FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
13-06-15 09:41  [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
pikowski 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 13
Galerie - 1
 

Wczoraj wieczorem na stronie GPMu pojawiło się kilka nowości, w tym 2 dla okrętowców.

Pierwszą z nich jest zapowiedziana już jakiś czas temu pływająca stacja torpedowa Oksywie. Autorem opracowania jest Tomasz Król.
http://sklep.gpm.pl/modele-kartonowe/okrety/1/100/oksywie-stacja-torpedowa-z-1939r-
http://sklep.gpm.pl/modele-kartonowe/okrety/1/100/oksywie-komplet-model-i-lasery

Drugą jest prawdziwa (przynajmniej dla mnie) niespodzianka - ORP Jaskółka na stan w 1935, w zestawie z którego można wykonać dowolnego "ptaszka". Zdjęcia sugerują, że model ma odwzorowane wnętrze sterówki. Jest to pierwszy model tego okrętu od 2000r., kiedy pojawił się w Małym Modelarzu (w 97 był też u Hala). Autorem opracowania jest Krystian Grzybowski.
http://sklep.gpm.pl/modele-kartonowe/okrety/1/100/orp-jaskolka-1935r
http://sklep.gpm.pl/modele-kartonowe/okrety/1/100/orp-jaskolka-1935r-komplet-model-i-lasery

Obydwa modele są w skali 1:100.

--

 
13-06-15 11:12  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

A ze to mój ulubiony okrecik to dla wiadomosci ogólnej
moje uwagi do modelu za Stanisławem Wożniakiem plany z 1962 roku
nadbudówka
wszystkie stalowe pokłady i stopnie kolor czarny matowy
linoleum kolor brazowy , greting kolor nat. drewna relingi kolor srebrny , tablica z nazwa czarna ,litery -mosięzna izolatoy kolor bialy , pierscienie iluminatorów mosieżne,
maszt
kable do swiateł pozycyjnych - czarny
liny stalowe srebrne
liny bawełniane białe
antenowe miedziane
izolatory anten białe

pokrętła działa 75mm kolor czarny
ckm Maxim - chłodnice kolor szary reszta czarny
polery czarne pólkluzy czarne
drzewce proporca kolor szary
stopery , polery kolor czarny
wlewy do zbiornikow - mosiadz
winda korwiczna czarny - handszpaki - naturalny kolor drewna
dno brunatno czerwony
zamek działa 75 niemalowany
kluza dziobowa kolor czarny
tarcze trałowe kolor czerwony
Pływaki trału kolor czerwony
relingi srebrne
waly srub - stal niemalowana
śruba mosiądz ,
reling nadbudówki - szary brezent
drzwi - klamki czarne
stopnie trapów - stalowe
żurawikitrałowe kolor czarny
obsady łozysk wałyu - brunatno czerwony
tory minowe -czarny matowy
pletwa steru- brunatno czerwona
Pokład miedzy płaskownikami oraz pawęż rufowa aż do lini wodnej czarna matowa

Post zmieniony (13-06-15 15:02)

 
13-06-15 21:20  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
JKorjat 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 31


 - 3

Rewelacyjne modele i super niespodzianka z jaskółką:)

--
Si vis pacem, para bellum

 
15-06-15 14:13  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

modellot1, zdjęcia nie wskazują na to, że pokłady były czarne. Byłoby to też niezgodne z praktyką na naszych okrętach. Najpewniej były szare jak na pozostałych jednostkach ze stalowymi pokładami. Tutaj chyba St. Woźniak się mylił.

Kolejny raz brawa dla GPM! Wygląda, że to zupełnie nowe opracowanie tych naszych bardzo ładnych jednostek.

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
15-06-15 23:42  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
AC   

Uwaga Waldka , co do malowania pokładu Jaskółki jest jak najbardziej trafna. Od 1933 obowiązywała dyrektywa o malowaniu całego okrętu w szarym odcieniu ,,bojowym" Wg instrukcji miała to być biel cynkowa z dodatkiem sadzy i ochry. Być może odcień szarości był różny w tym przypadku ale na pewno nie czarny.

 
16-06-15 00:03  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Jeżeli mogę coś wtrącić - p. Woźniak pewnie widział ptaszki jak wróciły po wojnie od niemców i naonczas jak najbardziej mogły mieć czarne pokłady - jako że niemcy często a gęsto na malych jednostkach one pokłady na czarno właśnie pacykowali. Natomiast co do 'przedwojnia' to też jakoś nie widziałem fotki ptaszka z czarnym pokładem.

