Jan Olfan
|
Skoro mowa o nożach, to nie spotkałem się jeszcze na tym forum z pochwałą noża LL Olfy. To duża maszyna, określana jako "dwuręczna". Dzięki pewnemu chwytowi i wąskiemu ostrzu doskonale i lekko wycina się długie, proste elementy przy linijce, nawet w tekturze 2mm. Jeśli chodzi o noże typu skalpel, to najlepszy - bo całkowicie sztywny - jest AK-4. AK-1 nadaje się do lekkich cięć. Do grubego "dziobania" np. podcinania szczelin we wręgach noże z grubym ostrzem CK-1 lub CK-2 (nie złamie się przy tym końcówka ostrza, co się zdarza ze skalpelami). No i jeszcze nożyk z dwoma ostrzami SC-1, którym teoretycznie można wycinać szczeliny lub paski (1mm, 1,5 i 2) jednym pociągnięciem, ale raczej w niezbyt grubym materiale, ze względu na lekkość nożyka i trudność takiej operacji. Ogólnie Olfa prezentuje jakość godną swojej ceny. Tanie nożyki do tapet czy w tym stylu byłyby nawet do przyjęcia, gdyby nie ich chybotliwość i słabość konstrukcji.
Nooo, to powodzenia;)
--
|
|