FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
19-09-03 14:34  [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Od dłuższego czasu zastanawiam się nad cenami modeli kartonowych w Polsce. W porównaniu z cenami modeli na zachodzi i tak są niskie, ale nie da sięnie zauważyć, że z roku na rok jest coraz drożej. Rosną koszta, a ilość odbiorców wciąż maleje. Sklepy zamawiają, ale coraz mniej sprzedają, nakładają coraz wyższe marże /ostatnio w jednym sklepie na modelu było 275% marży!!!/, a płacą po tak długim czasie, że nikt by nawet w to nie uwierzył /oczywiście nie wszystkie, ale znaczna część/.
W związku z tym trzeba coraz częściej spoglądać w kierunku sprzedaży wysyłkowej. Poszczególne wydawnictwa zaczynają nawzajem sprzedawać swoje modele.
Jest jednak z tej sytuacji jedno jak mi się wydaje dobre - dla Wydawcy i Klienta wyjście, które od dłuższeo czasu stosowane jest na zachodzie. Wydawca zapowiada konkretny temat i czeka, aż zamówi go 500-1000 klientów. To zwraca mu koszt wydania. W naszych warunkach miałoby to ogromny plus. Dla przykładu - prosta kalkulacja lotniskowca Junyo przy tej ilości arkuszy jaką ma mieć wskazywałaby, że musiałby kosztować ok. 100 zł żeby przyniósł jakiś konkretny zysk. Ponieważ po takiej cenie kupiłaby go już wogóle mała liczba klientów, więc trzeba założyć cenę ok. 60 zł. Do tego jakieś tam promocje i w ogóle.
Gdyby jednak zamówiło go przed wydaniem powiedzmy 800 osób cena mogłaby wynieść ok. 29-32 zł, co jak na model tej klasy byłoby chyba rewelacją.
Zastanawiam się, czy kiedyś nadejdą te piękne dni i rzeczywiście tak będzie, że przekonamy się w pełni do takiej formy zakupów.
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 14:38  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
urbek   

Witam!!!
Ja jestem ZA!!!! Jeżeli cena faktycznie by była sporo niższa byłbym w stanie za interesujące mnie tematy płacić z góry czekając na ich wydanie.

Pozdrawiam

Pozdrawiam
urbek

 
19-09-03 14:40  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


urbek, nawet nie chodzi o płacenie z góry, ale wogóle konkretne zdeklarowanie się ;-)
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 14:42  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
irbar 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Łukasz, deklaracje deklaracjami, ale jakaś część by się potem na pewno wycofała.

Mów co myślisz, myśl co mówisz...

 
19-09-03 14:43  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


no tak, to faktycznie lepiej przedpłata ;-)
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 14:44  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
ZbiR   

Ja też zamawiałbym wcześniej jeżeli to wpływało by na cenę w takim stopniu. Problemem jest chyba to że o modelach dowiadujemy się z sieci a do tej podejrzewam ma dostęp najwyżej 30 % modelarzy , albo z czasopism a te też docierają nie wszędzie. Ja o zakupie u mnie w mieście Kartonowego Fana mogę tylko pomarzyć a jechać do Krakowa tylko w celu jego kupna po prosu mi się nie chce.
Pozdrawiam Zbyszek

 
19-09-03 14:45  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

Byłoby to bardzo ciekawe i może faktycznie dałoby możliwość na wydawanie jakichś nietypowych modeli czy obniżenie kosztów. Z drugiej jednak strony nie wiem czy zadeklarowałbym się na 100% że kupię jakiś model nie wiedząc jak jest opracowany czy wydany. Ostateczny koszt też byłbym w jakimś tam zakresie płynny w trakcie opracowywania i na samym końcu procesu wydawniczego czy nie przekroczyłby np. wartości którą jestem w stanie przeznaczyć na dane wydawnictwo? Ale podsumowując pomysł jest ciekawy.

 
19-09-03 14:47  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


no tak, ja pracuje nad informacją. Wkrótce KF pojawi się w większości sieci sprzedaży - RUCH, EMPIK, KOLPORTER, Garmond, Franpress, HDS, Rolkon. Myślę też jeszcze o czymś innym, ale to za jakiś czas.

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 15:05  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Arthur   

"... a ilość odbiorców wciąż maleje"
To prawda coraz mniej ludzi zajmuje się modelarstwem kartonowym. Ludzie preferują innego typu hobby. Prawdopodobnie najwięcej ludzi chciało sklejać modele kartonowe 50 lat temu gdy pojawiały się pierwsze egzemplarze MM. W tamtych czasach nie było innych alternatywnych hobby dostępnych dla prawie wszystkich ludzi, takich jak: telewizja, odtwarzacze DVD, komputery, samochody, rowery. Chyba że się mylę?