--
Pozdrówka
Agand

 
16-06-15 10:39  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

no AC - to biel cynkowa z dodatkiem sadzy i ochry - a może z dodatkami - tego co było dawało pokład bardzo ciemny ,na pewno różniący się od reszty szarości
a plany Wożniaka są bardzo precyzyjne - i po za dyskusyjnym dla części osób kolorem pokładu - do reszty uwag nie ma się raczej co czepiać
a pokład nie cały czarny tylko wycinek czarne pole w kształcie prostokąta przez cały kadłub
nie ma co się czepiać większość uwag jest bardzo cenna i szczegółowa
a jako ciekawostka na okładce Morza z pazdzirnika 1945 Trałowce maja juz jednolity szary pokład - kolor reszty kadłuba
a tu cytuje za FOW

Trałowce typu Jaskółka-kolory

Postprzez Marco » 2004-04-19, 13:12
Witam
Wiem że juz zaczynałem lekko ten temat, ale chchialbym zsumowac to co wiem i zapytac co jest w końcu prawą.
Chodzi o kolor przezde wszystkim pokładu w tych trałowcach.
Znam trzy wersje malowania i widziałem zdjęcia (chyba) wszystkich sposobów.
1. Malowanie; burty jasno szary-pokład tak samo jasno szary- widiziałem takie zdjęcia w publikacji Pana Dyskanta.
2. Burty jasno szare-pokład ciemno szary- kilka zdjec widziałem i potwierdzał to ktos na forum. Wydaje mi sie najbardziej prawdopodobne.
3. Burty jasno-szare, poklad czarny- Choc widziałem zdjęcie z takimmmalowaniem, wydaje mi sie najmniej prawdopodobne.
Prosze o pomoc, które malowanie jest prawdziwe??

Pozdrawiam
Marco

Postprzez karol » 2004-04-19, 13:26
jest jeszcze odcień szaro-błekitny, toże zawarty we wspomnianym regulaminie

karol

Posty: 3434
Dołączył(a): 2004-01-05, 13:52

Góra

Postprzez Gość » 2004-04-20, 12:29
Witam
widze że temat jest trudny, spodziewałem sie.
Moze chociaż ktoś mógłby zacytowac treśc tego regulaminu z 1937 roku dotyczacego malowania.
Pozdrawiam
Marco

Postprzez karol » 2004-04-20, 13:16
hmm, treść regulaminu? nigdy dotąd nie miałem w łapce takowego... :o

karol

Posty: 3434
Dołączył(a): 2004-01-05, 13:52

Postprzez Marek T » 2004-04-20, 18:02
Odnośnie kolorów pokładu - radziłbym ostrożność w ocenie odcieni. Na przykład światło inaczej może się odbjać od powierzchni pionowych i poziomych.
Co do regulaminu malowania - powinien być w CAW w Rembertowie, bo tam go znaleźliśmy w latach siedemdziesiątych. Robiliśmy wtedy wypisy, a efekt opublikowany został m.in. w "Planach Modelarskich" 143.
Odemnie ----
Plany modelarskie kontrtorpedowiec typu Wicher n4 1988 - mam ten numer

Marek T

Posty: 3015
Dołączył(a): 2004-01-04, 21:03
Lokalizacja: Gdynia

Góra

Postprzez Marco » 2004-04-21, 10:25
Właśnie na Pańską odpowiedx czekałem Panie MArku, ponieważ własnie Pan kiedys potwierdził mi malowanie tych trałowców, czyli mozliwośc 2-burty jasnoszare-pokład ciemnoszary(w poście o literach butrowych okretów PWM).
Zapytam wprost w takim razie-za którym sposobem Pan jest??


odemnie-----------
JAK WIDAC nie ma 100% za ani przeciw czarnemu pokładowi

Post zmieniony (16-06-15 12:08)

 
16-06-15 15:51  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
AC   

Modellot1, nie zależy mi zbytnio na przekonaniu ciebie jak była malowana Jaskółka w 35r, bo jak rozumiem taką wersję przedstawia model. Napisałem tylko, że w1935 r najpewniej obowiązywało malowanie z 1933r, a nie np z1937r. I dlatego też podałem, ze własnie taki odcień prawdopodobnie obowiązywał.Ta informacja pochodzi Z CAW, gdzie natknąłem się na nią swojego czasu i w swojej dobroci zapragnałem się podzielić ją również z Tobą. Możesz ją oczywiści zanegować, tym bardziej, że nie zamierzam teraz szukać w szpargałach odpisu tegoż rozporządzenia, więc nic nie będę udawadniał. Dla zainteresowanych dodam,, że farba bojowa morska szara do malowania nawodnych części okrętów powinna być koloru szarego z połyskiem. Skład farby to cytat: ,,biel cynkowa z dodatkiem około 5%sadzy i ochry celem otrzymania należytego odcienia”.

--

 
16-06-15 16:12  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

tez sie natknałem - ale inne szczegóły malowania sa interesujace nieprawda - i nie ma co ich podważać tylko nalezy wykorzystać maksymalnie przy modelu - , 2 nikogo nie uświadamiam na siłe - to jest bardzo ciekawa informacja dla zainteresowanych modelem jak co pomalowac
3 pływaki trałów po to są czerwone a nie szare morskie - żeby było je widac i łatwiej kontrolowac czy trałowanie przebiega prawidłowo. i gdzie i czy wogóle sa trały

Post zmieniony (16-06-15 16:14)

 
16-06-15 19:10  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Max 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Myślę , że to trochę wyjaśni kwestię malowania pokładu :


ORP Jaskółka i ORP Mewa - zdjęcie z 1936 roku.

