FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 
16-06-10 23:56  [Relacja/Galeria] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Czołem,

Jak zwykle, gdy koniec budowy modelu T-37A był już bliski, postanowiłem przeprowadzić casting na kolejny temat, który jest godzien moich brudnych, trzęsących się łap:-)
Jak zwykle również pierwszą myślą było - "teraz coś łatwego, szybkiego". Jednak na to nawet ja się już nie nabieram:-) W każdym bądź razie chciałem czegoś atrakcyjnego, a zarazem innego niż wszystkie inne tygrysy:-)

Wybór padł na japoński czołg lekki Ha-Go z wydawnictwa WAK. Poniżej okładka dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, o co chodzi:-)


Dodam tylko, że autorem opracowania jest Roman Cholewiak, nasz forumowy kolega, ukrywający się pod nickiem RomanC. Przyszła więc kolej na sprawdzenie kolejnego projektanta:-)

Jak już wspominałem w ostatnim wejściu antenowym w wątku o T-37, pierwsze prace ruszyły już 4 czerwca. A były one o tyle oryginalne w moim wykonaniu, że zacząłem wszystko od gąsienic... Chyba tak z rozpędu:-)

W modelu przewidziano gąsienice z pasków, co mnie od pewnego czasu nie wystarcza, więc zaprojektowałem sobie je w postaci pojedynczych ogniw. Bazowałem na danych z monografii (odnośnie wymiarów pojedynczego ogniwa) oraz na zdjęciach.


Początkowo, podobnie jak w opracowaniu, wyglądało to na prostą robotę, nie licząc oczywiście żmudnego wycinania i składania do kupy tego wszystkiego...


...ale poziom zadowolenia malał z każdą minutą:-) Jak widać tak do końca proste to one nie są:-) Powiedziałbym nawet, że są niedoceniane jak Szwajcaria w meczu z Hiszpanami:-)

Ale jak się powiedziało A, to trzeba dalej kartofle obierać:-) Dla fachowca utalentowanego nie ma nic trudnego:-)

Analizując powyższe zdjęcia i nie tylko musiałem nieco zmienić proporcje w projekcie ogniwa.

"Trapez" między sworzniami rozszerzyłem o 1 mm z każdej strony. Rozszerzeniu uległy też inne części ogniwa (mam nadzieję, że zdjęcie ukazują różnice).

Oczywiście lekko od razu nie było.
Aby być pewnym, że moje gąsienice będą dobrze układały się na kołach napędowych, nie mogłem bazować tylko i wyłącznie na dobrze spasowanych paskach z opracowania.
Musiałem wyciąć tarcze kół razem z zębami, skleić prowizorycznie je ze sobą i nałożyć skrawek gąsienicy. Udało się za czwartym podejściem:-) Koło następnie rozmontowałem. Nie zdążyłem na tym etapie zrobić zdjęcia, ale myślę, że mała strata dla modelarzy o wielkiej wyobraźni:-)

Mając produkt finalny wydrukowany w ręku, przystąpiłem do produkcji seryjnej:-)

Najpierw wycięcie takich 220 drobiazgów:-) Prawdziwy czołg Ha-Go powinien mieć gąsienice składające się z 98 ogniw każda, ale jak zwykle musiałem się zabezpieczyć, stąd lekki "hak";-)

Potem ruszyła maszyna : woda, pędzel, linijka, pinceta, BCG i moje paluchy:-)


Najpierw w lewo...


...potem w prawo...


...jest ogniwo - no to klawo:-) Widoczne trójkąty po bokach ogniwa zostaną odcięte po wcześniejszym nasączeniu SG odpowiednich punktów. Bez nich niemożliwe byłoby złożenie ogniwa:-)

Uwieńczeniem pierwszego etapu jest zazwyczaj taki kopczyk :

To oczywiście baza wyjściowa do gąsienic właściwych, teraz będę dumał z jakich rozwiązań skorzystać, by nie wyglądały zbyt badziewnie, a choć trochę były podobne do swoich rzeczywistych odpowiedników:-)


Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
17-06-10 08:22  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
kujot666 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 3
Galerie - 6
 

Czołgiem StuG! Fajnie, że kolejny modelik jest już na macie. Jak zwykle będzie to uczta modelarska najwyższych lotów. Ha-Go wydaje mi się trafnym wyborem bo sylwetkę ma fajną. Widziałem sklejonego ze starego GPMu i naprawdę robił wrażenie. Jeśli chodzi o gąsienice, to faktycznie tylko pozornie nie są skomplikowane. No ale jak się chce zrobić takie jak w oryginale to trzeba się pomęczyć, w każdym bądź razie kolega da radę. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne wieści z warsztatu!

 
17-06-10 09:49  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Tede 

Na Forum:
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Więc jednak Ha-Go. Fajnie. Będzie co oglądać przez kolejne 2 lata, bo chyba takę masz normę czasową dla ˝relaksacyjnych˝ tematów ?

Tomek

 
17-06-10 09:56  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

Cieszę się, że znowu cię widzę w działaniu. Let's play! : )

--
-------------------------------------------------------------
VW´s don´t drop oil. They just mark their spot
VW nie kapią olejem. One znaczą swój teren.

 
17-06-10 10:34  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
MichalR 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 19
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 5

Trochę duży model jak na twoje standardy. Ale chociaż gąski zrekompensują ci trochę tę wadę :)))
Jako że trochę lubię japońskie konserwy będę ci kibicował i będę przyglądał się postępom. Powodzenia!!!

