FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
04-08-19 16:27  [Relacja/Galeria] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Zapraszam do kolejnej relacji. To moje drugie podejście do Mustanga, tym razem przyszedł czas na maszynę Pierce McKennona:


Budowę rozpocząłem od podłogi kabiny, zbiornika paliwa oraz zespołu radiostacji. Znalazłem zdjęcia na których widać, że przewody biegnące od radia są w metalowym oplocie. Aby uzyskać podobny efekt użyłem warkocza splecionego z drutów 0,2mm. Efekt był bardzo dobry przed pomalowaniem, jednak farba zalała strukturę przewodu i nie wygląda to już tak dobrze, choć wg mnie lepiej niż gładki drut.



Następnie przód kabiny z orczykiem i tablicą przyrządów. Jako, że w kabinie widać ślady zużycia na deskach pod stopami pilota postanowiłem dodać również trochę trochę obdrapań na orczyku.


Przy budowie tablicy napotkałem mały błąd. Część 11d, ma układ wskaźników z wersji 'Margaret IV' - tablice różnią się głównie prawym dolnym rogiem:


Na szczęście w wersji uproszczonej układ jest prawidłowy, więc przeszczepiłem ten fragment z części 11a, do części 11d:


Burty - dodałem parę przełączników, pokręteł oraz zróżnicowałem kształt gałek, tak aby bardziej przypominało wnętrze Mustanga.




Pozdrawiam

--

Post zmieniony (11-07-21 08:28)

 
05-08-19 17:39  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

PABLOS - model wydany na offsecie. Wygląda gorzej niż kreda, ale nie nauczyłem się jeszcze kleić modeli wydanych na papierze kredowym

Dauntless - to nie perfekcjonizm, po prostu detalizowanie kabiny sprawia mi najwięcej przyjemności :)

QN - dalej to pewnie będą wnęki do których tym razem będzie można trochę przewodów dodać ;) ale to dopiero po skończeniu kadłuba.

W międzyczasie dodałem do radia trzeci z przewodów:

 
11-08-19 17:36  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Dokończyłem zbiornik paliwa


W płycie pancernej zmodyfikowałem zagłówek, dodając na około kawałek zgiętego papieru, tak aby podkreślić szew.


Fotel pilota to dość skomplikowany element ze względu na występujące na narożnika bardzo małe listki. Aby skleić je możliwie jak najestetyczniej, a przy tym uniknąć szlifowania i malowania całego fotela postanowiłem wykonać formę bazując na szablonach ramy. Miejsca oparcia i siedziska, które powinny być zawinięte na ramię zwilżałem BCG a następnie wkładałem między połówki formy i zostawiałem pod naciskiem do wyschnięcia. Wydaje mi się, że wyszło znośnie, choć pewnie lepszy efekt dałoby zamalowanie białych przestrzeni pomiędzy listkami i tłoczenie elementów bez nacinania - ale niestety pomyślałem o tym, jak już miałem elementy wycięte.


Całość wklejona do kabiny:


--


 
12-08-19 22:36  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Dziękuję, staram się jak mogę :) Do wykonania pasów użyłem fototrawionych sprzączek z zestawu RB Production, same pasy to rozwarstwiony brystol, którego używam jako tło (w zestawie znajdują się również wycięte pasy, jednak z moim przypadku były one zielone, oraz trochę za długie w stosunku do fotela). Zastanawiałem się nad wyrobem HGW, jednak RB Production były dostępne od ręki we Wrocławiu, więc skorzystałem.

Co do pasów - ich przeplatanie i sklejanie to czysta przyjemność, mogę je z czystym sumieniem polecić.

