Marcin
|
Model atomowego okrętu podwodnego klasy typhoon "Czerwony Październik" wydawnictwa Adore Model, o ile mi wiadomo jest swoistym ewenementem w tej klasie (atomowy okręt podwodny z kartonu wydał jeszcze Modelik). Jest też ewenementem jeżli chodzi o opracowanie, nie przypuszczałem że można zrobić tyle błędów na tak małej ilości arkuszy. Model ten nadaje się wyłącznie dla modelarzy, którzy potrafią korygować dość poważne błędy typu za krótkie poszycie (zwłaszcza z tyłu), przesunięcie poszycia względem otworów w szkielecie (kiosk) itd, do rzeczy utrudniających sklejanie trzeba dodać kiepską instrukcję, z której wiele trzeba się domyślać. Szkoda, bo model w pełnej wersji mógłby wyglądać ciekawie (prawie 90 cm dł, otwarte silosy z rakietami, ruchome stery, itp).
Jednak żeby go skleić dobrze, trzeba by kupić co najmniej 2 modele, co niestety jest kosztowne.
Nawiasem mówiąc nie powinien się nawet nazywać "Czerwony Październik", każdy kto czytał powieść T. Clancy-ego "Polowanie na Czerwony Październik" wie o co chodzi, kto nie czytał polecam.
BARAN
|
|