Pozdowienia

 
19-09-03 15:08  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
wojtas.r 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3


 - 5

tak to jest logiczne
ktoś kto che faktycznie kupić model może wpłacić np. 10 zł przedpłaty za model który w sumie kosztuje 30 zł zamiast ponamyślać się i zapłacić w sumie jedyne 100 zł,

coraz więcej ludzi korzysta z internetowej obsługi przelewów, i np. w mBanku przelew nie kosztuje nic, w Inteligo 1 zł - ale to i tak się opłaca - policzmy:

10 zł + 20 zł + 2 zł (dwa przelewy z inteligo) = 32 zł
zamiast 100 zł

jeszcze jedna sprawa - na przykładzie TITANICA:

wiedząc np. że za 2 lata ukaże się model TITANICA w skali 1/200 nie szukałbym innych możliwości jego zbudowania z kartonu (bo po co), a np. najtańsze kompletne i dostępne plany modelarskie kosztują bagatela 160 dolarów czyli jakieś ok. 600 zł, dajmy na to niech TITANIC kosztuje 50 zł, to chętnie zapłacę przedpłatę 20 zł, w dodatku mam pewność że nie przegapię modelu na którym mi zależy.

--
Informacje nie wyszczególnione w profilu: Kronprinz, Masumoto

 
19-09-03 15:15  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Qba 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Wydaje mie się że przedpłata czy deklaracja jest nie do zrobienia - nie da się tego prosto obrobić logistycznie, jak z odbiorem - czy doliczać koszty wysyłki ( do ceny, więc znow drożej ) jak egzekwować gdy ktoś nie chce, ...
A i tak cześć osób kupi dopiero jak zobaczy sklejony lub poczyta opinie o modelu np. tutaj ;)
Jest faktem że wydawnictw jest coraz więcej i co widac - prowadzą ze sobą wojnę a nie współpracę - wyrywanie tematów, dublowanie tych samych modeli ...
Chyba są dwa wyjścia - wydawcy z projektantami powinni się zebrać przy mineralnej ( na przykład ;) ) i uzgodnić czy warto walczyć czy współpracować, przez np. specjalizację czy po prostu deklarację - robię teraz to, wydam to wtedy, więc uważam się że inni sobie odpuszczą to na np. rok. Albo robię współczesną pancerkę w skali 1:32 i prosze o konsultacje jeśli ktoś chce to wydac bo mam juz projektanta i 5 modeli ...
Jeśli takie plany byłyba jawne to czy "złośliwośc" spotkałaby się z potępieniem wydacy przez Konradusowców ? ( Znam przypadki złośliwości )
Wiem że obecnie wydawcy nie ogłaszają planów i nie pytają co wydac, bo dobry pomysł i bycie pierwszym to połowa sukcesu !!

Drugi pomysł to świat ... Nieograniczony rynek, ale tu reklama i instrukcja po angielsku ... A to robić lepiej w 10 niż samemu. Więc jakies forum wydawców jest konieczne, może nawet z cenzurą złomu - że to się nie da skleić - przemielić to i zapomnieć.


__________________________________________________________________

Nie mów że nie masz czasu, tylko że masz inne priorytety.

GG 227079

 
19-09-03 15:29  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
mors 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

pomimo że pomysł niższej ceny bardzo mi się podoba nie mogę się powstrzymać przed zadaniem pytania:

czemu Junyo "musiałby kosztować ok. 100 zł żeby przyniósł jakiś konkretny zysk"

skoro "Gdyby jednak zamówiło go przed wydaniem powiedzmy 800 osób cena mogłaby wynieść ok. 29-32 zł" ????

co prawda jest to obarczone pewnym ryzykiem (a który biznes nie jest?) ale może gdyby cena była 29zł to kupiłoby go 1600 osób i nie trzeba by było odkrywać ameryki na nowo? czy wolny rynek nie jest w stanie tego uregulować?

a po drugie....no tak to już na tym świecie jest że o rynek trzeba walczyć, to promocją, to ceną, to reklamą, to jakością inną niż u innych....to zapowiedzią zamknięcia działalności (tak jak to zrobił niedawno Mediamarkt) KF - ogłoś że w grudniu zamykasz firmę - zobaczysz że półki same Ci się wyczyszczą, będziesz miał łatwą inwentaryzację jak nie będzie co liczyć...a w styczniu otworzysz firmę na nowo :-))))

 
19-09-03 15:45  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Stefanek   

Sorry Kartonowy Fan - ale zrob moze ladna strone www wydawnictwa, a potem pisz o pieknych czasach. Mam wrazenie ze masz dobre checi ale brakuje Ci zapalu (moze czasu) wszystko robisz na pol gwizdka. Trudno sie spodziewac dobrych efektow takiej pracy...