 
10-01-20 22:21  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Witam po przerwie :)

W końcu udało mi się przysiąść i dojść do etapu w którym już można coś pokazać. Zamknąłem kabinę oraz zabrałem się za pozostałą część szkieletu kadłuba. Poszycie kadłuba postanowiłem rozbić na dwie części, które sklejone osobno nałożę na centralną część szkieletu - w tym miejscu wypada najkrótsza linią łączenia segmentów, liczę więc, że w tym miejscu połączenie będzie najmniej widoczne. Z tego powodu odciąłem część szkieletu za kabiną pilota i wkleiłem ją w tylne poszycie, aby nadać mu prawidłowy kształt. Skróciłem również ściany kabiny odsłaniając tylną wręgę - w tym miejscu pod poszyciem znajduje się dodany przeze mnie pasek łączący, wiec dzięki temu zabiegowi grubość dodanego paska się zniweluje. Wnęki kolektorów pomalowałem farbą w kolorze 'burnt iron'



Tylne poszycie zacząłem oklejać od ogona, czyli odwrotnie niż przewiduje instrukcja. Aby łatwiej byłoby mi wykonać wnękę podwozia segment z widoczną literą "A" rozciąłem przenosząc krawędź klejenia na górę.



Doklejenie pozostałych segmentów nie stanowiło problemu.



Tak wygląda tylna część przyłożona na sucho:



Następnie zabrałem się za część nosową. Podobnie jak w poprzednim Mustangu tu również największy problem sprawiło mi poprawne zgranie poziomego segmentu (tam gdzie znajduje się wycięcie na kolektory, aż do nose art'u RIdge Runner) z 3 segmentami powyżej i poniżej. Przez takie rozwiązanie nawet drobne błędy przy wycinaniu kumulują się, utrudniając poprawne sklejenie. Mi się tych błędów nie udało uniknąć co widać w miejscu styku oliwkowego obszaru ze srebrnym - linia odcięcia nie jest linią prostą, lecz z małymi ząbkami, ponieważ elementy wyciąłem minimalnie za krótkie. Poszycie wlotu powietrza, jak i sam wlot zamontuję po oklejeniu szkieletu poszyciem




Powoli zaczyna się wyłaniać sylwetka tego pięknego samolotu :)



Pozdrawiam

 
23-01-20 19:39  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Borowy - dziękuję, ale do super precyzji prezentowanej tu przez innych to jeszcze kilkanaście/kilkadziesiąt modeli mi brakuje.

Mucha - wyobraźnie trzeba mieć jeśli nie buduje się modelu zgodnie z instrukcją. W przypadku tego Mustanga mniej więcej tyle samo czasu spędzam na klejeniu co na kombinowaniu jak to posklejać w całość aby dobrze wyglądało i się dało złożyć w coś co będzie nadal wyglądać jak model samolotu :)

Poskładałem wszystko w całość. Byłem pod wrażeniem, że niemal bezboleśnie udało mi się to wszystko ze sobą połączyć bez dużych zwichrowań. Nie obyło się bez błędów. Wiatrochron jest delikatnie przekrzywiony, nie rzuca się to jakoś strasznie w oczy, ale uniemożliwia mi to wykonanie zamkniętej osłony (chyba że owiewkę również bym krzywo okleił). 'Płetwa' łącząca statecznik pionowy z kadłubem jest dość gruba - nie chciałem szlifować krawędzi, aby uniknąć pofalowania miejsca styku.




Wlot powietrza. Wyszedł znośnie - krawędź wlotu dużo lepiej wyglądałaby zeszlifowana, ale ze części jak i łuki są dość małe miałem wrażenie, że prędzej coś zepsuje niż poprawie.



Kadłub niemal gotowy. Widoczne białe i czarne szpary między poszyciem pod przejściami kadłub-skrzydło oraz kadłub-statecznik poziomy celowe - to nie tak, że mi poszycia zabrakło :)



Wracam to wycinania szkieletu skrzydeł...

 
02-02-20 20:29  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Przy budowie wnęk podwozia postanowiłem wyciąć wszystkie otwory zarówno na ściankach jak i żebrach. W miejscu zaznaczonym przeze mnie strzałką zamalowałem blednie wydrukowany biały pasek - na tym etapie łatwiej to zrobić estetycznie, niż na sklejonej wnęce:



Wykonałem również przetłoczenia na żebrach. Oznaczone pola wyciąłem (po obu stronach), a krawędź cięcia nagniotłem kulką. Pomiędzy dwie połówki żebra wkleiłem kawałek cienkiego papieru, pomalowanego na odpowiedni kolor. Wg. mnie wygląda lepiej niż tylko nadruk, choć dla jeszcze lepszego efektu musiałbym pocienić krawędzie przed nagniataniem.




