viltianus
Na Forum: Relacje w toku - 6 Relacje z galerią - 38 Galerie - 7
- 2
|
Poskładałam dziś szkielecik, poszyłam dolne części burt Chanzy'ego. Schodziły się ślicznie, bezproblemowo. Ja oczywiście będę malować, ale jakby ktoś chciał robić w standardzie, nie powinien mieć kłopotów.
Sam szkielet nieco uprościłam, wywalając poprzeczne wzmocnienia, których Kustow zawsze projektuje całą masę. Do 60-80-centymetrowego kadłuba w skali 1/200 jak znalazł, do 30-centymetrowego robaczka bez części podwodnej w 1/400 - trochę za dużo szczęścia. Podobnie zrobię ze szkieletem Lavoisiera.
Czerwony pasek na dole burt to efekt mojego tchórzostwa. Zawsze daję zbyt grubą tekturę na szkielet, dzięki czemu okręt robi mi się za wysoki od KLW do pokładu, i muszę to sztukować podwyższając burty. Tu oczywiście też tak było.
Pokład na złączeniu już trochę podkolorowany, będziem kolorować dalej.
--
Nie jestem modelarzem redukcyjnym. Nie jestem też człowiekiem poważnym. Jestem hobbitem.
My name is Hamster. The Mad Hamster!
Blog Dzikiego Chomika
|