FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 
09-04-09 12:03  [R/G] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Witam.
Tym razem zaczynam dość nietypowy (zarówno dla mnie jak i w ogóle na rynku kartonowym) temat. Poniższa relacja pokaże etapy budowy elektrowni atomowej o mocy 1600 MW (taka moc wystarczy do zasilenia 1/4 Polski. Model opracowany jest w skali 1:350 przez znanego (zwłaszcza na niemieckim rynku) projektanta – Thomasa Pleinera. W sumie podstawa ma wymiary około 70x80cm, zatem nie należy do maleństw.



Oryginał jest obecnie w trakcie budowy w miejscowości Olkiluoto, niedaleko Raumy (Finlandia).

Model klejony jest dla firmy Polbau, która uczestniczy w budowie rzeczywistej elektrowni. Planuje skończyć model do Wrocławskiego spotkania modelarzy kartonowych i tam go pokazać.

Kilka słów o firmie Polbau



Jest to nowoczesny zakład produkcyjno - budowlany, będący od lat największą polską firmą budowlaną, działającą na terenie Polski, Niemiec i Finlandii. Zarząd spółki mieści się w Opolu, natomiast główne biuro niemieckie - w Wiesbaden. Firma posiada także oddziały w Niemczech i Polsce, m.in. w Augsburgu, Kolonii, Stuttgarcie, Moguncji, Monachium, Hamburgu a także w Opolu, Krakowie, Zabrzu, Kątach Wrocławskich. Więcej szczegółowych informacji można znaleźć na stronie www firmy. Ja przedstawię tylko dwa zdjęcia, które pokażą czym tak naprawdę zajmuje się Polbau.
Najpierw, minimontaż obiektów wywodzących się spod szyldu Polbau.



Kolejne zdjęcie to artystyczna wizja miasteczka składającego się z budowli wzniesionych przez firmę z Opola. Należy jednak dodać, że nie ma tutaj obiektów z ostatnich 5 lat (w tym roku Polbau obchodzi 20-lecie, a poniższy projekt przygotowywany był na 15-tą rocznice istnienia firmy).



Należy wspomnieć, że prezesem Polbau jest Pan Andrzej Duda. Bardzo miły człowiek, którego mam nadzieję uda się spotkać na wystawie we Wrocławiu.

Jeszcze kilka słów o modelu. Rozrysowany został na 65 arkuszach A4 i składa się z prawie 3200 części. Autor przewidział 3 wersje, różniące się poziomem trudności. Pierwsza, tylko same zewnętrzne bryły ścian i imitacje orurowania. Druga, z wnętrzem zdejmowanymi niektórymi zadaszeniami, oraz wersja high – czyli pełna detalizacja, wycinane ożebrowanie stalowych konstrukcji, okna, drzwi, kraty wentylacyjne itp.
Druk jest doskonałej jakości, ładne żywe kolory bez przesunięć. Papier również dobrej klasy, dość cienki. Podstawa elektrowni dołączona jest jako jeden duży arkusz, złożony do formatu A3 (cały model jest tak naprawdę wydrukowany w formacie A3, tyle że można go bezproblemowo rozdzielić na A4). Czarno-biała instrukcja budowy jest dwujęzyczna (angielski i niemiecki) zawiera 25 stron A4 ze świetnymi rysunkami w perspektywie. Reszta to opis, a w zasadzie ogólne wskazówki dla modelarza na temat narzędzi, formowania kartonu itp. W sumie opis budowy to osobna 48-mio stronicowa książeczka.






Zaczynamy zatem, zabawę z elektrownią. Trochę kłopotu sprawia ułożenie elementów. Części od których zaczyna się budowę umieszczone są na arkuszach z z 4-tej dziesiątki. No ale trudno. Obawiam się nieco o wiotkość pierwszego budynku. Nie stosuję jednak na razie żadnych wzmocnień, gdyż widać wyraźnie, że autor uwzględniał w projekcie grubość kartonu i nie chcę się władować w jakąś minę. W sumie na razie udało się mi złożyć w jedną bryłę ściany hali z turbinami. Jak widać, zajmuje ona prawie całą matę. To naprawdę spory model.



Znalazłem na wstępie 2 małe niedopatrzenia. Źle są opisane miejsca przyklejenia 2 prostokątnych (prawdopodobnie klatek schodowych lub wind). W jednej z tych klatek (tej najmniejszej, na przeciwległej ścianie nie ma zaznaczonej linii gięcia.

Mam nadzieję, że relacja będzie systematycznie uaktualniana ;)

--

pzdr
Kemot

Post zmieniony (17-04-09 08:47)

 
09-04-09 12:17  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Pit Blank 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 3
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 4

Ooooo :)
Widzę kolejnego okrętowca zainteresowała budowla ;)

Przydałaby nam się taka w oryginale w Polsce

--
Yamata i Bismarki czekaja w kolejce ...

 
09-04-09 12:46  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

Tomek , to może jeszcze parę słów o zaangażowaniu firmy w nasz konkurs ;-)

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
09-04-09 13:51  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
stach48 

 

Święta racja Rajkub-promocja kosztuje. Pewno spec od tego co pływa nie klei za frico jakiejś chałupy;)))))) Może więc jakieś nagrody od firmy np. dla modelarza w wieku 7-12 lat;))_)) Oczywiście na imprezie we Wrocławiu.NAJLEPSZEGO.

 
09-04-09 14:05  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

Stachu, ale coś takiego jest przewidziane, tylko Tomek nie podał tego w swoim wpisie ;-)

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
09-04-09 14:58  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Jeśli chodzi o sam Wrocław i wystawę. Na pewno będzie do zdobycia model tejże elektrowni. W jakiej grupie i na jakich zasadach - to zdecydują już WAK-mani. Czy będzie coś dodatkowo? Na dzień dzisiejszy nie umiem odpowiedzieć.

Piotrku, kto wie, może właśnie ten typ elektrowni zaistnieje w naszym rodzimym kraju?

--
pzdr
Kemot

 
09-04-09 15:13  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

;-)

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
09-04-09 20:02  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Uwielbiam takie makiety. Chętnie bym kupił.
Tomek, świetny początek - fajnie, że niedługo to zobaczymy z bliska.

