FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
14-04-13 23:48  [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Peetoo-peetoo:
Tak sobie pomyślałem, jak by tu uczcić sto pierwszą rocznicę zatonięcia "Titanica" i wymyśliłem- zasadzę relację na forum. Ale najpierw zobaczę film Camerona po raz 59. Chciałem 101 razy go zobaczyć na 101-szą rocznicę, ale pare tygodni temu uświadomiłem sobie, że musiałbym go chyba z 2 razy dziennie oglądać, żeby zdążyć, więc odpada...

Na początek zatem okładeczka. A raczej coś w zamian. Bo okładkę każdy miłośnik "Titka" pewnie zna. Więc łapcie kadr z gry "Mafia II". Można to zobaczyć w dokach. Troszkę nie te lata, bo akcja gry toczy się dużo lat po katastrofie, ale widok fajny!



Teraz kilka słów podziękowań dla redakcji Małego Modelarza za ich bubelka. Dzięki chłopacy!! Wasz model był powodem wielu dyskusji w moim domu. Moja żona widziała jak bardzo oczekuję na ten model i zobaczyła też moje ogromne rozczarowanie po jego ukazaniu. Pokazałem jej potem w necie tego z Fly Modelu, a moja nieoceniona koleżanka-małżonka powiedziała: "kup go sobie, bo widzę jak ci na nim zależy:... To najpiękniejsze słowa, jakie może modelarz usłyszeć od swojej żony- oczywiście zaraz po "kocham cię" i "cho sie bzykać".
Tak więc jakiś czas temu zanabyłem tego Fly nr 153. Po raz drugi w życiu, ale o tym za chwilę.
[23.40- właśnie uderzyli...]
Dlaczego "Titanic"?? Jakoś ten statek towarzyszy mi odkąd pamiętam. Nasza przyjaźń to już kupa lat!! A zaczęła się od długopisu kumpla... Byłem wtedy w III klasie szkoły podstawowej. Kumpel miał wtedy taki fikuśny długopis. Czerwony. Ale do połowy. Bo resztę stanowiła rurka z wodą w środku i z pływającym kawałkiem kolorowego plastyku przypominającego z grubsza statek. Czarny, z białymi kabinami i czerwonymi chyba kominami. A na przodzie miał cos białego... Kumpel zapytał, czy wiem co to jest, ja na to, że nie! Owszem- interesowałem się już wtedy statkami, ale to była dla mnie nowość. Wyjaśnił mi wtedy, że to był "Titanic" i że zatonął po zderzeniu z górą lodową i że zginęło kilka tysięcy ludzi...Tak oto zaczęła się wieloletnia przyjaźń, którą wieńczę tym modelem. I mam nadzieję go skończyć.


Relancja:
Poprzedni egzemplarz modelu:

nie udał mi się. Głównie przez zwichrowanie kadłuba. Tak ogromny kadłub przerósł moje możliwości i ostatecznie wylądował, po uprzedniej defragmentacji, w okrągłym segregatorze z napisem "kosz". Dziś w zasadzie pojawiły się w mojej stoczni pierwsze elementy w 3D, przygotowywane już jakiś czas. Sam kadłub będzie nieco przerobiony. W części nadwodnej będzie podzielony na 3 segmenty- tradycyjnie dla łajb- dziób, śródokręcie i rufę. Wodnica, czyli cz.B1-3 też została rozcięta. Rufa to segment od wręgi 1 do 10. Środek to wręgi 10 do chyba 17. "Dziup" [cześć ZbiG!] to wręgi 17 do końca.Dlaczego tak?? Otóż takie krótsze fragmenty pozwalają na dokładne oglądanie wzajemnego ułożenia wręgów patrząc od przodu wzdłuż modelu. Zmontowałem na razie rufę. Za dzień lub dwa, jak zwiąże do końca klej będę mógł delikatnie skorygować poziomy górnych krawędzi wręgów, żeby wyszło idealnie. I tak trzy segmenty. Ostatecznie zostaną one potem wklejone na drugą wodnicę, która została wykonana w jednej części, ale podklejona do 3 mm. Część podwodna zostanie też wykonana w całości, jako jeden kawałek, ale wszystkie wysokości zostaną obciete o 3 mm. Wiem, będzie uskok na krawędzi wodnicy i poniżej- szlifowanie powinno pomóc. Oczywiście po raz pierwszy mam też zamiar wykonać podposzycie. Tyle teorii i założeń. Czas na podgląd:


