FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
03-09-06 11:20  [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

POGADUCHY
Postanowiłem założyć część drugą relacji. Poprzedni wątek ma już dość dużo zdjęć i podejrzewam, że się może już trochę za długo otwierać. Dlatego otwieram część drugą, a tu link do części pierwszej GAZ 69M część I .

Dziś będzie krótko. Jak to złożyłem przednią część wanny i upewniłem się co do finalnego kształtu tej części jak i jej połączenia z już istniejącym przedziałem „pasażerskim”.

RELACJA
Tak wygląda przednia część wanny kadłuba

Jak widać pociąłem ją na elementy składowe i nie dlatego że było łatwiej, ale ze względu na widoczny błąd w liniach załamania poszczególnych płaszczyzn. Dokładnie chodzi o tę na dole w kształcie wąskiego prostokąta.

Nowe linie wytrasowałem przymierzając środkowy tunel i widoczne boki.
A tak wygląda przymiarka, niemal że całości.



UWAGI I WSKAZÓWKI
Zastrzeżenia mam trochę do czytelności instrukcji w kwestii schodkowego ustawienia podłogi. No ale to jest uwaga natury czysto subiektywnej.
Inna sprawa iż np. linie zagięcia podłogi są w dolnej części nieprawidłowe i wypadają pod kątem który wynika z kształtu ścianek tunelu i ścianek bocznych.
Wymaga to więc pasowania wielu elementów ze sobą równocześnie i czasami zmiany kolejności ich sklejania.

--

4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.


Post zmieniony (04-09-07 11:59)

 
08-10-06 21:45  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

POGADUCHY
Czas na dalszą część relacji. Czyli jak to co pisałem poprzednio wyszło w praniu. Pokarzę w niej kilka błędów raczej wynikających z przyjętej koncepcji budowy i może trochę z ręcznego kreślenia oraz moich niedoskonałości warsztatowych. Ogólnie słyszałem dwie bardzo pochlebne opinie o tym modelu więc biorę winę za błędy na siebie lub na barki słabej pamięci osób które kiedyś go sklejały ;-) . Zdjęć będzie sporo.

RELACJA
Na początek widok ogólny tego co już zmontowałem. Drzwi od strony kierowcy są założone luzem w celu odpowiedniej orientacji podłogi.



i rzut okiem do środka przez "uchylone drzwi"



na pierwszy rzut oka wygląda, że jest ok.
Niestety tak nie jest :-? .
Podłoga przedziału pasażera nie wyszła mi równolegle. Uskok raz że musiałem spłycić to jeszcze wyszedł w trapez.



Nastąpiło to na skutek skosowania podłogi, a to jak przypuszczam na skutek złego przebiegu linii pokrywy tunelu. Musiałem ją wyrównać, ale jak się okazuje na dodatek trzeba ją było wyżej podciąć. Dołożyć do tego mogło swoje pięć groszy również rozcinanie jej na części składowe, ale boki tuneli nie pasowały do linii zagięcia. Kiedy próbowałem to wszystko spasować w całości trzymając w kilku punktach na raz to mało mnie krew nie zalała bo ciągle gdzieś coś uciekało, a to się przesunęło istna makabra :evil: .
Spowodowało to decyzje o odcięciu części podłogi i składania po kawałku z wzajemnym pasowaniem.





Z drugiej strony od kierowcy jest nie lepiej. Wyciąłem kawałek podłogi po linii środkowej belki by wpasować go po montażu bocznych drzwi.




Uskok podłogi z tej strony również jest skopany, ponieważ ma nieprawidłowo wyrysowany pasek który trzeba powyginać w "S" i jeszcze dodatkowo pod kątem. Przeciąłem go i podciąłem na łuku by można to było prawidłowo skleić.




Na koniec jeszcze na dokładkę drzwi mają za ostry kąt. Pasowałem je dokładnie, ale żałuje teraz że nie skleiłem ich po wklejeniu podłogi. Sądziłem że są dobrze spasowane tym bardziej że nie miałem żadnych wpadek z pierwszymi drzwiami wykonanymi tą samą metodą.



A tak wyglądają drzwi zrobione kilka dni wcześniej i lekko zwaloryzowane. Przed pokryciem lakierem bo nie wiem jak wpłynie na wygląd końcowy i nie są do końca wyretuszowane.

Z zewnątrz.


i od środka


no i jeszcze widok z góry


UWAGI I WSKZÓWKI
No cóż podejrzewam, że większość błędów wynika z przyjętej metody sklejania. Czyli rozbijania siatek na części pierwsze. Jest kilka ewidentnych błędów w wyrysowaniu, aczkolwiek opracowanie nie jest złe, szczególnie jak na swoje lata.
Żeby nie było, że ja to wykonuje bezbłędnie to widać tu zarówno krawędź pokrywy którą pasowałem jak i pofalowaną linie co jest ewidentnie moim błędem. Pociesza mnie to, że i tak tego nie widać i nie ma wpływu na dalsze pasowanie


Wstrzymałem się na razie z wykonaniem i łączeniem reszty elementów do momentu wykonania przodu kadłuba, który musi pasować do tej już istniejącej części.
I to jest w tym modelu najbardziej dla mnie meczące że nie można znaleźć w trudnych miejscach projektu punktu odniesienia :-? .

4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.


Post zmieniony (09-10-06 14:07)

 
10-10-06 18:33  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Kris 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

" i rzut okiem przez uchylone drzwi"

nie wiem czy zdajesz sobei sprawe że "uchyliłeś" ściane boczną razem z drzwiami. W gazie 69 drzwi od kierowcy są malutkie wpasowane w sciane boczną a od strony pasażera są duuuużo większe i są same w sobie ścianą boczną .

mam nadzieje że rozumiesz mój bełkot :)

w razie pytań polecdam się , gaza 69 w orginale znam bardzo dobrze , od podszewki.

 
10-10-06 20:22  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
butterfly222   

fajnie wychodzi ci ten gazik bede bacznie ogladac owa relacje

 
11-10-06 10:24  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Kris, rozumiem jak najbardziej i dlatego zastosowałem cudzysłów ; -)
Widziałem sporo różnych zdjęć tego samochodu w różnych wersjach i gdyby chcieć zrobić z niego prawdziwy model, a nie taki przybliżony jak w MM to trzeba by naprawdę sporo się w nim narobić. Ja potraktowałem go na luzie. Tak wiec wszelkie odchyłki od założonego przez projektanta porządku sklejania i wykonania części są moją wariacją na temat.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
11-10-06 16:05  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Kuba G. 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Czyli zostawisz już tak te "drzwi"?