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
10-04-09 00:04  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rodak 

 

do kupienia na stronie moduni, ok. 27 euro, wydane kilka lat temu,chyba w 2005 roku,
makieta wykonana w wersji full robi niesamowite wrazenie na zywo,
Wsrod niemieckich papiurowcow w momencie pojawienia sie tego modelu, pojawily sie glosy roznych nawiedzonych przeciwnikow elektrowni atomowych, ze jak to,
po co na co komu modele czegos co przynosi raka , szkodzi zdowiu i takie tam popierdulki, bo elektownie sa szkodliwe.
Dostali kontre, ze w takim razie po co kleja modele okretow, czolgow , samolotow, z pierwszej czy drugiej wojny, bo przeciez tez szkodliwe, i to jak.

Model pracochlonny, wersja full wg autrora wymaga ponad 300 godzin pracy

 
14-04-09 10:21  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Cześć
Święta minęły, w elektrowni trochę się działo. Zabrałem się za wnętrze hali z turbinami. Najpierw ściany - sporo dopasowywania (ułamki milimetra) czy ściany wewnętrzne pomieszczę się idealnie w zewnętrznych. Lekko musiałem z długości skrócić. Podłogę podkleiłem tekturką, bo mi strasznie wszystko się wyginało. Jak się później okazało kilka elementów podpodłogowych musiałem (bądź będę musiał) lekko zmodyfikować - wszystko za sprawą owego pogrubienia podłogi. Zdjęć nie ma, bo wstawię już z wyposażeniem.
Warto tutaj wspomnieć, że w tym modelu wyraźnie widać niemiecką szkołę. Mało tekturki, klejenie na sklejki. Jak na razie nie przeszkadza mi to, choć przeglądając model przed klejeniem miałem niewielkie obawy.

Czas na wypełnienie wnętrza. Poniżej jakiś przeogromny zbiornik. Spasowanie bardzo dobre, jedynie imitacje rur są zdecydowanie za krótkie (powinny zaginać się i wchodzić od góry). Również rozstaw namalowanych otworów nijak nie pasował do tych rur. Nie ma się jednak czym przejmować, gdyż tej strony zbiornika z rurami nie będzie kompletnie widać (można by ich nawet nie przyklejać. Wszystko przykryte będzie podestem, (w którym niestety musiałem pozmieniać rozmiary otworów, w jakie wchodzić będzie pionowe podwójne "coś" ze zbiornika). Nie pasowało kompletnie. To pierwszy problem napotkany w modelu. A te wystające rurki, przerobiłem na 3D, je akurat będzie widać, choć nie w całości. Trzecie zdjęcie mocno mnie zdziwiło, jakiś przypadkowy myślę, acz kosmiczny babol. W ogóle ten fragment elektrowni jakoś niezbyt jest spasowany. Chyba autor było mocno zmęczony ;-)





Znów jakieś potężne zbiorniki. Muszę napisać, że spasowanie takich sferycznych elementów jest po prostu perfekcyjne. Ogromne słowa uznania dla Pana Thomasa Pleinera! Jeszcze zdjęcie innych detali, część na dach, część pod podłogę – trochę tego się już uzbierało.



Podstawa (już tego nie wzmacniałem tekturką, choć mnie bardzo kusiło) pod trzy turbiny. I wklejona pod podłogę. Widać też jakieś elementy wentylacji oraz podstawy pod stalową konstrukcje ścian i dachu (białe pudełka).



Wspomniałem o konstrukcji. Na rysunkach z opisu widać co to takiego. Masa ożebrowanych elementów. Zacząłem je wycinać, ale się poddałem. Po pierwsze jest do wycięcia w sumie 45 części, każdy wycina się minimom 30 minut i co gorsze, nie jestem zadowolony z efektu. Zostawienie szarych pól nie wchodzi w rachubę, to popsuje cały efekt wizualny wnętrza. Narysowałem zatem części w Corelu i poprosiłem Pana Rafała Drzymulskiego z DrafModel czy da się wyciąć. Bardzo ucieszyłem się z odpowiedzi, że nie ma problemu. Zatem "stalowe" ożebrowanie hali będzie spod lasera. Pomaluję je tylko (blady błękitny, prawie przechodzący w biel). Przy okazji potrzebne będzie mi prawie 5 metrów relingu (zastosuję skalę 1:400 bo pasuje idealnie).



Kolejne elementy hali, znów słowa uznania kunsztu projektowania dla autora elektrowni. Spasowane wszystko co do ułamka milimetra.



Na koniec zdjęcia podstaw turbin. Są tak zaprojektowane, żeby dało się zdejmować górne pokrywy. Ale model będzie za szkłem, nie sądzę, że ktoś będzie zdejmował gablotę, aby pokazać takie detale. Pomyślałem więc, że skoro mam 3 turbiny, jedną zakryję w całości, druga będzie częściowo odsłonięta, a trzecia zupełnie bez osłony.



Do następnego razu!

--
pzdr
Kemot

 
16-04-09 11:00  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Tym razem nieco mniej zdjęć, choć pracy było naprawdę dużo.
Prawie gotowe turbiny. Prawie, gdyż wszystko złożone na sucho. Łopaty wyglądają na krzywe i niesymetrycznie rozłożone i takie są :-). Po rozcięciu okazało się, że retusz linii nacięć jest praktycznie niemożliwy (czytaj ogromnie trudny), zatem pomalowałem całość rozrzedzoną niebieską farbą. A i tak widać gdzieniegdzie prześwity. Ale to trzeba się mocno przybliżyć i ustawić pod odpowiednim kątem, co w gotowym modelu nie będzie takie proste ;-) Turbiny nabite na kijek do szaszłyka - bez niego cała konstrukcja jest niezmiernie delikatna i podatna na rozerwanie. Już po finalnym zamocowaniu postaram się uporządkować nieco rozłożenie pierścieni i samych łopat.




I jeszcze 2 potężne rury. W zbliżeniu widać spasowanie projektu. Można wycinać i kleić w ciemno, bez przysłowiowego "trzy razy przymierz, raz sklej".



