FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 
28-05-18 18:16  [R/G] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Chciałem wstawić zdjęcia, ale wstaw.org nie działa :-|

A zatem jedno zdjęcie w pełnym rozmiarze:



Link do bloga, gdzie można znaleźć dalsze 30 ileś tam zdjęć: TUTAJ

Przepraszam, że w ten sposób.

Opis:

Z początkiem maja na moim warsztacie pojawił się nowy model. Jak zazwyczaj będzie to samolot z okresu drugiej wojny światowej, tym razem jednak bez śmigieł. Tematem najbliższych kilku postów będzie model pierwszego użytego w boju samolotu z napędem odrzutowym - Messerschmitt Me-262. "Jaskółka" ("Schwalbe") została wydana w Kartonowym Arsenale. Opracowanie sprawiało od początku wrażenie pracochłonnego i skomplikowanego, co z resztą potwierdziło się zaraz po rozpoczęciu budowy.

Części modelu rozłożone są na dziewięciu arkuszach. Trzeba przyznać, że jest ich na prawdę sporo jak na stosunkowo niewielki samolot, a to oznacza, że jest na prawdę mocno zdetalizowany. Wnętrze kabiny jest jak zwykle bardzo szczegółowo opracowane, ale to nie ono jest tutaj gwoździem programu. To co znajduje się pod kabiną i między nią, a poszyciem doprowadziło, że pierwszy raz stwierdziłem, że jest tego trochę za dużo. Jeszcze kilka elementów więcej i granica zdrowego rozsądku zostałaby przekroczona. Jako przykład podam, że pod drążkiem i orczykiem znajduje się wiernie odtworzony mechanizm poruszania sterami i lotkami, tak samo jest z dźwigniami sterującymi klapami. Dzięki dobrym rysunkom montażowym udało mi się przebrnąć przez tę mieszankę drutów i zawiasów. Nie dam sobie jednak ręki uciąć, że wszystko dobrze podłączyłem.

Początkowo myślałem, że cała ta konstrukcja nie będzie dobrze widoczna i w kilku miejscach się nie przyłożyłem. Parę drobiazgów można było zrobić lepiej, ale efekt i tak mi się podoba. Jak do tej pory model jest genialnie spasowany, do pewnego miejsca wszystko pasowało idealnie...ale wkradł się jeden mały bubel, który nawet mnie rozbawił. W modelu, którego instrukcja podaje, że gotowy segment kabiny powinien mieć 79,95 mm (i tyle ma po sklejeniu) pojawiła się różnica w położeniu otworu na poszyciu wewnętrznym i zewnętrznym. Mowa tu o przesunięciu o 1,5 mm. Oba poszycia pasują do siebie na długość, przesunięcie dotyczy tylko otworu. Zaznaczyłem na zdjęciach o co chodzi. Nie jest to jednak błąd, który będzie miał wpływ na całość, można go łatwo wyeliminować. To tyle na dziś, odezwę się jak zbuduję nosek :-)

--

EDIT:



Post zmieniony (25-12-19 08:31)

 
28-05-18 19:00  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Zasiadam do oglądania.

Z tym mechanizmem poruszania sterami to podobnie jest w Tempeście, gdzie wszystko jest i tak zasłonięte fotelem i drążkiem.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
28-05-18 19:03  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Tutaj na szczęście sporo będzie widać przez otwarte luki podwozia :-) Tylko że wtedy diorama w locie pomiędzy chmurami z waty odpada :-(

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
28-05-18 19:19  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
MPaweł 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 1

Robią wrażenie te mechanizmy. Bardzo elegancko Ci to wychodzi. Będę podglądał i życzę wytrwałości.

 
28-05-18 19:44  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Ładnie Ci to wychodzi. Ale detali nie ma za dużo. Ot tak trochę, żeby się nie zanudzić...