--
Tygrys i Halny

 
11-10-06 16:16  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Kuba G. zależy co masz na myśli.
Napis "uchylone drzwi" w relacji czy ich wykonanie, a może powstała szparę przy słupku?

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
01-11-06 20:12  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
gaz 69   

Kurcze naprawde niezła robota. Podziwiam was!! Ja mam takie prawdziwego i musze przyznać że model jest naprawde bardzo dobry!! Mam tylko jedna uwage która zauważyłem, te przetłoczenia na schowkach wzdłuż burt są wypukłe a nie wklęsłe! Zarówno te na bokach jak i te na górze.
Z reszta zapraszam na moja "strone" tam jest troche zdjęć które może bedą w stanie rozwiać jakieś wątpliowści.

 
14-12-06 10:12  Re: [C.D. Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

POGADUCHY
Za wiele ostatnio nie powstało, a i te zdjęcia obrazują stan z przed kilku tygodni. Będzie na razie mały przestój w relacji bo zaangażowałem się w konkurs na forum www.sklejmy.com i chciałbym się na czas wyrobić.

RELACJA
Nie specjalnie jest co pisać. Wszystko raczej pasowało, może poza jedną wstawka którą sztukowałem bo była za mała.
Wszystko zobrazują zdjęcia. A i jeszcze jedno napis na masce próbowałem wytłoczyć i nawet całkiem to wyglądało tylko później przesadziłem z retuszem pastelami.





Dalsze postępy będą, ale gdzieś pod koniec lutego


PS. gaz 69 podaj może jakiś bezpośredni adres do zdjęć o których wspominałeś.


--

4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.


Post zmieniony (14-12-06 10:14)

 
20-12-08 13:21  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

POGADUCHY
No to wypada mi Was znowu powitać ;-) w mojej relacji.
Dużo wody w Wiśle upłynęło coś tam ciągle dłubałem aczkolwiek nie koniecznie przy tym modelu ale i on doczekał się w końcu powrotu na warsztat.
Jako, że prawdopodobnie nie uda mi się nic więcej pokazać do końca roku.
Więc chciałem Wam wszystkim życzyć Wesołych, Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku

Przejdźmy teraz do relacji.

RELACJA
Zabrałem się za koła bo tak czułem że trochę się z nimi może zejść i tak przy okazji zawsze to jakaś odmiana :-)
Budowa kół jest generalnie bardzo prosta ot jak na tym poglądowym rysunku. W ramach tej aktualizacji skupiamy się tylko na zaznaczonych elementach.



Pierwszym moim krokiem było ujednolicenie szerokości pasków 32 i 32c dla wszystkich kół.
Teraz wyciąłem pierścień 32d (w moim przypadku najlepiej zrobić to po zewnętrznej stronie obrysu) i cześć 32e. na rysunku wygląda jak dwa stożki a jest to niepełny pierścień nacięty po środku i zagięty przy jednoczesnym zwijaniu. Pokażę go przy okazji koła zapasowego bo wszystkie inne już skleiłem.
Podobnie są zaprojektowanie boki opon części 32a. pikanterii dodaje temu próba ich wyoblania.
Sklejam więc "felgę" i na niej dopiero mocuje czyli oklejam brzeg opony z jednej i drugiej strony. Ten biały pas to nie pasek ozdobny, tak się w tym projekcie oznacza linię do zaginania/nacinania, to jest to miejsce pomiędzy nimi :-))



A teraz spróbowałem wkleić bieżnię gumy 32 i niespodzianka :-/ jest za szeroka.
Z rysunku i konstrukcji widać iż to niemożliwe by błąd był w projekcie, przypuszczam iż to właśnie wyoblanie boczków zrobiło swoje.
Cóż było robić. Rozciąłem felgę, za pomocą żyletki, na pół i teraz mogłem z jednej strony wkleić bieżnie.



Teraz by to złożyć prawidłowo potrzebowałem dorobić, niezbędny dla zachowania geometrii, pierścień prowadzący. Koniecznie nie można go pominąć jeśli koło ma być proste, a nie koślawe.



Całego koła okazuje się nie sfotografowałem :-[ ale nic straconego nadrobię to przy następnej aktualizacji i postaram się pokazać te wszystkie zmarszczki i nierówności od tej zabawy w wyoblanie bo tak "pięknie" jak na zdjęciu to nie wygląda.

Do tej pory po przeszło 15h mam sklejone dwa kompletne koła i wszystkie felgi ... mało chorobcia mało :-<

UWAGI I WSKAZÓWKI
Jak można się domyślić już z przebiegu mojej dotychczasowej relacji musiałem co nieco przycinać. Raz o grubość linii obrysu innym razem więcej. Najwięcej na obwodzie opony. Właściwiej z tego wynikła właśnie taka nie inna kolejność sklejania tego elementu. Postaram się może co nieco więcej pokazać w trakcie dalszych prac.

CDN...

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
20-12-08 22:22  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Edekyogi 

 

Sorki, że się wcinam ale wlew paliwa to powinien być na lewej burcie.
Poza tym - miodzio.

 
21-12-08 15:31  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Lelum Polelum 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


 - 10

No ... Jeżeli klejenie antyków wychodzi Ci tak dobrze, to coś współczesnego mogłoby zostać ,,wydarzeniem sezonu". Jak się w przeciągu trzech lat nie zdecydujesz na jakieś nowe wydanie, to na czterdziestkę, dziadku Piterski, osobiście wybiorę Ci to ,,coś" i gwałtem do zrobienia przymuszę.

Poza tym, z tego co widzę to nie robisz Gaza a Uaza.
No i ten numer ... Potwierdza to moją teorię, że myślenie o seksie jest wprost proporcjonalne do wieku. Feeee ... ! i Fujjjj ... ! i Tfuuu ... !

a propos
dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Orgazmu ...

--

serwusik

Post zmieniony (21-12-08 19:27)

 
18-01-09 19:32  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

POGADUCHY
Nowy rok i nowa dość obszerna aktualizacja, aczkolwiek obejmująca tylko koła.

