Kwiatek
Na Forum: Relacje w toku - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
- 5
|
Daruj sobie nutkę ironii, bo rzecz rozbija się o kluczowe pytanie: skoro nie chcesz, uważasz, że nie masz na to czasu, to z jakiej zaglądasz do tego tematu? Mało tego, dlaczego decydujesz się, mimo chronicznego braku sekund, minut i godzin, na pisanie postu, w którym wyrzucasz autorowi, że jego temat marnuje Twój cenny czas? Ja tutaj nie potrafię skojarzyć faktów na tyle, aby móc otrzymać jakąkolwiek klarowną i tłumaczącą ów proceder odpowiedź.
Tak samo można przytoczyć przykład kupca, jego lichego towaru i klienta na towar narzekającego, jego wytrzymałość podważającego i cenę negującego. Mimo to, ów pan klient - co prawda z wielkim oburzeniem, a i chyba przymusem [wewnętrznym rzec jasna, no bo kraj to wolny, a i kupujący wolę nieskrępowaną ma] - towar zakupić się decyduje. Rodzi się zatem w mej głowie pytań seria: dlaczego? jaki w tym sens? Gdzież tu logika się podziała? Poszła na zatracenie, pod ciężarem narzekania pewnie.
Z wyrazami głębokiego i nieukrywanego szacunku dla Ciebie oraz czasu Twego,
Kwiat - póki co, z czasem problemów aż tak wielkich nie mający, a i niezbyt na nim zarabiający.
--
Malowaniu modeli mówię głośne TAK ;-)
Zakończone: T-40, Przodek
Nowe: T-26, Monitor "Warszawa"
Post zmieniony (27-02-08 23:03)
|