Art
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 4 Galerie - 27
- 8
|
Wielkie dzięki za tak ciepłe przyjęcie w te chłodne dni. To naprawdę motywuje do dalszej z Wami obecności, niemal jak w rodzinie.
Wielu z Was pytało, czy się spotkamy z modelem, no oczywiście!!, model jest tak mój jak i Wasz, ponieważ bez Tego i innych forów, by go po prostu nie było. I nie jest to gadanie po próżnicy.
Zamierzam zrobić wycieczkę maluchom do grodu Kraka na koniec tego tygodnia, może uda się wziąć model.
Ryszard pytał, dlaczego zasłoniłem emblematy, skoro nadal są ona na wraku. Zgodnie z opisami pamiętających tamte majowe dni 1941 r., emblematy nie zamalowano, ale właśnie zakryto brezentem w celu uniknięcia identyfikacji przez samoloty aliantów. Inną „zasłoną” miała być budowa atrapy drugiego komina, który ustawiono na pokładzie przed hangarem głównym, właśnie kroję ten drugi komin i go sobie wstawię.
Tak więc Ryszard, model zbudowałem na okres pomiędzy 21 a 24 maja 1941 r., po przemalowaniu okrętu w szary kamuflaż, a przed bitwą pierwszej krwi, w której zatonął HOOD.
Raz jeszcze bardzo Wam dziękuję za udział w relacji oraz za życzliwe słowa Wasze.
Teraz o tym, co właściwie powinno być w głównej galerii. Poniżej prezentuję niemych aktorów tego „dramatu”, bez których nie byłoby możliwe zbudowanie modelu. To im należą się salwy z wszystkich dział.
Ognia!!!
I jeszcze jeden bonusik. Jak informowałem podczas relacji, model wyposażony jest w świecące wszystkie reflektory, połączone w grupy. Święcą w dłuższych sekwencjach losowo lub wg wybranego układu (elektronikę wykonał Michał Woźniak z Głogowa Małopolskiego, za co mu dziękuję).
Zamieszczam poniżej zdjęcie, na którym udało się złapać dwie grupy reflektorów (w realu nie świecą one razem).
Do zobaczenia
--
Post zmieniony (27-05-13 22:52)
|