FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 9 z 10Strony:  <=  <-  6  7  8  9  10  -> 
17-12-11 13:00  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!
mini: Nelson to przepiękny okręt. Niestety nie leży w kręgu moich zainteresowań :(. Bardzo chętnie oddam plany na przykład tego oto żaglowca, dla projektanta który zaprojektuje model kartonowy w skali 1:100 http://www.ancre.fr/Product.aspx?ID=3789263&L=EN Dorzucę kilka skrzynek ulubionego browara, by się dobrze projektowało i kilka groszy za projekt. Może się skusisz. Propozycja jak najbardziej poważna.
Skoro nikt nie porusza tematu przyszłości modelarstwa kartonowego, nic nie stoi na przeszkodzie mini byś Ty sam osobiście to zrobił.

Panie i Panowie - Jak widzicie wychodzi wiele ciekawych tematów pobocznych związanych z projektowaniem modeli kartonowych. Proponuję jednak trzymać się tematu jaki jest w tytule wątku. Po to ten wątek założyłem.

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
17-12-11 14:04  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
Extra Model   

Jarod moja wypowiedź jest wynikiem wieloletnich obserwacji rynku modelarskiego.
Piszę jako projektant modeli kartonowych, jako modelarz, jako sprzedawca w sklepie internetowym (byłym), jako sędzia modelarstwa redukcyjnego i moje wypowiedzi nie mają za zadanie wywołania taniej sensacji. Każdy który ma minimum wiedzy o ekonomice i przyjrzy się dokładnie sytuacji na rynku kartonówek nie będzie miał problemów ze zrozumieniem mojej wypowiedzi.
Bardzo cię proszę abyś nie wciskał mi w usta swojej wypowiedzi
" Tak zaraz powiesz że na rynku nie ma modeli dla początkujących modelarzy. Otóż też się mylisz"
Nie mogę się mylić w czymś czego nie powiedziałem.
Co do sprzedawania modeli jest to sprawa indywidualna i nie powinno się nikomu nakazywać tego czy ma sprzedać, oddać czy model ma się kurzyć na półce.
Jarod spełnianie dobrych uczynków jest jak najbardziej pozytywne i tę postawę można pochwalić.
Napisałeś "Nakład modeli jest jaki jest i to jest ryzyko wydawcy"
Nakład modeli jest barometrem i to on doskonale odzwierciedla sytuację na rynku.
Sprowadzenie do słów "jest jaki jest" świadczy o nieznajomości tematu albo wyrażenia sprzeciwu dla samego sprzeciwu.

--
www.extramodel.pl

 
17-12-11 14:05  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

mini napisał: "Szkoda że nikt nie porusza tematu przyszłości modelarstwa kartonowego że nikt nie widzi jak te piękne hobby zanika, a wśród młodzieży praktycznie jest nieobecne. "

Tak się zastanawiam dlaczego MM miał takie duże wzięcie u dzieci i starszej młodzieży, chyba dlatego, że modeliki były proste, dało się je skleić w 3 -4 wieczory no maksymalnie w tydzień. Tego o obecnych opracowaniach nie da się powiedzieć, niestety. Wycinanki są coraz bardziej skomplikowane zaspakajające gusta wytrawnych modelarzy a o dzieciach i młodzieży się niestety zapomina.

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 
17-12-11 14:07  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
fitter 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 13
Galerie - 27


 - 7

Piękny żaglowiec - akurat jeszcze nie na moje umiejętności i czas :) Może kiedyś coś podobnego... Ale mini powinien sobie poradzić :D
Co do przyszłości modelarstwa - poczytajcie wpisy klejących - coraz więcej uwag, że "za proste", "brak szczegółów", "lotki razem z płatami" - wiec ja się pytam - co Wy Szanowni Modelarze chcecie? Wyjadacze mają modele na poziomie uszczegółowienia AH. Dajcie żyć i kleić innym - tym , którzy wchodzą w to hobby - oni też muszą coś dostać na podstawie czego będą się uczyć. Jak wszyscy zaczną opracowywać wysoko detalizowane modele to: primo - na czym będą się uczyć nowi skoro polegną na pierwszym segmencie, secundo - ilu modelarzy kupi taki model (bo cena wzrośnie) i na koniec ilu z nich sklei a nie rzuci na półkę do kolekcji (chociaż to akurat wydawcę najmniej już obchodzi)?
Podobnie jak Piotr - robię model dla siebie - bo mnie interesuje temat, bryła, kolorystyka albo mam chęć się oderwać od ponurej rzeczywistości. Jak znajdzie się chętny do wydania widząc w tym być może zysk - proszę bardzo. Nie robię na zamówienie - robię dla siebie na takim poziomie jakimi odpowiada. A że zatrzymałem się 20 lat temu w modelarskim rozwoju pod względem skomplikowania klejenia i tak projektuję - sorki - robię? No cóż - mi to nie przeszkadza a i chyba amatorzy tego też są.