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
28-05-18 20:01  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

QŃ - tak pomyślałem, że pewnie dołożyłbyś tam coś jeszcze od siebie :-))

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
28-05-18 21:10  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Guciu 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 18
Galerie - 78


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8
 

Bardzo obiecująco wygląda to, co do tej pory skleiłeś. Faktycznie bebechy pod tą beczką z fotelem i drążkiem wyglądają bardzo apetycznie :). Będziesz musiał zrobić jakąś podstawkę i kałużę z lustra, by coś więcej było widać.
Aż mi się przypomniała piosenka Kultu Niebieskiej Ostrygi o ME-262 Takie amerykańskie Deep Purple. Fajne. ;)

--
Skończone: Sao Gabriel, Duyfken, HMS Alert, Carro Veloce C.V. 35, Ursus wz.29, PaK 43/41, Cristobal Colon, Voisin LA III, P-39 Q Airacobra, TKS, Kanone 18, Revenge


"Głupota ma pewien urok, ignorancja nie. " -Frank Zappa

 
29-05-18 06:59  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Kurt 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 7


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8


 - 3

Ładnie to wygląda i tak jak Guciu pisał powinieneś coś wykombinować aby wyeksponować to co będzie pod spodem bo szkoda to ukrywać. Zasiadam na widowni.

--
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. "

Śmigłowce i inne ulepki
Modele Kurta

 
29-05-18 10:52  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Szkoda jednak,że nie widać u nas na forum zdjęć. Próbowałem je oglądać poprzez podane linki, ale w końcu za dużo było klikania i szukania...
Kiszka...

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
29-05-18 16:17  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Mariuszu, nie wiem czego musiałeś szukać, wszystko podane na tacy. Szkoda, że nie na forum, to fakt, ale wolę poświęcić wolny czas na klejenie niż na wstawianie zdjęć, które prędzej czy później znikną albo są pozasłaniane przez miliony reklam. Właśnie, na blogu nie ma reklam.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
29-05-18 18:07  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Ok. Trochę posiedziałem i poklikałem. Zobaczyłem. Twój wybór prowadzenia relacji. Ja jednak wolę bliższy kontakt z Kolegami i możliwość komentowania każdego postępu prac. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
29-05-18 19:24  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Mam nadzieję, że nie odebrałeś źle mojej wypowiedzi. Bardzo chętnie dzielę się z Wami tym, co robię i śledzę to, co pokazujecie. Forum Konradusa jest mi szczególnie bliskie, bo ileś tam lat temu jako totalny nowicjusz odnalazłem je w czeluściach Internetu i sporo się dzięki niemu nauczyłem. Na razie ograniczę się do prostowania w ten sposób, na prawdę wolę więcej czasu poświęcić na klejenie niż wstawianie miniaturek. Ręce mi opadły jak zobaczylem, że wstaw.org padło, a nie dalej jak miesiąc wstecz wstawiłem za ich pośrednictwem galerię Junkersa. Robota poszła na darmo, bo fotek już nie ma.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
29-05-18 19:52  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Mariusz, nie jest tak zle z tym blogiem. Co prawda masz racje, ze tworzy sie jakis tam dystans, ogladajac w ten sposob relacje i komentujac na innej platformie. Ale wcale sie nie dziwie Stachowi, ze woli spedzic czas z modelem niz siedziec nad klawiatura i kopiowac linki. Jest tragedia ostatnio z tymi portalami od hostowania. A nie da sie jakos tak podlinkowac zdjec na forum zeby byly wyswietlane przez Twoj blog?
Co do modelu start calkiem niezly. Ale nie bylbym soba, jakbym sie czegos nie czepil! Klamry wyszly Ci na okraglo z tego drutu, wiec nie wiem czy nie lepiej byloby zostawic dobrze wyciete z modelu. Ale trzymam kciuki za dalszy postep prac, bo patrzac na model 2D jest bardzo wymagajacy!
Licze na to, ze zarowno Ju88, jak i jaskolke obejrze dokladnie na babarybie :)

 
29-05-18 22:28  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Myślę, że da się to zrobić, żeby wkleić miniaturę zdjęcia zamieszczonego na blogu. Muszę pokombinować :-)

Klamry to jeden z tych elementów, do których niezbyt się przyłożyłem, tak jak wspomniałem w tekście. Wykonałem je jak zwykle z drutu cynowego 0,2 mm, ale nie tym razem nie wyszły najlepiej. Oczywiście widzimy się na Babarybie :-)

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
29-05-18 22:46  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

http://www.konradus.com/forum/edit.php?f=15&i=8196&t=8195&page=1

Próbuję, ale gdzieś się jeszcze mylę. To jeszcze nie jest miniatura.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
29-05-18 23:13  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Spoko. Nie chodziło mi o „zmuszenie „ Cię do postowania z miniaturkami na tym forum. Nic z tych rzeczy. Chciałem jedynie wzbogacić nasze forum w dowody Twojego niezaprzeczalnego talentu. Dowody bardziej „namacalne”. Szanuję Twój sposób prowadzenia relacji.