--
pzdr
Kemot

 
17-04-09 08:49  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

No i skończyło się rumakowanie…

Wczoraj niewiele udało się skleić, gdyż natrafiłem na wiele problemów podczas budowy kolejnego elementu.

===============================================
W modelu na jednym z arkuszy znalazłem malutką erratę dotyczącą 2 części, w tym przedstawionych poniżej podpór podestu. Tak więc opisanego poniżej błędu w zasadzie nie ma (pod warunkiem ze się zauważy powtórzone części na arkuszu).
================================================

Na początek podpory pod podest. Wyjaśniam od razu, że podest powinien być delikatnie zagłębiony (tak wywnioskowałem ze zdjęć renderingu na stronie Thomasa Pleinera). Nic to, wykonałem inną podstawę, wg mnie bardziej stabilną.



No to dalej, żółty element firmowany przez Siemensa. Praktycznie tylko sam korpus był OK (choć nie do końca, bo nie chciał się zmieścić w podłodze i musiałem lekko przyciąć czołową ścianę). Konstrukcja szkieletu jakoś do mnie nie przemawia. Na zdjęciu już mocno przerobiona, ale chyba ją całkowicie wyrzucę.



Jeszcze tutaj nie widać dwóch profili o przekroju prostokąta, gdzie musiałem zamalowywać białe pole bo nie wiem co tam przykleić. Chyba najsłabszy punkt modelu jak do tej pory. Mam nadzieję, że ostatni.

--

pzdr
Kemot

Post zmieniony (17-04-09 13:52)

 
20-04-09 10:47  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Weekend to ostatnio u mnie wzmożona praca przy elektrowni, więc w poniedziałki można się spodziewać jakiś nowości.
Po pierwsze, zakończyłem prace z urządzeniem Siemensa. Po głębszej analizie zdecydowałem się na dodanie podpory pod korpus (w opracowaniu przygotowany jest on do zdejmowania)



Dalszy etap budowy dotyczył suwnicy z potężną wyciągarką, docelowo do zamontowania na szynach przy ścianach budynku. Postanowiłem przy tej okazji przećwiczyć metodę zaginania elementów, w której od wewnętrznej strony elementu nożykiem nacina się trójkątny rowek w miejscu gięcia. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony uzyskanymi rezultatami. Konstrukcja jest sztywniejsza niż przy rozcinaniu części na pojedyncze ściany. Nie trzeba retuszować. Jedyna trudność, to idealne wyznaczenie miejsca gięcia.



Niestety natrafiłem na kolejny zonk. Podest na jednym z ramion suwnicy jest sporo za krótki. Przejrzałem odpady materiałów z budowy i doszukałem się czegoś, co troszkę przypomina strukturą brakujący podest. Po jednej stronie suwnicy wyciąłem niebieskie włazy i pozostawię je otwarte.



Zaczęła się też miniaturyzacja ma maxa w modelu. Ponieważ ten fragment będzie dobrze widoczny nie odpuściłem i wykonałem barierki z drucika (w opracowaniu był to element z zaczernionymi polami). Drabiny pozostawiam takie jak są. Jest ich zbyt wiele w modelu, w tym część namalowana. Nie będę tego zmieniał. Dodam jeszcze, że kratkowane podesty będą miały barierki (jeszcze ich fizycznie nie mam, dlatego części nie są posklejane w kompletną całość.



Poniżej fragment wózków mechanizmu wyciągarki i sama wyciągarka. Przy ogromnych powierzchniach poprzednich części aż dziwnie sklejało się takie detale.



Niedziela upłynęła przy budowie budynku reaktora. Zanim zabrałem się do pracy sporo uwagi musiałem poświęcić analizie rysunków i przekrojów. O wielkości tej budowli świadczy jedno ze zdjęć. W sumie większych kłopotów nie miałem. Pierścienie wzmacniające całą konstrukcję wymagały lekkiego doszlifowania. Górny podest, pomalowałem cały na niebiesko-zielony kolor. Czasza przykrywająca reaktor będzie wykonana tylko we fragmencie i było by widać białe pola, w dodatku oznakowane numerem części do przyklejenia. Zbliżenie na górną wewnętrzną ścianę, jeszcze bez retuszowana. Tutaj miałem spore problemy ze spasowaniem wzajemnym pionowych linii (po prostu trzy fragmenty ścian, stanowiące całość, przy wklejaniu do środka są za duże i linie rozjechały się conieco).



--
pzdr
Kemot

 
20-04-09 11:13  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Mała Mi 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Kemot napisał:

> Postanowiłem przy tej okazji przećwiczyć metodę zaginania
> elementów, w której od wewnętrznej strony elementu nożykiem
> nacina się trójkątny rowek w miejscu gięcia. Muszę przyznać, że
> jestem mile zaskoczony uzyskanymi rezultatami. Konstrukcja jest
> sztywniejsza niż przy rozcinaniu części na pojedyncze ściany.
> Nie trzeba retuszować. Jedyna trudność, to idealne wyznaczenie
> miejsca gięcia.


Mógłbyś troszke rozwinąć temat? Bo nieustannie poszukuję łatwej i skutecznej metody na idealne zaginanie ostrych krawędzi.
Teoretycznie wiadomo co i jak, ale praktyka może nastęczać trudności. Ja do tej pory nie nacinałem tylko dość mocno nagniatałem (paginowałem) od niezadrukowanej strony ostrym końcem takiego niby-cyrkla. Powstaje dość wyraźny rowek, część się ładnie i bez załamiań zagina, przynajmniej przy kącie 90 st.. Efekt chyba podobny, za to łatwiejszy do wykonania niż nacinanie.
Ciekaw jestem czy różnica tych dwóch metod jest aż tak znacząca, żeby się męczyć z nacinaniem?

PZDR. Mała Mi

--
It'll End In Tears

 
20-04-09 11:16  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Karton, jakość druku i kolorystyka piękne. Do tego czystość i dokładność sklejania - poczekam aż zobaczę na wystawie i pewnie sobie kupię bo bardzo mi się podoba.

