FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
03-05-10 16:49  [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Sławomir Bloch 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 77


 - 28

Witam wszystkich Szanownych Kolegów Modelarzy!
Wreszcie nadszedł czas na prezentację modelu, który zacząłem budować w okresie jesiennym ubiegłego 2009 roku równolegle z innymi. Jest to model radzieckiej drezyny pancernej D-2 konstrukcji N.I. Dyrenkowa używanej przez wojska NKWD do końca lat 40, a wydanej przez „Modelik”.
Jeżeli pozwolicie, to przy tej okazji chciałbym się tu podzielić z Wami pewną refleksją jaka nasunęła mi się podczas budowy (pisałem już o tym w artykule „Nasze marzenia” ale chyba zniknęło w natłoku innych wypowiedzi).
Wybór modelu i postanowienie o jego budowie podyktowane zostało zarówno jego ciekawą, oryginalną sylwetką jak i głównie tym, by w ramach relaksu od pancerki gąsienicowej, tych kółeczek, ogniw gąsienic, zębów, wózków jezdnych i innych szczegółów wykonać tym razem model prosty i w założeniu „odpoczynkowy”.
Równocześnie miał to być drugi po drezynie pancernej "Tatra" model szynowego pojazdu pancernego w mojej kolekcji.
Pomysł w założeniu piękny okazał się bardzo złudny w realizacji szczególnie w odniesieniu do tego zamierzonego relaksu. Pochłonął mnie tak, że zupełnie oderwał od innych prac modelarskich i przyczyną tego było nie samo jego wykonanie, tylko zgromadzenie odpowiedniej dokumentacji. Jak zwykle teraz w dobie dostępu do internetu był to mój pierwszy krok do budowy modelu pojazdu. I tu zaczęły się przysłowiowe „schody” bo jak przeanalizowałem swój czas pracy, to znalezienie odpowiedniej dokumentacji w internecie zajęło mi co najmniej tyle samo czasu, ile zrobienie całego modelu a może nawet i więcej, ze względu na znikomą ilość dostępnych materiałów źródłowych.
Przewertowałem godzinami wiele stron w tym i rosyjskojęzycznych (w cyrylicy) co faktycznie muszę przyznać, że nie było bezowocne, bo pozwoliło mi na uniknięcie kilku błędów czy braków w projekcie modelu.
Tutaj chciałbym wyraźnie podkreślić, że absolutnie nie mam w tej kwestii żadnych pretensji, zarzutów czy innego typu zastrzeżeń do Szanownego Autora opracowania, którego bardzo poważam i wysoko cenię, bo zrobił to naprawdę świetnie na podstawie dokumentacji jaką posiadał ( a były różne wersje i wzbogacania tej drezyny) i proszę też by nikt z projektantów modeli nie poczuł się tu urażony, gdyż tą refleksje kieruję do wszystkich.
W związku z tymi poprawkami i dodatkami, jakie musiałem wprowadzić w konstrukcji swojego modelu (inne położenie włazów na basztach artyleryjskich oraz tylne furty w nich służące do wymiany działa, drzwi umożliwiające wyjście z wieżyczki dowodzenia na wierzch pojazdu oraz górny właz, reflektor, brak zawiasów zewnętrznych przy drzwiach i pokrywach reflektorów oraz otworów obserwacyjnych, itd) przyszedł mi do głowy pewien być może utopijny pomysł, ale który może bardzo ułatwić nam budowę dobrych modeli a ponadto pozwoli skrócić drogę od sfery naszych marzeń dotyczących jakiegoś wybranego modelu do ich urzeczywistnienia.