Ta trzecia fotka to przymiarka segmentu rufowego do gotowej do wycięcia wodnicy. Wytnę ją po zmontowaniu poszczególnych segmentów. Na razie mogłaby się pogiąć na wąskich czubkach dziobu i rufy i mógłby się karton rozwarstwić. To tyle w telegraficznym skrócie. Nie wiem kiedy następna odsłona. Postaram się często aktualizować, choć wiem, że pewnie w miesiąc go nie zrobię... Pozdrawiam.
Aha- relejszyn is dedykejszyn tu kolega ZbiG. Zacny to człek. A model duży, ładny [mam nadzieję, że tak mi wyjdzie] i bez śmiercionośnych kulomiotuf. Sie pewnie spodoba! ;)

Post zmieniony (15-04-13 02:40)

 
15-04-13 08:34  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

Trzymam kciuki i podglądam. Powodzenia.

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 
15-04-13 09:44  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
marek1 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 13
Galerie - 5


 - 14

Witam,dzisiaj oglądałem Modelarza w którym są plany Lecha Zuzańskiego,pozdrawiam Marek

--
W budowie | R17 Halny Błyskawica 44 | IJN Hiei

Ostatni obiekt westchnieńWarspite] Modele pozaregulaminoweŻaglowce
Garland

Trałowceproj 254
Ostatnie moje zabawy starym 'RC"Prdro Gual

R/G Kuter Elko 80 I Statek Ewa I Czołg T55A I Statek Ratowniczy R 27 Cyklon I Schnellboot S132 WAK I Ścigacz S2 I ORP Dragon i ORP Dzik I ORP Grom 1940 I kuter Vosper 72 I ORP Garland

 
15-04-13 10:28  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Thnx za wpisy- odpiszę wieczorem. A tu jeszcze szybki rzut oka na materiały pomocnicze, czyli czytadła tematyczne. VHS-y to pamiątka, oczywiście mam je w wersji zdigitalizowanej.



Pozdrawiam i do miłego.

Post zmieniony (15-04-13 10:29)

 
15-04-13 11:29  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
dokker 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 7


 - 3

Fajnie. Super są takie powroty do modelarskich marzeń. Kibicuję.

Z innej beczki; ja problemy z zakupem modeli rozwiązałem w sposób następujący; żona dostała na maila listę modeli które mnie interesują. I teraz na urodziny , Gwiazdkę imieniny dostaję modele, od niej i rodziny całej :-) Zamiast koszul i książek, które kupuję sobie sam :)
Nie mam teraz wyrzutów że rośnie mi sterta niesklejonych modeli (no przeciez nie wydaję na nie grosza) także nie mam koszul w kolorach których nie lubię :-) o ksążkach nietrafionych w gust nie wspomnę.
Listę sobie pewnie niedługo zaktaualizuję a kupka rośnie :-)
Pzdr

 
15-04-13 16:05  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

Chyba nie była pokazywana galeria ze zbudowania tego kolosa, choć kilka projektów jest rozkopanych i trwa. Tobie musi się udać.
Będę trzymał kciuki i tutaj zaglądał, ponieważ sam chcę ten model kiedyś zbudować.

Na wstępie namawiam Cię na wciśnięcie świateł do środka, fajnie to wygląda, a nie tak wielkim nakładem pracy można wykonać.

Powodzenia Ci życzę.

--

Post zmieniony (15-04-13 16:06)

 
15-04-13 19:33  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
Alski 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 11
Galerie - 2


 - 2

Trzymam kciuki , a próbowałeś sie kontaktowac z MM w sprawie bubla ? Ja też mam te egzemplarze i sie nad tym zastanawiam.

--
Douglas Preston, Lincoln Child- seria Pendergast, Jo Nesbo seria Harry Hole , Lee Child

Wiem jak się robi modele doskonałe ... ino nie umiem :)

 
15-04-13 19:40  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

To będzie "musztarda po obiedzie", poza tym redakcja MM takimi "duperelami" nie przejmuje się. :-)

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 
15-04-13 20:54  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. Choć jak na razie nie skleiłem żadnego ,,cywila" to Twoją relację z Titanica będę przeglądał po każdej aktualizacji. Życzę powodzenia w budowie.