Michał

--
Gotowe: ASU 85,Orzeł, Putiow-Garford, M113 A1, Type 94, SU-101, Ka-Mi Type 2

 
17-06-10 12:27  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Łosiu 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

To troche dziubania przy nim bedzie :-))

Szykuje się kolejna perełka. Czekamy cierpliwie na efekt końcowy :-))

--
Się robi: coś...
skończone ORP Błyskawica 1:300 MO , OS2U Kingfisher 1:33 Orlik , Nowgorod 1:200 Pro-Model , Kamow A-7 1:33 Orlik , TKS 1:25 GPM , Od2 1:25 Modelik

 
19-06-10 11:11  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Stachowitz 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

O - świetny temat, a i Twoje wykonanie będzie topowe:) Sam męczę to pudełko teraz, jak do tej pory pasuje prawie wszystko. Prawie bo - może był to i mój błąd - ale wydaje mi się, że wręga W-11 jest o milimetr za długa, a również część bodajże 18a też jest ciut przydługawa. Nie są to jednak żadne poważne problemy do ominięcia - skoro nawet ja dałem radę:) Oczywiście wszystko to zobaczysz w trakcie prania, tzn, klejenia:) Poza tym części oklejające szkielet kadłuba pasują idealnie, nie widzę też jakichś niedokładności przy układzie jezdnym, który teraz męczę.

Pozdrawiam - czekam na ciąg dalszy Twej relacji.

PS. Znając Twoje poprzednie relacje będzie Ha-go waloryzowany:) Pewnie masz już te fotki, ale tak just in case: http://the.shadock.free.fr/Surviving_Japanese_Light_Tanks.pdf
Poza tym z monografii Ha-go, które czytałem sobie, widać, że o parę szczegółów można wzbogacić model.

Post zmieniony (22-06-10 13:41)

 
24-08-10 16:54  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Witam po dłuższej przerwie, spowodowanej przez nawałnice w pracy oraz wszędobylskie wakacje i pocenie się pod pachami i nie tylko:-)

Temperatury zelżały, dyrektorom już tez mniej wali na mózg, więc można było znowu usiąść do pracy. A ponieważ gąsienice trochę mnie znużyły, więc zabrałem się za podstawę podstaw, czyli szkielet i oklejanie tegoż:-)

Sam szkielet nie został uwieczniony podczas pracy, a to z kolei z powodu awarii aparatu. Jednak wiele nie straciliście:-) W skrócie można stwierdzić, że szkielet jest opracowany dobrze i nie ma problemów z jego złożeniem.

Jeśli chodzi o oklejanie szkieletu to już inna bajka. Ponieważ było za łatwo, więc postanowiłem porozcinać elementy poszycia w miejscach podziału blach zaznaczonych oczywiście czarnymi liniami. Chociaż aż tak czarne to one nie są:-)

Praktycznie operacja przebiega jak na razie bezproblemowo, aczkolwiek w każdej praktycznie części (tę porozcinanej) musiałem cos przycinać - a to za sprawą delikatnych szpar imitujących przerwy między blachami.

Jak do tej pory udało mi się dobrnąć do stanu pokazanego na fotkach.


Prace lekko się ślimaczą, głównie za sprawą retuszu plam kamuflażu - co chwile trzeba odkręcać bądź zakręcać jedną z trzech buteleczek z farbą. Dodam tylko, że żadna farba, którą zakupiłem nie pasowała zbytnio do kolorów z wycinanki, więc mieszaniu nie było końca:-) Udało mi się jednak uzyskać zadowalający mnie efekt - najbardziej chyba dumny jestem z zielonego, chociaż zdążyło mi się już pół słoika wylać:-)

Poniżej jedyny jak na razie "detal" - wlot powietrza z żaluzjami.

Jak zwykle wykonywany metodą "biorę i kleję", bez żadnych szablonów pomocniczych:-) Nie wyszło chyba tragicznie krzywo.

Teraz jeszcze tego nie widać, ale po przymierzeniu elementu nr 5 (rozciętego rzecz jasna:-)) na pewno będą problemy.... ale o tym w kolejnej odsłonie.

Pozdrawiam

--

Post zmieniony (20-11-10 14:55)

 
24-08-10 20:00  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Jorzik 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 14
Galerie - 23


 - 2

Hej Stug
Podglądam sobie Twoją relację i nie ukrywam że zamierzam ten model zaniedługo rozpocząć.
Póki co wykończyłem leciwego Ha-Go z GPM.
Patrząc na burty wanny, widzę że je rozcinałeś dla uwidocznienia podziału blach, a czy nie lepiej było lekko natrasować? Szczeliny wydają się zbyt głębokie, ale to zapewne zniknie po zwaloryzowaniu.
Powodzenia w klejeniu, będę tu często zaglądał.