Polegałby on na tym, aby na Forum stworzyć taką swojego rodzaju wspólną bazę dostępnej, dokumentacji do modeli czy to w formie linków czy też jakby giełdę ofert (propozycji) w stylu: „Mam bogatą dokumentację { typ okrętu, pojazdu, samolotu} więc może ktoś z Kolegów byłby zainteresowany jego zaprojektowaniem dla innych lub zrobieniem indywidualnie dla potrzeb własnych”.
Sądzę, że wielu z Nas "serfując" po Internecie natknęło się przypadkiem lub zgromadziło celowo w miarę dobrą a co najważniejsze kompletną dokumentację do niektórych modeli (zdjęcia, plany, malowanie itp.), której być może i tak nie wykorzysta bo np. nie lubi projektować lub tego typu modelu nie chce się komuś robić bo to nie ten typ zainteresowań.
Przypuszczam więc, że znalazłoby się wśród Nas wielu chętnych do tego typu wymiany informacji i zasobów wiedzy; ktoś inny dorzuciłby swoje "znaleziska" i tak powstałaby kompletna i w miarę niepodważalna dokumentacja do danego modelu. Zaletą tego pomysłu byłoby to, że taka gotowa, uzupełniana przez wszystkich baza pozwoliłaby nam właśnie na wyeliminowanie różnego rodzaju błędów w wykonywanych modelach, ale przy równoczesnej co prawda znikomej wadzie polegającej na pozbawieniu niektórych ludzi podstaw do krytykanctwa projektowanych czy wykonywanych modeli tylko dlatego, że uważniej i dłużej szukali w internecie i natknęli się na ciekawszą stronę poświęconą danemu zagadnieniu.
Tyle o pomyśle a teraz czas na sam model.
Powstawał on stopniowo, najpierw w oryginalnych barwach dla mnie jako wyjściowa surówka, bo postanowiłem zrobić go w innym malowaniu niż wydany, zimowy, bowiem taką „zimówkę” zarezerwowałem sobie już na inny pojazd. Później pomalowałem go wstępnie jednolitym kolorem A33 (akryl) Pactra bez kamuflażu –pierwszy raz tym typem farby ponieważ w zimie nie mogłem malować na balkonie, a humbrole w zamkniętych pomieszczeniach wydzielają ostry zapach.
Tutaj chciałbym wyjaśnić, że zimowe wichry strąciły mi z balkonu blat okrągłego, plastikowego, wyblakłego już zielonego stolika na którym fotografowałem dotychczas wszystkie swoje modele i zaginał on bez wieści między blokami osiedla.
Musiałem więc zrobić nowy blat stolika by moje fotograficzne atelier nadal działało jak dotychczas. Następnym krokiem było nałożenie dość pracochłonnego kamuflażu typu drzewka iglaste(choinki) no i wykonanie torowiska. Końcowy efekt to pełne maskowanie w lesie ze starych ponad 25-cio letnich plastikowych choinek zakupionych kiedyś w sklepie CSH .
Model posiada niektóre części ruchome w postaci: kół, obracanych wież i podnoszonych dział, podwójnie sprzężonych, przeciwlotniczych karabinów maszynowych typy Maksim poruszających się w płaszczyźnie pionowej i poziomej, reflektora –szperacza oraz umocowanych na zawiasach pancernych osłonach zderzaków, które w położeniu bojowym (otwarte) mocowane są za pomocą haczyków. Na ostatnich zdjęciach razem z drugim moim „szynowcem”