...i jeszcze to :

"ptaszki" w Helu. Niestety nie znam daty.

--

Post zmieniony (16-06-15 19:24)

 
16-06-15 20:23  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

te zdjecia znam - tylko data !!! ( kolor pokładu - w opisie jest pole czarne w kształcie prostokatnym na pokładzie - i nie jest okreslony okres bo z jakiego pochodzi , bo ze pole na pokładzie było czarne to jest tez zdjeie na to tylko trudno mi je teraz odszukac i wtedy problem pokladu powraca jak bumerang - ba i nie wiadomo czy dotyczył tylko Jaskółki
a do reszty nie ma sie co przyczepic -kolory relngów , pokreteł , trałów , itd itd , linek na maszcie ,

nie mam zwidów - bo na Forum Morskim to samo widział inny zainteresowany
Dlatego sprawa jest zagadkowa i ciekawa - skad , gdzie , jaki okret - czy tylko Jaskółka i czy tylko chwilowo miała czarny fragment pokładu - tu sie nie chce kłócic ale temat nie jest wyjasniony do konca bo inny mógł byc stan okretu - zaraz - po wcieleniu do słuzby, a inny pózniej - pamietajcie był szczyt kryzysu gospodarczego i moze pomalowali tym co udało sie zdobyc albo zalegało w magazynie . Albo kolorystyczny eksperyment decydentów - zarzucony jeszcze szybciej niz wcielono do służby następną jednostkę.


Postprzez Marco » 2004-04-19, 13:12
Witam
Wiem że juz zaczynałem lekko ten temat, ale chcialbym zsumowac to co wiem i zapytac co jest w końcu prawą.
Chodzi o kolor przezde wszystkim pokładu w tych trałowcach.
Znam trzy wersje malowania i widziałem zdjęcia (chyba) wszystkich sposobów.
1. Malowanie; burty jasno szary-pokład tak samo jasno szary- widiziałem takie zdjęcia w publikacji Pana Dyskanta.
2. Burty jasno szare-pokład ciemno szary- kilka zdjec widziałem i potwierdzał to ktos na forum. Wydaje mi sie najbardziej prawdopodobne.
3. Burty jasno-szare, poklad czarny- Choc widziałem zdjęcie z takimmmalowaniem, wydaje mi sie najmniej prawdopodobne.
Prosze o pomoc, które malowanie jest prawdziwe??

Post zmieniony (16-06-15 21:23)

 
16-06-15 20:57  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

@modellot1: jeżeli Morze jest z października 1945 to zdjęcie musi być ani chybi przedwojenne, jako że ocalałe ptaszki rewindykowano dopiero pod koniec stycznia 1946 a do Polski wróciły w marcu 1946 (zresztą jak zapewne wiesz - Jaskółki już między nimi nie było. A po powrocie uzbrojone były w niemieckie 20-stki (i w międzyczasie przez niemców przebudowane trochę)

--

Post zmieniony (16-06-15 21:00)

 
16-06-15 21:15  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

zdjęcie jest tak - orzeł ma korone
numer jest z pazdziernika 1945
a na zdjeciu sa w szyku torowym 1 -z ktorego robiono zdjecie i 3 za rufą
wróciły 12.03.46
tyle ze zdjecie moze jest po przejeciu od niemców i po podniesieniu polskiej bandery ale na zdjeciu widac działo z osłona - czyli to nie jest Polskie działo -a najprawdopodobniej poniemieckie - poogladam w wolnym czasie kroniki filmowe PKF z 1945 i 46 roku i wyjasnię.

 
16-06-15 21:25  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Podniesienie polskiej bandery - 25.01.1946 w Trawemunde :P

--
Pozdrówka
Agand

 
16-06-15 21:33  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Ramm 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Czyniąc długa historie krótką. Czarne pokłady były w PRLu (lata 50te)
przytoczony schemat malowania przez modellet1 właśnie z tego okresu pochodzi



Zdjęcie na szybko ORP Czajka 1958 rok.

Model GPMu powinien mieć szary! pokład.

Dziękuję, do widzenia.

--
Rock Honor Ojczyzna

 
16-06-15 21:45  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

z 50-tych lat również plany p. Woźniaka pochodzą :D (mam rzeczone numery Morza)

