krystian
Na Forum: Relacje w toku - 6 Relacje z galerią - 6 Galerie - 19
|
Czas najwyższy na odświeżenie tej relacji ;).
Skleiłem już niemalże całe nadwozie [bez wieżyczki rzecz jasna ;)]. Miałem drobne problemy z przymocowaniem nadwozia do podwozia, z tego względu, że zrobiłem nadwozie chyba lekko bananowate :( (jak na środku dotykało, to z tyłu i z przodu nie chciało :( ). Troszku przeszkadzała mi też rura wydechowa pomiędzy silnikiem, a tłumikiem-biegła nad przekładnią [?-to szare pudełeczko za silnikiem], aktualnie jest zamocowana pod tym czymś [;)]. Ale wraz musiałem nadwozie troszkę wyginać do dołu, ostatecznie udało mi się je przykleić tak jak powinno być, ale powstała dziura między paką, a przednią częścią nadwozia, którą zakleiłem od dołu [tu tylko "nad" gąsienicami-nad ramą nie było /i nie ma/ dostępu, ale na szczęście tam nie ma dziury] i od góry zakleiłem paskiem w kształcie kątownika umieszczonego między podłogą paki i ścianką działową, nawet to aż tak bardzo się nie odznacza.
Jak na razie troszkę denerwuje mnie różnica odcieni zieleni, jak na razie naliczyłem chyba z 5... [przód kadłuba ma inną, tył inną, tylna ściana inną, boki wewnątrz inną, a podłoga/paki/ jeszcze inną....], ale na szczęście nie są to, aż tak wielkie różnice i ich nie widać znacząco. Jedynie wnętrze ma jaśniejszą-chyba, ze tak powinno być....
Wszystko co do tej pory skleiłem -reszta części jest już wycięta i w większości wyretuszowana :).
Zostały mi już tylko do sklejenia: światła, kanistry parę dupereli na nadwoziu, kaemy, osłony wieżyczki wraz z siedzeniem i agregat, czyli niezbyt dużo :).
Pozdrawiam
PS Życzę Wam zdrowych, wesołych, radosnych i spędzonych w rodzinnej atmosferze Świąt Wielkanocnych ;).
--
U sąsiadów: Bismarck (AH)
Wspólna: LZ-129 Hindenburg 1:200
|