--
Pozdrawiam Jorzik

Na morzu: YAMATO,SHOKAKU, KIJI,, MUTSUKI, NISSHIN,KITAKAMI,TSUGARU,HIBURI ,Akitsu Maru
W powietrzu: G4M2 BETTY
Na lądzie: Typ 2 Ka-Mi,Typ 95 Ha-Go,Typ I Ho Ki,Typ 4 Chi To,Typ 4 Ka Tsu,Typ 94 Te Ke,Typ 97 Chi Ha,Typ 97 Shinhoto Chi Ha,Typ 5 Chi Ri ,Typ 1 Chi He,

 
25-08-10 01:12  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Szczeliny na bokach wanny kadłuba są nie tyle za głębokie, co delikatnie za szerokie. Ponadto światłocień uwypukla jeszcze te rozcięcia. Ja się tym generalnie nie przejmuję, szczególnie, że akurat te szczeliny będą najmniej widoczne po wykonaniu całego układu jezdnego. Nad trasowaniem sie zastanawiałem, ale to jednak nie to samo, co gramolić się ze stosem części zamiast kilkoma:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
01-09-10 19:08  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Uprzedzając nieco zamieszczone niżej zdjęcia, mogę uroczyście i bez zwłoki ogłosić, że kadłub został oklejony, zamknięty czy coś tam jeszcze kto wymyśli:-)


Oklejanie bocznych, górnych części pancerza rozpocząłem od elementów nr 8L i 8P (sponsony), które są zdecydowanie najtrudniejszymi częsciami do uformowania na tym etapie budowy. Nie obyło się bez odrywania i zastąpienia jednej z nich - wystarczył delikatnie mocniejszy naciska modelarskiego palucha w miejscu styku poszycia ze szkieletem i juz krowie żebro wylazło. Nie mogłem tego tak zostawić i pomogłem sobie drugim egzemplarzem Ha-Go:-) Wewnętrznych białych pól nie zaklejałem przewidzianymi do tego częściami, chociaż leżą wycięte i wyretuszowane. Są nieco za małe, a poza tym obawiałem się, że przyklejanie ich może mi zdeformować poszycie lub pojawią się znowu żeberka. Postanowiłem, że zamaluję te białe pola farbą metodą suchego pędzla. Ale to później...



Pojawił się, jak wspominałem wcześniej, mały problem z częścią nr 5, czyli ściankami przednimi strzelca. W moim przypadku, po rozcięciu, problemów było 3:-) Jak widać na zdjęciach było o ok. 1 mm za wysokie.


Na szczęście korekta była prosta i delikatne ścięcie krawędzi z dołu i z góry załatwiło sprawę. Podobnie sprawa wyglądała z oklejką nr 6 (osłona stanowiska kierowcy), ale problem rozwiązałem podobnie.

Największym wyzwaniem było jednak wykonanie żaluzji na prawej stronie.

Tutaj niestety nie ma się za bardzo czym chwalić. Żenada i tyle:-) Oczywiście musiałem zrobić żaluzje po swojemu - zamiast je łamać i przyklejać z drugiej strony wyciętego elementu, jak zaleca autor, stworzyłem takiego oto potworka na własnej konstrukcji, która nota bene jest identyczna z żaluzjami na górnej płycie pancerza:-) Tyle tylko, że boczne żaluzje są o wiele dłuższe i cięzko było te wszystkie listki ładnie i równo zgrać. Nawet nie ma tego czym zasłonić, więc trzeba będzie się wstydzić:-)


Ale całościowo wygląda chyba do przyjęcia?:> W sumie, wskutek porozcinania elementów składowych poszycia kadłuba, zamiast 10 części, musiałem podocinać, poprzymierzać i poprzyklejać 33 kawałki (nie licząc żaluzji i kilku innych drobnostek). Było chyba warto, chociaż stresów zdecydowanie więcej niż przy "standardowym" oklejaniu. Najważniejsze, że wszystko jak na razie pasuje w miarę dobrze:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
01-09-10 20:16  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Mnie się podoba! Te boczne żaluzje wyglądają bardzo fajnie.

--
Pozdrawiam!

 
02-09-10 16:35  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
syriusz 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 9


 - 16

StuG, retusz jak dla mnie idealny wykonałeś. Widać to na żaluzjach. Jak Ty to zrobiłeś? Idealnie dobrałeś trzy kolory.

--
"Wierzę wbrew nadziei"
Zapraszam na moją stronę - http://www.syriusz.tkdami.net

__________________________________________________
Jeśli chciałbyś pomóc mi w leczeniu, możesz to zrobić poprzez:

Przekazanie 1% podatku
KRS: 0000064892
Cel szczegółowy koniecznie wpisz: Łukasz Głowacki

lub

Dobrowolne wpłaty skierowane na moje konto bankowe:
Numer konta: 30 1140 2004 0000 3302 4139 9308
Tytułem: Łukasz Głowacki

 
03-09-10 08:45  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
gienek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Grzesiu pozazdrościlem Tobie relacji Ha-go i sam się zabralem za tego starego z GPM. Relację pewnie zrobię całościową jak Kwiatek wroci do Rz. Pozdrawiam

--
gienek

 
03-09-10 11:21  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Piterpanzer 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 9

Stug in action .
Jak zwykle w najwyższej formie .

