze taśmy amunicyjne, ale na razie ich nie wklejam, te z wycinanki są płaskie, szukam innego rozwiązania. Może macie jakieś dobre patenty? Krawędź panelu cz. 27 wymaga jeszcze przypudrowania, poprawię to później.




Na ten moment kabina wygląda tak, jest tam jeszcze bardzo dużo miejsca, które niebawem się zapełni. O tym opowiem w kolejnej części relacji.



--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
08-09-19 08:50  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Będzie sporo ważył, bo to w końcu ciężki myśliwiec :-) Łatwy w budowie też jak widać nie jest.

Pójście w odstawkę jest niejako zaplanowane, wpisane w budowę takiego skomplikowanego modelu. Na razie buduję na fali początkowego entuzjazmu, ale on prędzej czy później minie. Może dojść do takiej sytuacji, że pojawi się jakiś problem, którego nie będę potrafił rozwiązać, albo model przestanie być odpoczynkowym, a stanie się męczącym. Wtedy wskazanym jest zabrać się na jakiś czas za coś innego, model odpoczynkowy od modelu odpoczynkowego. Normalnym jest u mnie to, że pracuję jednocześnie nad dwoma-trzema modelami. Tak było chociażby ostatnio z Airacobrą i MiGiem 21 . W przerwach od budowy Ju-52 powstało kilka innych modeli. Na wstępie napisałem, że budowa zajmie najmniej rok. Znając siebie, swoje metody i przyzwyczajenia przy klejeniu założyłem już na wstępie, że może być potrzebna przerwa. Na razie idzie dobrze i mam nadzieję, że pod koniec miesiąca będę mógł pokazać gotową kabinę.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
21-09-19 21:50  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Prace nad budową modelu maszyny "Ducha z St. Trond" posuwają się do przodu ("The Spook of St. Trond" to pseudonim pilota pochodzący od nazwy miejscowości w Belgii, gdzie stacjonowała jego jednostka). Poprzednią część relacji zakończyłem na pokazaniu sklejonej ramy tylnej części kabiny załogi. Następnie zająłem się sklejaniem wyposażenia, które znajduje się w środku. Jako, że tych elementów jest sporo, uzbierał mi się materiał na kolejny odcinek.



Na początek trochę uzbrojenia strzeleckiego - bardzo popularne w niemieckich samolotach z okresu II wojny światowej działko MG 151/20. Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 był wyposażony w dwa takie, które były umieszczone w dolnej części kadłuba za stanowiskiem pilota. Lufy nie są przewidziane w projekcie, ale nie jestem pewien czy rzeczywiście nie będzie ich widać przez otwór w spodzie kadłuba. Reszta za to powinna być dosyć dobrze widoczna. Nie wiem po co są białe znaczniki na ścianach części 17. Początkowo myślałem, że w tych miejscach będzie punkt mocowania działek, ale tak nie jest.



Jak już jesteśmy przy działkach to od razu pokażę skrzynki z amunicją do nich. Znajdują się po obu stronach kabiny. Na pierwszym zdjęciu przypomnienie metody zaginania krawędzi pudełek (więcej tutuaj). Instrukcja w tym miejscu nie jest dla mnie do końca jasno sformułowana. Jest napisane, że "do lewej skrzynki doklejamy aparaty tlenowe cz. 34k÷34s + AP", przez co byłem przekonany, że oba aparaty należy dokleić do skrzynki. Tak to brzmi, ale tak nie jest. Jeden aparat do skrzynki, a drugi do burty kabiny w późniejszej części budowy.



Na stronie www.deutscheluftwaffe.com znalazłem sporo przydatnych informacji, m.in. plik pdf z książką obsługi uzbrojenia strzeleckiego Bf-110 G-4 R-8. Był bardzo pomocny w zrozumieniu, co jest czym w całej tej układance. Ten mały zestaw to EPD-FF, czyli elektro-pneumatyczny zawór (das elektrisch pneumatische Durchladeventil) i cylinder ze sprężonym powietrzem będący częścią zespołu składającego się na system Schräge Musik. Tu można poczytać więcej o tym, ale tylko po niemiecku:

http://www.deutscheluftwaffe.com/archiv/Dokumente/ABC/m/Maschinen%20Gewehre/MG%20FF/mg%20ff%20%20maschinen%20gewehr.html.

http://www.deutscheluftwaffe.com/archiv/Dokumente/ABC/m/Messerschmitt/Me%20110/Bf%20110%20G-4%20N%20Wa.pdf



Na podłodze w tylnej części kabiny należy umieścić zapasowe magazynki do działek MG-FF. Od razu skleiłem także te, które później dokleję do samych działek.



