irbar
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
moje "rzyczę" cały czas mnie w oczy razi... nie ważne.
Wydaje mi się, że otwory są okrągłe, a ich "kwadratowość" to złudzenie optyczne wynikające z rozmieszczenia.
Przychodzą mi do głowy jeszcze 2 metody:
1: matryca, ale nie z gwoździami, tylko z igłami do zastrzyków. Jakiś ok 1 cm grubości kawałek np aluminium (może być grubszy), nawiercić otwory na głębokość ok 2/3 sztabki. średnica otworów powinna być taka, żeby igły wchodziły ciasno. w igłach obciąć ostry koniec i lekko zaostrzyć brzegi rurki i wtedy powkładać w nawiercone otwory. położyć arkusz kartonu na jakieś miękkie drewno i puk...
2: hmmm sam nie wiem czy to zda egzamin, ale kiedyś tak zrobiłem z jakimś elementem po sklejeniu. Wycięcie otworów jakimś wycinakiem odpadało, bo zniszczyłbym sklejoną część. rozgrzałem więc lekko drucik i wypalałem otwory. Wyszło nieźle.
Może i tu się taki sposób sprawdzi? w jakiś kawałek np drewna powbiać coś. Może nawet igły do szycia? Lekko rozgrzać i do boju. Trzeba uważać, bo jak się zbyt słabo podgrzeje, to nic nie zdziałamy. A jak za mocno, to może nam się wypalić dziurka większa niż zamierzona.
Mów co myślisz, myśl co mówisz...
|