FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 2Strony:  <-  1  2 
12-07-03 10:10  Re: Podstawa - to ostre narzędzia
CRS 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

O tych nozykach Exacto pierwszy raz slysze....ale 40$ za 100 ostrzy to duzo...jak za 45zł mozna miec 100 ostrzy do skalpela o najrozniejszych ksztaltach....
a narazie poczekajmy na instruktaż OldJoego odnosnie jego nozykow :)

Krzysiek P. aka CRS
---------------------------------------------------
Construct Responsible for Sabotage
---------------------------------------------------

 
16-07-03 07:52  Re: Podstawa - to ostre narzędzia
Jodaxx 

 

OldJoe, chylę głowę.
Widać (czytać) u Ciebie starą, dobrą szkołę. Próbował kiedyś nauczyć mnie mój ojciec, jak się robi prawdziwe ostrza. Odpuściłem sobie. Brak czasu i szczenięca niewiara w to co przychodzi po latach (mama zawsze ma rację, no tutaj akurat tata)...
Tak więc dzisiaj pracuję ze stanleyem w dwóch rozmiarach i ciętymi żyletkami (wspominałem już o tym gdzieś na forum, temat: "kupiłem sobie nożyk").
A tak swoja drogą to stanleya darzę dużym szacunkiem, respektem i miłością.
Kocham go za to, że to od niego wlaśnie zaczęła się moja przygoda z klejeniem, stąd też jednak bierze sie i respekt - przy okazji innych prac, kiedy nie wiedziałem o czymś takim jak modelarstwo kartonowe, pociąłem się (przypadkowo!!!) stanleyem własnie i przez dluższy czas nie mogłem chodzić. Skleiłem w tym czasie Indianapolis.

 
16-07-03 07:54  Re: Podstawa - to ostre narzędzia
Jodaxx 

 

Wybaczcie, kawa mi sie wylała na klawiaturę.

 
18-07-03 10:56  Re: Podstawa - to ostre narzędzia
OldJoe   

To jaki akurat używamy nożyk jest istotne z punktu widzenia jego trwałości, poręcznego trzymania, "pasowania do ręki". Ale to tylko część. Moim zdaniem najważniejsze jest zachoweanie ostrości narzędzia. Właśnie jak ostrzyć nożyki będzie głownym tematem tego co powoli (niestety z braku czasu) przygotowuję. Ja przed każdym wycinaniem podostrzam sobie nożyki i wtedy zasadniczo wystarcza jedno przejście z niewielkim naciskiem i karton jest rozcięty. To komfort, a to nam się też należy. Tekturę niezależnie od grubości po zgrubnym wycięciu nożyczkami obcinam do kształtu dłutkami.
Moje doświadczenie w ostrzeniu narzędzi to kilkunastoletnia działalność gospodarcza zawierająca również "ostrzenie narzędzi medycznych" głównie mikronarzędzia używane w okulistyce, laryngologii i neurochirurgii. Jaka tam wymagana jest ostrość narzędzi nie muszę nikogo przekonywać. I wbrew pozorom do tego celu używałem topornych, ogólnodostępnych narzędzi, przede wszystkim tanich i łatwych do uzyskania. Właśnie wzorując się na narzędziach medycznych gdzie bardzo istotne jest precyzja i łatwość cięcia konstruowałem swoje nożyki. Główna zasada: nożyk musi być bardzo cienki (chodzi o grubość) oraz bardzo wąski tak aby można uformować bardzo ostry koniec. Pozwala to na precyzyjne wycinanie najbardziej skomplikowanych zarysów. Przygotowane ostrza można oprawiać w dowolne trzonki. Ja wykorzystałem do tego celu drewno (które obrobiłem w trzonek), oprawki starych długopisów i mazaków. Ostrze jest wklejone za pomocą żywicy epoksydowej do oprawki, a w trzonki drewniane po prostu wtłoczone. To samo jeśli chodzi o dłutka. W zależności od oprawki (bardziej lub mniej delikatna) nożyki służą do wycinania różnych elementów (głównie chodzi o grubość kartonu lub tektury oraz złożoność elementu)
Podstawowym narzędziem do ostrzenia jest osełka. W sklepie GS kupiłem tzw złom tj kostki różnej gradacji kamieni-odpadów. Woreczek nylonowy wagi 1/2 kg kosztował parę złotych. Na tych kamykach lekko przeciągam ostrze w przypadku dość znacznego stępienia. Do tego celu można też z powodzenie wykorzystać papier ścierny położony na czymś twardym. Różne gradacje papieru pozwalają na doprowadzenie ostrza do prawie doskonałej ostrości. Do bieżacego podostrzania oraz ostrzenia wykańczającego używam tarczki filcowej (wyciętej z twardego filcu) powlekanej pastą polerską (najlepiej zieloną) Tarczka nałożona jest na ośkę silniczka z starej suszarki. Silniczek wstawiłem do pudełka plastikowego i aby się to wszystko trzymało kupy obkleiłem taśmą. Powstała w ten sposób minipolerka. Uzyskane z takiego podostrzenia na filcu ostrze ma ostrość żyletki (tnie włos na połowę!). Z braku mechanicznej polerki podostrzać można również na kawałku skóry powleczonej pastą polerską. Efekt ten sam tylko czynność na pasku trzeba wykonywać dłużej.
Może ktoś powiedzieć, że ostrość kupowanych nożyków jest wystarczająca. Może i racja - ale ta ostrość kończy się po kilku dniach wycinania. Ale z pewnością zmieni się zdanie po 10 minutach pracy własnoręcznie naostrzonym nożykiem i dodatkowo uformowanym wg własnych potrzeb i upodobania, tak aby można nim było wycinać najdrobniejsze i najbardziej skomplikowane elementy. Dlatego warto spróbować.
Tyle tytułem wstępu. Po powrocie z urlopu - część techniczna dla zainteresowanych. Część wykonanych nożyków i dłutek oraz parę kamyków do ostrzenia, kawałów pasty polerskiej rozdam - pozostawiam sobie jednak prawo wyboru -- wśród forumowiczów Konradusa.

OldJoe

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 2Strony:  <-  1  2 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024