Zadałem sobie trudu i ulepszyłem siedziska strzelca i operatora radaru. Te z wycinanki mnie nie przekonały. W Internecie znalazłem trochę zdjęć, które wskazują na to, że nie w każdym Bf-110 siedziska wyglądały tak samo, montowane były różne, zapewne w zależności od wersji. Bazując na poniższym zdjęciu oraz rysunkach montażowych zbudowałem siedziska od podstaw. Użyłem do tego brązowego papieru do pakowania, z którego wyciąłem wąskie, długie paski. Następnie wykonałem z nich plecionkę i umieściłem w stelażu wykonanym z drutu. Do tego pasy marki HGW.






Następny zespół elementów to wyposażenie elektroniczne działek MG 151/20. Dodałem tylko kabel łączący skrzynki z działkami (konkretnie z urządzeniem będącym częścią działka odpowiadającym za zdalne sterowanie działkiem/automatyczne przeładowywanie - ED151B Elektrische Durchladeeinrichtung).

http://www.deutscheluftwaffe.com/archiv/Dokumente/ABC/m/MG%20151/mg%20151.htm#5.%20Elektrische%20Durchladeeinrichtung



Po zamontowaniu całego tego ustrojstwa na podłodze nadszedł długo oczekiwany moment czyli połączenie ze sobą przedniej i tylnej części kabiny. Przymierzaniom na sucho z burtami i pomiarom suwmiarką nie było końca. Najpierw skleiłem niewielką "odwracalną" ilością kleju podłogi segmentów ze sobą, a następnie nałożyłem wręgę 41 zamykającą kabinę od góry. Kiedy już się upewniłem, że wszystko leży jak trzeba scementowałem wszystko większą ilością kleju. Całość konstrukcji usztywniły jeszcze dwa boczne panele cz. 40a-e po obu stronach kabiny. Z tyłu dokleiłem jeszcze zespół części 42, który zamyka górną tylną część kokpitu oraz stanowi mocowanie dla karabinu maszynowego MG-81z. Zgodnie z przewidywaniami, żeberka cz. 20/20a są za niskie, powstałe luki wypełnię odpowiednimi wstawkami.






https://www.dailymail.co.uk/news/article-2996894/Bullet-ridden-tail-fin-Messerschmitt-flown-world-s-deadliest-fighter-pilot-goes-sale-discovered-used-patch-roof.html

https://www.defence24.pl/wielka-brytania-90-tysiecy-funtow-za-kawalek-messerschmitta



--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
22-09-19 19:46  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Winek - kabina w tym modelu jest bardzo dobrze wyeksponowana dzięki długiej "szklarni". Porównanie do maszynowni okrętu jest tu nietrafione :) Zamierzam zostawić kabinę otwartą tak jak w plastikowym modelu na poniższym zdjęciu:




--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
23-09-19 10:32  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Dzięki. Tak jak pisałem, z tym siedziskiem nie jestem do końca pewien i wiem, że może nie być wiernie odwzorowane. Kształt siedziska nadał szablon zamieszczony w opracowaniu, dwa druciane stelaże połączone ze sobą. Jako, że nie znalazłem zdjęcia siedziska z G4 wstawiłem w te stelaże plecionkę własnej roboty. Jest w Internecie sporo zdjęć tej 110-tki z Hendon, ale niestety nie widać całego wnętrza. Spróbuję dotrzeć do Aero Details.

Projekt tej kabiny to tak jak piszesz abstrakcja. Nie jestem w stanie porównać tego z żadnym innym do tej pory sklejonym przeze mnie modelem. Miejscami konstrukcja przypomina trochę halowego Me-262, ale tam to było przedszkole w porównaniu ze 110-tką. Ogólnie wrażenia z klejenia są jak najbardziej pozytywne, choć miejscami sam mam wątpliwości co do słuszności zastosowanych rozwiązań. Twierdzę też, że opracowanie nie jest wolne od niedociągnięć, jak np. wspomniane żeberka cz.20/20a.

