QN
Na Forum: Relacje w toku - 3 Relacje z galerią - 23 Galerie - 8
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
- 3
|
1. Do malowania używać dobrze rozcieńczonej farby - do konsystencji mleka, żeby nie robiły się smugi itp. Malować kilkoma cienkimi warstwami - 1 nigdy nie pokryje od razu. Powyżej 2-3 warstw dobrze jest odseparować je od siebie np. lakierem bezbarwnym w spray-u. Nie będą miały tendencji do rozpuszczania farby pod spodem. Pod kolory biały, żółty i czerwony dobrze jest dać najpierw jasnoszary jednolity podkład. Te 3 kolory zawsze kiepsko kryją.
2. Nie poprawiać raz pomalowanej powierzchni do momentu jej kompletnego wyschnięcia. Jak trzeba coś poprawiać, to po wyschnięciu papier ścierny i malowanie od nowa.
3. Do wykańczania powierzchni używam zwykłych lakierów bezbarwnych w spray-u, dostępnych w supermarketach. Niwelują ułomnosci pędzla typu nierówne błyszczenie powierzchni.
4. Impregnować karton przed sklejaniem. Ja w tym celu używam zwykłego bezbarwnego, rozcieńczonego Revela. Niektórzy używają Caponu rożcieńczonego 1:1 lub nawet 1:2 rozpuszczalnikiem nitro.
5. Na impregnowany karton spokojnie można naklejać taśmę do rozdzielania kolorów. Najlepsza jest modelarska Tamiya, ale ja też daję sobie radę za zwykłą malarską. Przy tej drugiej trzeba pamiętać o szybkim pozbywaniu się jej tuż po wyschnięciu farby. Jak daję radę, jest dostęp i nie grozi uszkodzenie powierzchni, to robię to nawet 2 godziny po pomalowaniu. W przeciwnym przypadku klej z tej taśmy ma tendencję do pozostawania na powierzchni. Czasami używam też ZIELONEJ przezroczystej taśmy samoprzylepnej SCOTCH-a.
6. Wszelkie drobne nadlewki lub podcieknięcia farby można po wyschnięciu delikatnie zeskrobać skalpelem. Trzeba tylko bardzo uważać, farba musi być całkowicie wyschnięta. Wszelkie ewentualne różnice w błyszczeniu i tak pokryje i zniweluje wierzchnia warstwa lakieru w spray-u.
Czym rozcieńczać farby olejne. Dla mnie najlepszy jest olejek terpentynowy, dostępny w aptekach. Farba się pięknie rozcieńcza, nie robią się grudki i pięknie się rozprowadza.
Z akrylami nie mam dużego doświadczenia, ale na pewno trzeba z nimi uważać przy papierze, szczególnie na dużych powierzchniach. Woda zawsze deformuje karton, więc na pewno musi być impregnowany czymś innym przed malowaniem. Czasami wystarczy na podkład delikatnie napylić cienką warstwę lakieru w spray-u. Zresztą jest ona wskazana przy każdym malowaniu. Te farby mają inny skład chemiczny niż farby modelarskie, nie reagują z nimi. Zaimpregnowana w ten sposób powierzchnia nie "pije" rozpuszczalnika, nie robią się białe plamy od nadmiaru pigmentów (ważne szczególnie przy farbach matowych).
To tyle uwag, jeśli chodzi o malowanie pędzlem. Na malowaniu aerografem się nie znam, więc nie będę ściemniał.
--
Pozdrawiam
QŃ
------------------------------------------------------------------------
Post zmieniony (07-10-09 09:28)
|