--
Pozdrówka
Agand

 
16-06-15 22:02  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

tak to jest po przebudowie na dozorowce , i z rosyjska armata - a pokład jest szary na zdjeciu
bo napisane w planie modelarskim jest dosłownie tak
pokład między płaskownikami oraz pawęż rufową aż do lini wodnej malujemy czarną matowa farbą Wszystkie częsci przy których nie napisan kolory - malujemy na kolor szary bojowy znak taktyczny na dziobie literę J malujemy na biało z czarnymi cieniami , relingi srebrne
to watpie ze z sufitu i bez sprawdzenia Wozniak robiłby bezkrytycznir kompilację mlowania Jaskółki - bo o niej mowa a nie o innych ptaszkach z dozorowcami za PRL - tym bardziej ,ze Jaskółka zatopiona została w 1939 roku
a jego plany - poprawiane przez lata sa do dzisaj w uzyciu
tez ma kolor szary na zdjeciach - tak tylko na zdjęciach wraz z reszta jednostek a w chwili podniesienia bandery na Jaskółce - mogła mieć pokład czarny w wymienionych fragmentach
a pozostałe malowanie GPM po za pokretłami działa 75 ( to z jakiegoś zródła wiedza ze czarne tak samo malowanie ckm ) na modelu wzorcowym jest i tak chybione w wielu szczegółach , szare pływaki trałów, relingi powinny być stalowe "srebrne"
wały kolor stalowy a nie mosiężny !!!! o losie !!! ,
a w niektórych szczegółach trzyma sie instrukcji - ckm - chłodnica szara reszta czarna drzewce proporca szara - tylko skad te niekonsekwencje i sprzecznosci - czesc z instukcji wozniaka a czesc po swojemu- no błedy oczywiste - juz nie wspominam ze na maszcie powinny być 3 rózne kolory olinowania itd itd
I ja sie nie czepiam tylko zwracam uwage na sprzecznosci i niekonsekwencje - oraz z sufitu brane malowanie szczegłów a raz pokrywajace sie z planami wozniaka w detalach a np :wały mosiezne są zupełnie nie na miejscu a tu nagle niewiadomo skąd wie ,że ma syrene na szarym kominie pomalowac na czarno jak u Wozniaka itd.itd
a to pisze nie jako czepianie sie tylko jako ciekawostkę i dowód na to jam wiele sprzecznych danych krąży - na temat każdej jednostki co uniemozliwia zrobienie modelu doskonałego z przed kilkudziesieciu lat - jesli to co on przedstawa juz nie istnieje - tak jak było i jest z łosiem z Mielca

Post zmieniony (16-06-15 22:18)

 
16-06-15 23:24  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

modellot modellot - plany modelarskie należy brać zawsze z pewnym przymrużeniem oka - można by książkę napisać o różnych 'ciekawostkach przyrodniczych' w nich zawartych. Autor planów zawsze kieruje się jemu tylko znaną sekwencją uproszczeń, a czasami z braku rzetelnej dokumentacji fabrycznej często i gęsto fantazją (przykładów jest bez liku). Jedynym wiec pewnym źródłem jest dokumentacja fabryczna (stoczniowa), ikonografia (w naszym przypadku zdjęcia) i ewentualnie regulaminy. Nie zapominajmy również o wiedzy 'praktycznej' wyniesionej z pracy, wojska, wizyt w muzeach (niepotrzebne skreślić). Jak to wszystko poskładamy do kupy - może coś z owegoż wyjdzie.

I tu wrócę jeszcze na chwilkę do tego nieszczęsnego czarnego pokładu (żeby rzecz zakończyć raz na jutro) - otóż wątpię aby Jaskółka budowana w warsztatach MW w Gdyni była pomalowana niezgodnie z obowiązującym regulaminem bo się tak komuś podobało. Za dużo szerokich pachów miało na to bezpośredni podgląd. A w wojsku regulamin rzecz święta. Dowolność była i jest tępiona we wszystkich armiach świata - a już dowolność przy dowództwie - jest rzeczą nie do pomyślenia :P

--
Pozdrówka
Agand

 
17-06-15 05:33  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

Ja olewam ten kolor pokładu - jako MAŁO ISTOTNY a moze nawet nie ważny - w porównaniu z resztą "perełek "w jaki sposób model jest pomalowany - co dla przykładu wymieniłem
Temat poruszyłem jako ciekawostkę .uczepiliscie sie tego pokładu nie zwracając wcale uwagi na inne cenne i przydatne informacje
Po drugie nie ma 2 identycznych egzemplarzy okretów - , ba nawet Orzeł iSęp rózniły sie wieloma szczegółami
i dokumentacja stoczniowa ma tyle wspólnego z rzeczywistoscią jak przysłowiowe plany budowlane - domy wielokrotnie w rzeczywistości bardzo bardzo róznia sie w wielu szczegółach od tego co naprawde zbudowano - a plany dokumentacja - to tylko wymagany prawem załacznik - i tak ze wszystkim i nie tylko w Polsce

Regulaminy ,regulaminami a zycie zyciem - autor planów na czymś sie wzorował , autor miał nad nami przewagę - bo miał mozliwość zapoznać się z jednostkami istniejacymi naprawdę , i z żyjacymi członkami załóg . i powstała taka dokumentacja jaka powstała
albo znany przykład makiety łosia
materiały są ,rózne plany są, a zrobili jak umili. i tak w POlszy ze wszystkim

Post zmieniony (17-06-15 08:54)

 
17-06-15 10:10  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

Jeżeli już , to w Polsce nie POLszy. Chociaż na tym Forum wykazujmy odrobinę szacunku dla kraju, w którym żyjemy.