, , , , , , ,


, , , , , , ,


, , , , , , ,


, , , , , , ,


, , , , , , ,


, , , , , , ,




--

Post zmieniony (03-09-14 15:12)

 
06-05-10 13:46  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Andrzej Px48 



Na Forum:
Galerie - 5


 - 1

Sławku pięknie się prezentuje i model i podstawka ale,,,,,,, po co ten kamuflaż choinkowy.
Wg mnie ,,gubi" detale bryły modelu.Ale to tylko moja opinia.Ode mnie masz 5+ ::)))).

--

Jak czytać skrót PKP---Poczekaj Kiedyś Przyjadę.

 
06-05-10 15:18  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Art 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 27


 - 8

Jak zwykle dobre wykonanie (chociaż wolałbym niemalowane). Szczególnie realistycznie wygląda torowisko (z czego te szyny?).

Przyłączam się do poprzednika: lubimy ekologię, ale tych roślin nieco za dużo, aby dojrzeć walory samego modelu.

Bardzo ciekawy pomysł z utworzeniem BAZY DOKUMENTACJI - stałego wątku z podziałam rzeczowym. Koniecznie – uważam – ten temat należy „pociągnąć”.
Strzał w dziesiątkę. Brawo.

--
W budowie: STS Lwów; Pancernik Borodino; Wodnosamolot PBY CATALINA; Czołg MERKAVA Mk II;

Zapraszam do: http://art-modele.pl/

 
06-05-10 18:29  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Sławomir Bloch 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 77


 - 28

Dzięki Panowie za miłe słowa odnośnie mojej pracy bo już myślałem, że nikt nic nie napisze :-) !
Andrzejku, nawet nie wiesz jak usatysfakcjonował mnie Twój komentarz a'propos choinkowego kamuflażu "motobroniewagona" świadczący o tym, że także modelarsko spełnił on swoje zadanie, takie, jakie miał w rzeczywistości-czyli "zgubić" bryłę i detale pojazdu, aby był on jak najmniej "wychwytywalny" z otoczenia przez przeciwnika.
Sam zauważyłem to dopiero po jego naniesieniu, że ta pancerna, geometrycznie kształtna, trójwymiarowa bryła "rozmyła się" nieco w porównaniu z tą jak drezyna pokryta była jednolitą, zieloną barwą co widać na wcześniejszych zdjęciach. Ale taki był mój cel, gdy szukałem sposobu pomalowania.
Kolego Art, co do tej deformującej "zieleniny" na pojeździe to nie ma sprawy, gdyż jest ona tylko narzucona, więc zawsze można ją zdjąć odwracając drezynę do góry kołami :-)
W czasie II wojny ekologia była chyba najmniej ważną dziedziną o czym świadczy jedno z wielu zdjęć, jakie znalazłem szukając weny twórczej do tego pojazdu.

,


Mam jeszcze kilka podobnych, pełnych gałęzi i drzewek z tego typu drezyną co mój model, ale są one ściągnięte z forów zdjęciowych z różnymi napisami więc nie wiem czy pokazując je, nie narażę się prawnie, choć muszę przyznać, że znakomicie posłużyły mi do budowy powyższego modelu i czas spędzony przy komputerze nie poszedł na marne. I właśnie stąd ten mój pomysł i dziękuję Ci Art za poparcie, bo po co tracić czas i wyważać otwarte drzwi, skoro ktoś już to ma i nie miałby nic przeciwko by to udostępnić chętnym, którzy skupią się na wykonaniu pięknego modelu, a nie na szukaniu, co wielu niejednokrotnie odbiera chęć do roboty. Ale może to faktycznie moja utopia...
A szyny są z papieru, podkłady z listewek no i trochę robótki przy detalach do mocowania szyn

--

Post zmieniony (03-09-14 15:16)

 
06-05-10 20:39  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Mariusz 

Na Forum:
Galerie - 2
 

Sam model jak i diorama jest super.Tylko podziwiać.

 
07-05-10 08:48  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Mario 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Model miodzio. Mam na niego ochotę, ale w zimowym kamuflażu. Chyba jednak coś źle szukałem, bo nie znalazłem żadnych zdjęć w sieci.

--


 
07-05-10 09:13  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Edekyogi 

 

Naprawdę wygląda to pięknie! Pogratulować wykonania.
Tylko malutkie ale... Torowisko takie jakieś za nowoczesne - szyny mocowane śrubami, nowiuteńkie podkłady i podsypka taka zadbana - jak na CMK. Wtedy to chyba po prostu szyny przybijano gwoździami, a podsypka to często był po prostu piasek - zwłaszcza w ówczesnym ZSRR.

Post zmieniony (07-05-10 14:22)

 
08-05-10 20:51  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Sławomir Bloch 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 77


 - 28

Dziękuję bardzo Koledzy za budujące opinie odnośnie mojej twórczości!

Mario, w zimowym kamuflażu jest dużo więcej zdjęć radzieckich „broniepojezdów” niż w innych typach maskowania. Jeśli kiedyś będziesz faktycznie robił ten model to służę pomocą- zgram to, co znalazłem w Internecie na płytkę i Ci wyślę.

Kolego Edekyogi, nie jestem znawcą torowisk kolejowych, ale czytałem tu na Forum na ten temat różne polemiki fachowców z tej dziedziny , z których wynika, że były różne sposoby mocowania różnych typów szyn jak i sposobów układania ich na podłożu zależnych od tego, jakie było to podłoże.
Poza tym zachodnia część ZSRR, a po 17 września 1939 r. włączone polskie Kresy Wschodnie, na których to terenach głównie operowały te pancerne drezyny miały dość dobrze rozwiniętą główną sieć kolejową.
Nie deprecjonowałbym więc także tak mocno radzieckiej techniki tamtego okresu, która była prosta, ale odporna, wytrzymała i skuteczna.
Odnośnie zadbanego torowiska to jak Kolega porówna zdjęcie pierwsze z drugiego rzędu ( podkłady w podsypce) z trzecim i czwartym gotowego torowiska to widać, ze okolice szyn jednak „pobrudziłem” rdzawo-brązowym nalotem, jaki tworzy się na torowisku w wyniku eksploatacji.
Nie znalazłem bardzo dokładnych zdjęć dokumentalnych torów z tamtego okresu i kraju, bo wszystkie przedstawiają pociągi pancerne całe lub rozbite, a tory są pod pociągami, lub zasypane śniegiem, więc zrobiłem takie jak widać.

