Tomek
- 2
|
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Co do tego, jaki model chcę sklejać, to w planie jest coś tradycyjnego, nie potrzebującego karkołomnych grubości kartonu czyli K- 21 z MM albo Le Terrible z tegoż wydawnictwa (na razie dowództwo nie zdecydowało co chce mieć). Zaś jeżeli pytacie w jakich modelach skleja siętakie grubości, to odpowiadam: MODELIK- HMS Onslow, WAK- HMS Saumarez. NIe chciało mi się więcej przewalać moich zasobów, więc to dwa, pierwsze z brzegu przykłady. Zaś te 0,3 mm robi wbrew pozorom różnicę taką, iż czasami może nam zabraknąć butry na oklejenie wodnicy i pokłady tak, aby uniknąć wielkiego retuszu (Jak policzymy to wychodzi: 0,3 mm na wodnicy i 0,3 mm na pokładzie, co daje 0,6 mm. Niby niewiele, ale... Ze mnie tam nigdy wielki budowniczy nie był, ale jak się czyta klasyków tematu, to człowiek robi się mały przy każdym milimetrze błędu.
Serdecznie pozdrawiam!
|
|