Modellocie, wydrukuj sobie swoje wpisy, ułóż po kolei i przeczytaj. Takiego niespójnego bełkotu dawno nikt nie wpisywał. Miotasz się ze swoimi wypowiedziami jak nie przymierzając ryba wyjęta z wody.Raz tak, raz siak, po kilku zdaniach nikt ( włącznie z Tobą) nie wie o co chodzi, bo nagle to co uważałeś za najważniejsze jest nieistotna, a na plan pierwszy wyciagasz coś o czym wcześniej nie było nawet mowy, albo było Twoim zdaniem nieistotne. Litości, zacznij się naprawdę zastanawiać o czym i jak piszesz.

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
17-06-15 10:17  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

jeżeli chodzi o działo - ot choćby Jaskółce na tej fotce się przyjrzyj:


jeżeli zaś idzie o liny na maszcie -
1.flaglinki 0 ile były bawełniane - były białe .... przez jakiś tydzień, później już szare, a jeśli sizalowe - to lekko beżowe
2.reszta lin - były stalowe (włącznie, a może przede wszystkim, z wantami) i były albo w naturalnej barwie stali (lekko przyciemnione bo nasączało je się gorącym roztopionym łojem) albo czarne - bo były malowane czarną farbą bitumiczna (po pierwsze inna by się nie trzymała łoju, a po drugie ma najlepsze właściwości chroniące przed solą a co za tym idzie korozją).
skąd się wziął brąz na wantach - nie wiem - chyba że były stare i zardzewiałe - ale to na pewno nie przed wojną.
3.relingi na pokładzie - słupki szare, linka stalowa przeciągnięta przez nie - nie malowana - źródło - też zdjęcia

to tak w skrócie na tyle.

natomiast co do dokumentacji stoczniowej - mylisz się i to grubo - różnice wynikają jedynie z niedokładności w cięciu blach i ewentualnym wyposażeniu - ale wyposażenie nie wchodzi do dokumentacji stoczniowej tylko jest w gestii właściciela. Każda zmiana w dokumentacji musi być zatwierdzona przez nadzorującego i właściciela. Tu nie ma prawa być żadnej dowolności

--
Pozdrówka
Agand

 
17-06-15 11:10  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

Poczytaj ksiązkę jak jezdzili do huty -Mieczysława Filipowicza.
Ja to podaje jako ciekawostki i przykłady ,że nie wszystko jest jak dzisiaj - podobne jak od jednego żyda - tylko to było" rękodzieło" jak pierwsze Syreny - każda inna

Kommandor D .Malecki pracował po 12-15 godzin na dobę Przez ptrzy miesiace wykonywał tylko obliczenia i wykresy stateczności - nie posiadał on zadnej maszynki do liczenia , lecz posługiwał się liczydłami jak staroswiecki kupiec w sklepiku.Praca była gigantyczna obecnie wykonanie takiego projektu nie przedstawia zadnych trudnosci ,ale wykonuje go 40 a nie 4 okretowców
pracowalismy wszyscy po pracy w WPMW jeszcze pieć godzin ,a w niedzielę po dziesięć godzin

Agand - powinno ci to sporo wyjasnić - to była czysta improwizacja typowo na zasadzie uda sie albo nie uda .
(To nie była epoka obrabiarek numerycznych , wycinarek , plazmowych , laserów czy cięcia strumieniem wody w/ g programu , planu )
Plany modelu sa jako plany bardzo dobre bo szczegółowe , - a w latach 60 nie mieli w zwyczaju i pózniej też robic rysunków kolorowych - tylko kolory oznaczali literami alfabetu i odnosnikami do legendy typu a - czerwony b- zielony
a plany są super szczegółowe w detale drobne i masz dodatkowo masz rozrysowane maszt z olinowaniem
liny stalowe - srebrne, liny bawełniane białe, linki antenowe miedziane izolatory anten białe
brązowe - to linoleum - wykładziny - poczytaj dokładnie tez nie wiem skąd - u w/g ciebie linnoleum znalazłeś na wantach - zart

Inżynier Kamieński na którym spoczywała odpowiedzialnośc za całośc budowy kadłuba
Przyjął Pan na ślasku tego diabła , to pokaż Pan tu teraz jak do niego dopasować zmontowane już wręgi , denniki wdłużniki , wraz z poszyciem - nic tu nie pasuje!

za czwartym razem z konieczności przyjąłem dziobnicę , ponieważ huta przedstwaiła dowody wykonania juz siedmiokrotnie staliwnych odlewów i nie było nadziei na poprawę następnych
------------------
Po paru tygodniach na traserni WPMW zakończyłem kreślenie lini teoretycznych , ale gdy zaczęto według tych wykresów wykonywać szablony i wycinać wręgi - coś sie nie zgadzało.
Praktyk okrętowiec inż Kamienski również nie znał przyczyn tych niezgodności
zaprosiłem do WPMW trasera ze stoczni Modlińskiej gdzie trasowano według tych samych rysunków teoretycznych i tabeli rzędnych
wspólnie stwierdziliśmy ,że stosowano identyczną technologię wykonastwa ,a mimo to w WPMW linie teoretyczne kadłuba się nie zgadzały
--------
nieraz nie mogłem wytrzymać i przerywałem prace między mną i inż Kamieńskim często dochodziło do ostrych starć
----------
W miarę przybywania na miejsce budowy nowych elementów , wzrastało obciążenie gruntu - niedostatecznie utwardzonego i montowany kadłub zaczął się odkształcać , ponieważ nie stał na pochylni żelazobetonowej , bo takiej nie było ,lecz wprost na ziemi, na drewnianych podkładach .Po kazdym deszczu także wykonywano żmudne pomiary i podklinowywano miejscami kadłub , aby nadać mu właciwy kształt