A jeśli na poniższym zdjęciu jest piasek, to ja nie chciałbym na nim leżeć na plaży ;-)

,

Arturze! Dziękuję za maila i muszę powiedzieć, że jest mi niezmiernie miło z powodu Twojego zainteresowania moim ostatnim model, a szczególnie sposobem wykonania szyn.
Zgodnie z Twoją prośbą postaram się w miarę możliwości dokładnie wyjaśnić jak one powstawały.
Jak widać na zdjęciach zrobiłem 4 takie szyny połączone na środku podstawki tak, jak w rzeczywistym torowisku. Każda z nich składa się z 3 części, więc łącznie musiałem zrobić 12 sztuk elementów do nich.
1. Najpierw przygotowałem komplet 4x po3 płaskowniki przycięte nożykiem do prawidłowej szerokości klejone z kilku warstw kartonu do odpowiedniej grubości (wymiary brałem z prawdziwej szyny, które przeliczyłem na 1:25) które tworzyły:
a) podstawę dwuteownika szyny-najszersza część ==
b) pionową część profilu I
c) górną część dwuteownika, węższą niż podstawa stanowiącą tzw. główkę szyny =
2.Skleiłem podstawę z częścią pionową, a po wyschnięciu nasączyłem powstały odwrócony teownik rozcieńczonym lakierem nitro by dodatkowo usztywnić konstrukcję i przeszlifowałem papierem ściernym na klocku krawędzie podstawy by zrobić lekki skos ku brzegom w górnej części podstawy szyny przechodzącej w środkowej części w element pionowy.
3. Dokleiłem górny płaskownik do dolnego teownika tworząc dwuteownik szyny, znów nasączyłem lakierem nitro i tą sztywna konstrukcję powtórnie przeszlifowałem, ale tym razem od góry czyli główkę szyny fazując zarówno górne krawędzie po których toczy się koło jak i dolne, te przechodzące w pionową część dwuteownika szyny.
4.Wkleiłem małe papierowe płaskowniczki łączące z sobą 4 śrubami 2 szyny, zrobiłem śruby
5. Dwukrotnie pomalowałem farbą rdzawobrązową, wyrównałem zacieki drobnym szlifem i metalizerem w kolorze stali pokryłem wierzch główki aby szyna wyglądała na „jeżdżoną” a nie „bocznicową” :-)
6.Wykonałem elementy mocujące szyny do podkładów, nasunąłem je na stopkę szyny, przykleiłem w odpowiednim miejscu i pomalowałem te mocujące elementy (zdj. 2 w drugim wierszu) W ten sposób szyna z mocowaniem była przygotowana do przyklejenia jej na podkładach z listewki (zdj 2 w 2 rzędzie).
Mam nadzieję, że ten opis przyda Ci się do własnych konstrukcji, a gdyby jeszcze coś, to śmiało pisz na maila

--

Post zmieniony (03-09-14 15:17)

 
08-05-10 23:59  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Edekyogi 

 

Kolego Sławku! Absolutnie nie miałem zamiaru deprecjonować radzieckiej techniki tamtego okresu. Wiedzę o gwoździach i podsypce czerpałem z radzieckiej literatury kolejarskiej. Zgadzam się całkowicie, że technika (nie tylko tamtego okresu) była prosta, ale odporna, wytrzymała i skuteczna. Zresztą gwoździe to nie jest żaden wstyd. W USA do dzisiaj mocują gwoździami i to na głównych szlakach!
Samo wykonanie torowiska (jak i całości) jest nienaganne - tak jakbym widział realne przed oczyma. Mnie tylko chodziło o klimat/ nastrój - z gwoździami było by tak jakoś bardziej przedwojennie...

 
09-05-10 01:18  Odp: [Galeria] Drezyna pancerna D-2 wojsk NKWD-Modelik
Robert B. 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
 

No to teraz ja wtrącę swoje trzy grosze. Bardzo podoba mi się ta drezynka. Podobnie jak i inne pojazdy szynowe na forum. Torami się nie przejmuj, mnie sie podobają a na przyszłość gdyby ktoś chciał zrobić tory mocowane na gwoździe to proponuję wycieczkę do Kl Birkenau tam się jako tako zachowały.

--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024