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
30-05-18 23:01  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Stasiu, o to Ci chodziło?



Ukłony z Kołobrzegu :)

--

Post zmieniony (31-05-18 10:11)

 
30-05-18 23:31  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Lelum Polelum 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


 - 10

Po powiększeniu ukazuje się nie do końca to samo zdjęcie.

--
serwusik

 
31-05-18 10:02  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Dokładnie, Krzysiu, o to chodzi :-)

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
31-05-18 10:12  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Staszek, info na priv.

Lelum, dzięki za czujność - już poprawione.

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
31-05-18 10:23  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

No to już też umiem, Hastur pokazał mi gdzie robiłem błąd :-)



--

Post zmieniony (31-05-18 10:23)

 
31-05-18 12:23  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

No i git! Teraz Stachu nie masz juz wymowek i foty beda bezposrednio w relacji! :)

Czekam na postepy w budowie. Pozdro

 
31-05-18 17:18  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Super !

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
03-06-18 10:58  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

W niecały tydzień udało mi się skleić dziób oraz ogon modelu Me-262. To oznacza, że miałem bardzo dużo czasu, ale także to, że te segmenty nie należały do skomplikowanych.

Oba segmenty posiadają bardzo rozbudowany szkielet, ale dzięki zestawowi laserowo wyciętych wręg montaż przebiegł bardzo sprawnie. Jeżeli chodzi o przednią część kadłuba mam nieodparte wrażenie, że była ona zaprojektowana pod otwarty przedział uzbrojenia, którego ostatecznie w modelu nie ma. Mimo to, jeżeli ktoś miałby ochotę, może bez przeszkód go dorobić.

Komora przedniego podwozia była bardzo prosta. Pasek za paskiem, oklejając je na szkielecie powstała skorupka, która sama trzyma swój kształt :) Do środka należało jeszcze wpasować wyrzutniki łusek, otwory wylotowe działek oraz szkielet. Na tym zakończyły się prace nad nosem.

Prace nad ogonem również przebiegły sprawnie. Tutaj, zgodnie z instrukcją skleiłem tylko część skorupy, a resztę elementów okleiłem już na szkielecie. Dokleiłem jeszcze stateczniki poziome i połączyłem kadłub w całość. Retusz w kilku miejscach wyszedł za ciemny (nosek, łączenie przed statecznikiem pionowym), ale z tym już nic nie zrobię. Stery wysokości i kierunku skleję później, pod koniec budowy. Teraz czas na skrzydła. I tu zaczną się schody...











--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
03-06-18 11:48  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Łosiu 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Jeden z moich ulubionych samolotów. Wykonanie oczywiście też na wysokim poziomie :)

--
Się robi: coś...
skończone ORP Błyskawica 1:300 MO , OS2U Kingfisher 1:33 Orlik , Nowgorod 1:200 Pro-Model , Kamow A-7 1:33 Orlik , TKS 1:25 GPM , Od2 1:25 Modelik

 
03-06-18 12:33  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Piękna robota. Cieszę się, że mogę Twoj model pochwalić na naszym forum!
Chociaż grafika modelu z tego wydawnictwa w tym przypadku jak dla mnie niestety bez efektu „wow”... ;-) Zwłaszcza górne powierzchnie.

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
03-06-18 12:50  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Fakt, kolory są mało nasycone, ale może to celowy zabieg. Pamiętajmy, że w 1945 w Niemczech brakowało wszystkiego, farby także :-)

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
03-06-18 21:32  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Miskowski 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Jakby się czegoś czepiać, to pasy pilota są za grube ale potraktuj to z przymrużeniem oka.
Bajeczka :)

Post zmieniony (03-06-18 21:33)

 
03-06-18 22:10  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Guciu 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 18
Galerie - 78