Pora odpowiedzieć na wasze pytania, trochę późno ale chciałem to zrobić wraz z nową aktualizacja relacji, mam nadzieje że się nie obrazicie za taka zwłokę w czasie.

Edekyogi uwaga twoja jest słuszna ale rodzi się jedno pytanie, czy na tym etapie warto to już zmieniać? Dla prawdy historycznej ma to na pewno istotne znaczenie i gdybym wiedział o tym przed sklejeniem burt to w prosty sposób zamienił bym te miejsca w modelu. teraz jak pomyśle o tym by to zamalowywać itp. to jednak odchodzi mi ochota na takie poprawki.

Lelum Polelum co do tego dobrze to sam teraz zobaczysz jak z tym jest naprawdę.
Pominę może tę część seksualną ha, ha, ha :-)))) i odpowiem Ci jak to będzie z tymi nowościami. Otóż są i to dwie każda z innej bajki i pewnie do końca roku rozpocznę relację bo już coś z tym robię. Warunek jest jeden trzeba by już któregoś tasiemca skończyć przed zaczęciem nowego.

RELACJA
Tak jak już wspomniałem na samym wstępie, wstępu :-))). Wszystkie koła są sklejone. "Owoce" moich zmagań pokażę na raty.
Zaczniemy od kół na których ten pojazd będzie stał.



jeśli macie ochotę zobaczyć jak to naprawdę wygląda to zapraszam do zdjęć szczegółowych, bo w tym ujęciu to może i one się nawet nieźle prezentują.

Kolega Wisa z forum papermodels podesłał mi pewien sposób. który wprowadziłem w życie przy ostatnim kole jakie wykonywałem.
Że też nie wpadłem na to od samego początku :-> . Najbardziej przydało by mi się to przy wykonaniu koła zapasowego.
No ale przejdźmy do rzeczy. Dorobiłem i wstawiłem pierścienie według jego sugestii.



Moje własne modyfikacje musiały się zacząć kiedy zabrałem się za doklejanie boków opon.
Jak pokazałem w poprzednim poście, felgę (część 32c) zmuszony jestem rozcinać by opona miała bardziej owalny kształt. Przy kole zapasowym zrobić tego nie mogłem, a właściwie to mogłem tylko na to nie wpadłem. Trzeba było to zrobić niemal na samym brzegu (teraz na to wpadłem pisząc te słowa :-< ). Reasumując wyciąłem wnętrze pierścieni, które i tak okazują się strzałem w 10, bo średnicy koła nie pilnuje się na oko. Tym bardziej, że zarówno boki jak i opaskę opony (część 32) trochę przycinałem o jakieś 2-3mm. Przy wykonaniu standardowym na pewno nie było by to konieczne.



Tak więc zbliżamy się do odsłony prawdziwego oblicza moich "modelarskich dokonań"*

* - niektórzy nazywają to wypocinami ale ja nie lubię tego słowa.

Na początek szczegóły wykonania kół "nośnych". Z góry przepraszam za jakość tych zdjęć, miałem trochę kłopotu z takim ustawieniem światła by było widać niedoróbki i załamania kartonu.

Koło1. Koło2.
Koło3.
Koło4.

Teraz chyba widać doskonale wszystkie potknięcia. Generalnie starałem się by strona widoczna była ładniejsza i robiłem ją jako pierwszą bo wtedy cały czas miałem dostęp do wnętrza koła. Łączenia na kole 1 i 2 są do poprawienia (łatka/wypełnienie) po podjęciu decyzji co dalszego wykonania wspomnianych kół.

Na koniec koło zapasowe.



Jak widać ma trochę inną konstrukcję od poprzednich, czoło felgi jest jak gdyby pokazane z drugiej strony i umieszczone blisko krawędzi. Właśnie tu mogłem rozciąć wewnętrzny pierścień by go trochę poszerzyć. No nie przyszło mi to w porę do głowy i te koło najbardziej bije po oczach. Nie wykorzystałem w nim również pierścieni o których pisał Wisa bo zdążyłem je wykonać przed otrzymaniem od niego tej wskazówki.

Nie stosowałem jeszcze żadnego retuszu to zostawiam sobie na później.


UWAGI I WSKAZÓWKI
Na koniec jeszcze kilka takich wyjaśnień dla tych którzy kierowali by się, przy budowie tego modelu, moją relacją.

- jako punkt odniesienia przyjąłem wewnętrzną część felgi, opaskę część 32c. W nie wmontowałem środek;
- zmuszony byłem je rozcinać na dwie części, już po sklejeniu bo na skutek wyoblania opony jego szerokość była za wąska o około 1-2mm;
- po rozcięciu doklejałem boki opon 32a i następnie do części "frontowej" doklejałem opaskę zewnętrzną 32 i docinałem ją na odpowiednią długość;
- takie rozwiązanie wymuszało na mnie stosowanie dodatkowej tulei prowadzącej, która centrowała pierścień 32c. Bez tego koło wyszło by koślawe bo w dużej części jest klejone "w powietrzu";
- pomysł Wisy z wklejeniem pierścieni znacznie ułatwia sprawę bo opaskę zewnętrzną opony 32 kleimy od razu na pierścieniu zachowując właściwą geometrię. przy przyklejaniu boków 32a, również nic nam nie ucieka.

CDN...

--

Post zmieniony (16-07-10 16:04)

 
18-01-09 22:45  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
greg   

Cześć, fajnie Ci wychodzi ten gaz pomimo starego faktycznie wydania.
Mam prośbę , czy mógłbyś wrzucić fotkę pokazującą koło od przodu/tyłu pojazdu ( chodzi mi o uzyskanie efektu wyoblenia cz.32a , tj. opony), tak jak ukazuje je rysunek poglądowy, który jest jego przekrojem i wyjaśnia sposób klejenia.
Czy mógłbyś zdradzić/opisać swoją technikę radzenia sobie, wykonując wyoblenia takich opon. Rozumiem/domyślam się, że posługujesz się narzędziami zaokrąglonymi typu kulki łożyskowe itp., ale czym i jak impregnujesz lub namaczasz ''oponę'' przed rozpoczęciem pracy? Ja obecne kleję stara 660 z Modelika i chcę również uzyskać taki efekt. Przy pierwszym (zapasowym) kole, po wcześniejszym ''nabigowaniu?'' opony w połowie jej ''wysokości'' i sklejeniu w okrąg ,to moje natłaczanie/wyoblenie nie wyszło rewelacyjnie. Na zewnętrznej i wewnętrznej powierzchni powstały pomarszczenia (jedną oponę/stronę koła przed wyobleniem nawilżyłem śliną a drugą klejem płynnym typu BCG firmy UHU). Będę wdzięczny za podzielenie się Twoją (i może i innych forumowiczów) wiedzą w tej materii.
Dzięki i powodzenia w dalszej budowie i niezwykle pouczającej relacji.