--
Pozdrawiam i zapraszam 1-25 SCALE ARMOR FORUM oraz akcesoria i modele pancerne
PITERPANZER

 
03-09-10 13:19  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Ostatnio wpadło mi w ucho fajne słówko - "ględźba".
Zatem Grzesiu : skończ tą swoją "ględźbę" o fatalnym efekcie końcowym,bo go wcale takim nie widać - normalnie oszukujesz...;-)
Model wychodzi jak spod linijki!
A może powiesz,że to wina mojego słabego wzroku...? ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
03-09-10 18:30  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Mariuszu - jako lekarz musisz dbać o dobre samopoczucie pacjenta, więc rozumiem skąd ta słodycz w moja stronę:-) Ja jednak pozostanę przy swoim zdaniu, aczkolwiek starałem się by wyszło dobrze (jak to od pewnego czasu jest w modzie:-)) A może faktycznie warto zajrzeć do okulisty:-)

Jeśli jednak Ty lub inni mieli wątpliwości, co do moich zgrabiałych paluchów, to poniższa mała porcja zdjęć powinna Was już przekonać dokumentnie:-)

Tym razem dwa-trzy dni spędziłem na wykonywaniu włazów i drobnicy w stylu zawiasów, śrub itp.:-) Znalazła się również jedna gwiazda:-)


Całe szczęście, że oko ludzkie nie jest wyposażone w funkcję makro, bo w życiu nie byłby zadowolony ze swojej pracy:-) Ja do końca też nie jestem, zawsze może być lepiej - ale w sumie to główny punkt każdego rozwoju:-)

Ciekawostką jest gwiazda na przedniej części pancerza:-) Ponieważ była ona w rzeczywistości wypukła inaczej, więc postanowiłem ją taką właśnie wykonać (nie muszę dodawać, że w wycinance to płaski rysunek). Wyciąłem z drugiego egzemplarza gwiazdkę, rozciąłem na 5 ramion, które z kolei przełamałem na pół i skleiłem wszystko do kupy:-) Potem trochę metalizera i gotowe. Jak zwykle z bliska tak sobie to to wygląda:->

Zawiasy są wykonane również inaczej niż w wycinance, gdzie przewidziano zrobienie tylko "garbów" w miejscu ruchomych elementów.

Muszę jeszcze dorobić we własnym zakresie zapięcia zamykające boczny właz z żaluzjami i właściwie, począwszy od części 11 zacznie się budowa układu jezdnego:-) A miało być tak pięknie:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
03-09-10 19:10  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

Dla mnie bomba - co zamierzasz zrobić z nitami bo "kółeczek" graficznie jest "naciapanych" olbrzymia ilość.

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 
03-09-10 19:32  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Tak jak zawsze - będę wycinał ołówkiem automatycznym, retuszował, a potem naklejał, naklejał, naklejał...:-)

Syriusz - kolory powstały z mieszaniny kilku farb jak zwykle - "na oko". Jeśli by za bardzo odbiegały kolorem od tych z wycinanki, nawet bym sie nie zabierał za retusz, tylko dalej mieszał, aż do skutku:-) W tym przypadku kolory wyszły nie najgorzej. Najdziwniejsze jest to, że mieszałem je przy sztucznym świetle, a nie rażą zbytnio przy świetle dziennym.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
14-09-10 18:00  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Ha-Go powoli obrasta w różnorakie piórka...

Zanim jednak ruszyły dalsze prace, musiałem polakierować cały kadłub, bo niestety rozłaził się w rękach. Częste sięganie po niego owocuje ścieraniem się nadruku na krawędziach i denerwującym rozwarstwianiem się papieru na kantach, mimo potraktowania tych ostatnich BCG. Śledząc teraźniejsze i wcześniejsze relacje z prac nad innymi WAK-ami w wykonaniu innych modelarzy, potwierdza się teza, że bez wcześniejszej impregnacji kartonu z tego wydawnictwa nie unikniemy takich przykrych niespodzianek. Warto więc może pomyśleć o lepszym kartonie dla swoich modeli.

Problem kadłuba został rozwiązany, więc zabrałem się za detale mniejsze i większe.

Na początek twórczość własna, podparta materiałem fotograficznym:-)

Dorobiłem wajchy do zablokowania bocznej pokrywy z żaluzjami, żeby podczas jazdy nie robiła hałasu:-) Od razu uprzedzam, że model się świeci jak psu jądra z powodów opisanych wyżej:-) Zostanie to zniwelowane finalnym lakierowaniem.

Potem kilka wieczorów spędziłem na wykonywaniu kilku elementów przygotowujących psychicznie do składania układu jezdnego.

Osłony sprężyn amortyzujących zawieszenie zostały rozcięte na 3 części każda, ale popełniłem mały błąd podczas kształtowania i dlatego wyszły średnio na jeża. W miejscu łączeń wstawiłem elementy formujące, spełniające rolę wręgów. Podobne elementy znajdujące się na przeciwległych końcach osłon, wsunąłem nieco do wewnątrz i zamalowałem białe pola. Z przodu powstały osłony przekładni, a tył wzbogacił się o mechanizm napinania gąsienic wraz z osłonami.


Najważniejsze widoczne elementy mechanizmu napinania gąsienicy zostały również wykonane od podstaw. Makro jak zwykle bezlitosne:-)

Kolejne części w kolejce do wykonania to już uchwyty rolek podtrzymujących, aczkolwiek nie wiem, czy nie odetchnę trochę np. nitując kadłub:-) Tak dla relaksu przed samym gęstym:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
29-09-10 17:41  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Zdecydowałem się jednak odetchnąć, zrelaksować i po morderczej walce zakończyłem etap nitowania kadłuba.


