FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
11-06-07 21:41  [Relacja] HMS Prince of Wales 1:200 (GPM) - cz.1
Tydirium 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Witam wszystkich pasjonatów kartonowych pływadełek!

Temat nie jest nowy, ale może i tym razem (mam skromną nadzieję) wzbudzi zainteresowanie, choćby ze względu na ciekawość "jak to robią inni".
Jestem "nowy" na forum i postanowiłem, że na Waszych oczach spróbuję własnych sił i możliwości na polu budowy modeli kartonowych.
Wybór padł na brytyjski pancernik HMS "Prince of Wales" na podstawie (GPM) w skali 1:200.


Piszę "na podstawie", ponieważ w miarę swoich skromnych możliwości będę próbował co nieco "ulepszyć", a może i "pogorszyć" , sam jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie, ale taki już jestem - lubię poeksperymentować...
Na początku muszę uprzedzić, że jestem "zielony" w tej dziedzinie, ale mam sporo samozaparcia i cierpliwości w precyzyjnych "dłubankach", a czas - hm... z pewnością nie będzie to szybka relacja...
Od ponad pół roku obserwuję inne relacje na tym forum, a prace takich perfekcjonistów jak: Kojak, Frytek, Macek i wielu innych, których nie wymieniłem robią na mnie ogromne wrażenie.
Baaaardzo daleko mi do Was, ale do odważnych świat należy.

...ale do rzeczy, ponieważ to mój pierwszy tego typu model, liczę na Waszą wyrozumiałość, pomoc i rzeczową krytykę.

W pierwszej części mojej relacji będę próbował wykonać kadłub tego pięknego okrętu.
...to co? Zaczynamy?

--------------------------------------------------------------
Na warsztacie: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)
--------------------------------------------------------------

Post zmieniony (06-08-07 10:24)

 
11-06-07 21:57  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Zaczynaj Waść a jakże;-)
Jesteś nowy, acz jak sam wspominasz oglądałeś inne relace. Powinieneś zatem wiedzieć już chyba, że "relacje" tylko z nazwy mało kogo zainteresują. Nie sądzisz, że wprowadzasz w błąd innych uzytkowników? Zapowiedzi relacji są usuwane, jeśli w szybkim czasie nie zostaną przekształcone w relacje w pełnym tego słowa znaczeniu - ze zdjęciami, uwagami, opisem słownym itp.
Także czekamy - falstart się zdarza, mam nadzieję, że szybko się poprawisz. Inaczej temat zostanie niestety usunięty.

Życzę powodzenia i pozdrawiam.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
11-06-07 22:43  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
Tydirium 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Dziękuję za skierowanie mnie na właściwe "tory". Postaram się poprawić.
Pozdrawiam moderatora i jestem pod wrażeniem jego szybkiej interwencji.

 
11-06-07 22:55  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
Tydirium 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Tak więc prace w "stoczni" ruszyły dnia 01.05.2007 r.
Przygotowania do rozpoczęcia budowy zaczęły się od zgromadzenia niezbędnych, choć nie wszystkich materiałów.
Na początku, zgodnie ze wskazówkami autorów opracowania, szkielet (a właściwie wręgi) został podklejony tekturą 1,5mm i wycięty. Co przedstawiają zdjęcia poniżej. Aha - proszę nie zwracać uwagi na datę umieszczoną na zdjęciach - w cyfrówce nie była przestawiona.



Do podklejenia wręg używałem kleju "butaprenowego" Pattex szybkoschnący - moim zdaniem klej ten jest rewelacyjny ( choć nie jest najtańszy ), ma nieco inny odcień niż tzw. tanie kleje butaprenowe, a nadmiar kleju nie zostawia na kartonie tak brzydkich, brunatnych plam.

--

--------------------------------------------------------------
Na warsztacie: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)
--------------------------------------------------------------

Post zmieniony (12-06-07 17:40)

 
12-06-07 07:17  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
Tydirium 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Po wycięciu wszystkich wręg wykonałem wszystkie podłużnice. Zdecydowałem się na podklejenie ich na grubszej tekturze niż wręgi tzn. na tekturze gubości 2 mm. Nie wiem czy zrobiłem dobrze, ale sądziłem, że to zapewni większą sztywność całego kadłuba. "Rzeźbienie" w 2 mm tekturze nie było zbyt łatwe, ale jakoś sobie poradziłem. Do wycinania użyłem nożyków OLFA. Wszystkie niedokładności cięcia krzywizn (łuków) wyeliminowałem szlifowaniem papierem ściernym. Oczywiście było to szlifowanie wstępne. Dokładne oszlifowanie nastąpiło dopiero po wklejeniu wręg w podłużnicę.
Zdecydowałem się na osobne wykonanie części nawodnej i podwodnej kadłuba.
Po kilku dniach (a raczej wieczorach) intensywnej pracy, obie części kadłuba wyglądały tak ja na zamieszczonych poniżej zdjęciach.



