Akra
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 5
- 2
|
Drodzy Koledzy, z góry uprzedzając marudzenie :-) wobec mojego Ark Royala:
- Jak napisałem w MM, model opracowałem na podstawie planów tak samo wielkich, jak niedokładnych: jeden ogromny arkusz, za to tylko z kilkoma szalenie uproszczonymi rzutami (z których wycisnąłem co się da) + wręgi. I tak do cudów zaliczam, że zdobyłem ten plan od jednego z angielskich modelarzy. Z samej rzeczy zatem model nie mógł być szczegółowy.
- W roku 1990 zdjęć Arka było tyle, co kot napłakał, a i te które miałem, pokazywały w zasadzie jedynie znaną i tak ogólną sylwetkę.
- Samoloty są bardzo uproszczone, ale w 1990 roku to był kartoniarski standard. Należy pamiętać, że wszystko było kreślone ręcznie (teraz pewnie moje linie zostaną zastąpione kreską komputerową). Napełniony tuszem rapidograf nie mógł kreślić tak cieniutkich linii, jak obecnie, stąd nie można było np. rozrysować podwozia składającego się z 18 elementów :-)
- O zielonym pokładzie wyczytałem w jednej z angielskich książek o tym okręcie. Pewnie odcień był inny, ale o tym dowiem się w swoim czasie z forum :-)
- Model jak to model z 1990: nie dla kartoniarskich mistrzów którzy będą narzekać (słusznie!) na słabą detalizację, a także wyliczą, że środkowa linia na pokładzie startowym powinna być grubsza o 0,2 mm :-)
Jest on za to doskonały dla początkujących: niewielkim stosunkowo nakładem pracy, staną się posiadaczami dużego modelu bardzo atrakcyjnego okrętu.
- Moim zdaniem model nie powinien ukazać się jako „normalny” numer MM, ale jako reprint wysyłany na specjalne zamówienie – tak jak to jest np. z „flotą desantową” pana Samka. Ale decyzja zapadła.
- Nie chce mi się wierzyć, żeby w 2013 nie były dostępne dobre plany Arka. Jaki jest zatem powód niemocy obecnie działających projektantów modeli? Bardzo jestem tego ciekaw.
I raz jeszcze przypomnienie wobec głosów krytycznych, które się na Konradusie z pewnością pojawią: MODEL NIE ZOSTAŁ OPRACOWANY W 2013, ALE 23 LATA WCZEŚNIEJ, W ZUPEŁNIE INNYCH REALIACH INFORMACYJNYCH I TECHNOLOGICZNYCH.
|