FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
06-08-08 16:07  [Relacja/Galeria] Radziecki lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Witam,

Nie będzie żadnych tłumaczeń, sypania popiołem kogokolwiek i innych takich burżuazyjnych wymysłów - będzie relacja (do trzech razy sztuka:-). Zgodnie z zasadą, że "niesklejający modelarz" jest jak discopolowiec bez syntezatora i kompletu dresowego, zacząłem, w ramach pokuty zupełnie inny model:-)

Omawiany "królik doświadczalny" to rosyjski/radziecki (niepotrzebne skreślić) czołg pływający T-37 z wydawnictwa Orlik - zdobyczny pojazd w niemieckim malowaniu.

Na początek okładka...


Kusiło mnie nawet na budowę symultaniczną obu T-37 (tego i Jurgenowskiego z Modelika), ale na razie nie parłem zbytnio na szkło:-)

A oto, co udało mi się jako-tako sklecić do tej pory :

SZKIELET

Tym razem nie eksperymentowałem z metodą "pudełkową", tylko po prostu skleiłem szkielet , jaki zaprojektował Marek Góral (autor modelu). Wszystko zeszło się bardzo dobrze, nie było mowy o żadnym szlifowaniu wystających krawędzi. Sam miód. Wystarczyło tylko pokropić glutem łączenia i ten etap miałem z głowy.

POSZYCIE KADŁUBA


Przyszła kolej na poszycie, które po przymiarkach na sucho wydawało mi się minimalnie za duże w stosunku do szkieletu. Autor słusznie wyrysował te elementy z zapasem grubości kartonu na szerokość, tyle tylko, że dotyczy to każdej części (1,2,3 i 4). Trzeba więc zdecyować, które z nich delikatnie dociąć (boki czy górę i dół). W instrukcji ponadto ustalono kolejność przyklejania zgodną z numeracją (1 - dół wanny, 2 i 3 - góra, 4 - boki). Po namyśle postanowiłem, że najpierw jednak przykleję boki, a później resztę. Dla dodania sobie roboty poprzecinałem elementy 1 i 2 zgodnie z liniami podziału blach. W poszyciu dennym wanny (cz.1) ma to swoje dodatkowe uzasadnienie - łatwiej było kształtować pofalowany tył wanny, gdy był on jednym krótszym elementem.

Na razie swoja pracę oceniam tak na 4 z minusem, popełniłem z 1-2 błędy, ale ogólnie podoba mi się to co na razie powstało. Dodam tylko, że zupełnie na początku mojej pracy z T-37 przez 2 godziny mieszałem kolory Pactry, by uzyskać w miare dobrą barwę do retuszu. Jeszcze się będę zapewne tym bawił...

Pozdrawiam

--

Post zmieniony (31-05-10 17:27)

 
07-08-08 09:54  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Frytosław - nity faktycznie (jak prawi słusznie Kwiatek) - to nadruk. Na razie. Oczywiście będą w wersji 3D bez tak widocznego "cieniowania" (chociaż samo w sobie wygląda nawet ciekawie) :-). Jestem już po próbach ich retuszu - nawet obiecujące rezultaty, chociaż extra pracochłonne.

Bartek D - przyznam szczerze, że T-38 był poważnym kandydatem na to miejsce, w którym teraz jest T-37A. Ale jednak wypadło na tego oto osobnika:-) Przetestuję kolejnego autora modeli:-)

kujot666 - oczywiście model ma naniesione delikatne ślady eksploatacji, chociaż bardzo subtelne, które w moim odczuciu ograniczają sie praktycznie do przebitek zielonej farby po poprzednim właścicielu:-)

Kwiatek - Ty skończ najpierw tego T-26. W końcu jesteś jeszcze przed gąsienicami:-) A propos - co to za zmienione plany?:-)

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
09-08-08 17:32  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Zaczęła się prawdziwa dłubanina...

Z początku niewinnie, lekko i przyjemnie.