Forma sprzedazy jaka proponujesz to doskonaly pomysl ale w USA.

Sprzedawcy on-line powinni zaczac podpisywac umowy z polcardem bo zakupy za zaliczeniem czy jakies przedplaty to strata czasu i klientow.

Co do rosnacych kosztow druku to uwazam ze to wynik lenistwa wydawcow (oczywiscie czesci). Firma gdzie pracuje ostatnio drukuje w Suwalakach. Jest tam znacznie taniej niz w Warszawie, czy Lublinie gdzie wczesniej drukowalismy. Trzeba starac sie dla klientow, a nie dla siebie.

Znajac realia panujace na rynku dziwni mnie ze zdarzaja sie jeszcze model zle wydrukowane. Drukarnie w 100 na 100 przypadkow wymienialy na wlasny koszt wadliwa partie. Zapewniam ze dotyczy to roznych nakladow rowniez po 1000 egz czasem mniej. Tak dziala rynek.

Raz kupilismy z drukarni partie zle wydrukowanych plyt CD (zle podany kolor) - lecz byly to grosze. Pozniej rozdwano te plyty za free jako reklamowki. Moze wydawcy swiadomie wypuszczaja modele z pregami i innymi kolorami na kazdym arkuszu ?

Skoro jest tak ciezko jak mowisz to czemu powstaja nowe wydawnictwa ? Ludzie ktorzy potrafia pracowac jak AH funkcjonuja chyba calkiem calkiem...

Pozdr.
Stefanek

 
19-09-03 15:51  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Waldek K 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

A ja dla odmiany zapytam, czemu tylko jeden wydawca ma ciągle problemy z cenami swoich pozycji, jakoś nie czytamy narzekań np. Pana Halińskiego, że mu modele nie "schodzą". Za "Yukikaze" chodzę od tygodnia i nigdzie nie mogę kupić (mieszkam w Gliwicach - jakieś 200 tys. mieszkańców), a do tego cena 22 zł za w/w pozycję to przecież nie majątek. Również inne modele jak "Gambier Bay", czy "Jeremiah O'Brien" + "Kujawiak" po ok. 55zł (w moim mieście), to za tak doskonałe opracowania przystępna cena. Nasuwa mi się pytanie: ile u Ciebie Łukasz kosztowałyby w/w pozycje, skoro 2 kartki kartonu z pojazdem kosztują 9 zł ?

Pozdrawiam

 
19-09-03 16:02  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
MobyDick   

O ile się nie mylę to taka forma sprzedaży już funkcjonuje. Nazywa sie to prenumerata !!!
Spodobały mi się modele samolotów w skali 1:50 to sobie wykupiłem u Kartonowego Fana roczną prenumeratę. Czyli kupiłem kota w worku ale zupełnie świadomie. I z wielką przyjemnością co pewien czas ten worek otwieram.

Podobną metodą do prenumeraty, a bardziej zbliżoną do tej postulowanej przez Kartonowego Fana jest metoda sprzedaży przez wydawnictwo Shipyard. Z każdym kolejnym modelem żaglowca przesłanym pocztą odbiorca otrzymuje wypełniony przekaz na model który ukaże się jako następny. Jest to praktycznie forma przedpłaty.
W przypadku modeli dużych, kosztownych pomysł mozna podchwycić.
Należy tylko ogłosić że rozpoczynamy serię np. Lotniskowce i co 3-miesiące będzie się ukazywał nowy numer. Tajemnica zachowana bo inni wydawcy nie wiedzą o jaki konkretnie model chodzi, a odbiorcy wiedzą że w nastepnym worku, jak rozpakują znowu ujrzą swój ulubiony temat.

A tak na marginesie to żyjemy w kapitaliźmie ( no może nie tak 100% - owym ), czyli w ustroju w którym wszystkim konsumentom ma być dobrze ( czyli nam modelarzom ) a producentom ( wydawcom ) niekoniecznie, i nie wszystkim.

