FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
04-03-16 23:00  Irytujące rozwiązania projektowe
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Klejąc modele regularnie napotykam się na rozwiązania projektowe, które wydają się być bardzo niefortunne i komplikują sklejanie modelu albo psują efekt końcowy. Poniżej wymieniam trzy które akurat dzisiaj dały mi się we znaki, ale jestem pewien że potraficie tą listę poszerzyć. Temat zakładam w nadziei, że projektanci wezmą sobie uwagi do serca ;-)

Poniższa fotka jest z aktualnie klejonego modelu samolotu Curtiss Tomahawk z WAKu i pokazuje dwa segmenty w przedniej części kadłuba:



1. Łączenia segmentów są zrobione na dole, a przecież możnaby rozwinąć część tak, żeby zrobić łączenie na górze i ukryć je pod częścią która będzie naklejona na białym polu. Byłoby w ten sposób całkowicie niewidoczne. Trywialna zmiana, a bardzo korzystnie wpłynęłaby na efekt końcowy.

2. Bardzo nie lubię, kiedy pole na którym ma być przyklejona jakaś część pozostawiane jest białe. Oczywiście jeśli wszystko się ładnie spasuje to nic nie będzie widać, ale to zakłada nieomylność projektanta i modelarza. Klejenie byłoby o wiele łatwiejsze, gdyby takie pola były wypełniane w kolorze kamuflażu.

3. (Niezwiązane ze zdjęciem) Bardzo nie lubię, kiedy koło i felga stanowią jedną część. Przy samodzielnym wykonywaniu kół z tektury felgę trzeba wyciąć, przy jednoczesnym zachowaniu koła do naklejenia na tekturę. Byłoby mi dużo łatwiej gdyby koło i felga zawsze były osobnymi częściami.

--

Post zmieniony (05-03-16 09:36)

 
05-03-16 00:14  Odp: Irytujace rozwiązania projektowe
andy 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 18
Galerie - 5


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23


 - 23

killy9999 - ad 2 . Popieram w 100 procentach , te białe miejsca to jest zgroza , trzeba potem to kamuflować . A wystarczyłoby zakolorować to w trakcie drukowania i po sprawie . Mam to samo odczucie i czasami mnie nerwy biorą ..,..

 
05-03-16 10:45  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

> To, co ukazujesz nam w tej wycinance nie jest wcale szczytem Ich możliwości - bywają znacznie ciekawsze!

Śmiało, opisz jakie :-)

> Cóż, najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest po prostu przyzwyczaić się...

I tu się nie zgadzam - to jakieś fatalistyczne podejście. Projektanci też przecież kleją model i myślę, że wielu z nich potrafi podejść krytycznie do swojej pracy. Patrząc na modele współczesne i te sprzed lat na pewno można stwierdzić, że rozwiązania projektowe ewoluują. Np. kiedyś praktycznie każdy samolot miał segmenty kadłuba klejone na dwie wręgi, a dzisiaj zdecydowana większość opracowań klei się na jedną.

Do listy irytujących rozwiązań dopisuję:

- W częściach zwijanych (np. segmenty kadłuba w samolocie) projektowanie sklejek na zakładkę, tak że jeden koniec zwijanej części wchodzi pod drugi. Zawsze wtedy obcinam taką zakładkę i zastępuję sklejką.

- Białe sklejki. Powinny być w kolorze części do których są przeznaczone.

--

Post zmieniony (05-03-16 10:48)

 
05-03-16 10:55  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kalor 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 10
Galerie - 8
 

Od siebie dodam jeszcze czarne krawędzie na jasnych częściach. Na prawdę nie da się zrobić czegoś pod kolor tak by było łatwiej podretuszować? A przy ciemniejszych kolorach to krawędzi w ogóle mogłoby nie być...

--
Inne moje projekty: Batignolles-Châtillon Char 25T, STRV 103C, Trabaccolo
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang


 
05-03-16 10:56  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
bathory   

Jako, że wciągnęło mnie modelarstwo kolejowe, niezmiernie irytuje mnie brak środków okręgów. Przy parowozach mających po 4-5 par kół + koła do tendra jest to kilkadziesiąt okręgów do wycięcia. Środki okręgów - mała rzecz, a jakże ułatwiająca wycinanie.

