ceva
Na Forum: Relacje w toku - 6 Relacje z galerią - 5 Galerie - 20
W Rupieciarni: Do poprawienia - 28
- 4
|
OSTOJA, a czemu Orlik miałby poprawiać geometrię części? Czyżby były jakieś problemy w tym wydaniu z WMC? Filmik z odpalenia Mi-1 jak najbardziej widziałem, tylko wcześniej. :-)
Halogen, no nie da się ukryć, że jest coś nie tak w projekcie, ale autorowi tak samo się to sklejało http://wmc.kvaksiuk.com/viewtopic.php?f=12&t=1820, chyba korzystał z jakichś trefnych planów. Jak oglądałem modele sklejone z WMC jakoś tego nie zauważyłem, ale może nie wiedziałem że powinienem zauważyć...
air_22, projektant w projekcie tego nie uwzględnił, ja owszem, stosując wytłoczki z GPM starałem się te wypukłe szyby jakoś zaakcentować. Oczywiście bazowałem na tym co było w zestawie oszklenia. Czy to jest zgodne z oryginałem? Nie wiem, coraz częściej staram się nie porównywać sklejanego modelu z oryginałem, im mniej porównuję model do oryginału tym większa szansa na skończenie i mniejsza na wykonanie manewru... ;-)
Wyposażenie wnętrza dokładnie (z małym wyjątkiem) na podstawie tego co oferuje wycinanka. Co można wyczarować z wnętrzem tego modelu, można było kiedyś zobaczyć na jednym z forum plastikowym, gdzie bazując na tym modelu pewien magik tworzył dzieło sztuki, nie wiem czy wyszedł z kabiny, bo widziałem to dość dawno. Jak znajdę w internetach rzeczoną relację to wstawię sznurka.
Tylna kanapa. Wklejając ją na tym etapie miałem małą gimnastykę, żeby ją tam usadowić, ale jak widać udało się. Pasy są za długie, niestety nie zorientowałem się w porę i na skrócenie bez demolki (klejone SG) było za późno. Podstawa siedzenia za wąska względem pola na podłodze.
Fotel pilota (to ten wspomniany wyjątek), a w szczególności siatka miski siedzenia jakoś mi nie pasowała na płasko. Dziwny wydał mi się kształt i podział listków, z których na pewno (według mnie) nie wyszłoby korytko z zaokrąglonymi w rogach ściankami.
Narysowałem w 3D nową miskę i po swojemu rozwinąłem, starając się wymiarowo zbliżyć do tego co w projekcie. Oczywiście wymieniłem tylko miskę, oparcie zostało tylko przeszczepione. Dzięki zapasowi koloru nie musiałem tego malować.
Wkleiłem wyposażenie podłogi (oklejki tych półwalców z dźwigniami były o kilka milimetrów za długie) i fotel pilota w którym tym razem skróciłem pasy. Ma trochę dziwne leżące położenie, ale zbyt zaufałem autorowi i od razu do przyklejenia miski do wsporników użyłem SG. Ta wajcha a'la hamulec ręczny przeszkadza i fotel nie jest w osi śmigłowca. Wręga a11 (ta do której jest przyklejony szkielet góry nosa) jakby nie została pod względem swojej grubości uwzględniona w projekcie bo bez pocienienia jej dołu, raz panele a16 i a18 byłyby za wąskie, dwa gniazdo mocowania goleni podwozia na 100% nie pokryło by się z otworem w poszyciu. Na wrędze a11 brak oznaczenia gdzie przykleić gniazdo goleni podwozia, podobnie jak nie wiadomo gdzie przykleić reflektor. Reflektor żeby "wyglądał" przez swoje okienko trzeba było odsunąć od "sufitu" a14. Wręga a11 oczywiście za duża i nawet pasowanie jej otworu do podłogi wymagało docinania. Wypukłe szyby masakrycznie podle wklejone i upaprane SG. Boczne szybki wytłoczone samodzielnie, bo gotowce tak jak wspominałem na początku relacji są za małe, górna też prod. GPM. Swoją drogą jestem ciekawy jakie według projektanta oszklenia z f-my GPM były założenia jej montażu do modelu. Jak widać ja ją pasowałem w otwór. Przeźroczystość poszczególnych szyb, jest jaka jest, ale to folia z trzech źródeł... Ech, szkoda że Orlik nie ma w ofercie "swoich" szyb, jakby były takiej jakości jak do Reportera, to byłby miód. Uff, teraz trochę zdjęć.
We wnętrzu została do wklejenia jeszcze tablica przyrządów, ale będę ją giął i pasował po przyklejeniu nosa, bo jedyne wskazówki gdzie giąć to tylko na rysunku montażowym...
CDN...
--
Sterczące kolce Pondijusa, ostre grzebienie Daktyloskopei, Trygla i latający Wieprzoryb
są niczym wobec Bestii która nas gnębi...
Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.
GUZZISTI & LANCISTI
|