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8
 

Zdaje się, że z tym małym nasyceniem kolorów to nie jest przypadek. Była kiedyś dyskusja o tym (raczej nie do odnalezienia); wydawca raczej celowo to robi, bo przecież możliwości poligraficzne mają, chyba to nie podlega dyskusji. Chodzi o to, że taki model jak np w tej relacji oglądać się będzie z odległości 20cm do 100cm, to tak jakby rzeczywisty obiekt oglądać z odległości kilkunastu lub więcej metrów, wtedy przecież tak wyraźnie nie jest. To samo tyczy się zegarów w kokpicie, mogliby zrobić tablice czarną jak smoła i każdy wskaźnik wyostrzony. Takie argumenty były przedstawione i brzmią całkiem sensownie.
Jedno jest pewne, wymaga wprawnego oka przy dobieraniu retuszu, a w tej relacji widzimy, że da się go dobrze dobrać, mnie się podoba :)

--
Skończone: Sao Gabriel, Duyfken, HMS Alert, Carro Veloce C.V. 35, Ursus wz.29, PaK 43/41, Cristobal Colon, Voisin LA III, P-39 Q Airacobra, TKS, Kanone 18, Revenge


"Głupota ma pewien urok, ignorancja nie. " -Frank Zappa

 
03-06-18 22:48  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Też sobie przypominam, że był taki wątek na forum poruszony.

Z tym pewnym okiem przy dobieraniu retuszu bym nie przesadzał, nie jest idealnie. W kilku miejscach wyszedł za ciemny i to rzuca się w oczy. Do wymieszanego koloru dodaję trochę bialej farby, tak żeby zejść kilka tonów niżej. Jeżeli kolor retuszu jest taki sam jak poszycia, łączenie zawsze wyjdzie za ciemne (tak jak na czerwonym nosku me262), natomiast jeżeli jest odpowiednio rozjaśniony łączenie może być prawie niewidoczne bądź trudne do uchwycenia (oczywiście jak jest poprawnie sklejone:-))

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
04-06-18 06:51  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Kurt 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 7


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8


 - 3

No Stachu piękna robota

--
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. "

Śmigłowce i inne ulepki
Modele Kurta

 
06-06-18 17:06  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Dziób mistrzostwo świata!!

--

 
06-06-18 21:18  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. Pięknie ukształtowane i połączone elementy. Podziwiam precyzję wykonania.

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
21-06-18 22:27  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Melduję się ponownie, tym razem Me-262 ma już skrzydła. Zgodnie z przewidywaniami, ich budowa kosztowała sporo pracy, ale z drugiej strony była to prawdziwa modelarska uczta. Po prostu dobrze się to kleiło.

Szkielet skrzydeł to najbardziej złożone puzzle 3D z jakimi miałem do czynienia. Sam szkielet składa się z 80 elementów (+11 stelaż, który później należy oddzielić od całości). Złożenie wszystkiego w całość zajęło około 6 godzin. Cieszę się, że korzystam z laserowo wyciętych części, bo bez nich zajęłoby to znacznie więcej czasu. Efekt końcowy jest naprawdę fajny, ale podczas budowy zadawałem sobie następujące pytanie - czy szkielet rzeczywiście musiał być taki skomplikowany? Odpowiedź przyszła sama, ale o tym dalej.

Rozbawił mnie jeden z fragmentów instrukcji, mianowicie: "Jeżeli chcemy wykonać klapy w pozycji "wysunięte" (...) należy pomalować na kolor wnętrza fragmenty dźwigara W21a bezpośrednio za popychaczami klap (6 miejsc po około 1mm szerokości)." ... Spędziłem właśnie 6 godzin na składaniu szkieletu skrzydeł i nie miałem już ochoty malować zebry na dźwigarze. Farby u mnie dostatek, pomalowałem całość. Dobrze wyczułem, że nie ma sensu bawienie się w odmierzanie, gdzie powinien być ów milimetrowy pasek, bo ostatecznie po doklejeniu poszycia wewnętrznego i tak prawie nic nie widać. Następnym krokiem było przygotowanie dalszych elementów, tj. poszycia skrzydeł, wnęk podwozia oraz sporej ilości drobnicy. Najwięcej czasu poświęciłem na wycięcie i wyretuszowanie zawiasów klap oraz popychaczy slotów. W dolnym poszyciu skrzydeł oraz centropłata wykonałem rowki ułatwiające zagięcie i uformowanie tych elementów na krawędzi natarcia. Jest ona bardzo ostra i myślę, że bez rowków ciężko by było uzyskać odpowiednie zagięcie. We wspomnianych elementach, przed montażem na szkielecie należało umieścić "kieszenie" popychaczy slotów oraz komory podwozia głównego. Po kilku przymiarkach i szlifowaniu postanowiłem usunąć stelaż z centralnej części szkieletu i przymierzyć wszystko razem z kadłubem. Tutaj omal nie doszło do katastrofy, ponieważ konstrukcja szkieletu po usunięciu wzmocnienia stała się bardzo wiotka (mimo usztywnienia cyjanoakrylem). Po drugiej bądź trzeciej przymiarce szkieletu z kadłubem i poszyciem centropłata tylna środkowa część dźwigara po prostu pękła (zaznaczyłem strzałką na zdjęciu) jeszcze bardziej osłabiając konstrukcję. Natychmiast wkleiłem szkielet w kadłub z nadzieją, że mimo pęknięcia będzie równo. W pewnej chwili myślałem, że już jest po modelu. Dodatkowo wklejenie szkieletu na tym etapie utrudniło naklejanie poszycia, musiałem manewrować całym modelem. Na szczęście wszystko się udało. Końcówki skrzydeł oraz popychacze slotów zostawiam na później.

