KlejusKartonikus
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 2 Galerie - 4
|
Tak oto doszliśmy do końca relacji :). Co prawda koła główne jak i kołpak ze śmigłem nie zostały doklejone (może tak zostanie), możliwe też , że przydałoby się jeszcze dopracować retusz, spiłowac opony itd... Może za jakiś czas dopieszczę model i polakieruję, puki co jednak podpisałem protokół kontroli technicznej i samolot jest gotowy do boju ;), oczywiście będzie pilotowany przez agenta J-23 i w bitwie o Anglię strąci figlarz kilka He-111 ;).
Teraz część serio i wnioski ze sklejania. Model jak większość opracowań tego wydawnictwa jest bardzo dokładny, momentami aż nie wierzyłem, że elementy mogą tak ładnie pasować. Jeśli natomiast chodzi o wpadkę ze statecznikiem pionowym to sytuację można śmiało uratować stosując wydrukowaną rezerwę, szkoda, że te kwadraciki w kolorach modelu nie są zamieszczane we wszystkich opracowaniach. Troszkę zamieszania na tle idealnego spasowania prawie wszystkich części powoduje nie uwzględnienie w niektórych elementach zwijanych grubości użytego kartonu, trzeba być tu bardzo czujnym, żeby nie popełnić nieodwracalnych wpadek. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystko wychodzi tak jak by się chciało, ale jest jak jest, jak to mówią ujdzie w tłoku :). Mam nadzieję, że modelarze, którzy są w trakcie budowy tego Me-109 będą czuli się pewniej widząc już gotowy model i na pewno wiele rzeczy zrobią lepiej. Dziękuję wszystkim, którzy śledzili tą relację a w szczególności dziękuję za uwagi i podpowiedzi, wszystko bardzo się przydało :).
Post zmieniony (17-03-08 23:27)
|