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
20-04-09 11:36  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Mała Mi, ja to robię trochę po partyzancku.
Igłą lub nożykiem zaznaczam linię gięcia. Potem już po niezadrukowanej stronie nacinam z wyczuciem karton. Linijkę przesuwam na oko względem zaznaczonej linii (raz w 1, raz w 2-gą stronę - ciężko powiedzieć o ile, "na oko" - ale będzie to jakieś 0,1-0,15mm. Można troszkę też przy nacinaniu przechylić nożyk pod kątem (raz pod linijkę, a raz od linijki), aby cięcie tworzyło trójkąt. Na koniec, od linijki, wyskrobuje odwróconym go góry ostrzem olfy papier. Jak za mało nacięte to po prostu da się to zeskrobać kilka razy przeciągając (oczywiście z wyczuciem) nożykiem.

Pokazałem wcześniej skalę modelu, może teraz mały fotomontaż jak ściany reaktora komponowały by się z Aurorą. Po prostych obliczeniach wynika, że teoretycznie krążownik mógłby przepłynąć przez środek mając jeszcze troszkę zapasu nad masztem i pod stępką.



pzdr
Kemot

Post zmieniony (20-04-09 12:37)

 
23-04-09 18:06  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Kilka ostatnich dni poświęciłem wykonaniu wewnętrznej ściany budynku reaktora. Wcześniej jednak zdjęcie dwóch elementów stanowiących obudowę dla 4 zbiorników. Elementy jeszcze bez barierek. Przez mniejsze otwory w ścianach będą poprowadzone rury.



Konstrukcja ścian wewnętrznych już na etapie analizy rysunków wywoływała obawy o spasowanie i finalne ładne sklejenie części.



Zanim skleiłem szkielet postanowiłem wpasować jego dolny fragment w przygotowane wcześniej pierścienie ścian. Okazało się, że tekturowe wzmocnienia są zbyt duże. Początkowo zabrałem się za szlifowanie, jednak okazało się, że szybciej będzie obciąć nożyczkami półksiężyce 64b (prawie 1 mm każdy). Ciężko wskazać przyczynę tej niedokładności. Albo przy projektowaniu nie uwzględniono grubości kartonu, albo podczas sklejania ścian (a raczej ich wycinania – konkretnie miejsc łączenia ze sobą poszczególnych oklejek) popełniłem błąd, który nakładając się na siebie spowodował wspomniane problemy. Generalnie zmuszony byłem do zmniejszenia zewnętrznego obrysu części 64b jak również pionowych wzmocnień 64a. Dodatkowo podłogę od lewej strony wzmocniłem 1mm pierścieniem własnej konstrukcji.



Nie kleiłem jednak w kolejności jak w instrukcji. Obawiałem się, że jak zmontuje cały szkielet (nawet pomniejszony) będzie kłopot z nasunięciem ścian. Dlatego też w pierwszej kolejności zamocowałem ścianę wewnętrzną, potem przykleiłem pionowe i następnie poziome wzmocnienia (niestety nie mam zdjęcia z tego etapu). Na tak przygotowany element nasunąłem ścianę zewnętrzną. Końcówka to uzupełnienie górnej części pierścienia ścian (elementy musiałem trochę poprzycinać z długości). Na koniec pozostaje jeszcze wykonanie delikatnego retuszu miejsca łączenia na samej górze. Akurat na zaprezentowanym zbliżeniu wszystko jest OK., lecz są miejsca, gdzie papier się troszkę skosmacił i po wyrównaniu wymaga podmalowania (ten fragment będzie akurat dobrze widoczny).



ps. wiem, że te zdjęcia to praktycznie w kółko to samo – białe pierścienie, ale taki fragment budowy modelu. Myślę, że już w następnym poście relacja nabierze kolorów i ciekawszych kształtów.

--
pzdr
Kemot

 
24-04-09 19:09  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Witam.
Dziś tylko króciutko, otrzymałem wycięte laserowo elementy i musze się nimi pochwalić. Najpierw relingi (choć tutaj w zasadzie bardziej pasuje terminologia barierki) – podwójne dla skali 1:400 – pasują idealnie.
Zastosowałem też drabiny 2mm x 1,4mm – też pasuje bardzo dobrze. A przynajmniej wygląda to zdecydowanie lepiej niż płaskie kartonowe paski.



I na deser, zbliżenia kratownic hali. Jestem mega zadowolony. Krzywizna mniejszej kratownicy to wina optyki aparatu.



--

pzdr
Kemot

Post zmieniony (24-04-09 19:11)

 
27-04-09 09:33  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Planowałem, że w weekend ukończę budowę wnętrza hali. Rzeczywistość jednak okazała się bardzo brutalna. Czas jaki potrzebny jest do wklejenia (niby już gotowych) podzespołów hali jest naprawdę duży. Zaczynam powątpiewać, czy uda mi się model skończyć do 6 czerwca (pomimo, że praktycznie cały dostępny czas poświęcam pracy nad elektrownią).
Ale do rzeczy. Wkleiłem ściany wewnętrzne elektrowni do zewnętrznej bryły. Ogromnie skomplikowana operacja. Chyba jednak można było opracować to inaczej. Pogrubione ściany powinny być sklejane najpierw ze sobą a potem z tego tworzona konstrukcja budynku (oczywiście to moje przemyślenia odnoście projektu – tutaj, w modelu, nie można było tak postąpić, gdyż zmiana grubości elementów pociągnęła by za sobą wiele innych korekt).
Generalnie jednak udało się wkomponować wszystko na sucho, a potem wciskałem klej między ściany i sklejałem je ze sobą.



Teraz przyszedł czas na konstrukcję stalową. Najlepiej byłoby to wklejać jeszcze przed połączeniem ścian razem, ale obawiałem się, czy uda mi się takie dwie bryły wcisnąć jedna w drugą (ściany stały by się sztywne, bez możliwości wyginania).
Z pozoru prosta czynność wklejania płaskowników pochłonęła ogromne ilości czasu. W międzyczasie (prawie cała sobota) przygotowałem wycięte laserem kratownice.