Wrócę jeszcze do mojej myśli o tym, czy szkielet musiał być taki skomplikowany. Po tym jak genialnie oklejało się go poszyciem stwierdzam, że tak. Konstrukcja jest zaprojektowana z ogromną dokładnością i dobrze przemyślana; każdy element gra tutaj swoją rolę. Doskonale było to widoczne na krawędzi natarcia, tam gdzie górne poszycie musiało być naklejone na nakładkę do dolnego. Dzięki różnej wysokości żeberek (różnica o grubość kartonu) wszystko się pięknie zazębiło. Jedyną wadą szkieletu jest to, że po usunięciu stelażu w części centralnej szkielet traci sztywność i robi się wiotki.

Błąd opracowania (przesunięcie otworu w poszyciu wewnętrznym i zewnętrznym względem siebie) nie będzie widoczny po zamontowaniu oklejek pomiędzy skrzydłami, a kadłubem.

Na koniec chciałem podzielić się jeszcze jednym spostrzeżeniem. Kilka dni po opublikowaniu poprzedniej części relacji zaobserwowałem, że łączenie przedniej części kadłuba z sekcją kabinową nie wygląda zbyt dobrze. Klej (BCG) zasychając ściągnął karton i miejsce gdzie pod spodem jest pasek łączący delikatnie się zapadło, sam pasek łączący odbił się na poszyciu, a na samym łączeniu zrobiła się delikatna szparka. Spotkałem się już parę razy z tym zjawiskiem i muszę przyznać, że nie wiem jak nad tym zapanować (zaznaczyłem strzałką na zdjęciu). Skaza nie jest widoczna ze wszystkich stron, ale przy odpowiednim świetle i kącie spojrzenia, rzuca się w oczy i psuje mi nieco ten model. Niestety taki jest karton, popełnione błędy potrafią wyjść z opóźnieniem i są bardzo trudne, bądź niemożliwe do poprawienia. Nie będę z tym nic robił, bo zdaję sobie sprawę, że mogę tylko pogorszyć. Czas na silniki :)

























































--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
21-06-18 23:24  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Miskowski 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Ja pierdziu, jaka rzeźba! Ten model wymaga poziomu ninja w sklejaniu kartonu - gratuluję!

 
22-06-18 08:31  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

W sprawie, o której piszesz, czyli zapadnięcie się poszycia.
Powodów może być kilka.Nie wykluczone, że zbyt głęboko i za wiele BCG, który rozmiękczył, a następnie ściągnął przednią część poszycia oklejki.
Przy silnikach spróbuj wpierw posmarować tym klejem krawędzie ukształtowanych segmentów, poczekać na całkowite wyschnięcie kleju, a następnie nasunąć na pasek łączący. Potem dopiero na łączenie rozsmarować niewielką ilość BCG.
Powodem mogą być też zbyt "ciasne" wręgi i brak miejsca na ułożenie się sąsiednich oklejek bez zklawiszowania.
Spróbuj na poszyciu silników.
Generalnie, bardzo rzetelna praca.

