THEO
Na Forum: Relacje w toku - 2
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Pozwólcie , że i ja "stary sklejacz" wrzucę do pieca kilka myśli... BCG nie widziałem, w Szczecinie na niego nie polowałem. Ja jestem z pokolenia Butaprenu i Hermolu... I tak prawdę mówiąc to tego Hermolu mi brak.... A teraz na moich półkach i szufladzie mam cała baterię różności. Lokomotywkę kleję Uniwersalnym UHU, w takiej żółtej tubce, z greckimi napisami. To klej ze starych zapasów, kiedyś upolowałem kilkanaście tubek w empikach szczecińskich. Bardzo zacny i nie śmerdzący klej. UHU - Hart uzywam do łączenia części z drutów , blaszek. Mam tez oba rodzaje Pattexu - ten butaprenopodobny, i uniwersalny, przezroczysty ( na pudełku pisze,że to do obuwia.....). Ten pierwszy, nie jest zły. Tylko, ze jak kazdy Butapren po jakims czasie wyjdzie na wierzch i będzie plamić. Ja maluję modele, to mnie wiec nie boli. Ten drugi z kolei ma koszmarny zapach i po nim mnie naparza łepina.. Więc go odstawiłem. Do podklejania wręg i większych powierzchni używam kleju polimerowego, takiego z pomarańczowej plastikowej butelki. Niezły, choć gęsty , ale do podklejania może być.. No i jeszcze mam klej introligatorski z Tesco, taki wikolopodobny, ale nie zwilża tak kartonu i nie deformuje. Przelewam go co jakiś czas to butelki mniejszej po podobnym kleju UHU, jest dużo wygodniejsza do dozowania kleju. To dobry klej do usztywniania krawędzi otworów, dobrze się potem je obrabia papierem ściernym. Nie mam przekonania do takich wynalazków "Dragona" jak polimerowy w tubce ( gesty i się ciągnie koszmarnie), jakies Butapreny i kleje do papieru.... Aha jeszcze w Germanii upolowałem klej DUOSAN , to coś w stylu UHU, tylko,że ma odcień żółty i gorzej pachnie. Niezły klej, ale drogi ( ok.4 euro za sredną tubkę). To tyle... Hermol forever ...
|