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
15-04-13 22:54  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Przyłączam się do moralnego wsparcia i motywowania wykonawcy w celu ukończenia tak złożonego projektu ;)

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
18-04-13 10:20  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Thnx za wpisy. Z takim wsparciem to ten model powinien się sam skleić ;) Art- światełek raczej nie mam zamiaru montować. Już raz ktoś to chciał zrobić, ale relacja zaginęła w czeluściach forum... Mam zamiar za to przykombinować z innym bajerem, zobaczę co się da z tym pomysłem zrobić... Powinno Was zwalić z nóg :D Z drugiej strony racja- ciekawe co się dzieje z tymi wszystkimi relacjami... Mam nadzieję mój egzemplarz dokończyć. Alski- na szczęście nie kupiłem tego MM-a. Przeglądałem go w jakimś "empajku" czy innym "Inmedyjo". Co do
Relancji:
to dziś tylko kilka słów teorii. W tym tygodniu dłużej siedzę w pracy, więc nie mam sił na nic. Ale w weekend prace ruszą. Żmudne wycinanie wręgów rufowych. Na szkielecie mam wręgi 2 mm, teraz jeszcze każdą po 2 egzemplarze o grubości 1 mm. Zostaną potem na krawędziach przycięte o 1 mm, czyli na grubość tekturki na podposzycie. Wklejone z obu stron wręgi głównej utworzą podstawę pod te właśnie podposzycie. Troszkę się sfrajerzyłem, mogłem je pokleić przed montażem szkieletora, teraz będzie troszke trudniej, ale chciałem mieć coś w 3D na start relacji w rocznicę. ;) Pozdrawiam. Następne foty chyba w niedzielę.

Post zmieniony (18-04-13 11:26)

 
18-04-13 21:22  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
Koszałek 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 2
 

Cześć Vansen. Oczywiście będę śledził Twoje zmagania z budową bo też jestem miłośnikiem Titanica. Na wstępie mam tylko małą uwagę. Nie jestem przekonany czy Twoja koncepcja budowy szkieletu pozwoli uniknąć zwichrowania. Ponieważ ten etap mam dawno za sobą, to muszę powiedzieć , że według mnie szkielet jest zaprojektowany bardzo dobrze. W zasadzie poskładany na sucho już trzyma się kupy i nie ma tendencji do skręcania. Dodatkowo planujesz podposzycie a to w efekcie powoduje powstanie konstrukcji skorupowej , która jest naprawdę sztywna . Mój kadłub pomimo że ma już trzy lata i przebywa w zmiennych warunkach ( wilgotność ) zachowuje się niezmiennie pod wzgl. kształtu. Nie mniej jednak będę śledził z uwagą budowę w/g Twojego pomysłu. Jeśli będziesz miał jakieś pytania to służę pomocą w miarę swojej wiedzy i doświadczenia.
Z Poważaniem
Koszałek

 
05-01-14 20:20  Odp: [R] R.M.S. Titanic Fly Model 153, czyli długa relacja ze zmagań z legendą...
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Cześć.
Dawno tu nic nie wklejałem Ogólnie rzecz biorąc to w mojej tzw. "rodzinie" dzieje się dużo niezbyt dobrych rzeczy, więc i atmosfera i możliwości klejenia są mocno takie sobie. Ale ostatnio udało mi się kilka rzeczy pociągnąć dalej. Udało się zrobić część podwodną z dodatkową wodnicą, segment rufowy i zalążek segmentu śródokręcia.
Wręgi:

mają w zasadzie ponad 4 mm. 2 mm zasadniczej wręgi i dwie dokładki, przesunięte o milimetr, by uzyskać schodek ułatwiający montaż podposzycia.
Podłużnica została zamontowana w wodnicy na wpusty:

Wręgi oczywiście rozcięte i doklejane połówkami do wodnicy i podłużnicy. Dość znaczna szerokość wręgi daje mi sporą powierzchnię klejenia. Zależy mi na tym, bo wydaje mi się, że to jeszcze bardziej usztywni konstrukcję szkieletu. Nie stać mnie na wywalanie kolejnego Titka z powodu zwichrowania kadłuba.
Całość samego "dna" wygląda tak:

A tu przymiarka z sekcja rufową i wstępne elementy pozostałych sekcji:

To tyle, jeśli chodzi o model. Fotosikowi chyba podziękuję za współpracę. Próbowałem dziś na "Papermodels" pociągnąć relację dalej, ale mi nie wyświetlało fotek, ani we wpisie, ani w podglądzie. Nawet potem nie udało mi się przez chwilę ich usunąć z fotosika. Zarejestrowałem się więc na Photobucket. Tu mi chyba nic nie zniknie. Trzymajcie się. Mam nadzieję, że będę mógł częściej sobie podłubać w kartonie i częściej się z Wami tym dzielić.

--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024