FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
19-11-06 21:47  [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

T 34 - czyli czołg który wygrał II Wojnę Światową (chociaż niektórzy poddają to wątpliwość).

Moment wydania tego modelu przez wydawnictwo Państwa Halińskich zbiegł się w doskonały sposób z moim kolejnym "powrotem" do modeli i jakkolwiek posiadam wiele jego kolejnych odsłon (stary dobry MM) to nie przypominam sobie abym kiedykolwiek podjął się jego sklejenia.

Będąc zatem nieodrodnym synem pokolenia wychowanego jeszcze na legendzie "Czterech Pancernych" nie mogłem po prostu wybrać innego tematu.

Tym bardziej, że model wydany jest przepięknie - zdetalizowany "aż do bólu", wyglądający nienagannie z technicznego i edycyjnego punktu widzenia, stanowić będzie zajęcie na co najmniej 2 kolejne jesienne sezony :-)

A skoro już o detalach.

Przeglądając opis i instrukcję modelu spotkał mnie spory zawód - tym razem bowiem wydawnictwo, w przeciwieństwie do tego czym raczyło nas w swoich poprzednich modelach, nie przedstawiło modelu konkretnej maszyny, używanej przez konkretnych ludzi w oznaczonej jednostce, w podanym miejscu i czasie - w każdym razie w instrukcji brak jest takich informacji (informacja o pochodzeniu malowania przedstawionego w modelu nie wyczerpuje bynajmniej złożoności tematu).
Mamy tu zatem swoisty zestaw elementów do realizacji własnej wizji T 34'ki.

Czy to źle, czy to dobrze, pozostawiam ocenie innych, tym niemniej warto jest wskazać że w modelu mamy:
- dwie alternatywne oklejki wieży - z napisem "Rodina" oraz bez jakichkolwiek oznaczeń;
- dwa alternatywne zestawy zbiorników dodatkowych: kwadratowe na tył oraz cylindryczne na burty.
Pozwala nam to zatem na zbudowanie modelu odpowiadającego dowolnej maszynie z dość sporego przedziału czasowego.

Czy aby jednak na pewno???

T 34 doczekał się bardzo szczegółowych monografii, również wydanych w naszym ojczystym języku (przede wszystkim mam tu na myśli dwa tomy "Mitycznej broni" p. Roberta Michulca) opisujących w największych detalach cechy i odmienności czołgów T34 składanych w różnym czasie w różnych zakładach produkcyjnych.

Nie wdając się w tej chwili w szczegółowe rozważania, które mogą wydać się zbędne na modelarskiej części forum, mogę tylko powiedzieć, że w chwili obecnej, na podstawie posiadanych materiałów, nie jestem w stanie stwierdzić, z którego zakładu i z jakiego okresu pochodzi czołg stanowiący pierwowzór dla modelu AH, z tego też względu na razie nie dokonałem również wyboru "malowania" budowanego modelu.

Czym jednak byłoby modelarstwo bez tego co w nim najprzyjemniejsze - czyli sklejania :-)

Na pierwszy ogień wziąłem elementy powtarzalne, czyli gąsiennice i koła.

Detalizacja tych elementów jest całkowita - mamy pełne żebrowanie, ogniwa są odpowiednio profilowane.
Ogniwko bez zęba składa się z 27 elementów, ogniwko z zebem zawiera "tylko" 19 części. Mając na uwadze, że kompletny model zawierać będzie 72 takie zestawy (po dwie szt. ogniwek różnych typów) czeka mnie trochę dłubaniny ;-)

Poniżej fotki dwóch prototypowych ogniwek - nie są zbyt urodziwe, bo to moje pierwsze kartonowe wycinanki po prawie roku przerwy, ale ujdą ;-)



I dla porównania oryginalna gąsiennica:


Pomimo pewnych drobnych różnic (raczej trudnych do odtworzenia w kartonie) autor wycinanki zrobił tu kawał dobrej roboty.

Warto jest też dodać, że model nie przewiduje możliwości wykonania innych, mniej złożonych gąsiennic!

Pozdr.

Yaris

--

 
20-11-06 19:01  Re: [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

> Piszesz o drobnych różnicach

Nie chodzi o sam układ "wafla" bo ten jest jak najbardziej OK, ale o drobną różnicę w wyglądzie.
W oryginale krawędź wafla była linią łamaną, co nadawało ogniwkom bardzo charakterystyczny kształt - w modelu element tworzący krawędź jest prosty.
Zauważam to z czysto "kronikarskiego" obowiązku - jak dla mnie ogniwa gąsiennic są bardziej niż OK :-)

PS.
Prezesie, widzę że model ten nie daje Ci spokoju ;-))
Nie ma sensu się denerwować - model jest jaki jest i koniec kropka.
Myślę, że po złożeniu w całość wszystko będzie wyglądało znacznie ciekawiej niż w 2D.