--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 
22-06-18 18:01  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Nie wiem co poszło nie tak, ale robię tak jak napisałeś. Smaruję osobno pasek łączący, element od wewnątrz i jego krawędź. Czekam do całkowitego wyschnięcia i potem smaruję tylko pasek łączący w momencie doklejania. Stosuję tę metodę od dawna i w większości przypadków przynosi oczekiwane efekty. Tutaj, tak jak piszesz, coś nie zagrało, to mogła być za duża ilość kleju, bądź mogło być za ciasno (choć mierzyłem ze 100 razy). Być może było za gorąco (to był upalny dzień) i klej zasechł za szybko, może za mocno sprasowałem poszycie palcami. Lub jeszcze pewnie kilka innych opcji. Trochę szkoda, ale nie ma sensu się tym załamywać, model i tak mi się podoba i daje mega frajdę z klejenia.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
22-06-18 20:34  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Rzeźbiarstwo pierwszej wody. Nie pozapadało się poszycie skrzydeł? Ja zawsze mam tendencję do powgniatania skrzydeł od brania je w paluchy... Nie boisz się tego?

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
22-06-18 20:40  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Winek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 8
Galerie - 16


 - 10

Pięknie Stasiu, pięknie.
Nie mogę się napatrzyć na czerwony dziób - czy układałeś te listki w jakimś wnętrzu półkolistym?
Czy od zewnątrz na kuli? Czy listki wycinane pod kątem?
Jednym słowem niesamowite.
Reszta równie doskonała.
Co do wciągnięcia się poszycia, sam doświadczyłem tego zjawiska z tych samych powodów, o których obaj z Artem wspominacie - nadmiar kleju, zbytnie rozmiękczenie poszycia, zbyt mocne ugniatanie,
Ciągnij dalej. Trzymam kciuki.

--
Pozdrowienia dla wszystkich

Winek (WiesławK)

 
22-06-18 22:26  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

Moim zdaniem kluczowa sprawa to podposzycie. Co do skrzydeł, zawsze wypełniam tekturką 1 mm przestrzenie między dźwigarami i wręgami, od spodu i z góry. Potem szlif. W ten sposób nie będzie obaw o zapadnięcie się poszycia.
Jest jeszcze jedna "tajemnica" :) Podklejanie oklejek kadłuba co najmniej brystolem. Ponadto, po sklejeniu segmentów, obwijam je streczem - kilka warstw (podobnie płaty skrzydeł). Nie tylko zabezpiecza to przed zabrudzeniami ale chroni przed zapadaniem oraz uszkodzeniami przy manewrach modelem.

--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 
23-06-18 07:21  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Ach, skrzydła.... lubią się zapadać, to fakt. Metoda opisana przez Arta jest bardzo dobra, choć pracochłonna. Zastosowałem ją z tego co pamiętam przy Ju-87. Innej metody usztywniania powierzchni skrzydeł nauczył mnie Zbig - podposzycie z cienkiego papieru naklejone na butapren.

Art - segmenty kadłuba też usztywniam od środka papierem wklejonym na butapren. Po wyschnięciu kadłub jest twardy. Z tym, że zarówno do skrzydeł, jak i do kadłuba nie stosuję brystolu, a papier taki na jakim wydrukowane są rysunki montażowe. Właściwie to jest dokładnie ten sam papier, taki recykling.

Winek - listki wycinam zawsze trzymając skalpel pod kątem, element nasączam BCG i formuję na gumce do gumowania przy pomocy metalowych kulek o różnych średnicach (te, które kupowaliśmy swego czasu w internetowym sklepie dla cukierników :-) )

QŃ - w przypadku Me 262 nie podklejałem skrzydeł niczym, ale powierzchnie wyszły gładkie, co widać na zdjęciach pod światło:



--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
23-06-18 07:52  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
IJN Łukasz 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 1
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

To ja jeszcze dopytam o formowanie po nasaczeniu BCG. Formujesz na wyschnietym czy mokrym kleju?

--
Optymista myśli, że świat stoi do niego otworem,
Pesymista wie co to za otwór ...


W stoczni:
IJN Fuyuzuki

Galerie :

IJN Chikuma ,
IJN Ise , IJN Akagi , IJN Yahagi , IJN Yugumo , IJN Hiei , IJN Ishigaki , IJN Shimushu , IJN Tama , IJN Kiji ,
IJN Kitakami , IJN Akitsushima , IJN Akizuki , IJN Hiburi ,
IJN Hatsushimo , IJN Isuzu .