Post zmieniony (18-01-09 22:46)

 
20-01-09 09:27  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

RELACJA

Greg specjalnie dla ciebie kilka zdjęć. Mam nadzieje, że o to Ci chodziło.



Co do sposobu kształtowania to używam, tak jak wspomniałeś, elementów zaokrąglonych.
Są to trzonki pędzelków, dłutka zakończone kulką. Formuje na twardym elastycznym podłożu, jak mata do cięcia i gumka kauczukowa. Doginam materiał również w palcach Próbuje to robić to na sucho i mokro czyli po zwilżeniu śliną. Klejem BCG już wcześniej smarowałem powierzchnię zadrukowana jeszcze przed wycięciem by wzmocnić strukturę tego papieru. Do normalnego kształtowania łuków itp. jest to pomocne, ten stary papier tak nie pęka. trudniej się rozwarstwia. Trzeba sobie tylko zdawać sprawę że czasem trzeba go po ślinić bo BCG też go usztywnia, czyli działa w kierunku odwrotnym do zamierzonego. Dużo się mówi o kształtowaniu papieru ale bez wykorzystania formy i stempla (słyszałem o takim tłoczeniu z wielkim powodzeniem) tylko w zasadzie w powietrzu. Materiał w pewnym momencie gdzieś się musi skurczyć, a w innym miejscu rozciągnąć. Z rozciąganiem do pewnego momentu jest ok to z kurczeniem jest znacznie trudniej i stad powstają fałdki do zaobserwowania również u mnie (mam za małe kuleczki). Nie piszę żadnego przepisu na uzyskanie jakiegoś konkretnego efektu bo moje dotychczasowe poszukiwania i próby nie dały zadowalających rezultatów.

CDN...

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
20-01-09 21:24  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
greg   

Dzięki za zdjątka i wypowiedz . Nawet fajnie się prezentują te koła/ oponki z tymi wyobleniami . Pozdrowionka kol. Piterski
Ps. zawsze jestem pod wrażeniem Twojego rzeczowego podejścia do danego tematu.

 
21-01-09 10:13  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Dziękuje Ci Greg za miłe słowa :-) no nie powiem żeby mnie to nie zmotywowało.
Również serdecznie pozdrawiam.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
16-07-10 16:16  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

POGADUCHY
Miałem wrócić do tego modelu po pomyślnym zakończeniu zmagań z Zero. Niestety nie podołałem :-((.
By jednak nie podać się apatii zabrałem się ponownie za ten model. Na początek poszły koła.

RELACJA
Dzięki wsparciu ze strony forumowego kolegi. Otrzymałem bieżnik szyty na miarę moich opon. Jeszcze raz bardzo ci Astra dziękuje.
Tak to się prezentuje po pierwszym oklejaniu. Jedno koło było już trochę potraktowane na próbę SG i przeszlifowane.




CDN...

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
16-07-10 19:46  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Brawo!
Teraz koła prawie jak prawdziwe. Jak pomalujesz i zrobisz lekki brudzing , będzie pełne złudzenie "realu" .

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
01-08-10 04:03  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
lehcyfer 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
 

Fajnie zobaczyć że coś się dzieje przy Gazie :D

Nie wiem czy tak robisz, ale mi przy Wz-29 (może kiedyś też z nim ruszę za twoim przykładem) bardzo pomagało wstępne wykonanie elementu z kserokopii wycinanki - szybko wyłapywałem babole i mogłem zastanawiać się nad sposobem ich skorygowania jeszcze przed wycięciem części. Polecam :)

 
02-08-10 10:32  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
mario1970   

A jakby zacząć sklejać porządnie jakieś nowe opracowanie. Sorry, ale czy ten bieżnik będzie, czy nie będzie udany to temu modelowi sprzed 25 lat ze względu na doskonałą z PRL - u poligrafię naprawdę niewiele pomoże.
Oczywiście twój model twoja wola., ale nie szkoda Ci czasu,jest tyle fajnych nowych opracowań.I każde tylko poprawnie sklejone będzie lepiej wyglądało niz model zrobiony z wydawnictwa sprzed 25 lat.
Przeglądam twoje relacje i jeszcze kilku modelarzy i się cały czas zastanawiam nad senesem sklejania modeli, które z przyczyn polgraficznych i tak dobrze nie będą wygladały. Z nowymi opracowaniami nie mają szans , bo jak napisałem wczesniej poligrafia i słaby papier je kładzie. W modelarni mam na to określenie, ale nie chcę go przytaczać.
O ile jeszcze rozumiem, że to wydawnictwo miało by byc podstawą do jakiegoś wiekszego ambitniejszego projektu i planujesz to szpachlować malować,czy dorabiać dodatkowe elementy to jeszcze rozumiem, ale sklejac tak jak jest ?. Jak dla mnie szkoda czasu i raczej efekt będzie nieproporcjonalny do wielkiego wysiłku , który to wkładasz. .

--



 
03-08-10 00:32  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Chopin 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 48


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Piterski przepraszam za offtop.

Mario1970 popraw mnie jeśli się mylę: czy w modelarstwie zależy ci na szybkim efekcie małym kosztem i poklask, czy może ogromnej satysfakcji za przełamanie oporu materii, rozwiązanie jakiejś ciekawej kwestii, ciągłego dążenia do ideału i włożonego wysiłku w model który ma ci się podobać? Bo z twojej wypowiedzi odnoszę wrażenie, że to pierwsze. Mnie ogromnie cieszą kolejne postępy w relacji Piterskiego. Pokazuje chłop co można naprawdę fajnego uzyskać z takich jakby nie było oldtimerów. Powodów, żeby sklejać te wycinanki jest wiele. Przytoczę ci tylko dwa: mam te modele na stanie i nie kupiłem ich, żeby mole je zeżarły. A, że kolorki zżółkły? A co? Nowe opracowania za 2-3lata nie będą podobne? To tylko papier.