Podczas pasowania pionowych podpór okazało się, jedna grupa ażurowych części jest lustrzanym odbiciem rysunku na ścianie. Szkoda, że tego nie zauważyłem wcześniej, gdyż przygotowując obrys do laserowego cięcia mogłem to poprawić. Teraz tuż przy brzegu wstawiłem 2 zapasowe podpory z sąsiedniej ściany a dalej – te wolnostojące będą niestety z odwróconym układem szczelin. Prawdę mówiąc, wszystkie ażurowane podpory mają błędy. Te które widać na zdjęciu wklejone w komplecie nie powinny mieć niewielkiego wpustu. Drugie z kolei, jak wcześniej wspomniałem powinny mieć odbicie lustrzane. Niestety zaczyna tych błędów przybywać...



Ostatnie zdjęcie to zamocowany na miejscu zbiornik. Ten kratkowany podest też kompletnie nie pasował (rozstaw otworów).



--
pzdr
Kemot

 
28-04-09 11:21  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Trwa doposażenie głównej hali. Na początek ochronna barierka. W tej „czarnej dziurze” będzie jeszcze widoczny tunel z małym podestem. Być może uda mi się też „otworzyć” drzwi w zewnętrznych ścianach budynku prowadzące do tego tunelu (na przestrzał) – szkoda tylko że wcześniej tego nie zauważyłem, jak wycinałem ściany, teraz trzeba będzie ciąć na gotowym budynku.



Również komplet turbin z dodatkami wreszcie na miejscu. Cała operacja była troszkę skomplikowana, gdyż wszystko umocowałem na jednej osi, zatem trzeba było wklejać 3 turbiny na raz.



--
pzdr
Kemot

 
04-05-09 12:14  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Zakończył się pewien etap budowy elektrowni. Hala z turbinami jest praktycznie skończona. Ale zanim zdjęcia finałowe, trochę detali.
Jak wcześniej wspominałem w budynku można zrobić przelotowy tunel. Pomimo konieczności cięcia „drzwi” na gotowym modelu, wszystko zakończyło się pomyślnie. Zdjęcia marne, ale ciężko coś lepszego zrobić, wciskając obiektyw w otwarty właz (ta krzywa ściana to wina optyki aparatu).



Kilka wieczorów i jeden cały dzień zajęło mi wykonanie wszystkich rur wewnątrz hali. Jako materiał zastosowałem aluminiowe przewody różnych średnic. Całość pomalowana kolorem French Blue. Farba jest błyszcząca, ale w tym przypadku mam wrażenie że to zaleta. Chcąc wykonać te elementy z drutu, musiałem wkleić je przed ażurowymi podporami jednej ze ścian (w opracowaniu rury rozrysowane są na kartonie). Niestety jest kilka błędów w oznaczeniu mocowania rur (w podłodze).




Ponieważ budynek przybrał mocno na masie, zdecydowałem się wzmocnić cieniutkie ściany (pojedyncza kartka z opracowania) hali.



Poniżej niezwykle upierdliwy element. Dobrze ze już wklejony.



I znów niebiesko mi… Hala praktycznie gotowa.






Podczas wklejania podpór nie obyło się bez problemów. Podest nad zbiornikiem okazał się ciut za szeroki i podpory musiałem dopychać na siłę, a część z nich nawet przyciąć na styku (1). Kolejny problem to mój błąd. trochę za wcześnie zagiąłem jedną z rur, i musiałem ramię podpory mocno ściąć. (2)



Podczas budowy elektrowni trzeba mocno studiować rysunki. Niektóre elementy, choć pracochłonne nie są potem w ogóle widoczne, jak ta mała suwnica (kłopot ogromny miałem z wciśnięciem jej na te szyny - zero ruchu i widoczności, wszystko „na czuja”)



Z ciekawości przymierzyłem wszystko co do tej pory miałem na podłoże. Powiem szczerze, że robi ogromne wrażenie.



--

pzdr
Kemot

Post zmieniony (04-05-09 15:06)

 
04-05-09 12:16  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Ostatni większy element to ogromna suwnica. Żółć świetnie komponuje się z resztą hali ożywiając model.




Gwoli ścisłości dodam, że w hali brakuje jeszcze kratownic trzymających dach (i samego dachu rzecz jasna, który będzie wklejony tylko we fragmencie).

Następny etap budowy to dokończenie reaktora. Najpierw błękitne „nie wiem co”. Coś skopane jest mocowanie tej sferycznej bryły do nóżek. Rysunek pokazuje, jakby brakowało części. Dodatkowo największy pierścień tego elementu jest za mały. Jak do tego dołożyć źle odczytany przeze mnie szkic montażowy wyszło, że mocowanie w podłodze nijak nie pasuje do podzespołu. Czymś się to jednak zaklei i będzie git!



Kolejny element i kolejny błąd. Załatałem to zapasem koloru, choć zamiast łaty powinna być większa szczelina



Na koniec 4 zbiorniki, sklejone bez dopieszczania (choć i tak bite 3h pracy). Będą one wklejone do dwóch pomieszczeń i widoczne tylko przez niewielkie otwory (a jeśli całość pójdzie we wnętrze reaktora, to zastanawiam się czy będzie je w ogóle widać i czy nie powtórzy się historia z małą suwnicą).



--
pzdr
Kemot

 
04-05-09 13:22  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Ale czad... Normalnie rewelacja...

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
08-05-09 14:05  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Prace trochę zwolniły. Więcej jest pasowania, analizy rysunków niż samego klejenia.
Przykładowo poniżej element nad którym „trochę” posiedziałem a potem okazało się, że będzie przykryty „czapeczką”.



Zbiorniki wkleiłem na swoje miejsce. I na sucho jak to się razem komponuje.



Było też trochę „barierkowania” (już ponad 2,5m ciętych laserowo relingów wykorzystałem).
Wymieniam też drabiny. Ta tutaj ciut za krótka jest i jedna z poręczy wisi w powietrzu. Ale to będzie w takiej „dziurze”, że mało kto zauważy.



Na koniec „zbajerowana” na maxa część do wnętrza reaktora. Ogrom pracy ze spasowaniem wszystkiego. Ale koniec końców ładnie się komponuje we wnętrzu.