Na warsztacie Cleopatra ( od roku ):)

 
19-09-03 16:12  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Przepraszam bardzo, czy ja narzekam że mi się coś nie sprzedaje? skoro ukazuje się sporo modeli to znaczy chyba że sobie jakoś radzę.
A to że chciałem żeby modele były jeszcze tańsze dla klienta? Przepraszam, więcej nie będę.
A dlaczego ceny są takie jakie są? bo praktycznie 55-60% ceny muszę oddać dystrybutorom.
Co do tego czy inni narzekają? polecam wykonać kilka telefonów i zapytać o tę sprawę.
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 16:16  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

1. Nie można porównywać cen w USA czy Europie z Polską. Proszę porównać zarobki tu i tam. Średnia płaca w USA w przemyśle wynosi około 2600$ (był kiedyś jakiś raport w Polityce ile i czego można kupić za przeciętną pensję w różnych krajach i Polska nie była na liście w pierwszej dziesiątce).

2. Jeżeli wydawnictwo będzie wydawać tylko bardzo dobrze opracowane modele "konkursowe" zawierające po kilka tysiecy części to nie ma się czemu dziwić że bardzo duża liczba ewentualnych nabywców zrezygnuje z zakupu bo po pierwsze model będzie dla nich zbyt skomplikowany a po drugie za drogi. Brakuje prostrzych modeli co nie oznacza że muszą być kiepskie.

3. Ostatnio coś mi odbiło i kupuję modele czołgów (w celu sklejenia w przyszłym życiu). Prawie każdy wydany dzisiaj model pojazdu ma dokładnie opracowane wnetrze itd. Tylko że ja chciałem stworzyc kolekcję pojazdów i na wnętrzu (szczególnie czołgu bo ciężarówka to już trochę coś innego) mi za bardzo nie zależy. Niestety cena takiego modelu musi być wyższa ponieważ zawiera więcej arkuszy, dodatkowa praca projektanta. Może należy się zastanowić nad wydawaniem modelu bez wnętrza - dla mniej doświadczonych modelarzy lub takich którzy go nie potrzebują - a wnętrze (silnik, działo i inne cuda) wydać jako osobny zeszyt. Mógłby mieć mniejszy format choć nie wiem czy to ma jakikolwiek wpływ na cene w drukarni. Takie dodatkowe zeszyty to byłoby coś jak blachy fototrawione do modeli plastikowych. Niestety taki dodatek byłby chyba w cenie modelu lub droższy ze wzgledu na niski nakład.

4. Nie krytykować KF-a bo im bardziej narzeka tym więcej wydaje modeli ;-)

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

 
19-09-03 16:19  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


A i jeszcze jedno - Czarna Wdowa - rewelacyjne opracowanie, prawie 20 arkuszy z elementami kosztuje 23,5 zł. Jak to sie ma do np. Mustanga AH? mówiłem juz kiedys że przeliczanie na powierzchnię druku nie ma sensu.
A i jeszcze raz - ja nie narzekam, chciałem tylko zeby modele były tańsze dla odbiorców. Ale widzę pomyliłem kraje. Zresztą osoby, z którymi wcześniej rozmawiałem na ten temat, ostrzegały mnie przed tym ;-)

pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 16:22  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Punkt 4 powstał zanim pojawił się twój ostatni post KF wiec jest nieaktualny.

Jeżeli ceny będą niższe to będę mógł kupować po 2 sztuki co na razie jest niemożliwe bo kupuję prawie wszystko co zostało wydane.

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

 
19-09-03 16:25  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Tempest fakt, ale skądinąd wiem, że znaczne obnizenie ceny minimalnie wpływa na zwiększenie sprzedaży, za to na znaczne obnizenie przychodów ;-)
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 16:54  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Może trzeba zatrudnić jakiegoś "kreatywnego" księgowego?

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

 
19-09-03 16:56  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Tempest, tak naprawdę nie wynika to z chęci czy niechęci klientów tylko ograniczeń dystrybucyjnych.
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 16:56  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
mors 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

spoko, czemu tak nerwowo - zacząłeś wątek więc powinieneś się z tym liczyć że jedni będą na "tak" a drudzy na "nie"

>>>A to że chciałem żeby modele były jeszcze tańsze dla klienta? Przepraszam, więcej nie będę.