--
Pozdrawiam!
Chopin

Moje galerie. Nie chce mi się już walczyć z hostingami. Nie pasuje taki układ? Nie zaglądaj.

 
03-08-10 11:22  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
mario1970   

Chopin

Może to kwestia postrzegania.
Masz rację modelarstwo to przełamywanie barier, ale zrozum i jest o moje zdanie i nie wymagam by się ktoś z tym zgadzał.
Dla mnie Piterski, to doswiadczony modelarz, który , nie przełamuje barier, tylko skleja model, który z powodu opisanego wyżej, niezaleznie od włożonego efektu będzie wyglądał słabo, bo opracowania sprzed 25 lat wyglądają słabiej od nowych opracowań. Inymi słowy efekt zawsze będzie nieporównywalnie mniejszy od włozonego wysiłku. I dla mnie to jest stratą czasu. Czasu, którego nie mam duzo i dlatego go cenię. Jak by ten model zeskanował ,nasycił kolory.wydrukował na dobrym papierze wtedy jest szansa na ładny model. A tak sam na starcie spycha się na margines. A ten model będzie jedynie poprawnie sklejonym modelem sprzed 25 lat i tylko tym. I nic poza tym. A jak coś nie wyjdzie zawsze jest powód do tłumaczenia, że to stary model to nie wyszedł. Dkla mnie to taka modelarska droga donikąd, aczkolwiek tak w kartonie jak i plastiku pojawiło się ostanio kilka osób zafascynowanych starociami.
Że będzie modelem sklejonym BCG, równie dobrze moze byc do tego użyty klej z kasztanów. I co z tego.
Prościej swojego zdania wytłumaczyć nie potrafię.

--



 
03-08-10 17:09  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Chopin 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 48


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Mario, szanuje twoje zdanie i faktycznie mamy chyba rożne postrzeganie kwestii "modelarstwa". Ja stawiam na "precyzje wykonania" w danej technologii (nieważne czy to papier, plastik lub blacha i balsa). I dla mnie Piterski wykonuje fantastycznie swój 25letni model. Do tego nie tłumaczy się właśnie "że nie wyszło bo "stare"" tylko, że czegoś nie potrafił zrobić lub po prostu "spaprał". I dla mnie to jest esencja modelarstwa. Znane już na forum powiedzonko Kata można lekko sparafrazować i powiedzieć: "niesztuka jest kiepsko skleić dobrze opracowany model. Sztuką jest dobrze skleić model kiepsko opracowany". I proponuje na tym zakończyć nasze offtopowanie i pozwólmy Piterskiemu w spokoju kontynuować naprawdę bardzo ciekawą relacje.

--
Pozdrawiam!
Chopin

Moje galerie. Nie chce mi się już walczyć z hostingami. Nie pasuje taki układ? Nie zaglądaj.

 
03-08-10 22:28  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
mario1970   

No mamy inne zdanie to fakt.

--



 
04-08-10 21:31  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Miskowski 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

POPIERDUCHY:
Byłem u Wiedźmy PlePle. Ona przepowiada przyszłość. Mówi,
że wy obaj niepotrzebnie kruszycie kopie o nic, bo kol. Piterski i tak tego modelu nie skończy gdyż tak ma w zwyczaju.
A ponieważ on wie, że tak ma w zwyczaju - to leci po cienkich kosztach lepiąc stare strucle za grosze bo i tak model wyląduje w kiblu.

FRUSTRACJA:
Fajny model ze swojej epoki, kleiłem go w okolicach 86 roku.
Skany drugiego egzemplarza wciągnąłem jakiś czas temu do corela w celu tuningu i przeskalowania do 1:33, niestety już na etapie rysowania ramy wyszły na jaw znaczące nieścisłości i dałem sobie spokój (kol. Astra chyba też zrezygnował na podobnym etapie).
Kibicuję zdolnemu koledze w nadziei że GAZ nie skończy tak jak Zero jako kupa ciężkiej ale bezowocnej roboty.

--

 
05-08-10 06:19  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Lelum Polelum 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


 - 10

Nie no..., Miskowski..., serca nie masz!? Po takim wpisie to tylko na sznur dla Piterskiego trza by się poskładać. Może i nie kończy on modeli, ale;
- (primo) nie tylko on,
- (sekundo) pokazuje na forum kawał porządnej modelarskiej roboty.

Dziadku Piterski, nie przejmuj się. Malkontentom mówimy stanowcze NIE !
Zapodawaj dalej.

--
serwusik

 
05-08-10 09:40  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Chciałem wpisać się dopiero kiedy będę mógł pokazać co tam zmajstrowałem w temacie ale wkurzył mnie wpis kolegi Miskowskiego. Co ja mam w zwyczaju to ja sam wiem najlepiej i proszę mi tu nie wyskakiwać z kiblami. Jeśli tak Cię poruszył los Zera to czemu tych żali nie wpisałeś w tamtej relacji.
Mam już trochę latek na karku i nie lubię jak mi ktoś próbuje wyskakiwać z takimi tekstami i to w dodatku wtedy gdy sam nie pokazał nic.
Ja na krytykę jestem otwarty ale od osób, które pokazują że się na modelarstwie znają. To dzięki ich sugestiom wojowałem z modelem Zera tyle czasu i żal mi włożonej w niego pracy, która nie zaowocowała galerią końcową.
Od potknąłem się przed sama metą, tak się w życiu zdarza. Z drugiej strony ja też mam granicę tolerancji dla brzydoty i efekt jaki uzyskałem po przez nieudolna próbę waloryzacji jest dla mnie nie do przyjęcia.
Model zaś nie skończył w kiblu, kolego Miskowski, tylko trafił do grona zabawek mojej córki.
Może dla Ciebie to jest tożsame z jego zniszczeniem, ale zdziwił byś się bo poza pewnymi uszkodzeniami cały czas funkcjonuje i ma swe miejsce na dziecięcym regale.