 
23-06-18 08:01  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Formuję na mokro.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
24-06-18 07:24  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Kurt 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 7


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8


 - 3

Już nie mogę się doczekać kiedy pokażesz go na jakiejś wystawie będzie to uczta dla oczu.

--
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. "

Śmigłowce i inne ulepki
Modele Kurta

 
24-06-18 10:23  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Przy moich zdolnościach, to nawet mając gładkie poszycie skrzydeł na 100% bym je paluchami powgniatał przy pasowaniu kolejnych elementów ;-)

Co by nie mówić, pięknie Ci to wychodzi.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
24-06-18 11:58  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
laszlik 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
 

No, zobaczymy jak pójdzie Ci że slotami. Póki co, z tego co widziałem na polskich forach, dwóch próbowało i dwóch poległo na tym. Za wschodnią granicą ktoś to zrobił, ale można by lepiej jednak.
Mam nadzieję że przebrniesz przez to i pokażesz że można.

--
https://www.facebook.com/Card-Models-By-Maciej-Lach-848667298662956/

 
11-07-18 19:24  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Po montażu skrzydeł nadeszła pora na zbudowanie silników. Messerschmitt Me-262 był napędzany dwoma silnikami odrzutowymi zamontowanymi pod skrzydłami.

Projekt daje możliwość wykonania silników w mniejszym lub większym stopniu skomplikowania. Trudniejsza wersja zakłada wykonanie łopatek turbin wewnątrz i tę opcję wybrałem. Jest to ponad 200 dodatkowych drobnych elementów. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że po co to robić, skoro praktycznie nie będzie nic widać. Ja uwazam, że jest to doskonały trening cierpliwości i dokładności. Poza tym sklejenie tych elementów dalo mi sporo satysfakcji. Łopatki zostały delikatnie wygięte, tak aby miały odpowiedni kształt. Gotowy zespół przedniej turbiny pomalowałem bardzo rozrzedzoną srebrną farbą. Tylna część (stożek wylotowy) okazal się być bardzo upierdliwy do uformowania, cztery paski szerokosci jednego milimetra dały wycisk, ale ostatecznie udało się to jakoś skleić. Równolegle powstały szkielety centralnych części silników.

Po ukończeniu elementów znajdujących się wewnątrz (wraz z poszyciem wewnetrznym) przyszła pora na dokończenie szkieletów i oklejeniu całości poszyciem zewnętrznym. Jest ono drobno poszatkowane, dzięki czemu ksztalt gondoli silnikowej powinien być wiernie oddany. Oznacza to także, że będzie wymagać od modelarza sporo formowania i precyzji. Na początek wyciąłem wszystkie elementy wraz z paskami łączącymi i na wewnętrznej stronie opisałem co jest czym. Następnie zabrałem się za retusz i formowanie. Z przodem i częścią centralna nie było problemów, poszło gładko. W kość dały za to trzy ostatnie paski poszycia. Wyjatkowo wredne do uformowania. Poza tym twierdzę, że mogłem się pomylić przy szkielecie tylnej części, musiałem tam nanosić na bieżąco poprawki papierem ściernym. Niestety wielokrotnie formowane przyklejanie i odklejanie elementów zostawilo ślady tych działań. Karton pamięta bledy i ich nie wybacza. Gotowe gondole silników pasują perfekcyjnie do skrzydeł. Ostatnim etapem było doklejenie przejść. O ile pomiędzy kadłubem, a skrzydłami poszło lekko, to pomiędzy silnikami, a skrzydłami tak łatwo nie było. Trochę jakby chcieć złożyć z powrotem posiekaną pietruszkę. Udało się.







............................................................................................................................................................















---------------------------------------------------------------











--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
11-07-18 22:20  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Wielki szacunek za poskładanie tej sieczki w tak elegancką całość. Łopatki turbin naprawdę super.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
12-07-18 07:10  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Kurt 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 7


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 8


 - 3

Wariat jesteś i tyle

--
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. "

Śmigłowce i inne ulepki
Modele Kurta

 
12-07-18 09:03  Odp: [R] Me-262 A-1 (KA 1-2/2014)
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. Wspaniałe wykonanie. Podziwiam.

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024