KF, cenię Cię za to co robisz ale proszę...bez przesady - przecież nie jesteś instytucją charytatywną i nie mów że jedyne na czym Ci zależy to to żeby klient miał tanie modele

chciałem tylko delikatnie zwrócić uwagę, że metoda którą proponujesz jakoś mi nie leży sorki ale zapisy na malucha już kiedyś były...ba nawet na konstrukcje które "miały być"... a zakupy metodą wysyłkową są rzeczą której nienawidzę i mam nadzieję że w Lublinie MKF będzie łatwiej dostępny bo na razie mam problemy z zakupem przy każdym numerze

no ale ja się widocznie na tym nie znam - przepraszam że miałem zdanie inne od ogółu

 
19-09-03 17:00  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


mors spoko ;-)
po prostu lekko wkurzyło mnie, że ja/przypominam, że ja też sklejam i kupuję modele/ się staram główkować jak obniżyć cenę, a ktoś zaczyna mi wypominać, żebym sobie stronkę poprawił. Starałem sie podjąć konstruktywną dyskusję, a zostałem zaatakowany, aczkolwiek napewno nie przez Ciebie ;-).
Co do tego na czym mi zależy - na wielu rzeczach, ale napewno na tym, żeby ceny były jak najniższe, bo jak wspomniałem sam jestem modelarzem.
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 17:07  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Robinson 

 

Łukasz, co do obniżania ceny masz racje to nie ma sensu. Cenę należy dobrać odpowiednio do danego modelu. W tym przypadku uważam, że AH robi to całkiem nieźle. Oczywiście Twoja idea jest jak najbardziej OK! i można ją wprowadzić, zreszta już ją wprowadziłeś dając możliwość wpłaty pieniędzy wcześniej (prenumerata).
Co ważne chcąc to zrobić, musisz (moim zdaniem) zrewidowac i zmienić swoją stronę www, która jest (nie obraź się) bez składu i ładu. Najbardziej bawi mnie co drugi link - "nowości" pod którym wszędzie jest co innego:-). Wiem że przesadziłem ale w takiej formie sprzedaży jaką chccesz zaproponować kontakt z klientem to rzecz podstawowa, a najłatwiej go zrealizować poprzez stronę www i wydawanego przez Ciebie Kartonowego fana. Zauważ , że ogłaszające się tam firmy dublują swoje oferty, Ty sprzedajesz Quest , a Quest Twoje modele. Reklamujecie się jednak osobno w tym samym czasopiśmie. Ja w tym nijakiego sensu nie widzę oprócz bezsensownego wydawania kasy przez w tym przypadku i tak już rozrzutnego (sądząc po ilości promocji) Frytka.

Mam nadzieję, że przyjmiesz naszą krytykę i pochwały jako konstruktywne podpowiedzi co i jak zrobic lepiej dla nas czyli Twoich obecnych i potencjalnych przyszłych klientów. Ja np. mam zamiar zamówic wszystko co pływa i jest w skali 1:200 i jest z lat 1850 do 1945. Tylko powiedz ile takich modeli masz zamiar wydac w ciągu tego i przyszłego roku to ja wpłacę kaskę :-). Moj e-mailt o pgrabowski72@tlen.pl

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz powiem KF wie jak na kartonówkach zarabiac więc nie wmawiajcie mu że nie wie :-).

Paweł Grabowski

Kiedyś w końcu cos skleje ;-)

 
19-09-03 17:07  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
mors 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

no więcj mój głos już znasz :-)

a co do tego Lublina to naprawdę jest tragedia....może coś musisz "popchnąć" bo ostatni MKF jaki widziałem (a kioski odwiedzam regularnie) to EM-10 - naprawdę....a w tym samym czasie wszystkie MM i AH pojawiają się regularnie

chyba się OT zrobiło z tym Lublinem :-)

 
19-09-03 17:23  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


jeszcze jedno żeby była kompletna jasność - to co chciałem zrobić nie było wcale charytatywne. Mnie jest wszystko jedno czy sprzedam lotniskowca po 30 zeta do klienta indywidualnego czy Kolporter mu to sprzeda po 70, zabierając sobie z tego 40...

Robinson - faktycznie strona jest jaka jest, ale to nie jest tak, że nic nie robię w tej sprawie. Jak na razie tylko Konradus wie co z tego będzie. Są problemy techniczne, bo niestety z html mam nie wiele wspólnego. Ale i to będzie do przejścia. Zresztą w jednej z ostatnich aktualizacji zapowiedziałem takową przebudowę.