Przeczytałem całą dyskusję Chopina i Mario i jeśli zdołam się ogarnąć, z bałaganem po malowaniu, to kilka fotek z obecnego stanu prac zademonstruje jeszcze w tym tygodniu. Potem się urlopuje do września.

Lelum Polelum ja tam miętki nie jestem i się łatwo nie poddaje, zresztą każdy inteligentny widz moich poczynań modelarskich chyba jest w stanie to zauważyć. ;-)

--

Post zmieniony (05-08-10 09:53)

 
05-08-10 11:12  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
mario1970   


Popierduchy .

Tia. Wiele razy było wałkowane. Jak ktoś coś wystawia , to musi być przygotowany na mniej lub bardziej krytyczne oceny. Problem w tym , że do częśc iludzi na forach zwyczajnie to nie dociera i uwazają , że to , czy ktoś ma prawo ich oceniać zależy od wielu czynników jak naprzykład od tego , co sami pokażą.Co więcej generalnie oczekują pochwał. Całkowicie błędne przekonanie. Wystawiasz bądź przygotowany na krytykę. Decydujesz się coś zademonstrować. Pokazuj , ale jest ryzyko , że ktoś zasiądzie w ostanim rzędzie blisko wyjścia i ma komplet uzębienia i nie ma ryzyka wypadnięcia szczęki.

Piterski.

Ja myśle, że Miskowski zwyczajnie spojrzał na twoje zestawienie galerii. Zobaczył jeden ukończony model i kolejnych kilka niepokończonych relacji to doszdł do takich wniosków jakich doszedł. Że nie są nieprzyjemne to fakt, ale nie zawsze jest przyjemnie.
Oczywiście możesz nam mu złość zrobić i jeszcze kilka relacji zacząć.
Co do klejenia starych modeli znasz moje zdanie.
Co do oceny umiejętnosci to poczekam do skończenia . Za duzo widziałem relacji, które zaczynały się od super - hiper wykonanych detali , a potem zapał przeszedł.

W twoim wypadku o czym pisałem wczesnij jest ten problem, że robisz modele ze starych wydawnictw i nawet jak się narobisz to słabe wydawnictwo i tak spowoduje , że odbiór twojego dzieła będzie słabszy. Bo to po prostu słabiej wyglada AMEN.
Żaden styl Vintagę mnie nie przekonuje.

Swoją drogą ciekawi mnie co Cię kieruje , że sięgasz po te starocie.

--



 
05-08-10 11:29  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Mario, niech się więc krytyka koncentruje na wykonaniu modelu, a nie na tym co ja mam lub nie w zwyczaju. To już są personalne wycieczki, na które to mogę pozwolić dobrym znajomym lub modelarzom, których doceniam za dorobek nawet jak ich cechy charakteru mi nie leżą i na innej płaszczyźnie bym się z nimi nie dogadał.

Obiecywałem dziecku, że Curtissa sklejam dla niej inaczej pewnie już dawno bym go wystawił na allegro lub komuś oddał, a nie brał na warsztat przy tylu niesklejonych modelach. Skoro tak mi się podwinęła noga na Zero to zaproponowałem wymianę i zostawiłem sobie co niektóre elementy na przyszłość do nowego wydania tego modelu. Jeśli dla kogoś to jest wywalaniem modelu do kibla to o czym mam dyskutować i gdzie tu krytyka mojej pracy?
Gdybym miał w zwyczaju to co sugeruje Miskowski to już dawno by te relacje, o których piszesz, znikły i to po cichu bez tłumaczenia się przed widownią.

Kleje to co mi akurat podchodzi i co czuje się zrobić na siłach, nie dla poklasku.
Relacje starałem się robić na wzór tych, które mi się bardzo podobały, ale po tych kilku latach odchodzę od takiej formy i będzie krócej bardziej ascetycznie i nie dla poklasku.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
05-08-10 12:08  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Bosman 

Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 8


 - 10

Tak to juz jest, ze ilu modelarzy tyle roznych opini i gustow. Jednak jesli ktos wystawi Yamato od AH to wszyscy beda rozplywac sie z zachwytu. I slusznie, bo taki model jest piekny, mistrzostwo, jak replika, na wystawe....I tu rozumiem kolege Mario.

Sam sklejalem stare modele i rozumiem kolege Piterskiego. Dla mnie nie jest wazna jakosc kolorow i pachnacy papier. Wtedy wszystko wyglada jak "fabrycznie nowe".
A ja wlasnie lubie stare modele (nie mowie o modelach sklejonych 20 lat temu pokrytych kurzem, ale wykonane teraz, czysto i ladnie). Ja widze w tym jakis specyficzny klimat. Nie znaczy to, ze nie uznaje nowych opracowan, nawet przymierzam sie do jednego.

--
Pozdrawiam Malych Modelarzy

 
05-08-10 12:22  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
mario1970   

A popatrz na to inaczej. Moze wtedy bedzie jasniej.

Na wstepie, żeby nie było nieprozumień . Nie dotyczy to twojej osoby.

Ktos bawi sie w modelarstwo , robi fajne detale ,cyzeluje kółka, miesiąc robi pelotkę na pancerniku, wszystko super wygląda, a efekt końcowy jest taki, że ma zaczętych 10 modeli i we wszystkich gdzieś się zatrzymał. A to zapał przeszedł, a to japa się cieszy do półki z niesklejonymi modelami i już by się chciało kolejny model zacząć. Przecież ten kolejny zaczęty na pewno będzie lepszy. Warsztatowo nie masz mu nic do zarzucenia. Super , hiper i turlają się szczęki na podłodze. Ale gość ma problem , bo wszyscy kierowali się twoja logiką i nikt mu nie powiedział " Facet weź sobie prosty dobrze opracowany model i go skończ , potem weź nastepny i tez go skończ , ale niech on będzie trochę bardziej skomplikowany, bo na razie nie ma co oceniac. Innymi słowy naucz się cierpliwości bo jest jest ona taka samą umiejętnoscią jak dokładne zwijanie walców , która trzeba sie nauczyć.
I nie powiesz mi, że to nie jest merytoryczna krytyka jak gość w takim sklejaniu tkwi od kilku lat.
Niestety fora nie uczą cierpliwości . Tu jest zapotrzebowanie na poklask , zasiadanie w pierwszym rzędzie. Byle szybko, byle cos nowego. Jeszcze jedna relacja nie skończona juz sie druga otwiera.

