stary
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 4 Galerie - 1
- 2
|
Witam w kolejnej aktualizacji.
Nadbudówka ta zwana jest z angielska „Wheel house” a wg mojego nazewnictwa sterówka nr.1
Co widzimy nowego? Powstały maszty radiowe, szafka na akumulatory do radiostacji.
Po lewej od masztów kominek kambuza. Przy wietrze od rufy marynarz w sterówce pewnie wiedział wcześniej od innych co kucharz gotuje na obiad.
Tak czy owak jest komin, kuchnia funkcjonuje, posiłki mogą być wydawane, okręt zaczyna żyć.
We wnętrzu autor zaproponował wyposażenie w formie bardzo uproszczonej więc
postanowiłem dla zabawy dodać coś od siebie.
Kabina radiowa, stół do map, koja, jakiś grzejnik, gretting itd.
Mimo zmian wszystkie te klamoty są nadal toporne ale na swoje usprawiedliwienie mam tylko to że po zakryciu dachem najprawdopodobniej nie będzie widać nic. A skoro nic nie widać więc i wstydu nie będzie z pójścia na łatwiznę.
Na długi rejs prezent od stoczniowców dla chłopaków radiowców….. pin-up girls ;-)
Całość przykryta dachem. Oczywiście widać ale tylko przysłowiowy guzik. A jak jeszcze dojdą szyby to już w ogóle kaplica.
Sterówka nr 2 jest zrobiona w ten sam sposób
Dach nadbudówki razem ze schodkami zrobiony jako jeden, możliwy do zdejmowania element.
Na fotach archiwalnych reling jest osłonięty brezentem ale bywa też i bez brezentu.
Na dwoje babka wróżyła. Ja zrobię raczej bez brezentu. Nie dam rady zrobić go tak by wyglądał wiarygodnie.
Wielu modelarzy robi pokłady z różnych materiałów zadając sobie potem trud zaimitowania prawdziwego drewna. Ja już prawdziwe drewno mam więc je tylko odrobinę przybrudzę przez co powinien być wyraźniejszy podział desek. Teraz niestety wygląda jak z jednej płyty choć to raczej specyfika fotek. Zapewniam że na żywo łączenia desek są bardziej widoczne.
Rzut oka na dotychczasową całość już z wyposażeniem.
Mamy tu podstawy reflektora. Podstawy są dwie a reflektor jeden więc zapewne sygnalista biegał z nim z jednej na drugą stronę pomostu w zależności od potrzeb. Reflektora jeszcze nie zrobiłem. Szafka na flagi, rury głosowe, jakaś osłona?
Na relingu skrzynki na przeróżne rzeczy związane z sygnalizacją jak przypuszczam.
Dojdą jeszcze koła sterowe, kompasy, telegrafy, reflektor, antena, mocowania dla linek syreny i gwizdka, lampy pozycyjne, flagi, zasłonka brezentowa na szafkę, całość trzeba oszklić i oczywiście jak wspomniałem „przybrudzić” itd.
Nie da się nie zauważyć że elementy modelu zaczynam powoli malować. Na razie kładę kolory podstawowe. W tym momencie wszystko wygląda płasko, mdło i nijako ale mam nadzieję że gdy zastosuję już ten filtr i jakiś delikatny wash to będzie lepiej. Potem może jeszcze jakiś suchy pigment tu i tam. Wszystkie te techniki łącznie z malowaniem aerografem są dla mnie absolutną nowością i tu właśnie chciałbym podziękować naszej forumowej koleżance Kasi za cenne porady dotyczące wyboru chemikaliów dzięki czemu choć tu nie muszę odkrywać Ameryki na nowo :-)
--
Ukończone
HMCS AGASSIZ
Okręt WOP
Holownik portowy
KOMINTERN ciągnik gąsienicowy
|