Mors, co do Lublina - właśnie czytam wydruki z RUCH i KOLPORTERA. Numeru 7 RUCH dostarczył do Lublina 130 egz., Kolporter 90. Ja naprawdę nie wiem gdzie to jest ;-)

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 17:26  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


jeszcze apropos reklam - ja sprzedajęQuest przy okazji, Quest przy okazji mnie ;-)
I tak większość modelarzy woli zamawiać bezpośrednio u wydawcy, a takie ogłoszenia są potrzebne, bo np. do mnie zgłaszają się osoby z takich miejscowości o jakich ja nawet nigdy nie słyszałem. Że nie wspomnę już o osobach z USA, Izraela, Kanady, Czech, Niemiec, Słowacji, Francji, Wielkiej Brytani, gdzie dociera KF.
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 19:54  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
SIMON   

Witam jestem jak najbardziej za taką formą sprzedaerzy jaką proponujesz.Nie przejmuj się opiniami mniejszości.Napewno wiekszość wolałaby mieć tańsze modele i je wogóle mieć.A proponowana forma sprzedarzy omija pośredników i zarabia tylko ten co uczciwie wkłada wysiłek w to by model powstał i się ukazał.Czyli byłby wilk syty i owca cała.Jeśli w miesiącu ukazałby się jeden model w cenie około 30 zl,jeden koło 10zl,i dwa koło5zl zamawiam wszystkie wysyłam zaliczke i czekam na piękna i miłą zabawe jaką jest sklejanie kartonówek.Takie jest moje zdanie z pozdrowieniem SIMON.

 
19-09-03 20:04  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Zeppelin 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 1
 

Taka forma sprzedarzy już istnieje w wydawnictwie Shipyard ; wpłacam kasę i czekam na model cena jest wówczas niższa o jakieś 20% nie jest to może dużo , ale biorąc pod uwagę iż nakład wynosi 500 egzpl. i są to tylko żaglowce których opracowanie jest o wiele trudniejsze niż "normalnych" modeli i ukazują się raz może dwa razy do roku to nie jest tak tragicznie.

 
19-09-03 20:07  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
SIMON   

Zeppelin my byśmy brali wszystko.Bo wszystko co da się skleić jest piękne co nie?

 
19-09-03 20:37  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

"A proponowana forma sprzedarzy omija pośredników i zarabia tylko ten co uczciwie wkłada wysiłek w to by model powstał i się ukazał."

Ja 90% modeli kupiłem przez internet ale nie można przecież doprowadzić do sytuacji że sklepy modelarskie znikną, wszystko bedziemy kupować przez internet i wogóle nie będziemy wychodzic z domu ;-)

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

 
19-09-03 20:53  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Vivit 

 

Łukasz !!!
Ja ci chyba wyśle te kase na JUNYO bo widze, że chyba go nie wydasz ????;))))))
A jak dostaniesz zaliczke to się nie wycofasz :)))))))
Co ty na to ?

Pozdrawiam
Nie zawsze się zgadzający Vivit z północnej Valdornii

 
19-09-03 21:19  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Robinson 

 

Łukasz sorki, cos mi sie popitolilo z tym reklamami w KF . Powtarza sie tylko Czerwony Październik. Mea culpa.
Podaj konto do wplaty na Junyo :-). Przylaczam sie do postulatu Vivita.

Pozdrawiam

Kiedyś w końcu cos skleje ;-)

 
19-09-03 21:48  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Hehehe ;-)
spokojnie, dla forumowiczów będzie fajna promocja, dajcie mi tylko kilka dni ;-)
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
19-09-03 21:57  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Qrchak 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4


 - 2

O sklepy modelarskie nie ma się co martwić, tam głównie obracają plastikiem i akcesoriami. Modele kartonowe to tylko niewielki odsetek ich obrotów. A nie będę zamawiał sobie dwóch farbek i pędzelka przez internet, bo przesyłka wyjdzie drożej niż sama paczka. Nie chodzi mi o jakieś większe zakupy, tylko o sytuację typu, "a pomaluję sobie dziś panterę, o wyschła mi farbka, o ta druga też, no tak a takim pendzelkiem to raczej sobie nie pomaluję" zbieram manatki i obchód sklepów, bo oczywiście dopiero w ostatnim dostanę 160 Humbrola ;-) ale to już inna bajka.

 
19-09-03 22:10  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Wiedzmin 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Nie czytałem całego wątku bo długi a czasu mam niewiele. Ale. jeśli były by modele w ten sposób wydawane że zbiera się ekipa to się go robi, to ja bym do interesujących mnie tematów się pisał, nawet z przedpłatą i nie widza modelu, bo bym wiedział że wydawca na głowie by stanoł aby model nie byl felerny i przedpłata sie nie zagubiła, jak by się jednak niepostaral to tylko raz ... potem juz by nie miał klientów.

