Chopin
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 48
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
MarcinekZ jak cie bardzo lubię to będę bardzo sarkastyczny: powiedział ten co dużo robi, a mało mówi ;-D Gwarantuje ci, że gdyby ta skrzyneczka kosztowała tylko 1/3 mojej pensji, to prawdopodobnie już by do mnie jechała.
Łosiu robienie kariery w hollywoodzkim stylu od pucybuta do milionera już dawno temu między bajki wsadziłem. Realia niestety są brutalne... ale nie mam zamiaru tego wątku rozwijać.
Rajkub bo ta walizeczka jest praktycznie darmo ;-) To tylko około 10-15 średniego formatu modeli z wiodących wydawnictw ;-) W przeliczeniu na dni i lata potrzebne na ich budowę... ;-P
Co do naszego "noblisty intelektualisty", aż za bardzo byłem świadom jego wybryków i jego kolegów po fachu. Od samego początku nie wzbudził mojej sympatii ;-) I nie twierdzę, że przed nim i jemu podobnym było lepiej. Za mały byłem i mam prawo niewiele pamiętać (aczkolwiek wbrew pozorom sporo) ;-) Ale po nim jest niewiele lepiej, a niesmak utrzymywania takiego darmozjada jednak jest. Kiedyś przy innej okazji popolimeryzujemy sobie o tym ;-) Zresztą znasz moje zdanie ;-)
Jeszce co do samej skrzyneczki: pomysł tak mi się spodobał, że na ile to możliwe przeanalizowałem sobie ją w szerz i w z dłuż, i muszę chylić czoła przed konstruktorem. Jak dla mnie jest na wskroś przemyślana i naprawdę funkcjonalna. Mowa oczywiście o modelu MT 02. Jest praktycznie "wszystko mająca". Jeżeli miał bym na siłę marudzić to może przydało by się drugie źródło światła na wysięgniku, żeby można było oświetlać blat "bezcieniowo". Ale to jest już naprawdę doszukiwanie się na siłę dziury w plecach.
Druga sprawa to materiały z których jest wykonana: to jednak jest aluminium lub duraluminium, więc trwałość jest spora!
I trzecia sprawa, "ekonomiczna": niestety nikt się nie posilił o przeczytanie opisu, ale za te 249,90 € dostajemy gołą skrzynkę bez wyposażenia w te ładne stojaczki na farby i komódki na drobiazgi. To się dokupuje osobno ;-( Czyli wydatek kolejnych kilkunastu/kilkudziesięciu euro. Ale przynajmniej teoretycznie możemy dowolnie aranżować wnętrze. Co jednak ma spore znaczenie i trzeba zapisać to jako plus (poza, niestety, tz ukrytymi kosztami dodatkowymi. To zapisuje "in minus").
Wykonanie we własnym zakresie takiego warsztatu może oznaczać, że nie będzie on wcale tańszy (zakładam przelicznik 1:1 -> 1 € = 1PLN). Ale ma ogromne plusy: podczas montażu mamy możliwość aranżacji wnętrza pod własne predyspozycje i potrzeby oraz posiadane zasoby narzędzi i materiałów. Przede wszystkim jest możliwość dopasowania gabarytów do możliwości materiałowo lokalowych. Choć z tego co widzę to te w ofercie mają całkiem przyzwoite proporcje.
Powiem tak: gdybym miał 400 € na wydaniu, kupił bym bez mrugnięcia (cały czas mowa o modelu MT 02 gdzie cena jest niepodana, a ze względu na wielkość i znacznie szerszą funkcjonalność zakładam, że takowa będzie wyższa nawet o 100-150 €). Ponieważ nie mam, jednorazowo, takich funduszy, poważnie rozważam wykonanie czegoś podobnego we własnym zakresie. Priorytetem będzie dla mnie solidność i funkcjonalność, więc pewnie nieprędko powstanie. Ale jest do czego równać.
A teraz wracam do pracy ;-)
Z okazji zbliżających się świąt: Smacznej choinki i Wesołego Jajka, oraz mokrego Nowego Roku życzę ;-)
--
Pozdrawiam!
Chopin
Moje galerie. Nie chce mi się już walczyć z hostingami. Nie pasuje taki układ? Nie zaglądaj.
|