Na pierwszy ogień poszedł spód wanny - tam mało kto zagląda, więc przyklejałem hurtowo płaskie krążki średnicy 0,7 mm. W kilku miejscach widoczne są też nakrętki.

Potem nastała era góry, boków, tyłka i przodka:-)

W tym wypadku większość nitów ma kształt stożka (wycięte dobijakiem do gwoździ) - to była moja próba lepszego odwzorowania rzeczywistości:-) Reszta nitów to krążki o średnicach 0,3 , 0,5 i 0,7 mm, standardowo wycinane ołówkami automatycznymi.

Największą trudność sprawiało mi znajdowanie miejsca przyklejenia nitów na zielonych i brązowych plamach kamuflażu, które po lakierowaniu w wielu miejscach stały się praktycznie niewidoczne (a i bez lakierowania trudno je zauważyć).

Z kronikarskiego obowiązku nadmienię jeszcze, że wykonałem uchwyty rolek podtrzymujących - ale to widać:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
30-09-10 09:29  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Stachowitz 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Pryszczaty jakiś ten Japończyk się zrobił:) A na poważnie - efekt Twej pracy jak zawsze piękny. Co do tych nitów, faktycznie, w wycinance na polach zielonych i brązowych nie widać gdzie one są.

 
30-09-10 10:38  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Totalna rozwałka z tymi nitami. Mistrzostwo świata!! Brawo.

--

 
30-09-10 22:17  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
benek 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 13


 - 1

Piękny modelik a te nity poprostu bajka :) dodają pojazdowi uroku :)

--

 
11-10-10 20:42  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Maszyna na dobre ruszyła - rozpoczęła się nierówna walka z podwoziem.

Na początek wróg rzucił do walki najmniejsze z kół - podtrzymujące :

Zdjęcie ukazuje jakąś masę farfocli, ale większość to jakieŚ okruchy na macie, psia para:-) Większej filozofii tutaj nie ma, z wyjątkiem tego, że zmieniłem zewnętrzne okręgi na szersze i grubsze, by bardziej przypominały oryginał. Najlepsze były same czubki na środku - składające się z przekładańca krążków 0,5 - 0,3 - 0,5 mm.

Po rzuceniu pierwszych wrogich zastępów na kolana nagimi mieczami zacząłem zabawę z wahaczami.

Tak wyglądają na chwile obecną - dokończenie ich nastąpi dopiero podczas mocowaniu do kadłuba, żeby wszystko ładnie zgrać ze sprężyną. Z wiadomości z ostatniej chwili tylko tyle, że część 26a w tych wahaczach to lekka wariacja na temat, do prostej przeróbki, a właściwie nowego wykreślenia. Tradycyjne farfocle zostaną zlinczowane lakierowaniem:-)

Żeby nie było tak głupio - bo narobiłem się, a efekty mizerne - to jeszcze szybko dorobiłem osie wahaczy i kół napędowych.

Znowu to to zaczyna wyglądać jak brzydki robal:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
13-10-10 10:44  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Chciałbym codziennie oglądać takie fotki... ;-)
Kółka podtrzymujące świetne - jest pełne złudzenie,że bieżnia jest z gumy...
Trzymam kciuki za Twoje zdrowie i wolny czas ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
14-10-10 15:02  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
syriusz 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 9


 - 16

Bardzo trafnie dobierasz retusz. Napracowałeś się przy nitach, lecz dodają one realizmu modelowi. Koła dokładnie wyprofilowałeś. Dają złudzenie realnych. Podoba mi się.

--
"Wierzę wbrew nadziei"
Zapraszam na moją stronę - http://www.syriusz.tkdami.net

__________________________________________________
Jeśli chciałbyś pomóc mi w leczeniu, możesz to zrobić poprzez:

Przekazanie 1% podatku
KRS: 0000064892
Cel szczegółowy koniecznie wpisz: Łukasz Głowacki

lub

Dobrowolne wpłaty skierowane na moje konto bankowe:
Numer konta: 30 1140 2004 0000 3302 4139 9308
Tytułem: Łukasz Głowacki

 
14-10-10 16:49  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Jorzik 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 14
Galerie - 23


 - 2

Bardzo dobra robota. Nitowanie wyszło super, zwłaszcza te stożkowe.Tak trzymaj.
Jedna uwaga, gwiazda na przednim pancerzu nie powinna być żółta (złota)?

--
Pozdrawiam Jorzik

Na morzu: YAMATO,SHOKAKU, KIJI,, MUTSUKI, NISSHIN,KITAKAMI,TSUGARU,HIBURI ,Akitsu Maru
W powietrzu: G4M2 BETTY
Na lądzie: Typ 2 Ka-Mi,Typ 95 Ha-Go,Typ I Ho Ki,Typ 4 Chi To,Typ 4 Ka Tsu,Typ 94 Te Ke,Typ 97 Chi Ha,Typ 97 Shinhoto Chi Ha,Typ 5 Chi Ri ,Typ 1 Chi He,

 
14-10-10 18:26  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Stachowitz 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

To kiedy planujesz testy terenowe czołgu? Co prawda Japonia nie wybiera się na Baatan, ale w razie czego zawsze mogą pożyczyć od ciebie jeden czołg:) A poważnie - piekny widok. Natomiast zaciekawiły mnie Twe drobne problemy z częścią nr 5, że ciut za duża i musiałeś ją nieco dociąć. Akurat jak lepiłem ją zgrała się idealnie z resztą kadłuba. Pomijając me problemy z częścią nr 18 - która mnie wyszła ciut za długa, model jest dobrze zaprojektowany. Chyba, że natknę się na coś męcząc układ jezdny:D
Pozdrawiam - czekam niecierpliwie na ciąg dalszy Twej relacji...