WIEC - jaka jest tu mowa o powtarzalności - tych jednostek i zgodnoscią z prototypowym okrętem i dokumentacją stoczniową - ta relacja wyjasnia wszystko
każda z jednostek wyszła jak wyszła - no może ostatnie są do siebie podobne bo juz mieli na czym się wzorować i mieli doświadczenie praktyczne - ale Jaskółka to jest zupełnie z innej bajki

Post zmieniony (17-06-15 12:07)

 
17-06-15 12:33  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Modellocie - chyba Ci trzeba jak chłop krowie. Nikt (a już najmniej ja) nie krytykuje jakości planów Jaskółki - uwagi jeżeli mam to do planów modelarskich en masse. I to co mówię odnosi się do ślepego podążania za nimi jak cielę.

Jeżeli idzie o budowę Jaskółki - schody były przede wszystkim dla tego, że nie budowała je stocznia tylko WARSZTATY MW. Pozostałe były budowane przez fachowców i tam schodów nie było (to tak jakbyś chciał wyścigówkę zrobić w warsztacie samochodowym) - albo przynajmniej były mniejsze. Przy budowie statków (czy okrętów) zawsze są schody, nawet dziś - wierz mi temat znam bardzo dobrze i znakomicie zdaję sobie sprawę jak to wyglądało kiedyś a jak wygląda dziś. I tak jak wcześniej pisałem - różnice wynikają jedynie z dokładności cięcia (trasowania) i wyposażenia... i kiedyś i dziś. Twoje cytaty znakomicie tego dowodzą,

Zaczęło się od malowania pokładu - i najlepiej by było na tym skończyć, ale dopiszę już żeby mieć spokojne sumienie.

Jak wyglądały plany modelarskie w 50-tych latach i później doskonale wiem bo mam tego sporą ilość. I wiem też że oprócz uproszczeń założonych część z nich obarczona była fantazją (bo z materiałami źródłowymi było mocno krucho). A najwięcej fantazji było w instrukcjach malowań (szczególnie właśnie sprzętu przedwojennego i zagranicznego) - a to z powodu właśnie braku materiałów źródłowych - więc instrukcje się odnosiły do tego jak się malowało u nas bądź w 'armii zaprzyjaźnionej' w czasie rysowania planów. Temu jeżeli zdjęcia coś pokazują - to kolejność jest - najpierw dokumentacja stoczniowe (jeżeli się ma dostęp) + zdjęcia potem regulaminy z okresu którego dotyczy model a na końcu plany. Oczywiście jeśli ma się jakąś wiedzę (nie tylko historyczną z książek) na zadany temat - znakomicie pomaga to ominąć różne "ciekawostki' w planach zawarte.

--
Pozdrówka
Agand

 
17-06-15 12:53  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Teledzin   

Fajna dyskusja, ale wróćmy do wycinanki oferowanej przez jedno z wiodących wydawnictw.
Zdjęcia surówki Jaskółki jest na stronie.
Czy wydawnictwo ma też surówkę Żurawia, którego wygląd różnił się nieco od Jaskółki?
Chętnie obejrzałbym zdjęcia arkuszy wycinanki z częściami do zbudowania Żurawia, chciałbym ocenić czy wzięto pod uwagę widoczne różnice, a nie tylko te wynikające z nieścisłości przy trasowaniu blach.

--

Post zmieniony (17-06-15 12:54)

 
17-06-15 13:07  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Teledzin - Żuraw to zupełnie oddzielna bajka - kadłub miał taki sam jak Jaskółka - 'buda' i uzbrojenie już się 'deczko' różniły :D

Sam mam na niego chrapkę (Jaskółka już zamówiona, pomimo że mam wszystkie Jaskółki dotychczas wydane :D)

Z tym że jeśli o mnie idzie - wolałbym Czaplę sprzed wojny, a Żurawia z lat 50-tych (z czau jak się wojsko zbuntowało i uciekło do Szwecji), a potem może jeszcze po ostatniej przebudowie już jako Kompasa

Pooglądamy jak przyjdzie co da się z tego zrobić, a na Kompasa poczekamy - jak autor czyta i ma dostęp do odpowiedniej jakości źródeł - może że i namaluje :D
--

Post zmieniony (17-06-15 13:20)

 
17-06-15 13:20  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Teledzin   

Agand: Żuraw to zupełnie oddzielna bajka - kadłub miał taki sam jak Jaskółka - 'buda' i uzbrojenie już się 'deczko' różniły :D

Jestem ciekawy czy Autor opracowania to zauważył i uwzględnił.