Lekko zwaloryzowałem śruby na przodzie kadłuba (polecam podkleić je brystolem - w modelu nie jest to przewidziane). Szybki retusz i "włala";-) Dolnego "kółka" (cz. 1a) nie pstryknąłem, ale mała strata. Dla dociekliwych - wyobraźcie sobie 5-6 mm kółko przyklejone do wanny:-)

Kolejny etap juz nieco trudniejszy - obudowanie stanowiska mechanika-kierowcy :

Wygląda na banał, ale nad całością spędziłem chyba z 10 godzin (:-8), z czego 3-4 przypadły na tylną klapę (ta "listkowana"). Nie wiem, czy ja cos pomyliłem, czy też autorowi obsunęła się linijka, ale podstawa tej klapy (cz.6a) była za wysoka i zrobiłem ją nieco cieńszą (2 x brystol + 1 x papier z drukarki). Listkowanie to niezły orzech do zgryzienia - ileż się trzeba "najeździć" tyłkiem pędzla....:-) Oczywiście obiektywna ocena tych wypocin oscyluje w granicach słabej czwórki - ważne by trzymać poziom:-)
Pozostały do wykonania jeszcze zawiasy, które również zostaną lekko zwaloryzowane.

Zapomniałbym jeszcze o klapie (cz. 3a) - widać ją przyklejoną na środku z przodu kadłuba.

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
13-08-08 11:04  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Czas na kolejny odcinek "opowieści frontowych"...:-)

Zaczęło się niewinnie, jak zwykle...

Części 3b kulturalnie i bez rozgłosu wylądowały na przodzie kadłuba.

WYWIETRZNIKI
Niedawno delikatnie narzekałem na spore "listkowanie" pewnego włazu... Wczoraj stwierdziłem, że jednak to wszystko było małe "miki":-) Jak się okazało, czekało mnie o wiele trudniejsze zadanie. Przedtem jednak wykonałem imitacje zawiasów na klapie mechanika-kierowcy, o których wspominałem wcześniej - dwie drobinki, a ileż pracy:-) Wróćmy jednak do MERITUM dzisiejszego odcinka specjalnego...

Początki nie były usłane różami...

Ta oto powyższa masakra powstała w napływie halucynogennej wściekłości, gdy skończyły mi sie pomysły, na czym ukształtować kopułki wywietrzników. Pierwsze pół dnia, wycinanie, wielokrotne próby... i nic. Końcówka pędzla, nawet małego - nie dawała rady.

Przysłowie pszczół mówi jednak, że najlepiej przespać się z problemem (chociaż tutaj akurat bym się kłócił;-)). Tak zwany efekt eureki wystąpił u mnie przed południem - ratunkiem okazała się mała bateria AAA (mały paluszek dla niewtajemniczonych:-). Oprócz niej w operacji udział wzięły patyczki do szaszłyków, klej BCG i standardowe paluchy modelarskie:-)
Rozpoczęło się kształtowanie...

A oto i efekt pół dnia pracy - żar się lał z nieba, pogoda śródziemnomorska, dziewczęta w kusych strojach... a ja co? Kształtuję kopułki:-) Cóż za poświęcenie...:-)
Nie wyszło tragicznie, biorąc pod uwagę moją indolencję w sklejaniu wszelkiej maści listków:-) Oczywiście jedno miejsce pozostało puste (patrz drugie zdjęcie od góry), tak więc trzeba będzie przymusowo zaopatrzyć się w drugi egzemplarz modelu. Może w Porąbce, a może wcześniej....

A to jeszcze nie koniec walki z liśćmi:-))

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
13-08-08 13:38  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Jeśli tych (i innych elementów) nie dało by się wykonac w standardzie, to pewnie bez malowania by sie nie obeszło. Ale moja filozofia sklejania modeli kartonowych jest zdziebko inna...:-) Każdy model to poligon dla mojej wytrwałości i precyzji wykonania właśnie w standardzie - sprawdzam samego siebie, przekraczam kolejne granice moich możliwości (szczególnie jeśli chodzi o moje trzęsące się łapska). Zresztą przy tak dobrze zaprojektowanym modelu (chociaż w wózkach kół jezdnych jest chyba merytoryczny błąd) o dobrej kolorystyce, żal by mi było go malować:-) Tym bardziej, że kolor retuszu i samo retuszowanie idzie mi coraz lepiej:-) Mnie chyba po prostu standard bardziej kręci, jeśli chodzi o sama budowę - malowałem elementy FAI-M, ale jakoś bakcyla nie załapałem, nie czułem bluesa. Widocznie jeszcze nie przyszła na mnie pora:-)

A poza tym warto sprawdzić kolejnego autora modeli - jak zaznaczałem na wstępie:-)
Tymczasem szykuje mi się od jutra samotny urlop na Kaszubach i w okolicach Trójmiasta:-) Także kolejna porcja moich postepów gdzieś za 1,5 tygodnia:-)

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
30-08-08 18:51  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Dzisiaj niewiele będzie nowości, ale trzeba trochę relację podciągnąć i zdopingować się do pracy - chociaż po GEKO ochoty jest aż nadto. Czasem jednak nie pozwalają "inne czynniki":-)