--
pzdr
Kemot

 
08-05-09 14:24  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rafał Ż. 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 16
Galerie - 11


 - 17

Normalnie nie mogę się zawsze doczekać kolejnej aktualizacji! :D Po prostu PIĘKNIE!!!

--
Hangar:
TS-11 ISKRA
Gotowe:
1.Hurricane 2.P11c 3.Albatros 4. Ansaldo 5.PZL-38 WILK 6.F1 Ford B190 7.F-14 Tomcat

 
08-05-09 22:03  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
zimer 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 3
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Pięknie, naprawdę

 
11-05-09 10:42  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Cieszę się, że model Wam się podoba.

Do ostatnio pokazanego elementu dodałem barierki.



Wklejenie podzespołów do środka cylindra wymagało ogromnej cierpliwości. Praca wewnątrz takich części jest szalenie utrudniona. Brak możliwości ruchu. Trzeba często pasować kilka elementów na raz. Na szczęście mam to już za sobą.



Widoczna klatka schodowa wraz z wystającym podestem będzie jeszcze wzbogacona o niewielkie schody. Zresztą we wnętrzu reaktora brakuje właśnie jeszcze kilku schodów.



Niebieskie rury trzeba było włożyć luźno i dopiero po przyklejeniu budynku ze zbiornikami ustawiać je i mocować na stałe. Nawet nie chce pisać ile razy próbowałem to wcisnąć we właściwe miejsce...



Muszę napisać, że jest to zdecydowanie najtrudniejszy model jaki do tej pory sklejałem. Nie chodzi o pojedyncze części, z tym nie ma problemu. Największy kłopot to złożenie tego wszystkiego w całość. Manewrowanie we wnętrzach budynków momentami doprowadza do białej gorączki.



Nad otworem w którym jest zamocowany rdzeń przyklejony będzie jeszcze żółty podzespół zaprezentowany poniżej.



--
pzdr
Kemot

 
12-05-09 13:28  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Nad reaktorem zamocowana będzie suwnica, która z tego co się domyślam (w oryginale oczywiście) porusza się po krawędziach zewnętrznego pierścienia. Do niej dołączone są dwa mniejsze podzespoły z wyciągarkami.
Pierwszy z nich prezentuje poniżej. Jeśli nic nie wypadnie nieprzewidzianego jutro kolejny.
Jeden paseczek, stanowiący brzeg elementów trzymających linę okazał się stanowczo za krótki (widać na zdjęciu o ile).



--
pzdr
Kemot

 
13-05-09 08:38  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Ostatni żółty zespół wyciągarek.



I wszystko razem na jednym zdjęciu.



--
pzdr
Kemot

 
16-05-09 10:54  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
paweł 

Na Forum:
Galerie - 2
 

Piękne , po prostu piękne - nigdy nie widziałem tak skomplikowanego modelu budowli -może troche głupawo się zapytam ale ile takich budynków z tej elektrowni zrobiłeś i ile ci zostało?


PS.Fajnie te "relingi" wyglądają...

 
16-05-09 11:43  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

Tomek, jeszcze trochę, a pokażesz nam model atomu uranu jako paliwa do tej elektrowni ;-)

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
18-05-09 14:47  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Dawno nic się nowego nie pojawiało, gdyż nie miałem czasu przygotować zdjęć na forum.

Odpowiadając na pytania – nie pamiętam ile tych budynków jest. Jest ich „troszkę”. Ale tylko te 2 są tak skomplikowane, z pełnym wnętrzem. To szacunkowo około 2/3 czasu budowy całej elektrowni.

Ze względu na ryzyko skażenia mojej kuchni, nie będę kleił paliwa do tej elektrowni.

Przegląd relacji zaczynam od gotowej praktycznie dużej suwnicy. Skomplikowany element, aczkolwiek ładnie spasowany. Małe wyciągarki ustawione na próbę. Brakuje jeszcze barierek na tym stromym podeście oraz haków z linami.



Zabrałem się za element, który odkładałem ciągle na później – dach budynku reaktora. Zaprojektowany jest on jako zdejmowany, ale ja postanowiłem skroić go conieco i przykleić na stałe (nikt nie będzie zdejmował ciężkiej tafli szkła z elektrowni, żeby na chwilkę zdjąć kopułę). Elementy dopasowane perfekcyjnie, jedynie w najniższym pasku autor źle zaznaczył pionowe podziały. Aby zachować odpowiedni kształt, całość wymagała po rozcięciu wzmocnienia od spodu.



I przymiarka do budynku.



Kolejny element to prawdopodobnie sterownia. Świadczy o tym odsłonięte pomieszczenie z pulpitami, schematami i całą masą innych dziwnych rysunków (dopiero makro 7 megapixelowego aparatu pozwoliło zobaczyć, że to nie jakieś bazgroły, ale faktycznie sensowne obrazy sterowni).



Również i w tym budynku nie obyło się bez pomyłek w opracowaniu. Na szczęście jakoś udało się po części załatać babola.



Cały budyneczek prezentuje się tak: (przepraszam za zdjęcia z „kaszą”, ale fotografują głównie w nocy i mam kłopot z zapewnieniem dobrego oświetlenia większych budynków)



I przymiarka do cylindra:



Na koniec część, która o mały włos nie wyprowadziła mnie z równowagi. Piękny „Zamek Królewski” w Warszawie. Spędziłem nad nim bite kilka godzin (autor twierdzi że można go skleić w godzinę). Najpierw pasowanie zgodnie z rysunkiem. Za ciasno, Nie ma szans aby to wcisnąć (nie sprawdzałem tego wcześniej, gdyż (niewidoczna tutaj) część spodnia (ostatecznie nie wklejona w ogóle) pasowała idealnie.



Na boku ściany też problem.



Okazuje się, że tego elementu nie ma na żadnym renderingu. Nie ma go również na sklejonym modelu elektrowni zamieszczonym na www autora opracowania.