Szkielet sklejony w całość:





W ramach rozrywki i treningu (model docelowo będzie na podstawce, wiec wnęki będę niemal niewidoczne) postanowiłem dodać parę przewodów. Jak widać nie wyszło idealnie i przewody nie są ułożone prosto, a cztery przewody z cyny w prawej wnęce to już w ogóle tragedia. Zdaję sobie sprawę, że wyszło trochę sci-fi, ale wzorowałem się na kilku zdjęciach, próbując dostosować przebieg przewodów do otworów w żebrach. Wszystkie 'dodatki' na przewodach to pręty polistyrenowe i rozciągnięte patyczki higieniczne.





W detalach nie powala, jednak z trochę większej odległości jest znośnie :)



Pozdrawiam

 
15-02-20 19:13  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Witam,

Skrzydeł ciąg dalszy. Wyciąłem nadrukowane światła rozpoznawcze aby wykonać ich imitacje. Odbłyśniki wykonałem z folii aluminiowej z kropla kleju imitującego żarówkę, osłony to folia pomalowana farbami transparentnymi. Wyciąłem również otwory pod światła pozycyjne - wykonam je później z kawałka plastiku.









Gotowe skrzydła dokleiłem do kadłuba:








Pozdrawiam

--


 
22-03-20 21:03  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Zapraszam do kolejnej odsłony relacji.

Dokleiłem wlot powietrza do chłodnicy oleju. Przednie krawędzie zeszlifowałem, a pręt widoczny w środku zeszlifowałem aby uzyskać płaski przekrój.


Zamontowałem przejścia kadłub-skrzydło - niestety przy lewym skrzydle zacząłem zgrywanie oklejki górnej i dolnej od strony płata, przez co przy kadłubie części się nie zgrały - przy prawym skrzydle zacząłem od kadłuba i wyszło dużo lepiej.





Po wykonaniu statecznika poziomego i przejść kadłub-statecznik główna bryła samolotu jest gotowa i mogę zacząć zajmować się pozostałymi detalami.




Zacząłem od klapy wylotowej układy chłodzenia silnika - wszystkie ścianki zeszlifowałem, aby je trochę odchudzić.



Następnie przyszła pora na kolektory wylotowe - pomalowane 'burnt iron'



Przy okazji postanowiłem zmierzyć się z wymianą omawianych wcześniej paneli. Postanowiłem podzielić je na pół, tak by zachować linię łączenia elementów. Na zdjęciach poniżej nie wygląda to najlepiej, ale przy naturalnym świetle i oglądaniu z trochę większej odległości nie rzucają się w oczy. Jaśniejszy fragment pod środku prawego panela to efekt przypadkowego zeszlifowania nadruku - poprawię to gdy będę dorabiał kolor do retuszu kołpaka śmigła.



Wykonałem również pokrywy podwozia - zeszlifowane zostały zewnętrzne elementy pokryw, tak aby uzyskać jak najmniejszą grubość, a także krawędzie trzech przetłoczeń w środku pokrywy, tak aby uniknąć schodka w miejscu łączenia i zbliżyć się do efekty wytłoczonej blachy..



I rzut oka na całość:



Post zmieniony (23-03-20 16:35)

 
04-04-20 22:58  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Przyszedł czas na podwozie. Wykorzystałem koła Eduarda z bieżnikiem w kształcie rombów wzorując się na poniższym zdjęciu. Niestety wystąpił ten sam problem co w przypadku kół do Fw-190 - średnica felg była mniejsza niż średnica otworu w oponie - choć tym razem nie było aż tak źle i dodatkowa warstw farby wystarczyła aby wypełnić przestrzeń między elementami. Niestety po pomalowaniu felg aerograf postanowił, że bez nowych uszczelek nie będzie dalej współpracował :) Tak więc opony malowane pędzlem, przez co wyszły trochę bardziej błyszczące niż zazwyczaj. Na szczęście pigment je zmatowił.