--



 
05-08-10 13:13  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Masz racje to co napisałeś nie dotyczy mnie i nie opisuje moich motywacji więc ustosunkowywać się do tego było by mi trudno.

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
07-08-10 07:59  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
konradoo 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3
 

Do co niektórych Panów na forum weźcie się lepiej za robotę a nie zbędne paplanie.

--
"Można się różnić, można się spierać, ale nie wolno się nienawidzić"

 
07-08-10 13:00  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Pogaduchy
Skończmy z laniem wody i niech każdy kieruje się swoją filozofią w tym hobby bo to jest dla mnie hobby, a nie sport wyczynowy.
Wybieram się na urlop więc co najmniej miesiąc postępów nie będzie, ale po powrocie obiecuje wrócić do modelu. Na do widzenia parę kiepskich fotek obecnego etapu.

Relacja
Wyoblanie opon to był błąd, zaś sam bieżnik to bardzo dobra robota Astry.
Jak widać ratowałem tragiczny wygląd szpachlówką Wamodu i przez nieudolne operowanie Dremelkiem zdarłem farbę z koła.



Coś tam jeszcze przy tych kołach powydziwiam ale zobaczymy z jakim efektem.
CDN

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
07-08-10 15:28  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Chopin 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 48


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Z tym bieżnikiem to naprawdę bomba : ) A resztę się wyretuszuje ; ) Tak przy okazji zdradził byś Astra jak zrobić projekt takiego bieżnika ; )

--
Pozdrawiam!
Chopin

Moje galerie. Nie chce mi się już walczyć z hostingami. Nie pasuje taki układ? Nie zaglądaj.

 
14-02-11 23:07  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Pogaduchy
Obiecanki cacanki i tak to z miesiąca zrobiło się pół roku :-/.
Czasem coś się tak poukłada, eh ... aż szkoda gadać. Mam jednak nadzieje, że następne pół będzie za to pracowite.
Od około tygodnia czy nawet dwóch zacząłem dłubać dalej. Ciężko się było rozkręcić i jakoś tak się nie przykładam jak na początku.
Gdzieś mi ta motywacja uleciała i serce do starocia jak by mniejsze i pewnie dlatego taka popelina mi wychodzi.
Jej efekty pokazuje poniżej.

Relacja
Na początek skończyłem zwijanie obu osi z mostami. Uwag specjalnie nie mam żadnych. Jak widać druga oś wyszła mniej wymęczona.
Wszelkie zgrubienia zrobiłem na zasadzie rurka z koloru i wypełnienie zwinięte z cienkiego papieru.



Następnym krokiem było złożenie ramy. Tu na każdym kroku wychodziły moje błędy w wykonaniu podłużnic. Każdą belkę poprzeczną musiałem odrywać, ramę nacinać wyginać i poprawiać.
Był moment, że zamierzałem to cisnąc prosto do kosza. Jednak powstrzymałem się przed tym niecnym postępkiem.




Warto było zawczasu pomyśleć o podstawce, która by pozwoliła zachować odpowiedni rozstaw i geometrię tej spłaszczonej Zetki. Tylko że ja nie czuje tego modelu za cholerę.
Ten projekt ma dla mnie tak dziwne patenty rysunkowe autora, że się gubiłem w odczytywaniu kształtu tych elementów. Zupełnie nie tak jak mnie przyzwyczaili autorzy innych MM z tego okresu.
Linie zagięć podwójne, białe skrzydełka nie zawsze są skrzydełkami czasem to element siatki części itp. Nie bym się tłumaczył bo są galerie ładnie sklejonych Gazików ale ja się w tym nie mogę czasem odnaleźć.

Prosiło by się by podać jakieś własne wnioski ale to było by chyba przedwczesne posunięcie. Muszę najpierw wykonać resory i przymierzyć jak wtedy pasują osie z kołami i resztą budy.
Tak więc trochę może potrwać zanim coś znowu pokaże bo będę pewnie starał się wykonać kilka elementów równolegle bez ich ostatecznego montażu.
Teraz tylko taka przymiarka na sucho.



Modelu miałem zamiar nie malować i może w tym postanowieniu wytrwam są jednak pewne ale.
Kolega z QWKAK-u, podesłał mi dziś publikację z zdjęciami tego pojazdu. Chyba ma zdolności telepatyczne bo się nie chwaliłem, że coś tam grzebię i to akurat w tym modelu.
Może to stwarzać pewną pokusę. Trzeba tylko rozważyć bilans ewentualnych zysków i strat.
Na pewno pomaluje ramę tego pojazdu bo wygląda w tej chwili okropnie. Brakuje tam jednak jeszcze wielu drobiazgów i zamierzam ją trochę przetrzeć rzadkim klejem cjanoakrylowym i lekko wygładzić papierem ściernym.
Skłaniam się też ku temu by bryłę karoserii na stałe zespolić z ramą, bez możliwości jej późniejszego demontażu.
Co do reszty czas pokaże ale będę się starał raczej dość szybko skończyć ten model i brać się za następny.

PS. Specjalnie nie robiłem zbliżeń by Was nie torturować niechlujną robotą i kiepskim wykonaniem.

CDN

--

Post zmieniony (15-02-11 09:49)

 
09-03-11 22:40  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Pogaduchy
Niby już się wiosna zaczęła i pogoda nie najgorsza, a ze zdrowiem moim i córki jakoś tak do chrzanu ... tfuu na psa urok. :-/
Odbiło się to trochę na robocie, a najwięcej na jej regularności i tempie powstawania tych kilku prostych klocków.
Na razie wiem jedno. Pomaluje silnik i układ przeniesienia napędu.
Jako, że dużo elementów jest na nich tylko narysowanych pewnie będzie trzeba co nieco dorobić, na początek tylko kilka dekielków bo mało co chyba tam będzie widać resztę się zobaczy bo zdjęć i rysunków akurat tych elementów to za wiele nie mam.


Relacja
Kolega zwrócił mi uwagę, że tylna belka jest trochę za długa i za szeroka. Pocienić jej nie mogę, ale jako, że zamierzam karoserie zespolić na stałe z ramą więc mogłem ją skrócić i troszkę odchudzić.