 
05-03-16 10:59  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Piotr D. 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6


 - 4

ad 2 - przyjmuję do wiadomości i wprowadzę w życie ;-)

--
pozdrawiam
Piotr


 
05-03-16 12:16  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
IJN Łukasz 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Środki kół jedna " . " a jak wiele ułatwia.

ad 2 to w zasadzie nie musi być całe wolne pole zapełniane drukiem. Wystarczy wjechać do wewnątrz obrysu choć 1mm. Pamiętajmy o młodszych doświadczeniem. Jednak l białe pole jest potrzebne.

--
Optymista myśli, że świat stoi do niego otworem,
Pesymista wie co to za otwór ...


W stoczni:
IJN Fuyuzuki
IJN Haguro

Galerie :

IJN Chikuma ,
IJN Ise , IJN Akagi , IJN Yahagi , IJN Yugumo , IJN Hiei , IJN Ishigaki , IJN Shimushu , IJN Tama , IJN Kiji ,
IJN Kitakami , IJN Akitsushima , IJN Akizuki , IJN Hiburi ,
IJN Hatsushimo , IJN I

 
05-03-16 14:17  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Brystol 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 16


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Kołpaki śmigieł i podobne okrągłości z tzw. listków / nawet najlepiej narysowane i czysto sklejone wygląda to dziwacznie.

 
05-03-16 16:54  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
kari   

... części, które mają być ciasno zwinięte na drucie (np. golenie) czy jako rurki (np. lufy) chciałbym
aby były drukowane na zwykłym papierze; ułatwia to pracę, a i efekt końcowy jest lepszy.

... chciałbym, aby autorzy nie robili takich zabiegów jak przeskalowywanie modelu jak w przpadku
"Hiei" czy "Batorego" albo "Admirala Hippera" i "Glowworm" bo jest to po prostu bezsensowne.
Życzę szczęścia w wycinaniu i sklejaniu "drobnicy".
-----------------------------------------------------------------------------------------------

 
05-03-16 17:28  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Przyłączam się do wcześniejszych uwag.
Mój postulat to jak najwięcej części alternatywnych.
Tam gdzie jest na to miejsce proszę o zdublowanie części skomplikowanych do wycięcia i formowania.
Proszę o możliwe zamieszczanie części w alternatywnej wersji wykonawczej - czyli np kołpak śmigła jako pierścienie plus "listkowy".
Miło by było dostawać dwie lub trzy wersje malowania. Wiem że to niełatwe. Samolotu nie da się tak prosto zrobić.
Ale już np okręt podwodny tak ;)

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
05-03-16 19:40  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kalafior 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 5

Podzielam zdanie, że części do zwijania(rurki) powinny być drukowane na cienkim papierze.

 
05-03-16 20:31  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Ramolot 

Na Forum:
Galerie - 1
 

I dobrze byłoby napisać obok, jaką średnicę ma mieć dany element po zwinięciu.

--

 
05-03-16 20:57  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Refal   

Zgadzam się z tym, że elementy zwijane powinny być drukowana na papierze. Dla mnie szczytem jest określenie: należy rozwarstwić karton. No to jest przesada. Od siebie to nie podoba mi się że czasami wręgi lub inne elementy są drukowane na okładce, ale wydawca da dwie kartki ze swoją ofertą w środku, czasami nawet kolorową na kredowym papierze. A podobno koszty druku są duże

 
05-03-16 20:59  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
DmVip 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Ramolot słuszna uwaga, że nikt jeszcze na to nie wpadł :)

 
05-03-16 21:21  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
radett 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Galerie - 1
 

ja przy elementach zwijanych stosuję podawanie średnic wałków/prętów na których dany element najlepiej zwijać

--
Prawdziwy krytyk cnoty się nie boi... :D
http://paprykarzmodelarski.szczecin.pl/
forum modelarskie II RP : http://forum.asg.koszalin.pl/viewforum.php?f=168&sid=bde8111b43a1f0b898b514234de2056e

 
05-03-16 21:42  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
lajkonik 

 

Zgadzam się z przedmówcami,sklejam parowozy różnej maści i skali właśnie jestem na etapie sklejania parowozu w skali 1/45 jednego z wydawnictw (BR52) od samego początku bez mierzenia ,dopasowywania ,korekt przy budowie samego parowozu efekt byłby marny .Zacząłem składanie tendra do owego zacnego parowozu i już przy sklejaniu beczki wodnej niestety babol za babolem za długie nie dopasowane etc etc........

--

 
05-03-16 22:04  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Lajkoniku mylisz dwa pojęcia : irytujące rozwiązania projektowe to nie to samo co błędy projektowe.