Ale ad rem - przeczytałem te dziesięć stron szukając rozwiązań, podpowiedzi itp. dotyczących poszycia kadłubów. I dochodzę do jednego wniosku - to co w swoich modelach proponuje m.in. Shipyard czyli podposzycie i właściwe na wierzch jest chyba jedynym rozwiązaniem dającym jakiś efekt. I to zarówno przy poszyciu właściwym składającym się z desek jak i arkuszy blach.
Co do spawów - może nakładka arkuszy poszycia wydrukowanych na ofsecie na 0,25 - 0,5 mm da jakiś zbliżony efekt...

--
pozdrawiam
fitter
----------------------
nie projektuję - po prostu robię sobie model...
----------------------

 
17-12-11 15:17  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
TomS 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1


 - 1

Długa dyskusja, czysto akademicka, która niczego nie wniesie w praktyce. Jest już podobny temat nazywa się: "[Koncert życzeń] Prośba do projektantów".

Blachy, łączenie burt i poszycia... lista życzeń
Kto to zaprojektuje? Wolontariat to mrzonki
Na podstawie czego? Super plany plany, zdjęcia = dodatkowe koszty, które ktoś musi ponieść. Ostatnim płatnikiem będzie oczywiście kupujący model
Czas - jeśli projektant robi projekt dla siebie, nie ma znaczenia, ale wątpię czy wydawca zgodzi się na układ "skończę, gdy skończę"
Dodatkowe koszta druku - już słyszę uwagi "Czemu taki drogi?"
itd ciągnąć można w nieskończoność.
I na koniec pytanie: Ile gotowych modeli powstanie a ile wyląduje na kupce w szafie?

Temat jest na tyle trudny, że nie ma tu rozwiązania, gdyż idealnie zaprojektowane modele (CAŁE, bo okręt to nie tylko wysokozdetalizowane burty i poszycie ale też reszta) które wywołają ogólne WOW! jednocześnie spowodują wrzenie w tematach:
"Czemu modelarstwo kartonowe staje się takie drogie?" i "Czemu modele są tak skomplikowane i dlaczego nie ma modeli dla początkujących? " i tym podobnych.

Problem został został już dawno temu rozwiązany, a lekarstwo nazywa się waloryzacja i malowanie. Kupujesz podstawową wycinankę, zbierasz materiały, przerabiasz, osiągasz taki stopień zbliżenia do oryginału i detalizację jakie masz zamiar osiągnąć.

Nie znam się na kosztach druku, ale może najprostszym i salomonowym wyjściem dla zwolenników "standardu" jest dodanie np. po jednym arkuszu o normalnej gramaturze papieru i jednym "cienkim" zadrukowanych w całości jedynie kolorem bazowym jednostki (taka większa rezerwa).

Nie śledzę rynku modelarskiego, ale mam tę przewagę, że dzięki długiej przerwie w życiorysie sklejacza widzę, jak zmienił się się świat modelarski, jak zmieniły się modele ich dostępność, jakość, poziom opracowania, plany, materiały, umiejętności modelarzy. Powiedzieć mogę jedno: Jeśli sklejasz dla własnej przyjemności to naprawdę nie ma powodów do narzekania i każdy znajdzie coś dla siebie.

 
17-12-11 16:08  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
Extra Model   

Piotr D. zgodzę się z tobą.
W ostatnich latach w plastikach rozwinęła się skala 1:350. Ostatnią zapowiedzią jest Yamato z Tamiyi za cenę 1850 zł.
Model kartonowy Yamato w skali 1:200 kosztuje u wydawcy 126zł.
Porównanie bez związku z dyskusją ale fajnie to wygląda.
Wracając do tematu.
Szkutniku ten żaglowiec jest bardzo dużym wyzwaniem dla mnie i obawiam się że nie posiadam dostatecznej wiedzy i umiejętności żeby się za niego zabrać. Co nie oznacza że tematyka żaglowców mnie nie interesuje. Jeżeli kiedyś się zabiorę za żaglowiec to będzie to coś znacznie prostszego i na pewno pod okiem fachowca z tej dziedziny.
Ten który proponujesz owszem ale nie jako pierwszy w życiu.
Wedle starej zasady "Mierz siły na zamiary".
Z Ostoją również się zgodzę w temacie MM. Moim zdaniem powinien ktoś beknąć za ostatnie tematy morskie (Batory , Hood, Hiei, Bismarck itp.) .
Starzy wyjadacze powinni pamiętać że te modele są zasługą forumowiczów którzy chcieli z MM zrobić drugiego AH.
Nawet p. Gontarz w jednej z moich rozmów przyznał że ma bardzo wiele skarg na tak uszczegółowione modele.
Każdy instruktor modelarstwa dokładnie wie że zbyt trudny model może jedynie zniechęcić do tego hobby a traf chciał że prowadziłem w różnych okresach czasu trzy modelarnie.
Oczywiście ta cała gadka ma związek z tematem łączenia burt:
Poszycie z blach --- większa objętość i cena projektu --- droższy produkt końcowy --- kto to kupi --- sytuacja na rynku --- brak narybku w zadowalającej ilości --- fundamenty modelarstwa kartonowego

No tak my tu gadu gadu a dzieciakom krew wypływa z monitora od tych brutalnych gierek.