Tak się prezentuje po poprawkach, złożone na sucho.



a tak wspomniane pudełka.

Silnik ....... a po nim ...... Sprzęgło ze skrzynią biegów


Skrzynia rozdzielcza oraz Hamulec ręczny


CDN...

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
13-03-11 22:02  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Pogaduchy
Kolejny kroczek bliżej ku końcowi.

Relacja
Dziś krótka historyjka o wykonaniu resorów. Nic odkrywczego ale może początkującym się coś przyda.
W modelu są zawarte pióra resoru w liczbie sztuk 9 i 1 szablon płaski oraz rysunek jego wykonania.



Autor założył wykonanie tego szablonu z blaszki, ale gdzie ja teraz będę blaszki szukał, zrobiłem więc jego kopie bo w końcu resorów mam dwa i skleiłem.
Niestety nie pasuje jest za krótki ok. 1,5-2mm. Więc wykonałem drugi dłuższy.



Jak wspomniałem szablon miał być według autora z blaszki. Zapewne chodziło o połączenie elastyczności i sztywności.
Ja po odpowiednim uformowaniu szablonu jego wewnętrzną stronę (tę do której już nic nie kleje) przeciągnąłem średniej gęstości klejem cjanoakrylowym.
W ten sposób uzyskałem szablon odpowiedniej długości i sztywności, na który mogłem nakleić za pomocą BCG pierwsze pióro resoru z zaokrąglonymi końcami w miejscu główek.
Po ich sklejeniu przymierzyłem do ramy. Wygląda na to iż wszystko gra.



Zabrałem się więc za sklejanie kolejnych piór. Auto sugerował by przy ich łączeniu nabijać je na szpilkę. W tym celu umieścił na elementach kropkę w ich środku.
Pierwszy tak wykonywałem w drugim już tylko:
1-2. Robiłem otworek;
3. Ścinałem wypchnięty nadmiar materiału by nie tworzył podkładki dystansowej;
4. za pomocą czubka szpilki naprowadzałem na siebie kolejne elementy. Jak widać po posmarowaniu klejem BCG włókna papieru się wydłużają i powodują jego wygięcie.



Na koniec założyłem oba resory by wyschły na ramie. Z tej strony prezentują się ok z boku gorzej bo nie mają idealnie równej szerokości.
Niestety amba wcięła moją linijkę z podziałką do 0,5 mm, a na oko już tego nie poprawiałem.



CDN...

--

Post zmieniony (14-03-11 13:54)

 
01-05-11 18:37  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Piterski 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 1


 - 1

Pogaduchy
Dzisiaj będzie krótko. Cały czas powoli małymi krokami posuwam się z budową do końca.

Relacja

Na początek dokończyłem resory, starałem się zachować ugięcie jak na szablonie. Jak to wypadnie po założeniu do ramy?
Obawiam się tej chwili i odwlekam ten moment budowy. Ramę już parę razy rwałem po sklejeniu.



Rama jest w końcowym stadium budowy. Wstępnie zacząłem ją wykańczać i zdecydowałem się pomalować na czarny półmat.
Przeszło mi przez myśl czy nie zbudować jej od nowa. Mam ją bowiem ładnie przerysowaną, ale idąc tą ścieżką trzeba by cały model robić od nowa.
Tak więc poprawiam co mogę i jadę dalej.




Osprzęt wykonuje bez dalszego jego instalowania bo trzeba to wszystko ustawić razem i ustawić geometrię zawieszenia.
Dlatego koniecznym się stało zakończenie budowy bryły karoserii.

Tak prezentuje się w ujęciu ogólnym.




Część elementów o których pisałem w poprzedniej części relacji jak sztukowana podłoga, skrzynka pod fotelem, belka i inne zostały poprawione i wklejone.



Powoli dochodzę do wniosku, że sam sobie przysporzyłem dodatkowej roboty rozcinając siatkę karoserii i korygując jej kształt.
Nie będę go jednak kleił drugi raz by podważyć lub zanegować swoje poprzednie uwagi.
Widać jak próbowałem sztukować dziury skrawkami, które skrupulatnie zbierałem. Spróbuję to przytrzeć trochę pastelą może będzie trochę mniej widoczne.

Mam też jedną uwagę do szkieletu pokrywy silnika. W modelu jest ona w całości.
Jeśli się jej nie rozetnie w miejscu wręgi poprzecznej to pokrywa wychodzi za wysoko o całą grubość tektury.
Ja wyciąłem stosowne rowki i usunąłem naddatki materiału i udało się ją założyć.
Nie opisuje już tego z szczegółowymi zdjęciami bo i tak ma się ukazać poprawiona wersja tego modelu z Modelika.

Teraz kilka moich wariacji na temat.
Przesłona z przodu jest ażurowa więc najpierw zrobiłem coś co za nią imituje chłodnicę, podobno tam jest żaluzja ale na zdjęciach się jej nie dopatrzyłem.



Wiem, że mało co będzie widać ale i tak chciałem spróbować jaki będzie efekt.

Następnie przymierzyłem osłonę, z wycięciami jest wiotka i podatna na odkształcenia no i zamiast wypukłych przetłoczeń ma czarne paski.
Zastanawiałem się i próbowałem jak to zmienić ostatecznie zwijam papierowe wałeczki z cienkim stalowym drucikiem 0,2mm w środku i wklejam w wycięcia.
Osłona się usztywnia, a ja mam nadzieje że da się ją zabarwić pastelami i będzie przyzwoicie się prezentować, od kolejny z moich eksperymentów.



CDN...

--
4976342
Na tapecie: GAZ 69M; PGM-17.

 
01-05-11 20:40  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Topper 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Gratuluję wytrwałości. ;) Model jest warty dokończenia tym bardziej że to już ostatnia prosta.

 
05-10-11 05:28  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
Lelum Polelum 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


 - 10

Z okazji 40-tych urodzin zdrówka życzę, dziadku Piterski.
Robisz coś współcześnie wydanego, czy mam Cię prezentem zgwałcić?

--
serwusik

 
05-10-11 18:54  Odp: [Relacja] Samochód terenowy GAZ 69M [część II]
OSTOJA 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 39
Galerie - 11


 - 17

Trochę spóźnione ale serdeczne życzenia urodzinowe.

--
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024