Jak wspomniałem wcześniej, byłem niejako zmuszony do zakupu drugiego egzemplarza modelu, by móc wykonać "grzybki" (wywietrzniki) w komplecie. W zaprzyjaźnionym sklepie modelarskim niestety nie było, ale szperając w internecie natknąłem sie na stronę http://www.ksiegarnia.gliwice.pl. Okazało się, że mają tam naprawdę pokaźny zbiór kartonówek, a wśród nich na szczęście znajduje się T-37A (alleluja - ostatni:-). A co najważniejsze - ceny w tej księgarni są bardzo atrakcyjne.

Trzeba było zakasać rękawy i nagnieść kolejnego grzyba:-) Następnie zabrałem się za osłonę silnika (cz.9).

Postęp - na pierwszy rzut oka - niewielki, ale trzeba coś pokazać:-) W każdym razie oprócz wzmocnień boków i tyłu, które były rozrysowane w opracowaniu, dorobiłem również elementy usztywniające przód i górę poszycia tego elementu. Teraz nie grozi mi przynajmniej zapadnięcie się go do środka przy nieco mocniejszym dociśnięciu modelarskim paluchem:-)

Lazarus miał mi przynieść na GEKO siateczkę na wlot powietrza... Przyniósł, ale na maleńki wlocik - oszukał mnie :-) Na szczęście znalazłem jeszcze spory zapas metalowej siatki, o którą się rozchodziło - też ją kiedyś dostałem.. od Lazarusa:-).


Będzie trzeba więc zabierać się do roboty:-) A tutaj czają się...

...dwa kolejne grzybki...:-) Tyle, że dwa razy mniejsze od poprzednich... mamma mia:-)

Ale najlepsze listowie jeszcze przede mną...:-)

Zobaczę czy mam w apteczce relanium:-)

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
02-09-08 17:38  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Oczywiście nity będą wypukłe:-) Nawet bez drugiego egzemplarza można je wykonać, gdyż w modelu jest dość spory zapas koloru. Chociaż różni się on odcieniem od reszty (z powodu braku przybrudzeń), to do wykonywania nitów spokojnie można go użyć. Na razie nie przyklejam ich z prozaicznej przyczyny - zbyt często manewruję w paluchach modelarskich całym kadłubem, co grozi możliwością upierdliwego uszkadzania lub odpadania już przytwierdzonych nitów i śrub wszelkiej maści. A to jak wiadomo utrudnia życie, a i stresu przybywa:-)

Sprudin - boki listków oczywiście retuszowałem - raczej nie dałbym rady ukryć białych prześwitującyh kresek łączeń:-) W każdym grzybku musiałem uciąć minimalnie 2-3 listki, bo w niektórych miejscach nachodziły na siebie. Retuszowałem je najpierw "od wewnętrznej", bardzo rozwodnioną farbą, a na koniec, gdy juz grzybki były sklejone, rozcieńczyłem ją jeszcze bardziej i pociągnąłem pędzlem na zewnątrz. To była juz praktycznie "brudna woda";-)

Na mniejszych grzybkach, które pokazałem w poprzednim poście, poeksperymentowałem z retuszem. Wpadłem na pomysł, by wycięte płaskie kopułki przykleić stroną zadrukowaną do modelarskiej taśmy maskującej. Taśmę unieruchamiałem i delikatnie zalewałem wszystkie szczeliny. W ten sposób uniknąłem zabrudzeń części. Trzeba jednak pamiętać, by farba była bardzo rzadka - w przeciwnym wypadku wszystko nam sie pozakleja. Ponadto przy przyklejaniu elementów na taśmę, najlepiej kawałek części pozostawić poza nią, by je łatwo odkleić. Powoduje to retuszowanie w 2 etapach, ale czy ktoś mówił, że trzeba się spieszyć?;-)

Żeby nie był to taki "łysy" wpis, pokażę jeszcze na jakim etapie jest wykończenie podzespołu osłony silnika.