P.S. Długą burtę i pokład można wydrukować na całym arkuszu drukarskim a potem wysyłać zwinięte w tubie. Modelarze jeszcze by to przełknęli ale wydawcy już nie.

--
www.extramodel.pl

 
17-12-11 17:29  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
Maverick 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Galerie - 5
 

Mały Modelarz mógłby co któryś numer wydać z reprintami starych numerów. Było wiele fajnych prostych modeli, a MM mógłby trochę nadgonić numerację!:)
Mini, to co piszesz o młodym narybku, to święta racja. Gdyby nie "zapobiegliwi" instruktorzy, to cienko byłoby z "młodzikami" na konkursach.
A co do burt, to wystarczy odpowiednie łączenie,a w super opcji nadruk podziału blach.

 
17-12-11 18:20  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
syriusz 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 9


 - 16

Tocząca się dyskusja jest bardzo interesująca. Od siebie dodam, że najlepszymi rozwiązaniami są te najprostsze. Uważam prostotę za priorytet. Zbyt skomplikowane (plany, rysunki, montaż) mnie osobiście odstraszają. Hmm... może nie jestem zbyt wymagający? ;-). Takimi projektami spełniającymi moje wymagania są modele P.Mistewicza.

--
"Wierzę wbrew nadziei"
Zapraszam na moją stronę - http://www.syriusz.tkdami.net

__________________________________________________
Jeśli chciałbyś pomóc mi w leczeniu, możesz to zrobić poprzez:

Przekazanie 1% podatku
KRS: 0000064892
Cel szczegółowy koniecznie wpisz: Łukasz Głowacki

lub

Dobrowolne wpłaty skierowane na moje konto bankowe:
Numer konta: 30 1140 2004 0000 3302 4139 9308
Tytułem: Łukasz Głowacki

 
17-12-11 18:55  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
Janisz 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Czytajac kolejne wpisy mam wrazenie ze znowu wychodza po raz kolejny nasze polskie przywary. Narzekamy wciaz i wciaz na wszystko.
Kiedys w czasie jednej z rozmow w temacie bardzo statkowym w ktorym na cos tam narzekalem ( nie pamietam tresci rozmowy) jeden z rozmowcow "zgasil" mnie slowami - czego tak narzekasz powinnismy starac sie rownac do najlepszych a nie najgorszych.
Pamietam ta odpowiedz jak dzis i ma ona duzo racji nawet teraz.

Mam wrazenie ze tu jest podobnie. Ilekroc ktos z nas probuje podrzucic jakis nowy pomysl czy idee zaraz wywalcie salwe torpedowa aby idea zatopic zanim wyplynie na powierzchnie.

Kwestia stopnia trudnosci modeli.
Prosze bardzo ja nie mam nic przeciwko prostym modelom dla poczatkujacych bez np. projektowania 16 zestawow Boforsow skladajacych sie z 150 czesci, moze byc bardzo prosto np. zestaw skladajacy sie z 15 czesci no problem ale........ warunek:
- ma trzymac wymiary i zachowac ogolna bryle a nie byc luzna fantazja na temat.

Prosze Was rozgraniczmy model prosty od prostackiego czyt. niechlujnego bo to jest bardzo duza roznica.

Nie widze powodu dla ktorego nie mialoby wspolistniec wydawnictwo wydajace super dokladne modele jak i wydawnictwo wydajace modele dla poczatkujach.

Zlotego srodka nie ma i nie bedzie. Jak to mowia " jeszcze sie takie nie urodzil co by kazdemu dogodzil"......

TomS - czasem i takie dyskusje sa potrzebne a nuz widelec cos sie z nich wykluje ;-)
Kilka fajnych pomyslow juz sie tu urodzilo.

Jarod daj znac jak wystawisz "Uranami" na WOSP ;-))

Zbig - a jesli forum nie jest przeznaczone do dyskusji to do czego ???

mini - nowego "Yamaciaka" mozna spokojnie wylapac za polowe tej ceny albo jeszcze nizej ;-D

Pozdrawiam serdecznie

PS. Kontynuujcie Panowie - swietny watek.

--
Janisz
---------------------
Verbum nobile debet esse stabile. (łac.)

Przysłowie staropolskie: Słowa honoru należy dotrzymywać.

 
17-12-11 19:06  Odp: [Pytanie do Okrętowców] Łączenie burt i poszycia kadłuba w jednostkach pływających
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

Najpierw opiernicza a potem powiada: "Kontynuujcie Panowie - świetny wątek". :-)

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 9 z 10Strony:  <=  <-  6  7  8  9  10  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024