-----------------------------------------------------------------------------------
Sklejać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej.
Pozdrawiam
Wiedźmin

 
19-09-03 23:05  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Carus   

W pewnym sensie model na zamówienie to całkiem dobry pomysł, ja bym jeszcze spróbował równolegle sprzedaży w wersji elektronicznej, przynajmniej tych modeli, których nakład się wyczerpał a dodruk się nie opłaca( ktoś już o tym pisał). Zresztą można spróbować, koszty druku, kolportażu odpadają. Kwestia nielegalnych kopi takich modeli, cóż skany drukowanych krążą po sieci, ale niewielu z nich korzysta. Zresztą pliki można zabezpieczyć przed kopiowaniem ale i tak wszystko zależy przecież od uczciwości kupujących. Skraca się czas dostawy, odpada problem skali modelu i malowania. Myślę, że taka opcja obok tradycyjnie wydawanych modeli bardzo by się przydała.

 
19-09-03 23:35  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Waldemar   

Ilu nas jest na forum?200 w porywach 250.Samoloty,pojazdy,okręty-cyfra dzieli się przez 3.Wynik =ok 70 sztuk.To się chyba nie opłaca.To nie zda egzaminu.Sprawna dystrybucja to chyba klucz do sukcesu,Ja w Bydgoszczy np wydawnictwa EMA 2000 jeszcze nigdzie nie widziałem.A zamawiać dwa modele z kosztami przesyłki to się nie opłaca.

 
20-09-03 01:35  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Roman 



 - 1

Ciekawa dyskusja.
Ale przychodzi mi do glowy to przyslowie "cudze chwalicie, swego ....."
Jak juz Polska dojdzie do tego 100% kapitalizmu to powiem wam co bedzie:
1. W kiskach Ruchu nie bedzie nic innego tylko pety, Gazeta Wyborcza i 100 tytulow porno.
2. W koncu kioski Ruchu i innych dystrybutorow przerobia na budki z kawa i bulkami.
3. W kazdym numerze modelu kartonowego beda 3 strony z czesciami i 40 z reklamami Viagry.
4. Itd....
Tak ze z punktu widzenia modelarstwa kartonowego, to nie spieszylbym sie do kapitalizmu.

 
20-09-03 02:07  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Marcin_NYC 

 

Amen (do ostatniej wypowiedzi)

 
20-09-03 08:54  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
szelmek 

 

A ja mam proste pytanie.
Dlaczego w sprzedaży wysyłkowej z wydawnictawa model jest tylko nieznacznie tańszy niż u dystrybutora, skoro sam FK podaje przykład ze dostaje za model 30 a końcowy odbiorc u dystrybutora musi za niego zapłacić 70.

 
20-09-03 08:58  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Qrchak 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4


 - 2

Roman zgadzam się w 100%!
Fokker, są tacy jak ja co sklejają wszystko co pływa, pod warunkiem że ma skrzydła, koła albo bąsienice (ostatecznie nie musi umieć pływać ;-) ). Więc ten stosunek wychodzi inny.

 
20-09-03 09:14  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Nie znam się na ekonomii ale dlaczego dodruk się nie opłaca ? ( Jeżeli oczywiście poszedł cały nakład ) Przecież są już gotowe te cósie które wkłada się do maszyny drukarskiej. Trzeba tylko dolać farby, włożyc papier i drukować ?
Chyba że chodzi o to że rynek się nasycił i są mniejsze szanse na sprzedaż.

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

 
20-09-03 09:26  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Wyrwizab   

Tempest, sam sie zastanawiam czemu to sie ma nie oplacac. Z tego co sadze - najwiekszy koszt projektu to wykonanie "prototypu" przez projektanta a jesli chodzi o drukarnie - koszt wykonania plyt, ich naswietlenie itp. Jesli masz gotowe plyty to zakladasz do maszyny i jedziesz. W przypadku modeli drukowanych na A-4 czy nawet A-3 mozna to zrobic chyba na Romayorze, wtedy koszt nie powinien byc wysoki a i naklady nie musza byc przeciez wielkie, fakt ze przy np. 300 sztukach wiecej roboty jest z "rozjezdzaniem" kazdego koloru jak i czyszczeniem maszyny, ale mniejsze drukarnie nie powinny raczej sarkac na tego typu niedogodnosci. Ale to takie moje gdybanie, poprosze o glos osobe kompetentna :)

 
20-09-03 10:00  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


szelmek, bo cena u kolportera jest zobowiązująca dla wydawcy. Stąd teżczęste promocje, ale tylko w ograniczonym zakresie.
Ja tam bym dodruku nie robił na Romayorze ;-) szkoda nerwów.
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
20-09-03 10:40  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Carus   