Pozdr.



Post zmieniony (20-11-06 19:02)

 
20-11-06 19:49  Re: [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Jak na razie brnę przez Michulca.

Ale ofertę zapamiętam ;-)

Pozdr.

 
28-12-06 10:40  Re: [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Będzie, będzie, ale dopiero w nowym roku.

Przyczyna - zawsze ta sama - brak czasu i mocy przerobowych - niestety doba ma tylko 24 godziny.

W nielicznych wolnych chwilach dłubię przy pierwszym zestawie kół jezdnych z bandażami gumowymi.
"Niestety" na jedno takie koło przypada chyba z 1000 różnej wielkości kółek, dziurek i nacięć wielkości od 0,5 mm do 5 mm - uwzględniając w szczególności bieżnik i boki gumowego bandaża - wszystko to trzeba jeszcze wyretuszować całą gamą brązów (ach ten standard). Przy moim stylu pracy nad modelami zrobienie tego trochę potrwa :-)

A jeżeli chodzi o wybór wersji - to jeżeli mnie pamięć nie myli, aby uzyskać produkt zakładów 183 z połowy 1942 (wg. książki R. Michulca) należałoby jeszcze zmienić układ zawiasów na tylnym pancerzu, usunąć gniazdo anteny, no i oczywiście zostaje nazbyt nowoczesna skrzynia biegów , filtry, wentylator w wieży itp.

Osobiście bardziej skałaniam się ku wersji 1943 ze zbiornikami cylindrycznymi i wieżą "no name" - wówczas model wykonany w standardzie będzie najbliższy historii(prawidłowa skrzynia, filtry, gniazdo anteny, późny typ kół z bandazami - podwójne otwory ulgowe, wentylator w wieży i inne drobiazgi).

Pozdr.



Post zmieniony (28-12-06 10:52)

 
01-01-07 13:50  Re: [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

W czasie noworocznego weekendu udało mi się wreszcie skończyć budowę pierwszego (z dziesięciu) zestawu kół jezdnych.

Na pierwszy ogień poszło znacznie bardzie pracochłonne koło z bandażem gumowym, stając się od razu przyczyną zapaści prac modelarskich (do jednego zestawu kołowego trzeba wydziergać dwa takie komplety):


Szczęśliwie jednak udało się niczego nie zepsuć i w efekcie otrzymałem coś takiego:


O samym klejeniu nie ma co opowiadać, wszystkie części są doskonale spasowane, pommo pewnych obaw, wszystkie występy i zagłębienia bieżnika pasują bez problemów.

Do czego można by się przyczepić to jedynie nikonsekwentna waloryzacja - czasem przy sklejaniu obręczy ciemno-brązowa krawędź łączy się z drugim końcem w barwie jasno-brązowej tworząc wyraźną, prostą granicę barw.
Drugą ciekawostką jest kolor bazowy (zielony) zewnętrznej krawędzi felgi (wystającej poza gumowy bandaż) podczas gdy całe koło utrzymane jest w odcieniach brązu.
Na szczęście są to detale trudno dostrzegalne w gotowym kole, a co dopiero w gotowym modelu.

Obecnie powstaje koło drugiego typu - stalowe, z wewnetrzną amortyzacją, mam nadzieję że z uwagi na znacznie prostszą konstrukcję zajmie mi ono odpowiednio mniej czasu.

Pozdr.

--

 
01-01-07 14:23  Re: [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Retusz wykonuję akrylami malarskimi z tubek - ten konkretny odcień to mieszanina barw umbra natural i białej w różnych proporcjach dobieranych w trakcie malowania z "palety", której rolę pełni pojemnik na szkła kontaktowe (jest na tyle szczelny aby przechować farbę przez kilka miesięcy bez ryzyka całkowitego wyschnięcia).

Pozdr.



Post zmieniony (02-01-07 14:54)

 
27-01-07 13:58  Re: [relacja] T-34/76 Military Model 4-5/2006
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Zaczynam się zastanawiać, czy jest szansa na skończenie tego Teciaka przed emeryturą.
W ciągu ostatniego miesiąca zdołałem zaledwie złożyć JEDNO koło :-(

Prezentuje się to mniej więcej tak:


woy-tek - dziurki na obwodzie bandaża wycinałem końcówką ołówka automatycznego 0,5mm , a "grzebienie" to niestety ręczne dziobanie Olfą.

Pozdr.

--

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024