Źródło: http://www.americanairmuseum.com/aircraft/19392



Aby uniknąć schodka przy zwijaniu golenie rozciąłem na poszczególne 'sekcje' i skleiłem je w tuby po czym nasuwałem na siebie. Całość osadziłem na rdzeniu z cienkiego papieru i folii aluminiowej. Dzięki takiemu rozwiązaniu można również w łatwy sposób zmienić ugięcie amortyzatora, choć trzeba też uważać, aby obie golenie miały taką samą wysokość.





Podwozie tylne - sklejając je popełniłem błąd i wkleiłem wspornik za wysoko - sugerowałem się rozmiarem części. Podczas wpasowywania goleni do wnęki zorientowałem się ze coś jest nie tak i po wykonaniu małego wcięcia wkleiłem wspornik w poprawnej pozycji, zaznaczonej na zielono.



Klapy podwozia w oryginale są dość ubogie, tak więc dodałem popychacze i miejsca ich zamocowania.



W sterze kierunki postanowiłem trymery wykonać jako osobne powierzchnie. W tym celu odciąłem je od reszty steru a następnie lekko zagiąłem przednią krawędź. Dorobiłem również światło pozycyjne z kawałka plastiku - zdjęcia przedstawiają kolejno wyszlifowaną ramkę, zamontowane światło, oraz polakierowane światło. Dopiero na tych zdjęciach zobaczyłem tą 'wielką' szczelinę na łączniu dwóch części steru - postaram się to jeszcze jakoś załatać farbą. Krawędź spływu oczywiście zeszlifowana.







Nadal podtrzymuję opinię z budowy pierwszego modelu z tej wycinanki - przez zastosowany sposób mocowania goleni trudno jest uzyskać sztywność podwozia. Musiałem dokleić klapy podwozia abym mógł bez obaw postawić model na kołach - ale mimo tego całość jest bardzo chybotliwa.

 
12-05-20 20:45  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

bezdzik - dzięki. Jeśli chodzi o klejenie oprofilowania to chyba robię to w najmniej subtelny sposób z możliwych. Wstępnie uformowanie oprofilowanie przyklejam butaprenem na jednym końcu, tak aby złapać odpowiednia geometrię, a następnie igła nakładam rzadki klej CA. Na całość nakładam potem satynowy lakier aby unikać błyszczenia się kleju CA. Nie potrafię przykleić całego oprofilowania na butapren, a klej BCG nie skleja dobrze powierzchni pokrytych Kaponem.

Mariaszek, raven - dziękuję, staram się aby zdjęcia były dość przejrzyste oraz tak dobre na ile pozwala mi sprzęt. Do modelu planuję jeszcze parę dodatków, więc na oficjalną galerię końcową jeszcze będzie trzeba trochę poczekać

 
19-05-20 21:22  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Witam w jednej z końcowych odsłon relacji

Model uzupełniłem o wszystkie brakujące detale:

-rurka Pitota


-reflektor do lądowania. Na zdjęciach wygląda okropnie, jednak na żywo te wszystkie włoski i nierówne krawędzie nie rzucają się tak w oczy




-siłowniki klap podwozia


-światła pozycyjne. Wykonane z przezroczystego plastiku pomalowanego transparentna farbą. Widziałem na zdjęciach, że tylna część świateł była osłonięta, więc ja zamalowałem na kolor poszycia. Przez to efekt przezroczystości na światłach trochę zanikł.


-lusterka. Maszyna oznaczona 472 308 (mimo iż wg źródeł jest to Ridge Runner IV) posiadała dwa lusterka na wiatrochronie. Wykorzystując zapas elementów na kołpak śmigła wyciąłem dwa zestawy komponentów. Chyba po raz pierwszy udało mi się skleić kopułę z listków, tak żeby wyglądała znośnie - z czego się bardzo cieszyłem :) szkoda że druga nie wyszła równie dobrze.