 
06-03-16 10:50  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Piotr Murawski 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

- Tak jak koledzy wspomnieli środki okręgów do wycięcia i ich średnica by się BARDZO przydały.
- Numeracja na arkuszach z częściami często naniesiona jest tak, że nie wiadomo której części dany nr dotyczy. Mogłyby być jakieś kreseczki lub strzałki od numeru do konkretnej części.
- Zamiast instrukcji pisanej mogłoby być więcej rysunków montażowych. Ja tej instrukcji pisanej nigdy nie czytam, a rysunków montażowych przeważnie jest za mało lub są bardzo słabe.
- Porozrzucane numery części / bałagan na rysunkach montażowych. Nieraz dobre 10 min. siedzę i szukam gdzie jest część o danym numerze.
- Ostatnia strona okładki dobrze jakby była w postaci arkusza z tektury gr. 1mm. Wtedy model się nie gniecie i jest z czego wycinać wręgi. Jednocześnie pierwsza strona okładki mogłaby być wtedy z papieru gorszej jakości. Na co komu te kredowe okładki wysokiej jakości?
- W instrukcji przydałyby się zdjęcia oryginału, jakiś rys historyczny, numeracja kolorów RAL lub podanie np. nr farby humbrol. Ciężko jest nieraz dobrać farbę "na oko" zarówno do retuszu jak i do malowania całości.
- Dobrze by było gdyby w instrukcji pojawiały się rysunki w rzutach z każdej strony, nie tylko rysunek z boku. Rysunek taki powinien być w skali modelu lub w jakiejś normalnej skali np żeby można było sobie powiększyć x2.

--

 
06-03-16 12:22  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Ile razy jeszcze przeczytamy na forum te teksty o genderach z których nic nie wynika -minęło już kilka dobrych tygodni jak poprosiłem o wskazanie rysunków w 3D z modelu klejonego na forum na których ponoć nic nie widać i do tej pory cisza.

Tak w temacie to proponuję wskazywać na irytujące rozwiązania projektowe z wydanych w ostatnim czasie modeli, powstanie tego tematu dotyczy modelu wydanego było nie było 9 lat temu, od tamtego czasu coś tam się jednak w wydawaniu modeli kartonowych zmieniło.

Tu przykład, że projektanci słuchają jednak sugestii modelarzy https://imgdepo.com/show/9026002

Post zmieniony (06-03-16 12:26)

 
06-03-16 13:40  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
rysiu62   

Słuchali , słuchali i wydumali - czarne zamiast białego.

 
06-03-16 14:11  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Waldemar   

A dla mnie irytującym rozwiązaniem jest drukowanie 2,3,5 mm kółeczek do wycięcia nożyczkami.My modelarze mamy w swych zasobach wycinaki rożnego rodzaju, którymi te części wycięlibyśmy z arkusika w kolorze modelu.Nie stanowi to oczywiście problemu,gdy mamy zapas koloru, ale nie wszędzie on się znajduje.

 
06-03-16 14:39  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Piotr D. 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6


 - 4

A dla mnie irytującym rozwiązaniem jest drukowanie 2,3,5 mm kółeczek do wycięcia nożyczkami

To jeszcze jest do zrobienia. Zdarzają się modele, w których trzeba wyciąć kółeczka średnicy ~1mm podklejone tekturą grubości 1mm. Dla mnie jest to niewykonalne.

--
pozdrawiam
Piotr


 
06-03-16 15:01  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Waldemar - nie przesadzaj, nie dajmy się zwariować. Po pierwsze takich części nie wycina się nożyczkami, a po drugie trzeba by mieć zapas wycinaków o średnicach stopniowanych co 0,1 mm, a przydałby się pewnie jeszcze dokładniejsze. Błędem byłoby chyba NIE drukowanie takich elementów...
Halogen - specjalnie dla Ciebie, nr 126 BM, Ił-2 Sturmovik...

A co do irytujących elementów - dodam swoje "3 grosze": często projektuje się małe elementy (gabaryty w zakresie kilku milimetrów) z paskiem o szerokości w okolicach 1 mm który służy do oklejenia tego elementu po obwodzie. Tak jakby nie można było tego podkleić odpowiednią tekturą i uzyskać potrzebną grubość. Przy jednym, dwóch elementach jest to do zrobienia, ale 56 kopułek gniazd zaworów w silnikach gwiazdowych to już mało śmieszne. Wystarczy podać docelową grubość elementu...

