PiroMariolaNT
Na Forum: Relacje z galerią - 3 Galerie - 3
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Witam wszystkich!
Jak widać w tytule, w końcu postanowiłam zabrać się za zaawansowany model -żaglowiec Mayflower z wydawnictwa Mały Modelarz.
Wcześniej zajmowałam się tylko robotami i budowlami co sprawiło, że zapragnęłam poszukiwać nowej klasy modeli. No i w końcu wybrałam - żaglowce. Mają swoisty urok, który sprawiał, że na konkursach wzbudzały moje zainteresowanie. Dotąd bałam się podjąć tego wyzwania ze względu na opływowe kształty, olinowanie i ogólną szczegółowość okrętów.
Ale co mi tam zaryzykuję :).
Samowolka budowlana jest wbudowana w mój styl klejenia, a więc może coś z tego wyjdzie. A do tego, mam plany modelarskie z których będę korzystać w trakcie budowy.
Zaczęłam od początku, a więc od szkieletu. Wręgi sama wycinałam . Składanie szkieletu sprawiło mi radochę bo jeszcze nigdy tego nie robiłam. Efekt jest taki:
Dopiero po zrobieniu zdjęć troszkę poskosowałam wręgi i zeszlifowałam papierem ściernym całość. Wręgi pokładów, które widać na zdjęciu nie były uwzględnione w projekcie, sama je dodałam by potem było na co przykleić właściwe pokłady (wolałam ich nie kłaść na same żebra, a podkleić głównego pokładu się nie dało - należy go lekko zwinąć by go wsunąć pod pokład górny).
C.d.n.
--
Post zmieniony (26-05-18 13:51)
|