--------------------------------------------------------------
Na warsztacie: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)
--------------------------------------------------------------

Post zmieniony (12-06-07 17:40)

 
12-06-07 10:18  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
blade 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

witam
jak dla mnie ciekawy to bedzie temat bo gdzieś w szufladzie czeka na swoja kolej własnie ten okręt ;)
także życze powodzenia...!!
może mnie tylko wzrok myli bo na ostatnich 2 zdjęciach słabo to widac... ale mam jakieś dziwne wrażenie że podkleiłeś już pokłady tekturą a nie wyciołeś wcześniej ze środka miejsc gdzie beda nadbudówwki elementów wycinanki które sie tam znajdują i też zostały potraktowane kartonem !!!... ?? (m.in skrzydla samolotów pokładowych..)
obym sie mylił ;))
pozdrawiam

 
12-06-07 16:21  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
Tydirium 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Witam

Gratuluje spostrzegawczości „blade”.
Rzeczywiście nie pomyliłeś się, niestety – pokład został już podklejony wraz z resztą wewnętrznych elementów. No trudno... Myślę, że jakoś sobie poradzę – od czego skaner i kolorowy laser. Tak właśnie zamierzam sobie z tym problemem poradzić.
Bardzo dziękuję za zainteresowanie tym tematem i pozdrawiam.

--

--------------------------------------------------------------
Na warsztacie: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)
--------------------------------------------------------------

Post zmieniony (11-07-07 07:30)

 
12-06-07 16:58  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
blade 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

spoko spoko ;D jeszcze nie wszystko stracone ... dawno temu też tak zrobiłem i udalo mi sie naciąc samą warstwe papieru, i oderwać wycinanke od pokładu ;]
próbuj stary ;)))

 
12-06-07 17:39  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
Tydirium 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Witam ponownie

Sklejone za pomocą butaprenu obie cześci szkieletu, w celu ich wzmocnienia i usztywnienia "pospawałem", albo jak kto woli "zalałem", nieco rozcieńczonym klejem wikolowym PATEX szybkoschnący. Do "spawania" i uzupełniania niewielkich szczelin używałem małej strzykawki insulinowej oraz grubej igły stosowanej w tzw. zestawach do napełniania cartidge'y do drukarek atramentowych. Jest to żmudna praca ale się opłaca.
Po sklejeniu obydwu części szkieletu miałem obawy, że między wręgami nastąpi załamanie oklejek poszycia dna oraz burt.
Z tego powodu, po wyschnięciu „spawów wikolowych” postanowiłem wkleić dodatkowe wzmocnienia pomiędzy wręgi – zwłaszcza w części podwodnej. Wzmocnienia powinny zapobiegać zapadaniu się oklejek.
Pomysł ten zaczerpnąłem od mistrza Kojaka - z relacji "Krążownik liniowy USS ALASKA 1:200 (Fly)".
Nie śmiem oczywiście równać się z tym co on zrobił, ale to co zamierzam powinno wystarczyć.
Do wykonania dodatkowych elementów łączących sąsiednie wręgi użyłem pasków tektury o grubości 2 mm i szerokości ok. 3-15 mm (w zależności od miejsca).
Poniżej zamieszczam kilka fotek z początkowej fazy wklejania dodatkowych usztywnień międzywręgowych części podwodnej szkieletu.



--------------------------------------------------------------
Na warsztacie: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)
--------------------------------------------------------------

Post zmieniony (11-07-07 07:31)

 
12-06-07 20:34  Re: HMS Prince of Wales 1:200 (GPM)[relacja z budowy] - cz.1
cake21   

Kolego! Przyznaj sie, jak długo bawisz sie kartonem? Który to model?

Dla mnie bomba!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak to mówia: zasiadam w pierwszym rzędzie!

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024