kudłaty
Na Forum: Relacje w toku - 10 Relacje z galerią - 2 Galerie - 26
- 2
|
Hmm... pięknych kopułek...?
Wycinam element najdokładniej jak się da.
Nasączam krawędzie bcg. Zabezpiecza to karton przed rozwarstwianiem (to jest słaba strona tego modelu). Również, łatwiej się później klei poszczególne listki ze sobą.
Następnie retusz krawędzi takimi markerami:
Mam łatwo, ponieważ córka jest z deczka wkręcona w plastykę i ma takie różne gadżety :-)
Bcg na tym etapie też pomaga, gdyż tusz markera na wsiąka zbytnio w krawędź elementu (bez impregnacji klejem, jest z tym lipa...)
Po wstępnym ukształtowaniu kopułki, finałowe klejenie odbywa się w opakowaniu (blistrze) od metalowych kulek do kształtowania.
Po wyschnięciu kleju - ewentualne poprawki i ostateczne ugniatanie owymi kulkami od strony wewnętrznej części.
I tyle :-)
Ale to nic odkrywczego. Na forum są lepiej opisane sposoby zamieszczone przez specjalistów od lepienia.
Mi marzy się sklejenie takiego elementu w ogóle bez retuszu - ale ciągle wykładam się na wycinaniu elementu. A to jest podstawa...
Może kiedyś...
Pzdr,
--
"The idea is to die young, but as late as possible"
Ashley Montagu
... A trolla, to najlepiej ignorować :)) ...
|