 
21-10-10 15:41  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Jorzik - przyznam, że nie mam pojęcia, jaki kolor powinna mieć gwiazda na przedniej płycie pancerza - nie natrafiłem na tego typu informację w monografii, ale... być może masz rację - jeśli tylko podzielisz się ze mną źródłem, to będę dźwięczny:-) Ewentualne przemalowanie nie będzie żadnym problemem, acz różnica między żółcią a złotem jest dość istotna:-) Szczerze powiedziawszy, to malowałem gwiazdę najpierw na czarno, a potem smyrałem suchym pędzlem jakimś metalicznym kolorem.

Stachowitz - potwierdzam, że jak na razie, model jest dobrze spasowany, a małe niedociągnięcia w postaci za długiej części nr 5 są do przyjęcia. Zresztą nie wiadomo, skąd się u mnie pojawiły, skoro Tobie wszystko pasuje:-) Romka raczej za to nie powieszę na haku, natomiast korekta tego była bardzo łatwa i nawet mniej musiałem odcinać, niż mi się początkowo wydawało. Ale taka jest różnica między pasowaniem na sucho z delirką a klejeniem:-) Z częścią nr 18 nie miałem problemów - przynajmniej ich nie pamiętam:-)

Tymczasem postanowiłem zejść już ze ścieżki ścisłego trzymania sie instrukcji odnośnie kolejności sklejania kolejnych podzespołów modelu i zabrałem się za koła napędowe (cz. 54-57). Wynik moich zmagań poniżej :



Także i tutaj nie napotkałem problemów. Od siebie dodałem jedynie pierścień na wewnętrznych częściach kół oraz nity (bo na śruby to nie wygląda:-)) - w sumie 64 na jedno. Na zielonym kole znowu musiałem celować "na czuja", by zachować jako taką symetrię nitów, ale ten problem pozostanie do końca budowy i powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać - nie ma innego wyjścia:-)

Koła na razie założone na sucho - będę je przyklejał, jak już wszystkie elementy składowe podwozia (prócz gąsienic) będę miał gotowe, by zgrać je w jednej linii:-)

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
21-10-10 18:07  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
syriusz 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 9


 - 16

Koła napędowe wykonałeś w pełni profesjonalnie. Idealny retusz. Czysto, równo, dokładnie.

--
"Wierzę wbrew nadziei"
Zapraszam na moją stronę - http://www.syriusz.tkdami.net

__________________________________________________
Jeśli chciałbyś pomóc mi w leczeniu, możesz to zrobić poprzez:

Przekazanie 1% podatku
KRS: 0000064892
Cel szczegółowy koniecznie wpisz: Łukasz Głowacki

lub

Dobrowolne wpłaty skierowane na moje konto bankowe:
Numer konta: 30 1140 2004 0000 3302 4139 9308
Tytułem: Łukasz Głowacki

 
02-11-10 18:48  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Na warsztat poszły koła napinające.

Tutaj po raz pierwszy zmierzyłem się z tematem słynnych już kokardek na śrubkach kół - oprócz jezdnych, także te miały ich trochę - dokładnie 14 na podwójne koło.

Pierwszą sprawą było znalezienie cieniutkiego drucika, z którego można by było je wykonać. Próby z cienką cyną nie zadowoliły mnie - mimo bardzo łatwego kształtowania był to ciągle zbyt gruby drut.

W końcu odciąłem kabel ze starego zasilacza i ukazało się to :

Jak zwykle na zdjęciach w powiększeniu nie widać grozy sytuacji:-) W istocie te druciki to takie "metalowe" siano, niedużo im brakuje do włosów:-) Zresztą kolejne zdjęcia to lepiej wyjaśnią :


Aby kokardki były bliższe oryginałom, musiałem je jakąś "zawiązać". Makro oczywiście robi swoje, ale chyba sie udało:-) Jednak perspekltywa zawiązywania takich motylków na 16 kołach jezdnych (co daje w sumie 128 kokardek) nieco mnie przeraża:-) Tutaj było ich "tylko" 28, a bliski jestem zgłoszenia się do psychiatryka i okulisty naraz:-)

Ale co było robić, trzeba stawiać czoła wyzwaniom:-P
Znowu kilka wieczorów poszło w niebyt, ale za to kolejny mały etap zakończony :

Tarcze kół są w modelu zaprojektowane jako płaskie (nieprawidłowo), więc je uwypukliłem, na ile było to możliwe przy pomocy końcówki pędzla. Wiązało się to z dopasowywaniem szerokości środkowej tulei, by odstęp obu kół był zachowany. Oczywiście, podobnie jak Michał w swoich modelach i ja poszedłem na łatwiznę i śrubki zastąpiłem kółeczkami:-) A poważnie, to przy takie średnicy tych ostatnich i praktycznie nie ma znaczenia, na czym zawinięte są motylki. Ręcznie i tak nie da się takich ociupinek wyciąć na tyle dobrze, by przypominały sześciokąty foremne. Przynajmniej dla moich trzęsących się łapsk to niewykonalne:-)

Zewnętrzne części kół jak i zęby kół napędowych będą oczywiście w późniejszym etapie przetarte jakimś metalizerem czy innym ustrojstwem:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
02-11-10 19:23  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Przemek W. 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
 

Dobra...rozmyśliłem się :D Nie przyjadę do Gliwic w najbliższej przyszłości...

