DarkLord
Na Forum: Relacje w toku - 1 Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 8
- 1
|
Odgrzewam kotleta. Aktualnie dłubię sobie nad różnymi gratami do rzucenia na pakę jako odskocznia od silników(sztuk 4 - słownie cztery). Wykonałem eksperyment na pierwszej beczce, celem weryfikacji metody "na lakier do włosów". Niestety z efektu nie jestem zadowolony i chwilowo sobie odpuszczę tą technikę. Problemem jest impregnacja kartonu oraz zbyt głębokie wdrapywanie się w powierzchnię. Po położeniu: lakieru emalii, Humbrola podkładowego, Modelmastera akrylowego nałożonego suchym pędzlem, warstwy lakieru do włosów oraz docelowej warstwy Modelmastera akrylowego pryśniętej aerografem, podczas drapania zewnętrznej warstwy patyczkiem higienicznym farba nie chciała schodzić, natomiast podczas drapania wykałaczką, przegryzałem się do kartonu(co widać na zdjęciach). Jak wykombinuję coś nowego, przeprowadzę jeszcze jakieś inne testy. Chwilowo - pas, chociaż nie ukrywam, że jest to świetny patent na efektowne zimowe malowanie, co kiedyś także będę miał w planach.
Starczy głupot - kilka pstryków z prac przy FAMO(x2 oczywiście):
Z innymi elementami się nie wychylam, bo prace są zbyt mało zaawansowane...
--
Ukończono:
PzKpfw I Ausf. A, 4TP, Sturmtiger(99%), E-10
Na warsztacie:
Sd.Kfz. 9 FAMO
|