Artur_K
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Witam wszystkich, strasznie daleko spadł ten mój wątek więc żeby całkiem nie zaginął, wrzucę parę fotek z postępu prac.
Żeby było śmiesznie, ciągle jestem na etapie gąsienic ale żeby nie było, że tu są same ich zdjęcia to dziś nie będzie o tym. Myślę, że już niebawem zrobi się fotki już gotowych i pomalowanych, bo tym się teraz przede wszystkim zajmuję.
Jednak, że gąsienice to bardzo żmudny proces dla rozrywki buduje się powolutku także wieża. (wszystkie części są poskładane na sucho a przodowi brakuje jeszcze jednej warstwy farbki, więc wybaczcie na razie wszystkie nierówne linie :-))
Jeśli ktoś byłby ciekawy, sklejanie wieży w standardzie jest jak najbardziej wykonalne i bezproblemowe. Jedyna część która nie do końca mi pasowała to poszycie górne które jest u mnie jeszcze nie wklejone (element był minimalnie za duży od strony włazu, choć nie wykluczam, że to moja wina).
Imitację odlewu wykonałem przez wklepywanie gąbką cienkich (miejscami maksymalnie trzech) warstewek gęstego lakieru do drewna. Efekt wydaje się w miarę wiarygodny a co najważniejsze nieprzesadzony, więc już zostanie.
Spróbowałem także sam wykonać napisy i po wielu, naprawdę wielu próbach powiem tak, to było pierwsze zajęcie przy którym zakląłem, wyszło mi z jednej strony 412 a z drugiej 421 i trzeba było poprawiać. Efekt nie jest powalający ale jak na pierwszy raz to jestem umiarkowanie zadowolony.
To na razie byłoby na tyle, pozdrawiam i życzę wszystkim tyle przyjemności z lepienia co mam ja przy tej wieżyczce, z odległości ok. metra prezentuje się naprawdę fajnie :-).
|