MARIUSZ
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 20 Galerie - 9
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
- 10
Grupa: ŁSM
|
Napięcie , które znowu się pojawiło wywołałem sam ; niestety za cienki jestem na ten model...
Ze zgrozą stwierdzam,że ogon w niejasny sposób "uciekł" mi w lewo ; stąd po stronie prawej wyszły zupełnie "niehalowe" szpary miedzy segmentami poszycia...
Chyba pierwszy raz w życiu modelarskim się poddam i zakończę tą nierówna i haniebną dla mnie walkę...
Zresztą sami zobaczcie:
Lekkomyślnie nie posłuchałem rady, której udzielił kiedyś ktoś bardziej doświadczony, by w przypadkach takich jak koniec kadłuba w tym modelu,a dokładniej szkielet złożony z podłużnic i wręg zredukować do wręg... ( trochę bełkotliwie...).
Gdybym kleił ten model jeszcze raz,to pozostawiłbym fragmenty podłużnic wyłącznie w miejscu mocowania anteny i płozy ogonowej...
Podłużnice,zwłaszcza mniej doświadczonym modelarzom mogą właśnie znacznie utrudnić sklejanie modelu...(tak jak mnie...).
No cóż, spróbuję zrobić jeszcze statecznik pionowy, ale jak nie będę zadowolony , to trzeba będzie ogłosić...upadłość...;-)
--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ
Mam profil na FB.
|