--
Sklejam, bo lubię...

 
17-06-15 14:05  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Żuraw i Czapla miały też odrobinę odmienną pawęż rufową i w modelu chyba ta różnica jest uwzględniona. Widać to na zdjęciach wręg ciętych laserem.

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
17-06-15 14:17  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

"Mordki" - żartobliwie - książki są bardzo cennym żródłem jak są napisane przez głównych sprawców budowy tych jednostek a nie wymyślane - x- dziesiąt lat po wydarzeniach

 
17-06-15 14:38  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Modellocie - nie twierdzę że książki nie są źródłem wiedzy (wszak nabywamy ją zwykle zaczynając od książek), aczkolwiek wiedza 'praktyczna' (nie praktyczna modelarska, ale praktyczna z autopsji) śmiem twierdzić jest bezcenna. Z tym że nie każdy może być stoczniowcem, pancerniakiem, marynarzem czy lotnikiem - temu należy takowych słuchać i sobie przyswajać co mówią, bo zwykle mają ciekawe rzeczy do powiedzenia.

--
Pozdrówka
Agand

 
29-06-15 14:48  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

No to dostałem Jaskółkę od GPM i mam mieszane uczucia.
Jeśli by chcieć budować jeden z okrętów pierwszej serii - wszystko wydaje się być OK.
Natomiast autor i wydawca pokusili się o zrobienie modelu uniwersalnego i tu po mojemu napoczynają się schodki.
Otóż:
1, kadłub - wersja kadłuba jest i na podstawie obecnej wiedzy wydaje się być w porządku

2. buda - jeżeli wierzyć zdjęciom i temu co zostało napisane to:
a. Żuraw - miał stalową osłonę pomostu bojowego (zdjęcia przedwojennego nie widziałem, natomiast jest dostępne co najmniej jedno zdjęcie z 1946 roku pokazujące wygląd owej i mówi się w literaturze, że niemcy jej nie przerabiali) - w modelu tego nie przewidziano.
b. Czapla - istnieje znakomite zdjęcie zatopionej w Jastarni Czapli z 1939 pokazujące wygląd osłony pomostu nawigacyjnego
.
Wychodzi na to, że osłona owa jest jeszcze inna niż na powojennym zdjęciu Żurawia (można by oczekiwać, że Żuraw miał w 1939 roku taką samą i jednak niemcy coś tam przerobili) - w modelu owóż też nie zostało uwzględnione

Znaczy - jest COŚ podpisane - osłony w drugiej serii okrętów - ale wygląda dokładnie tak samo jak szablon brezentowych osłon na reling okrętów z pierwszej serii, tylko wypacykowane na szaro i ma sie nijak ani do powyższego zdjęcia Czapli ani do Zdjęcia Żurawia z 1946. Powiem więcej - z tego nie da rady zrobić żeby jak na zdjęciach wyglądało.

c. Na powyższym zdjęciu wyraźnie widać za pokładem nawigacyjnym 'sponsony' do montażu kmów Maxim (z literatury również wynika, że takowe były tylko na okrętach 2-giej serii) - w modelu zostały również pominięte.
d. Na zdjęciu czapli widać również różnice w wyglądzie masztu

3. Uzbrojenie - w 39 roku zamontowano stare francuskie 75-ki bo nowe jeszcze nie dotarły i to w modelu jest. Do fundamentów pod nkmy Hotchkissa za budą się nie czepiam - podobno były ale żadnego zdjęcia nie widziałem.

4. Nie podoba mi się ustrojstwo na dziobie, które robi za kabestan - na zdjęciach jest zdecydowanie mniejsze - i tu skłaniałbym się do wykorzystania elementu z modelu pana Jakuciowego albo zrobienie sobie samemu od podstaw :D

Reasumując - okręty drugiej serii da się zrobić - ale trzeba samemu pokombinować. Z wycinanki 'as is' - ni huhu.

Ufff to się napisałem - jeżeli jest jeszcze coś czego po szybkim przejrzeniu nie zauważyłem to trudno - pewnie z czasem wyjdzie. :D

--

Post zmieniony (29-06-15 15:59)

 
29-06-15 14:58  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
w_kowalik   

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Może ktoś zeskanuje wycinankę? Dobry uczynek zrobi.

 
29-06-15 15:17  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Teledzin   

Dziękuję Agand.

--
Sklejam, bo lubię...

 
29-06-15 22:06  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
crolick 



Na Forum:
Galerie - 5
 

Nie wiem czy miny są integralną częścią modelu, czy też da radę je przesuwać, ale w wersji podanej na stronie GPM (miny na samej rufie) to okręt by się "gibnął", ze względu na rozkład ciężarów.

