WOJTEK
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 1 Galerie - 6
|
Witam wszystkich w mojej kolejnej relacji.
Tym razem padło na czołg z 3. kompanii 4. Pułku czołgów ciężkich o numerze 433.
Zastanawiałem się jeszcze nad Tygrysem królewskim, ale ostatecznie wybrałem IS-2 bo mam już do niego zestaw gąsienic i kół żywicznych.
Kończąc prace nad P-38, a w zasadzie rozprawiając się z tym aby samolot stanął na trzech kołach, zacząłem budowę od szkieletu.
Szkielet jak to szkielet, nic nadzwyczajnego.
Wprowadziłem w nim kilka modyfikacji, podkleiłem kilkoma warstwami kartonu wannę w dolnej części tak aby po nawierceniu otworów na wahacze kół nośnych było stabilniej.
Obciąłem też części szkieletu które wystają w miejscach w których są błotniki z przodu, z tyłu i po bokach. Były to elementy z cienkiej blachy więc ten gruby karton nie bardzo pasuje na te elementy.
Wstępnie zacząłem oklejać kadłub czołgu.
Karton impregnowałem caponem dwa razy po zadrukowanej stronie i muszę powiedzieć, że to fajna sprawa. Robię to pierwszy raz, bardziej w celach eksperymentalnych bo model i tak będzie malowany, ale mimo wszystko impregnowany karton lepiej się maluje.
Na razie to tyle, pozdrawiam i do następnego.
Post zmieniony (25-03-17 21:33)
|