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
06-03-16 18:49  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Kilminster tak konkretnie to na pokazanych przez ciebie rysunkach 3D to którą część nie wiesz gdzie przykleić i jak ma wyglądać po sklejeniu ?

Jeżeli się coś krytykuje, a Zbig robi to po raz enty to powinno to mieć jakieś podstawy, bo inaczej to jest tylko puste gadanie.
W czasach przed komputerowych projektanci modeli mieli różne style rysowania i też trzeba było się przyzwyczaić.

 
06-03-16 19:06  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Np. 12.5...

Ale nie chodzi o szczegóły. Są rendery lepsze i gorsze, tak samo zresztą jak rysunki. Z tych gorszych renderów, jeżeli są źle wydrukowane naprawdę trudno jest odczytać zamiar autora. Nie oznacza to, że modelu nie da się skleić, co to to nie, od czego wszak bystry umysł ? Mnie rendery specjalnie nie przeszkadzają, są też bardzo dobre, a cała dyskusja podobna będzie do tej o "wyższości Świąt..."

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
06-03-16 19:23  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
lukasz86 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Waldemar części takie jak kółka 2,3,5mm i inne takie muszą być bo to jest część ze swoim numerem która ma gdzieś miejsce a jak ją ktoś wykona to już jego sprawa czy wytnie nożyczkami czy wybijakiem.
Środki okręgów być powinny bo nie jest to problem dla projektanta ale też łatwo można je samemu zrobić.
Rurki pełne powinny być na cienkim papierze a puste na kartonie.
Dla mnie fajną rzeczą był by spis części z uwzględnieniem na którym arkuszu się znajdują, zarówno w modelu i zestawie części laserowo wycinanych.
Druga sprawa to zwrócenie dużej uwagi na temat podklejania części i opis czy podkleić kartonem np 1mm czy podkleić kartonem do grubości 1mm. Papier na którym wydawane są modele ma średnio 0,22mm, jeśli mamy część podkleić obustronnie wychodzi 1,5mm a pasek do oklejenia ma 1mm szerokości.

 
06-03-16 20:01  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Wytrącę i ja swoje "trzy grosze":
1. rysunki naciągów w dwupłatach zróżnicowane kolorem np. czerwone - front, niebieskie - tył, zielone - poprzeczne
2. zamieszczenie rys. w skali 1: 1 tzn. w oryginalnej wielkości skali modelu (1 :33, 1: 25) niektórych elementów konstrukcyjnych (np. stelaż podwozia, kozły nakadłubowe, kratownica kadłuba).

 
06-03-16 20:10  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
andy 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 18
Galerie - 5


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23


 - 23

Ja nic nie dodam ponieważ moje stare wycinanki są tak ubogie w części , że trudno mi szukać dziury w całym , na szczęście . Nowsze wydania to już inny dla mnie świat . Ale i tak przyłączę się do apelu o poprawę standardu w drukowanych modelach . Wszak każda opinia i uwaga jest cenna , warto sobie , wzajemnie pomagać , projektanci i odbiorcy ...

 
06-03-16 20:36  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

No właśnie chodzi o szczegóły - odszukuję na arkuszach część 12.5, patrzę na miejsce gdzie ma być przyklejona... no w czym problem ? W dzisiejszych czasach co za problem jest poszukanie zdjęcia, czy rysunków wspomnianego Iła jeżeli już czegoś nie widać na rysunkach ?
W sumie oczywiście można wiele zmienić w wydawaniu modeli kartonowych tylko potem nie narzekajmy, że modele drożeją o 5 złotych : )

 
06-03-16 20:47  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Piotr D. 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 6


 - 4

A ja nie rozumiem jaki jest problem, żeby na renderach zrobić czarne krawędzie części a wypełnienie białe. To jest kilka dodatkowych kliknięć, a takie rysunki są dużo bardziej czytelne.

--
pozdrawiam
Piotr


 
06-03-16 21:23  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Halogen, mam wrażenie, że na siłę starasz się dowieść tezy, że rendery są super. Stary, jeżeli rozwiązaniem nieczytalności renderów jest wg Ciebie szukanie zdjęć czy rysunków w sieci po to, żeby je uzupełnić to chyba nie jest właściwa droga. Skrajnym rozwiązaniem jest w takim razie nie zamieszczanie żadnych pomocy bo przecież wszystko jest w necie. Wtedy modele będą jeszcze tańsze. Ale czy na pewno o to chodzi ?