--

 
29-06-15 22:46  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

crolick - mina wz.08/39 miała razem z wózkiem masę niecałe 600 kilo - te 20 min to będzie cuzamen do kupy niecałe 12 ton. Zwróć uwagę ponadto, że sięgają aż do midshipu. Nawet na tak niewielkim okręciku raczej nie spowodowałoby to 'postawienia na rogach', aczkolwiek pewien trym na rufę by się zrobił, z tym że pewnie całkiem nieduży (łapy pod siekierę nie podłożę bo dokumentacji statecznościowej nie widziałem :D).
Zresztą jak znam życie pewnie podczas załadunku miny przetaczano na szynach tak żeby trym minimalizować a do stawiania - toczono na rufę i zrzucano i tak po jednej :D

--
Pozdrówka
Agand

 
30-06-15 11:52  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Jak już mowa o liczbie min, to taka ciekawostka: te minowce były projektowane do przenoszenia i stawiania 40 szt. min wz. 08, ale przy pierwszym wyjściu z takim ładunkiem w morze okręt niemal się nie wywrócił, dlatego liczbę min zmniejszono do 20 (opisane chyba w starym numerze MSiO)
Tak na logikę więc te okręty powinny być uznane za nieudane, skoro o okazały się zdolne do przenoszenia tylko połowy głównego uzbrojenia, tymczasem jest akurat odwrotnie. Mało tego - zamówiono dodatkowe jednostki wg zasadniczo nie zmienionego projektu. W dzisiejszych czasach byłaby afera na cały kraj, a może ktoś nawet straciłby stołek (no to może w bardziej rozwiniętym kraju).

Agand, dzięki za super zdjęcie Czapli. Nie znałem, choć ta metalowa osłona pomostu była rysowana już dawno w kilku publikacjach (np. kalendarz Morza, Żołnierz Polski i inne).

Może GPM zamieściłby suplement do pobrania na swojej stronie?

--
Najlepsza skala to...? 1:100!!!
W budowie: PT-109 i PT-171 , USS Emmons
Free papermodel LCP(S)

 
30-06-15 12:17  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
krystian 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 6
Galerie - 19
 

Waldek- w dzisiejszych czasach to nie byłoby zapewne afery i nikt by nie stracił stołków-wystarczy spojrzeć na Gawrona, miało być kilka korwet a wyszedł patrolowiec w cenie fregaty... najśmieszniejsze ma mieć uzbrojenie przeciwlotnicze- naręczne wyrzutnie... [a miały być kilkanaście wyrzutni VLS...], zresztą uzbrojenia w sumie można rzec że nie ma w porównaniu z planami...

A właśnie może ktoś wrzucić zdjęcia arkuszy ptaszków?

--
U sąsiadów: Bismarck (AH)
Wspólna: LZ-129 Hindenburg 1:200

 
30-06-15 18:53  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Waldek K - z tymi minami na deku to sprawa dyskusyjna. Ptaszki były całkiem przyzwoitymi trałowcami, a stawianie min było niejako drugim celem. Inną zupełnie sprawą jest stateczność poprzeczna - czyli możliwość klasycznego 'fiknięcia' (pomijam fakt niezbyt dokładnego rozeznania w tym fakcie 'komandorów'), otóż kręty to taki dziwny twór gdzie dąży się do minimalizacji zanurzenia przy jednoczesnej maksymalizacji uzbrojenia (rozumowanie skąd inąd jak najbardziej logiczne) i wychodzi że większa część okrętu jest nad wodą. I tu zaczyna niestety działać fizyka. Jak się za dużo ciężarów nad tą wodą znajdzie, to niestety okręt 'fiknie'. I tak było z ptaszkami. Za wiele chciano napakować na górze nie licząc się z fizyką. Jak historia uczy ptaszki nie były jedynymi naszymi okrętami ze zbyt małym zapasem stateczności (vide uważane za bardzo udane Grom i Błyskawica - gdy wyszły za Skagen okazało się że trzeba sporo z ich pozdejmować bądź pozamieniać na lżejsze - inaczej by było kuku). Po prostu chciejstwo zaczęło wygrywać z fizyką i tyle.

--
Pozdrówka
Agand

 
30-06-15 21:39  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
crolick 



Na Forum:
Galerie - 5
 

Na wyposażeniu PMW nigdy nie znajdowały się miny wz. 08/39. To po pierwsze. Po drugie widziałem wyliczenia konstruktorów w dokumentach, więc sorry ;) W wariancie 20 min były one grubo wyżej - na wysokości nadbudówki.

--

 
30-06-15 22:41  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
Agand 

 

Crolick - moja pomyłka to były miny wz.08 i wz.08 zmod (jeszcze lżejsze) :D, a skoro widziałeś wyliczenia - wiesz co mówisz. Jako że miny na modelu są ustawione na torach - możne je sobie przylepić gdzie się komu żywnie podoba, można też wcale nie przylepiać i zrobić ruchome (jak kto ma tyle cierpliwości żeby kręcące się kółka w 1:100 z papieru wydziergać :D)

--
Pozdrówka
Agand

 
03-07-15 22:36  Odp: [N] Okrętowe nowości GPMu - ORP Jaskółka i Oksywie
crolick 



Na Forum:
Galerie - 5
 

W jednym z kolejnych MSiO będzie tekst o wypornościach "ptaszków" i przy okazji też rysunki ustawienia min.
Będzie co czytać :)

--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024