Tym razem "bohaterem odcinka" jest wlot powietrza, zrobiony przy pomocy pokazanej wcześniej siatki metalowej:-) Trochę było z tym zabawy, ale rezultat uznaję za znośny:-) Zastosowałem tutaj nieco inną kolejność niż zwykle - najpierw skleiłem ścianki boczne (rozcinając część na 4 elementy), potem przyciąłem i wkleiłem wymierzoną kratkę, a na koniec przykleiłem górę:-) Udało mi sie jeszcze przymocować dwie podstawy wlewów oraz podstawę tylnego reflektora:-)

Trwają poszukiwania kawałka czerwonej folii:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
08-09-08 15:46  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Znowu posunąłem się odrobinę do przodu, więc warto odświeżyć smrodliwy wątek:-)

Pod nóż poszły - jak to było zapowiadane - mniejsze "grzybki", a także układ wydechowy. O ile z samych prac nad kopułkami wlewów nie zachowały się żadne zdjęcia, to w drugim przypadku jedno jest :

Tak wyglądały elementy rury wydechowej po wycięciu, retuszu (trzeba było znowu namieszać jakąś czarno-brązową breję) i wstępnym kształtowaniu.

A tak już po... razem z gotowymi słynnymi grzybkami:-)

Sama rura wydechowa nie sprawiła trudności (praktycznie idealnie spasowana), aczkolwiek jej końcówka jest dość skomplikowana, bo składa się z 3 elementów. Nie wygląda to tragicznie:-)
Natomiast kopułki wlewów wymagały korekt. W trakcie formowania okazało się, że listków jest za dużo (albo inaczej - są za gęsto upakowane). W każdym razie poprawki nie były trudne, chociaż wymagały koncentracji i precyzji cięcia:-)

Do zakończenia przygody z tą częścią pojazdu muszę jeszcze dokleić tylną lampę, której kartonowe elementy są gotowe do finalnego złożenia.

Problem w tym, że nie wiem skąd wziąć czerwoną przezroczystą folię. Szukałem w domu, w pracy - nic nie wpadło mi w ręce. Malowanie mazakiem albo farbą odpada... i dalej główkuję, co mnie trochę powoli wnerwia :-) Albo mam jakieś zaćmienie...:-)

Aby jednak nie gapić sie jak wół na malowane wrota, biorę się tymczasem za część nr 12 (ta z relanium w tle... :-)))

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
09-09-08 00:36  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Dzięki Panowie za podpowiedzi, postaram się je wykorzystać do swych niecnych celów:-)

Tymczasem wstąpiła we mnie jakaś moc Thorgala Aerigsona, bo bez zwłoki zabrałem sie dzisiaj za wspomnianą część nr 12. Obyło sie bez relanium, ale niestety nie bez problemów. To chyba najtrudniejszy element jaki dotychczas wykonałem. Może dlatego, że tym razem listki były za wąskie (było ich za mało) i musiałem się nieźle nagimnastykować, by jakoś się ze sobą zeszły. Nie do końca się udało...

A oto wizualizacja moich słów...

Od razu uprzedzam, że to nienajlepsze zdjęcia, bo robione przy lampie halogenowej, która, w odróżnieniu od światła dziennego, wyolbrzymia drobne różnice koloru retuszu. Zresztą sami o tym dobrze wiecie :-) Ale nie mogłem się nie pochwalić:-) Pod częścią nr 12 przykleiłem nity - była to taka mała próbka tego, co czeka mnie w przyszłości - wszak T-37 trochę ich posiadał:-) Chyba zmienie jednak koncepcję ich retuszu. W przeciwnym razie się chyba zajadę:-)

Może jutro wstawię zdjęcia normalne, mniej dyskredytujące moja pracę:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
09-09-08 17:09  Odp: [Relacja] Lekki czołg pływający T-37A - ORLIK 4/08
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

"Buła" nie zasłania wizjera, aczkolwiek jest "na styk" - to "robota" cienia:-). Mogłem przesunąć ją jeszcze w lewo o 0,5 mm, ale teraz wszystko jest przytwierdzone na amen:-). Nitów nie widać, bo są praktycznie całe przykryte przez ten element. W każdym razie jest ich kilkanaście.

W świetle dziennym rzeczywiście wszystko lepiej wygląda (z wyjątkiem mnie:-))

Nierówności są bardzo niewielkie, prawie niewyczuwalne - dopiero dotykając można się o tym przekonać:-) A lakierowanie mnie (a właściwie modelu) nie ominie - najpierw połysk Model Master, potem mat Pactry. Ale do tego jeszcze trochę czasu zostało...

Model faktycznie jest skomplikowany - co zresztą widać na zdjęciach, a co kłóci się z opinią autora projektu:-). Jak na razie wszystko pasuje jednak idealnie lub, jak to miało miejsce z cz. 12 i cz. 11, wymaga minimalnych korekt. Jednakże początkującym odradzam go zdecydowanie:-)

Pozdrawiam

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024