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
06-03-16 21:44  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

> No właśnie chodzi o szczegóły - odszukuję na arkuszach część 12.5, patrzę na miejsce gdzie ma być przyklejona... no w czym problem ?

Piotrze, idąc tym tokiem rozumowania to w ogóle po co rysunki montażowe?

Dla mnie osobiście rendery renderom nie równe. Te od Halińskiego są ok, ale zdarzało mi się oglądać takie na których, za sprawą źle dobranego kontrastu, naprawdę trudno się dopatrzeć co i jak ma być. No naprawdę nie o to chodzi w rysunkach montażowych.

Mam wydanie PAK FA z Hobby Model. Wydawca w ogóle poskąpił rysunków montażowych i zamiast tego porobił zdjęcia surówki i podpisał na nich numery części. Bardzo niewygodne rozwiązanie.

> W sumie oczywiście można wiele zmienić w wydawaniu modeli kartonowych tylko potem nie narzekajmy, że modele drożeją o 5 złotych : )

Moim zdaniem większość sugestii tutaj albo nie dokłada projektantom żadnej pracy, albo dokłada jej niewiele. Więc czemu ceny miałyby rosnąć? Chyba jedyną propozycją tutaj która by to uzasadniała jest dodawania tektury do modelu, a i tu wątpię czy cena musiałaby iść w górę aż o 5PLN.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
06-03-16 21:48  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Pyrrus 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
Galerie - 3
 

Dla mnie przy budowie irytujący jest brak rysunku pokazującego skok śmigła, wiem, że są zmienne w niektórych samolotach ale taki mały rysunek byłby przydatny. Z pancernych doświadczeń rażą mnie czasami puste miejsca na arkuszach, które spokojnie mogłyby być wykorzystane jako miejsce dla śrub, nakrętek etc.

 
06-03-16 21:55  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
kari   

... w kwestii "giendrów", czy jak tam to zwie ZbiG "genderów" nasuwa się tylko jedno:
"jeden lubi synową, a drugi teściową", a my jesteśmy ... no właśnie ... co by ktoś czegoś
nie zrobił; to zawsze będzie źle. Gdzie jest dwóch, tam jest pięć zdań na dany temat.
... do brzegu; tu chodzi o ... irytujące rozwiązania projektowe; zapodawajcie dalej.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 
06-03-16 22:35  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Chyba kilminster jest całkowicie odwrotnie - przecież to nie ja przy każdej nadarzającej się okazji próbuję krytykować rysunki 3D- ja tylko próbuję się dowiedzieć na konkretnych przykładach czego nie widać na tych rysunkach.Jak widać - widać bardzo dużo, bo wskazałeś jedną część : )
Jeżeli według ciebie wykorzystywanie zasobów internetu, czy innych źródeł przy sklejaniu modelu kartonowego to nie tędy droga to ja dziękuję.
Te 5 złociszy domniemanej podwyżki to oczywiście żart.

 
06-03-16 23:23  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Halogen - sorry, ale masz daleko idącą "umiejętność" odnajdywania myśli nie zapisanych w treści postów. Nigdzie nie napisałem, że wykorzystywanie netu przy klejeniu jest niepotrzebne. Wyrywasz fragmenty wypowiedzi z kontekstu i wykorzystujesz je instrumentalnie. To jest bez sensu, nie piszę się na kontynuację. Cześć.

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
07-03-16 00:14  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
kadlubek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 15
Galerie - 9
 

A mnie wkurzają łączenia skomplikowanych elementów w jeszcze bardziej skomplikowaną całość. kleję F-14 i niektóre elementy, aż się proszą o podzielenie na mniejsze. Karton najlepiej formuje się w jednym kierunku i jeżeli jeden element muszę wywinąć do góry potem w lewo potem w prawo i jeszcze raz do góry, to najczęściej w którymś miejscy zaczynają wychodzić szpary i niekontrolowane załamania. Inna rzecz to na przykład dzielenie płaskich powierzchni na kilka mniejszych, które później trudno połączyć w całość bez przesunięć. Co do białych pól to podzielam pogląd, że muszą być, chociaż te w widocznych miejscach powinny mieć wewnętrzną obwódkę w kolorze na wszelki wypadek. spełniają one bardzo pożyteczną rolę przy zrozumieniu jak coś ma być złożone ( i tu Tomcat jest dobrym przykładem). Co do renderów to problem według mnie leży gdzie indziej. Ci co zbudowali już kilka modeli właściwie wiedzą z doświadczenia co i jak przykleić i dla nich już niektóre rysunki nie mają takiego znaczenia, bo jak czegoś nie zobaczą to się domyślą. Jednak przy braku tego doświadczenia rysunek pokazujący każdą z części danego elementu i ich wzajemne położenie jest na wagę złota (zrobię albo nie). i nie dotyczy to tylko początkujących modelarzy. Wystarczy, że ktoś budujący na przykład samoloty zechce przerzucić się na pancerkę.