Jezeli chodzi o opłacalność dodruku też tylko gdybałem, sam nic nie wydaję i nie orjentuję sie zupełnie w procedurach z tym związanych. Miałem na myśli to, że model w wersji elektronicznej nie generowałby dodatkowych kosztów i napewno byłby atrakcyjny dla modelarzy, którzy swoje modele waloryzują, przeskalowują. Mi osobiście taka forma sprzedaży by odpowiadała. Taka "surówka" to wspaniały punkt wyjścia do dalszej pracy.
Zresztą nie jestem pewny czy 300 egzemplarzy znalazło by nabywców, a forma elektroniczna napewno zadowoliłaby nielicznych nienasyconych. Piszę z mojego punktu widzenia, byłbym po prostu zainteresowany tą formą zakupu. W sumie trochę odszedłem od tematu.
Pozdrawiam

 
20-09-03 10:47  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Wyrwizab   

>>>Ja tam bym dodruku nie robił na Romayorze ;-) szkoda nerwów.

A gdzie tu nerwy? Fakt ze jesli maszyna ma luzy i bije na markach to moze rzucac, ale przeciez z Twojej perspektywy jako klienta drukarni ( no chyba ze sam drukujesz) wyglada tak - skladasz zamowienie, ustalasz cene, przychodzisz, ogladasz i przyjmujesz towar lub nie. I niech drukarz sie martwi o reszte, to jego robota. Jesli zas wydruk jest porozrzucany a kolory poprzesuwane to nie przyjmujesz i tyle...

 
20-09-03 11:09  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Answer   

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Wyrwiząb... gdzie realia? Ja ci mogę dać jakisprojekt do wydrukowania i zobaczymy co uda Ci sie osiągnąć ;-) nie jedno już widziałem drukowane na romayorze i to sie naprawde nie nadaje do druku modeli. Zresztą na studiach mi mówili to samo ;-)
wszystkie MKFy są robione na 4 kolorowym Heidelbergu i mam nadzieje że tak już pozostanie ;-)
pozdrawiam

-------------------------------------------------
Jeżeli masz jakieś pytanie do wydawnictwa napisz e-mail lub zadzwoń!
Na pytania zadane w innej formie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Zapraszamy na naszą stronę http://www.answer.pl

 
20-09-03 13:08  Re: [rozważania] czy nadejdą piękne dni?
Wyrwizab   

Mi mozesz nie dawac, lepiej daj to drukarzom :) Chodzilo mi o to, ze kazdy drukarz pewnie wie co moze osiagnac na swojej maszynie, ale fakt ze Romayorki sa uzywane raczej do "malej" poligrafii, zreszta ten temat znam dsc plytko wiec nie bede sie wypowiadal jako ekspert. Chodzilo mi jedynie o to, ze moze sa jakies alternatywne metody pozwalajace na obnizenie ceny drukow niskonakladowych. Niestety modele kartonowe to nie ksiazka, gdzie mala roznica odcieni nie gra roli, tu potrzebna jest takze jakosc. Po prostu troche dziwi mnie, ze jesli istnieje zapotrzebowanie nie mozna dodrukowac pewnej partii modeli, ktore notabene sa juz gotowe do wydruku - nikt przeciez nie wyrzuca plyt po naswietleniu. Jak jednak pisalem temat znam dosc plytko dlatego moga istniec pewne fakty - zapewne ekonomiczne - ktore powoduja ze taka zabawa jest nieoplacalna. Wiem ze male partie sa drozsze chocby ze wzgledu na odpady, za ktore w kncu my tez placimy, nie wiem jednak jak koszta stale druku rzutuja na jego calkowita cene. W/g mojej skromnej wiedzy sprawa wyglada tak - model zostal wydrukowany po raz 1, rozszedl sie i ludzie nadal o niego pytaja - jest zainteresowanie czy jak kto woli popyt. Za popytem (podstawy ekonomii, ktorej wcale nie chce Cie tu uczyc) podobno idzie podaz - wydawca zorientowawszy sie ze istnieje popyt na dany model powinien go zbadac, oszacowac - i jesli wyjdzie ze sie oplaca - wydac ponownie. Wydawalo mi sie ze takie wznowienia powinny byc dla wydawcow jeszcze tansze - jak pisalem wczesniej odpada przeciez czesc kosztow w postaci przygotowania projektu czy naswietlenia tych nieszczesnych plyt. Czyli tylko zalozyc plyty i drukowac. Tak sie jednak nie dzieje jak wiemy i stad po prostu pytanie ktore zadaje sobie ja czy inni modelarze (szczegolnie przegladajac aukcje Allegro poszukiwanych modeli, ktore osiagaja czasem sumy z kosmosu) - co sprawia ze wznowienia sa dla wydawnictw nieoplacalne?

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024