dw.wrzesinski
Na Forum: Relacje z galerią - 3
- 0
|
Czołem młodzieży.
Nie minęło dużo czasu od mojego ostatniego wpisu a prace (przynajmniej dla mnie) ruszyły do przodu.
ABC bardzo cenna informacja. Przydała się, chociaż w jednym momencie przesadziłem z klejem i musiałem warstwę zrywać. O wszystkim poniżej.
slawomir kromer jest ale dla mnie niestety nieprzydatna. Model wykonany na bazie AH i choć naprawdę robi robotę ja za wiele wskazówek dla siebie tam niestety nie znalazłem. P.S. przydatna pod względem podglądania relingu i wyposażania masztu.
Tomek piona!
Alski jest to kolejne dobre rozwiązanie... ale jeśli się pojawi przy rufie jak w moim przypadku jak to wpłynie na rozmieszczenie wałów śrub?
Lelum Polelum celowałem raczej w zieleń. Dodanie koloru czarnego miedzy biały i zielony chyba nie do końca spełniałoby moje oczekiwania odnośnie przeplatania tych barw.
Żonka pozdrowiona i ucieszona. W końcu pierwsze narzędzia: skalpel, nożyczki, cyrkiel, matę i pędzle mam od niej pod choinę!
Dziękuję wszystkim za wpisy i zainteresowanie.
Dodaje mi to skrzydeł i zachęca do dalszej pracy!
Wracając do kadłuba. Odkleiłem paski, zalałem 4 warstwy wikolu i... one gdzieś wsiąknęły... Przykleiłem zatem taśmę maskującą i zamiast wykałaczki, którą niemało dawałem tego kleju użyłem troszkę większego dozownika. Sprawiło to, że klej wylał się na taśmę a ja odrywając ją po wyschnięciu kleju poharatałem krawędzie i totalnie spaprałem sprawę.
Oderwałem zatem ostatnią największą warstwę i nałożyłem kolejną 5 ale już mniejszą wygładzającą nierówności od zdejmowanych wcześniej naddatków.
Moim zdaniem z kadłubem przegrałem. Na szczęście z daleka nic nie widać, jedynie z bardzo bliska - kolor farby dość dobrze maskuje nierówność.
Wracając do dalszej budowy...
Przez tydzień czasu wyciąłem szkielet nadbudówki + 6 części.
W samym kadłubie właściwie to już wszystko: pasy od linii wodnej w dziobie (nie mam pojęcia jak to się nazywa) oraz osłony na bulaje z lewej i prawej. Bulaje znalazłem w dokumentacji projektowej okrętu jednak wycinanka tego wykonania nie przewiduje. Nie wydziwiałem i zostawiłem jak w standardzie.
Skleiłem nadbudówkę i na sucho spasowałem z kadłubem - jest OK. Nadbudówka idealnie komponuje się z krzywizną pokładu i pokrywa w zupełności białe pole..
Gdzieś w relacjach na konradusie wyczytałem, że były z tym problemy (może w kolejnych segmentach).
Skoro pracuję w branży oświetleniowej to oświetlenia w okręcie nie mogło zabraknąć.
Zastosowanie przewodów sprawiło, że szkielet musiałem przykleić od razu do kadłuba, następnie dopiero do niego przykleić samą część nadbudówki.
Podłoże i sufit oklejone folią co by zwiększyć rozproszenie światła i lekko je podkręcić.
W ramach uplastycznienia dodałem oszklenie i bulaje.
Z tego względu, że diody we wnętrzu musiałem usztywnić a znajdują się one bardzo blisko kartonu, jako przesłonę pochłaniającą światło zastosowałem kliszę do zdjęć RTG, którą pierwotnie chciałem zastosować jako przeszklenie okrętu.
Pochłania ona praktycznie całe światło wychodzące z diod i wg mnie był to lepszy wybór niż podklejanie części kartonem.
Jako przesłonę natomiast użyłem folię PET grubości 0,5mm.
Dla potrzeb paginowania części spiłowałem do takiej formy chyba wszystkim znane narzędzie, z którego kółeczko urwałem pod wpływem nacisku i przyznam, że jestem bardzo zadowolony. Końcówka pięknie nakreśla miejsce zgięcia nie przecinając kartonu ale powodując, że karton z łatwością poddaje się zgięciom.
Próba oświetlenia z pasowaniem na sucho:
Po przyklejeniu efekt jest właściwie nijaki. Światło ginie i za dnia jest praktycznie niewidoczne. Jedynie przy zgaszonym świetle coś tam widać.
Krótko mówiąc efekty są niewspółmierne do ilości włożonej pracy. Piszę tutaj nie tylko w samym lutowaniu ale też wprowadzonych zmianach i dodanych elementach zarówno w szkielecie kadłuba jak i nadbudówki. Wierzę, że ten efekt zrekompensuje mi oświetlenie wewnątrz mostka kapitańskiego.
Czy mimo tego jestem zadowolony?
Krótko mówiąc cieszę się jak dziecko. :)
Szkielet okazał się trochę za długi w porównaniu do samej nadbudówki. Do poprawienia.
Tyle na dzisiaj.
Pozdrawiam
dw.
Post zmieniony (10-09-19 22:40)
|