--
USS Jaccard/ORP Gryf/HMS Abercrombie/Taszkient/Väinämöinen/HTMS Thonburi

1:33 Fokker Dr.I/Avia B-135/Fokker G.1B 1:50 Ki-44 Shoki/Avia B-135/Bf-109 E-4/I-153 Czajka/Spitfire Mk.Vc/CW-21 Demon

SU-76/Sd.Kfz. 265/Fiat-Ansaldo M11-39/7TP/T-60/Humber Mk.IV/

 
07-03-16 07:28  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kapitan 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 5


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5
 

A mnie wkurzają bezmyślnie porozrzucane na arkuszu części. Na przykład jakieś tulejki ułożonej w poprzek włókien nie mogę ukształtować bez łamania kartonu. W jakiś jednokolorowych częściach, np. czarny komin na statku, można to potem pomalować, ale jak ktoś robi chociażby miga w standardzie to współczuje.

--
,,Problemem nie jest problem, problemem jest twoje nastawienie do problemu"
Pozdrawiam, Piotr

 
07-03-16 15:59  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
radett 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Galerie - 1
 

Ja nie lubię niedokładności w modelu tzn nie chodzi o spasowanie części tylko o dokładność odwzorowania oryginału. Zdaję sobie sprawę że kosztem tzw. sklejalności konieczne jest stosowanie uproszczeń ale nie powinno to skutkować zachwianiem proporcji modelu czy wielkości elementów.
Ze swej strony od projektanta oczekiwałbym obok zmysłu rozbieralności pierwowzoru na konkretne bryły także i znajomości konstrukcji oryginału, bo w końcu modelarstwo polega przede wszystkim na jak najwierniejszym odzwierciedleniu rzeczywistości w miniaturze.

--
Prawdziwy krytyk cnoty się nie boi... :D
http://paprykarzmodelarski.szczecin.pl/
forum modelarskie II RP : http://forum.asg.koszalin.pl/viewforum.php?f=168&sid=bde8111b43a1f0b898b514234de2056e

 
07-03-16 18:57  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kalafior 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 5

Co do rysunków i tych renderów całych to myślę, że rozwiązanie jest bardzo proste. Zarówno zwykłe rysunki aksonometryczne, rzuty oraz rendery powinny być kolorowe. Ot co. Mam ja przed oczami Spirfire'a z ProArte przed nosem i tam Pan Pacyński zastosował takowy manewr. Znany ze skąpych i mało czytelnych rysunków tym razem spróbował coś zmienić. Rysunki montażowe (przekroje i rzuty wręg) zrobił kolorowe. Kontury są czarne, wręgi czerwone a jeszcze coś tam zielone. Bardzo to się dobrze komponuje i wzorowo ułatwia czytanie rysunku takiego. Oby tak dalej. Jestem na tak. Świetny kierunek!!!

 
08-03-16 11:32  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Kupierz   

Mi z kolei przeszkadza prezentowanie szablonów bez podania ich średnic. Nie każdy dysponuje odpowiednio dobrym sprzętem pomiarowym by stwierdzić czy drut ma mieć np. 0,4 czy 0,5 mm.

--
Z czasem wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija

 
08-03-16 23:19  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

O, szablony! Właśnie miałem napisać że przy szablonach przydałaby się informacja na jaki kolor pomalować dany drut, bo nie zawsze jest to oczywiste.

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
09-03-16 00:14  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Mirmic 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4
 

Witam,
Kupierz, a jak zmierzysz bez sprzętu pomiarowego czy dobrany do opisanego szablonu drut ma właściwą średnicę?
pozdrawiam
Mirek

--
Pozdrawiam
Mirek

 
09-03-16 00:37  Odp: Irytujące rozwiązania projektowe
Mario 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Nawijasz na ołówek 10 zwojów, mierzysz linijką i dzielisz przez 10 :-) Niemniej, dzisiaj zakup choćby suwmiarki, to nie jest wielki problem finansowy.

--


 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024