Koralik
Na Forum: Relacje w toku - 3 Relacje z galerią - 3 Galerie - 5
- 4
|
Szybko to pojęcie względne, mój kolega wytrawny modelarz ostatnio pracował nad SU 27 zajęło mu to cztery miesiące z tym, że zwykle robił to w weekendy nie dłużej niż 3-4 godziny dziennie do tego czasem w tygodniu ale sporadycznie i nie dłużej niż 2 godziny. Rozmawialiśmy o tym przy sklejanym przeze mnie A7. Także twierdził, że mam nieprawdopodobne tępo jednak po przeliczeniu na godziny stwierdził jedynie, że skleiłem go w dobrym czasie. Brak podwozia także robi swoje jak zauważyliście pewnie nie sklejam także pełnego uzbrojenia wiem, że to samoloty bojowe ale nawieszane pod skrzydłami bomby, rakiety, zbiorniki itp. psują według mnie linie samolotu nie tak bardzo jak podwozie ale jednak.
Jak dobrze policzyłem sklejenie F4 zajęło mi grubo ponad 60 godz., zarwane trzy noce i pełen weekend od rana do nocy. Niestety prace mam wyjazdową i nie zawsze wracam na noc do domu, więc jak już jestem to staram się przysiąść do sklejania a że tracę przy sklejaniu poczucie czasu to nim się obejrzę jest 2 lub 3 w nocy. Dodatkowo w tym tygodniu miałem dzień wolny dom pusty, więc warunki sprzyjały pracy przy modelu.
Jest jeszcze jedna rzecz, która wpływa na mój sposób pracy przy modelach jak zbyt długo nie sklejam i oderwę się od jakiegoś modelu to wolę się wziąć za inny niż wracać do tego rozpoczętego.
Można powiedzieć, że osobiście nie lubię odwlekać sklejania na długi czas w moim wypadku nie wpływa to na jakość wykonania, natomiast ma duży wpływ na chęć pracy nad danym modelem lubię widzieć efekty ich brak lub zbyt długie rozłożenie w czasie zniechęcają mnie.
Pewnie to pochodna dawnych czasów gdy sklejanie modeli było moją pracą tak zarabiałem na studiach i jeszcze jakiś czas po ich zakończeniu.
Dziś moja druga połowa wraz z młodszym synem robią objazd sklepów przed wyjazdem młodego na ferie, więc mimo, że nie było w planie sklejania rozpocznę pracę przy F-14.
Relacji nie będę robił ponieważ jest już kilka relacji z budowy tego konkretnego modelu, więc nie ma chyba sensu powielać tematu. Na pewno zdjęcia gotowego modelu umieszczę w galerii. F-18 będzie następny w kolejce a później przechodzę na drugą stronę mocy: MIG-29, SU-22, SU-27.
Co do Galerii jeszcze nie do końca jestem obyty z forum następnym razem zrobię jak należy.
Wyścigi na galerię nie dla mnie są rzeczy które lepiej robić nie wirtualnie więc w tej dyscyplinie nie podniosę rękawicy. ;)
--
Post zmieniony (25-01-15 09:28)
|