Po tym co widzę na fotkach, faktycznie moje życie może się zmienić już na zawsze ;-)

Pozdrawiam !

 
02-11-10 19:37  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Ziga 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6
 

Przemek musisz przyjechać, bo te "trzęsące się łapska" trzeba zobaczyć na żywo. Dopiero wtedy zaczynasz wierzyć, że cuda są możliwe ;-)
Grzesiu, jedziesz po bandzie i to wyjątkowo szybko. Jak zwykle rewelacja (zakładam, że "na żywca" jeszcze bardziej poraża).

--
Pozdrowienia
Kaz

"They say hard work never hurt anybody, but I figure why take the chance" - Ronald Reagan

 
03-11-10 08:45  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Stachowitz 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

No z tymi kokardkami to pojechałeś... Idę się leczyć z depresji :D

 
03-11-10 11:11  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Zaczynam drżeć o Twoje i nasze zdrowie... ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
03-11-10 11:35  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
vansen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Wariat... Big szacun!!!!

--

 
03-11-10 20:12  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Jorzik 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 14
Galerie - 23


 - 2

Witaj StuG

Nawiązując do koloru gwiazdy na przednim pancerzu cytuję za
,,Japanese Armour 1931-45", autorstwa Wawrzyńca Markowskiego i Andrzeja Tomczyka, wyd AJ PRESS 2010, str.68
...,,Cesarska Armia używała symbolu pięcioramiennej gwiazdy, czasem zostawionej w naturalnym kolorze metalu, a czasem zamalowanej. Zdarzało się, iż na niektórych tankietkach metalowa gwiazda nie występowała, ale wtedy po prostu malowano ją na pancerzu". Koniec cytatu.

Co to był za naturalny kolor metalu?
W przeprowadzonej wymianie mailowej z Panem Akira Takizawa (uczestniczył w opracowaniu powyższego wydawnictwa) stwierdził on, iż w początkowym okresie gwiazdy były wykonane z mosiądzu i miały naturalny kolor metalu. Podczas wojny gwiazdy te były już odlewane i malowane na biało, lub tak jak szedł kamuflaż.
Na licznych kolorowych planszach we wspomnianym wyżej wydawnictwie gwiazdy mają właśnie kolor mosiądzu.

--

Post zmieniony (04-11-10 07:46)

 
03-11-10 20:50  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Kwiatek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 5

Ha, nasz Parkinson znowu miał pewnie spotkanie z jakimiś grzybkami, po których wydawało mu się, że linę skręca albo siusiaka sobie wykręca i tak oto powstało to mikroskopijne maleństw, które w niedługim czasie pomnożyły się jak grupka kilku Chińczyków kilka lat temu ;-)

--

Post zmieniony (03-11-10 20:50)

 
04-11-10 20:13  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
bronek 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
 

Mi brak słów... po prostu rewelacja !

--
Pozdrawiam
Bronek

 
05-11-10 11:12  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
syriusz 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 9


 - 16

Zaskoczenie po tym co zobaczyłem na kołach napinających. Dbasz o szczegóły na wysokim poziomie. Szacunek.

--
"Wierzę wbrew nadziei"
Zapraszam na moją stronę - http://www.syriusz.tkdami.net

__________________________________________________
Jeśli chciałbyś pomóc mi w leczeniu, możesz to zrobić poprzez:

Przekazanie 1% podatku
KRS: 0000064892
Cel szczegółowy koniecznie wpisz: Łukasz Głowacki

lub

Dobrowolne wpłaty skierowane na moje konto bankowe:
Numer konta: 30 1140 2004 0000 3302 4139 9308
Tytułem: Łukasz Głowacki

 
27-11-10 12:46  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Po niezbyt ciekawych przygodach w czasie wypadu na weekend, trochę czasu minęło, nim otrząsnąwszy się w letargu, ponownie zakasałem rękawy w celu wiadomym.

Kilka wieczorów zajęło mi wykonanie 4 wózków kół jezdnych.

Dodałem trochę drobnych elementów, a kilka innych wymieniłem na bardziej przypominające oryginał - dotyczy to szczególnie śrub na osiach kół i wahaczy. Wczoraj próbowałem pokazać te drobinki chłopakom na GEKO, ale nie za bardzo dojrzeli o co mi chodzi:-) Może zdjęcia lepiej to wyjaśnią:> W każdym razie za duże makro nie jest moim sprzymierzeńcem:-)

Z monografii wynika, że koła jezdne miały średnicę 570 mm, co daje w skali 22,8 mm. Po zmierzeniu kół w wycinance, okazało się, że mają 22 mm góra - nawet po uwzględnieniu paska zewnętrznego. Na razie olałem więc ich wykonywanie i przymocowałem wszystkie pozostałe gotowe koła do kadłuba.