-zbiorniki paliwa. A właściwie brak zbiorników. Z racji że rozcięcia na listkach sięgają aż do krawędzi elementów postanowiłem skleić 3 części w całość, a następnie rozciąć w niewidocznym miejscu. O ile sam plan był dobry to wykonanie się nie powiodło - głównie tylnej części, z dłuższymi listkami - i zbiornik wylądował w koszu. Na szczęście drugi był jeszcze nie ruszony więc zeskanowałem go, obrysowałem w Rhino i planuję wydrukować na kartonie który już pomalowałem aerografem na kolor odpowiadający kolorowi wydruku. Dzięki temu odpada zabawa z doborem koloru wydruku do koloru modelu, oraz byłem w stanie uzyskać lekko metaliczną powierzchnię. Jak wszystko pójdzie dobrze będę miał zestaw 14 zbiorników z których mam nadzieję uda wybrać mi się dwa, które będą się nadawały do podwieszenia :)


-pylony podskrzydłowe i działka




-celownik oraz płyta pancerna


-wloty i wyloty powietrza


-owiewka. Biorąc pod uwagę od czego zaczynałem, to przejrzystość po 2 kąpielach w Sidoluxie jest niezła. Na ujęciu od przodu wygląda na niemal całkowicie matową, jednak zewnętrzne zdjęcia lepiej oddają jej rzeczywisty wygląd


-śmigło. Na zdjęciach które przeglądałem skręcenie łopat jest niewielkie, tak więc u siebie też tylko delikatnie skręciłem.



-klapy. Miejsce oraz sposób przyklejenia elementu w kształcie L nie jest w instrukcji jasno opisany więc opierałem się na zdjęciach. Z końca tego elementu powinien wychodzić popychacz który powinien być wklejony do odpowiednich elementów w kadłubie. Z przyklejonym górnym przejściem skrzydło-kadłub nie ma tam dojścia, więc ten element pominąłem



-lotki. Tu również oddzieliłem trymery, trochę zwaloryzowałem popychacze, aby nie doklejać po prostu kawałka drutu na styk.



-ster wysokości. Również oddzieliłem trymery.


Oczywiście wszystkie anteny i radary też są na swoim miejscu, ale nie ma sensu fotografować każdego kawałka drutu :)

To by było na tyle jeśli chodzi o model samolotu. Poniżej wrzucam parę zdjęć, głownie dlatego że po przyklejeniu go do podstawki dostęp do spodu będzie niemożliwy. Gdy przeglądałem zdjęcia Mustangów przed rozpoczęciem budowy natknąłem się na poniższe zdjęcie i ono stało się inspiracją do małej dioramy.


Tak więc zakupiłem wszystkie potrzebne dodatki do Mustanga i mogę się teraz brać za dioramę (o ile 2 modele + figurka na podstawce to już diorama). Z racji że jest to już obszar modelarstwa plastikowego relację będę prowadził w odpowiednim dziale na innym forum (gdyby jednak ktoś był tym zainteresowany to wrzucę link jak już relacja ruszy), a tutaj wrzucę oficjalną galerię końcową jak wszystkie dodatki będą skończone.


Wspomniane zdjęcia jako wstęp do galerii.


Dziękuję za udział w relacji!

 
21-05-20 17:47  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

GTiStyle - nie mam pojęcia :) jak widać tylko raz mi się udało, ale to akurat były ostatnie 'listki' w tym modelu więc jest nadzieja, że się może w końcu nauczyłem. Ale to się okaże przy drugim podejściu do zbiorników.

air_22, Miskowski - rozumiem, że chodzi o to, że końcówki łopat nie leżą na płaszczyźnie prostopadłej do osi samolotu? Niestety za bardzo zasugerowałem się instrukcją, gdzie kąt wynosi ~45 stopni i nie skręcałem ich bardziej. Nic z tym już nie zrobię niestety, łopaty sklejone na klej CA więc nie mam jak ich rozkleić.

 
23-05-20 17:33  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

radomir - rdzeń goleni wykonany jest z papieru owiniętego folią aluminiowa w okolicy tłoczyska. Pozostałe elementy goleni są na niego naklejone.

--


 
06-06-20 16:31  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Gdyby ktoś był zainteresowany procesem powstawania dodatków zapraszam do tej relacji :)

--


 
10-07-21 20:08  Odp: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Kedzier 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 7
Galerie - 7


 - 1

Po ponad rocznej przerwie zapraszam to ostatniej aktualizacji - przyszedł czas na galerie końcowa :)













Pozdrawiam

--


 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024