Zatem kilka godzin pracy poszło na marne. Być może jest to jakaś opcja, nie wiem. Nie zamierzam jednak tego poprawiać. Zbyt dużo kombinacji. Przymierzyłem tylko na ogólnym planie do 2 budynków (bo wygląda to na jakieś górne przejście) – nie chce się zmieścić. Jakieś czary mary… sam nie wiem.

To tyle.
Do następnego razu.

--
pzdr
Kemot

 
18-05-09 20:25  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Paweł B. (Mruk) 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 7


 - 4

Ta ,,kasza'' to promieniowanie :D

A elektrownia b. fajna, życzę dużo cierpliwości i powodzenia w budowie :)

Pozdrawiam

--
Skoro martwi się nie żywią, to dlaczego żywi się martwią?

 
19-05-09 08:46  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Promieniowanie, he he, nie wpadłem na to...

Gotowy już jest następny budynek (Access building). To jeden z mniejszych na makiecie. Niestety i tutaj nie obyło się bez konieczności wykonania korekt. Na szczęście łatwe do naprawy. Niemniej jednak to już kolejna wpadka autora.



Zbliżenie na jakieś zabudowane okrągłe elementy.


I już na gotowym budynku. Jak widać, również i w tym przypadku usztywniłem ściany (a sklejki mocujące element do podłoża całkowicie usunąłem).



Widok od „podwórka” – ta część będzie się stykała z poprzednio pokazaną sterownią.



--
pzdr
Kemot

 
21-05-09 07:53  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Dzisiaj tylko jedno zdjęcie, fragment kolejnego zabudowania elektrowni. Tego typu konstrukcje są 2, bardzo podobne.



Chciałbym przekazać dodatkowo bardzo dobrą wiadomość dla potencjalnego zdobywcy modelu we Wrocławskim konkursie. Oprócz samej wycinanki modelarz wzbogaci się o laserowo wycięte trudniejsze elementy elektrowni. Poniżej skany tego co można będzie zdobyć wraz z elektrownią (jest jeszcze jednak kartka z konstrukcją ożebrowania dachu). Dodam tylko, że barierki są jeszcze do poprawy. Źle zaprojektowałem szablony i niektóre z poręczy się przepaliły.
Nie muszę chyba wspominać, że te dodatki zawdzięczam(y) uprzejmości Pana Rafała Drzymulskiego z DrafModel. Jeszcze raz serdecznie dziękuję!



--
pzdr
Kemot

 
01-06-09 10:51  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Dawno nic nie pojawiało się w tym wątku. Zatem czas na nowe zdjęcia.

Na początek próby z wyciętymi barierkami na schodnie.



Śmieszny błąd, lewa strona jest za mała, żeby w całości „pokolorować” prawą stronę. Całe szczęście ze tego i tak praktycznie nie widać.



Jak już o błędach, to kolejny, dziwne, bo do tej pory tego typu połączenia pasowały perfekcyjnie.



Z podestami było nieco więcej kłopotu niż tylko za mała lewa strona. Brak jest w nich wycięcia na rurę i generalnie były u mnie one ciut za duże.



Finalne zdjęcia 2 bliźniaczo podobnych budynków.



Następna konstrukcja z wnętrzem. Najpierw środek i płaszcz zewnętrzny.



I wyposażenie



Oraz gotowy w pełnej okazałości.



Cała elektrownia nie była by zbyt wysoka, gdyby nie komin.



Jakieś inne budowle, mniejsze i większe.



--

pzdr
Kemot

Post zmieniony (01-06-09 10:59)

 
01-06-09 10:54  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Prace nad poniższymi budynkami pochłonęły prawie 3 pełne dni. Są to 2 identyczne konstrukcje prawdopodobnie z jakimiś generatorami awaryjnymi czy coś w tym rodzaju. W jednym z budynków wykonałem pełne wyposażenie takiego pomieszczenia.
Detale:



Skala porównawcza i już wewnątrz.
Niestety popełniłem tutaj błąd i rura w dopływem powietrza jest za mało odsunięta od Diesla. W konsekwencji nie trafia w otwór w ścianie. Zbyt późno to zauważyłem i na korektę nie było już szans.



Ściany zewnętrzne.



Kominy. Też masa pracy, ale chciałem zrobić je full wypas.



Mała wpadka przy mocowaniach kominów.



Rzut oka na stan z 28 maja.



Niedziela to zmagania z 11-toma elementami, najprawdopodobniej rozdzielnia.



Pozostało jeszcze dokończyć budynek, do którego przylegają te zielone pudełeczka.
wykonać
Budynek biurowy – z wyciętymi okiennicami. Grupa transformatorów. Dwa zbiorniki i jeszcze wielka suwnica na szynach. Nie mam pojęcia czy uda się wszystko skleić do wystawy. Ale tak czy inaczej będę z elektrownią.

--
pzdr
Kemot

 
01-06-09 11:23  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Highlander 



Na Forum:
Relacje w toku - 1


 - 2

Moc (elektrownia też) niech będzie z Tobą ;)

 
01-06-09 20:08  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
randar 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
 

Sie nie odzywałem, choć długo tu zaglądam. Ale dzisiaj to pojechałeś bo bandzie.

Kemot jesteś gigant, jak ta elektrownia !!!

Kominy i generatory pomocnicze zrzuciły mnie z krzesła, nie jestem godzien nawet otwierać Ci tubek z klejem.

I tak sobie zostałem z pogodnym uśmiechem lobotomika.....

randar

--

 
01-06-09 20:24  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

Jeszcze trochę, a dobierze Ci się do skóry jakaś agencja do spraw energii atomowej , albo inne CBcoś tam ;-)

--
Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

 
02-06-09 08:43  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
syjek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Tomek: poprzednicy powiedzieli wszystko, a mnie brak słów.

--
Pozdrawiam
Sylwek

KONCERN modelarski MO ;-)
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ

 
24-02-10 19:58  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Po bardzo długiej przerwie kontynuuje relację, a w zasadzie ją kończę, bo elektrownia już dawno temu gotowa.
Na początek niezwykły porządek w warsztacie pracy i metoda przechowywania kolejnych podzespołów elektrowni (warto zauważyć, że Aurora powinna być prawie 2x mniejsza aby zachować skalę).



