MacGregor
Na Forum: Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Waldku!
Nie neguję skali 1:100, ale:
1. Modeliki torpedowców 1:200 miały być w założeniu modelikami na dwóch (góra!) kartkach kartonu z przeznaczeniem dla początkujących i tych, co kolekcjonują okręciki PMW w skali 1:200.
2. Dla modeli w skali 1:100 tych torpedowców uważam plany M.Miarki za niewystarczające, a ponieważ nie ma na razie lepszych (poza planami niemieckiego bliźniaka A-56) i NIE MA ZAMÓWIEŃ WYDAWCÓW na model w skali 1:100, to i ja się nie biorę do takiej roboty.
Poza tym mimo powyżeszego osobiście preferuję modele w skali 1:200 od niszczyciela wzwyż, w związku z tym owe polskie torpedowce traktuję jako "odskocznię" od głónego nurtu moich zamiłowań.
Co do planów M.Miarki, to w czasach, gdy "Modelarz", "Plany Modelarskie" czy "Morze" je publikowało, uważane były za znakomite, bowiem brakowało możliwości ich weryfikacji i w pewien sposób były to prace pionierskie. Ale dziś niestety nie są wiarygodną bazą dla modelarzy. Pomijam ich bezapelacyjną wartość dla modelarzy, którzy budują modele pływające czy wystawowe ściśle według planów nie "bawiących" się w dociekania, czy tak czy inaczej wyglądał dany okręt, detal czy szczegół. Pod kątem sposobu przedstawienia rysunków modelarskich, ich przejrzystości i formy plany te należy ocenić bardzo wysoko.
MacGregor
|