Oklejenie poszyciem zweryfikuje wszystko, ale na to musimy jeszcze trochę poczekać. Zanim przystąpię do oklejania muszę skleić i wstawić do środka dwa MG-FF, Żeby to zrobić muszę najpierw mieć lufy, zamówiłem już z Model Master. Pozytywnie nastraja to, że wszystkie elementy poszycia uformowane na sucho pasują do kabiny.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
23-09-19 14:41  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

262 jest tylko niewiele prostszy od 110-tki, ale kleił się bardzo dobrze, moja relacja tutaj: http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=348392&t=348392&filtr=0&page=7

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.





dopisek moderatora

Trochę posprzątałem w Twoim wątku.

pozdrawiam, Rajkub

 
30-09-19 21:48  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Witam ponownie. Podczas gdy kabina leży czekając na resztę wyposażenia, zająłem sie sklejeniem nosa oraz kilku segmentów kadłuba za kokpitem. Mając oba te moduły gotowe przed oklejeniem kabiny poszyciem będę mógł dopasować sobie wszystko "na sucho" i uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

Na początek nos, tutaj chciałbym pokazać dwie rzeczy. Pierwsza to zespół wręg 54, 54a-e, oprócz tego, że nadaje kształt poszyciu stanowi także gniazdo do zamocowania charakterystycznych anten radaru FuG 220 Liechtenstein. Żeby otwory we wrędze zgrały się z tymi w poszyciu użyłem tymczasowo wsuwanych bez kleju kawałków drutu, tylko do dopasowywania.

Drugą rzeczą jest część 63, będąca osłoną luf działek MK 108 kalibru 30 mm nakładana na górną część nosa. Jest to nieco wredny, niełatwy do uformowania element. Kształtowałem go na mokro, na gumce, przy użyciu metalowych kulek i pręcików. Wydawca zdecydował się na umieszczenie specjalnego elementu z narysowanymi liniami zagięć dla tej osłony. Nie wyszedł idealnie, trochę przedobrzyłem z BCG. Listki na elemencie zamykającym nosek są bardzo ładnie rozrysowane, zasklepiły się bez oporów.







Sklejenie pięciu segmentów kadłuba znajdujących się za kabiną załogi było czystą formalnością. Tutaj zrobiłem wszystko według mojej ulubionej i sprawdzonej metody. Uformowałem elementy zgodnie z kształtem wręg, wkleiłem paski łączące, wkleiłem na butapren podposzycia, połączyłem segmenty ze sobą na BCG, na końcu w "wydmuszkę" wstawiłem przeszlifowane odpowiednio wręgi. W jednym z segmentów po obu stronach wyciąłem otwory i wstawiłem do środka małe rurki. Napis obok otworu po niemiecku mówi "tu podnosić" (hier anheben).







Poniżej oryginał, to i wiele innych świetnych zdjęć można znaleźć tutaj: https://www.net-maquettes.com/en/pictures/messerschmitt-bf-110-walkaround/



W pierwszej części relacji wspomniałem, że malowanie tego modelu nie zachwyca, że są ciekawsze. Po sklejeniu powyższych elementów kadłuba zmieniłem zdanie. Poza tym, że mi się zaczyna podobać w tym kamuflażu, stwierdzam, że model jest bardzo przyjazny do retuszowania. Właściwie potrzebne są tylko dwa odcienie szarości. To wszystko na dziś, na ciąg dalszy trzeba będzie chwilę poczekać - w weekend Paprykarz, potem urlop, także od klejenia.

P.S. nie wiem czemu ostatnie zdjęcie wchodzi jako pełen rozmiar, zrobiłem wszystko jak przy miniaturze

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
01-10-19 16:32  Odp: [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19')
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Dzięki, dzięki! Ciesze się, że się Wam podoba.

Odpoczynkowy, bo klejenie to zajęcie, przy którym odpoczywam :-)

StuG - mi akurat z foką się nie skojarzył, ale teraz jak na niego patrzę to przyznaję, że coś w tym jest. A'propos, żona mówi, że wygląda jak wydra.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024