Rozdzielnia przymocowana do budynku.



Biurowiec:
W modelu autor daje możliwość wykonania obramówek wokół okien (paski sklejane w prostokąty) Ja zastosowałem technikę z grubą tekturką. Laserowe okiennice trochę źle zaprojektowałem ale udało się z tego wybrnąć (konieczne było wycięcie z naddatkiem).



Gotowy biurowiec. Okna może i fajne, ale nie widać w nich 12-tu godzin ciężkiej pracy.



Mały łącznik z resztą budynków. W tym przypadku wewnętrzne ramy okien sklejałem tak jak w instrukcji, z cienkich paseczków.



Jakieś 2 potężne zbiorniki.



Kilka ujęć gotowej hali głównej. Miałem bardzo duży dylemat jak mocno skroić dach. Z jednej strony szkoda było zakrywać wnętrze, ale z drugiej strony niewielki skrawek wyglądał by dziwacznie.




Etap mocowania budynków do podstawy. Niestety nie mam całej fotorelacji z kolejnych faz ich przyklejania. Może zatem napiszę tylko kilka słów. Pierwsza sprawa to przyklejenie planu do płyty meblowej stanowiącej podstawę elektrowni. Powiem krótko – koszmar. Przy takich rozmiarach największy kłopot to dobór kleju. Ja zastosowałem poczciwy butapren rozsmarowywany szpachelką. Mocowałem całość etapami (konkretnie 3) gdyż obawiałem się ze nie uda mi się tak szybko posmarować całości aby klej nie wysechł. Powierzchnię wyrównywałem i dociskałem wałkiem do ciasta. Zaraz po przyklejeniu wyglądało pięknie. Po miesiącu miejscami pojawiły się bąble i musiałem strzykawką z igłą dawkować budzia i jeszcze raz przyklejać.
Samo mocowanie budynków szło już całkiem sprawnie. Gdzieniegdzie obrys na podstawie nie zgadzał się z rzeczywistymi wymiarami ale nie rzuca się to bardzo w oczy (w 1 miejscu zmuszony byłem załatać białe pole jakimś skrawkiem z pozostałości z części). Aby ładnie podociskać budowle do siebie czasami trzeba było robić dodatkowe otwory przez które można było manipulować i przesuwać ściany od wewnątrz. Całe szczęście, że większość budynków pogrubiłem 2mm tekturką. Dzięki temu były one sztywne i stabilne. Bez tego nie wyobrażam sobie sklejenie tych wszystkich podzespołów w jedną całość.

Korzystając ze zdjęć (niebieskie forum) Syzyfa dodałem niebieskie rury wokół budynków (bardzo dziwne że nie było tego w opracowaniu)
To co widać poniżej pojechało do Wrocławia w 2009 roku.




Jako ostatni etap, pozostało skleić sekcję transformatorów. Są ich 3 różne rodzaje (choć nie wiem czy wszystkie to transformatory). Problemów ze spasowaniem nie było. Jedynie ściany osłaniające konstrukcje wykonałem z tekturki, zamiast 2 ścianek oklejanych na brzegu 2mm paskiem. Te delikatne „wahadełka” na nóżkach to elementy cięte laserem.




--
pzdr
Kemot

 
24-02-10 19:59  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Gotowa elektrownia.
Zdjęcia w nieciekawej scenerii, ale nie miałem czasu na porządną sesję fotograficzną niestety za co serdecznie przepraszam (zdjęcia robione po 19 godzinie, a na drugi dzień rano jechałem już z modelem).







--
pzdr
Kemot

 
24-02-10 20:01  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Jeszcze kilka zdjęć z zabawy Photoshopem.
Aby było wszystko jasne, na kilku zdjęciach wymieniłem zieleń trawników na coś ładniejszego. W bodajże 2 fotkach położyłem też nowy asfalt.




--
pzdr
Kemot

 
24-02-10 20:15  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Jasiek 

Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 9
Galerie - 2
 

Fajny efekt i ciekawe fotki!

--
Pozdrawiam!

 
24-02-10 21:03  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
smarqu 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Galerie - 9


 - 3

Jakie to świetne :)
Fajny ten model
Pozdrawiam

--
Nie umiem kleić ładnie ale to lubię :D
Pozdrawiam.

 
25-02-10 00:21  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
uboottd 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ja w zasadzie mam tylko jedno pytanie - co z tej elektrowni tak strasznie dymi ? chyba nie radioaktywny grafit ? :))

A makieta fajna ;)

 
25-02-10 02:04  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kat 

Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 7
Galerie - 16


 - 8

Bardzo fajnie ta elektrownia wygląda, przydało by się jeszcze tylko jakieś życie na obiekcie, jakiś samochód, paru ludzi. Chociaż i tak wygląda bardzo ciekawie!

Pozdrawiam

--
_________________
Dobry modelarz sklei model każdego, nawet najgorszego projektanta
Dobry projektant zaprojektuje model który sklei każdy, nawet najgorszy modelarz

"Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchani"- Felix Dzierżyński

Makro: HSW Ł-34 , IS-3 , BTR-80, ORP Grom II
Mikro: 2S19 Msta, Man 7t , M1070 HET, Fiat 126p

Moja strona: http://maciek-kat.cba.pl/

 
25-02-10 06:12  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Saburo 



Na Forum:
Relacje w toku - 7
Relacje z galerią - 1
Galerie - 5
 

Dla mnie - super rewelacja ! To co najbardziej lubię w modelach i makietach.
Uczta dla oczu.

--
Pancernik Nagato
Superpancernik GrossDeutschland
Pancernik Bismarck

 
25-02-10 08:06  Odp: [R] Elektrownia atomowa 1600MW
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Dymi się strasznie to fakt. Celowo przesadzone, gdyż delikatny dym nie podobał mi się w tym ujęciu. Wyglądało po prostu źle.

Myślałem nad ożywieniem. Może coś jeszcze pozmieniam, ale muszę poszukać jakiegoś dobrego materiału na wklejenie. Na razie tylko na 1 zdjęciu jak dobrze poszukacie jest "żywa" osoba.

--
pzdr
Kemot

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024