W przypadku każdego ich rodzaju musiałem albo dołożyć minimalny dystans (koła napędowe), albo coś zeszlifować (koła podtrzymujące). Tuleje w kołach napinających to już było sztukowanie by koła znalazły się w jednej linii z pozostałymi.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
27-11-10 13:09  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

Czekaj, czekaj...czyli wychodzi, że rozmiar kół jezdnych "lata" o cale 0,8mm :O
To faktycznie dyskwalifikuje calkowicie ten projekt, nie wiem czym bym kontynuowal klejenie.... ;)

--
-------------------------------------------------------------
VW´s don´t drop oil. They just mark their spot
VW nie kapią olejem. One znaczą swój teren.

 
27-11-10 13:57  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Też się zastanawiam:-)
Ale można na to spojrzeć z innej strony - to całe 2 cm w realu:-) Nooo to jest mega problem hehe, szczególnie dla niewielkich Japończyków:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
03-12-10 16:03  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
syriusz 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 9


 - 16

Czasem trzeba pokombinować by wszystko pasowało tak jak trzeba. Kleisz naprawdę bardzo dokładnie.

--
"Wierzę wbrew nadziei"
Zapraszam na moją stronę - http://www.syriusz.tkdami.net

__________________________________________________
Jeśli chciałbyś pomóc mi w leczeniu, możesz to zrobić poprzez:

Przekazanie 1% podatku
KRS: 0000064892
Cel szczegółowy koniecznie wpisz: Łukasz Głowacki

lub

Dobrowolne wpłaty skierowane na moje konto bankowe:
Numer konta: 30 1140 2004 0000 3302 4139 9308
Tytułem: Łukasz Głowacki

 
03-12-10 22:00  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Podobno Dali kiedyś powiedział „Kiedy maluję, huczy ocean - inni pluskają się w wannie”. Jak patrzę na ten model, to czuję się jakbym patrzył na ocean … z poziomu wanny:).
Nie wiem jak będzie ten model wyglądał po ukończeniu, ale teraz z tymi widocznymi drobiazgami, których część pewnie na końcu będzie przesłonięta, wygląda przeciekawie. Gdybym ja zrobił coś takiego (co na razie mi nie grozi) to nie wiem, czy nawet bym tak nie zostawił:).

Pozdrawiam
Mariaszek

 
13-02-11 12:59  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Jakoś tak się dziwnie składa, że na początku roku dostaję zadyszki, która wcześniej czy później mija, ale nadal nieustająco mnie wnerwia:-) W końcu jednak zebrałem wszystkie dostępne siły i popchnąłem budowę nieco do przodu.

Koła jezdne, ze względu na dość dużą ilość kokardek na śrubach juz na samym starcie zniechęcały, aczkolwiek efekt jest dość fajny. Po wielu trudach i znojach posklejałem wszystko do kupy i Hagulec w końcu mógł stanąć na kołach, co z estetycznego punktu widzenia wyszło mu chyba na dobre:-)




Kilka elementów zwaloryzowałem w stosunku do tego, co proponuje autor. Innych grzechów nie pamiętam, aczkolwiek całość nie wygląda tragicznie, chociaż nieco spartoliłem całą robotę złym planowaniem kolejnych etapów składania układu jezdnego w całość. Nie obyło się bez lekkich uszkodzeń i odrywania kół już przyklejonych, gdzieniegdzie widać też nalot z SG, ale wszystko to zniknie do końca budowy. Cieszę się jednak, że udało mi się zapobiec totalnej katastrofie, więc jestem umiarkowanie zadowolony:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
13-02-11 13:44  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Nie przesadzaj. Wygląda w porządku!

--
Pozdrawiam!

 
13-02-11 15:28  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
gienek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
 

Grzesiu, te koła rewelacyjne. Ja swego Ha-Go już skończyłem. Pozdrawiam

--
gienek

 
04-03-11 21:54  Odp: [Relacja] Japoński czołg lekki Type 95 Ha-Go - WAK 1/2010
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Jedziemy dalej.

Trochę z nudów przysiadłem kiedyś nad modelem i zacząłem rzeźbić przy wieży. No i nie przestałem, mam ją na dzień dzisiejszy prawie skończoną - brakuje tylko karabinu maszynowego, nitów/śrubek wszelkiej maści i delikatnego podkolorowania niektórych elementów.


Z poszyciem wieży nie było problemów, prawie idealnie pasowała do szkieletu. "Prawie", gdyż w przedniej, pochylonej części stropu jakoś nie chciało mi się to zgrać. Musiałem zalać powstałe niewielkie szpary wikolem i przypudrować retuszem. Makro jednak wszystko wyciągnie, więc totalnych zbliżeń nie robiłem, żeby nie nabawić się nerwicy:-) Swoje trzy grosze dołożyłem nie do końca dobrze szlifując szkielet, ale nie plujmy już sobie w kaszę:-) Górny właz nawet nieźle wyszedł, acz nie posiłkowałem się szablonem zamieszczonym w wycinance, gdyż - nawet na płasko - klapa była mniejsza niż szablon, a miała być jeszcze zaokrąglona na obwodzie. W każdym razie dało się to jakoś bezboleśnie wykonać.

Wraz z jarzmem krabinu maszynowego w wieży, za jednym zamachem zrobiłem i też te w kadłubie.

Przez przypadek udało mi się sprawić, że lufę działa 37 mm można podnosić i opuszczać, chociaż akurat ruch do góry jest mocno ograniczony. Podejrzewam, że po pewnym czasie i tak będzie trzeba to unieruchomić:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 4Strony:  1  2  3  4  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024