Teich
Na Forum: Relacje z galerią - 1
- 28
|
Odnosząc się do słów MacGregora
"Polski Wrzesień" to dla mnie wszystko, co wiązało się z wojną obronną Polski w 1939 roku. Działania morskie, lądowe i lotnicze.
Tu się więc zgodziliśmy
Na takim właśnie tle wymianę ognia "Wichra" z "Lebrechtem" i "Zenkerem" uważam za EPIZOD.
W poprzednim pości przyjąłem a'priori twoją ocenę i też uznałem za epizod.
Nie oceniam go, nie dodaję przymiotników - jak łatwo zauważyć - czy chwalebny, czy nie, itp.
Proszę zobaczyć w jakim miejscu i odnośnie czego użyłem przymiotnika chwalebny ; nie było to w odniesieniu do pojedynku niszczycieli a w stosunku do historii.
Po prostu EPIZOD na tle wielu wątków wojny obronnej Polski w 1939 roku. Jak najbardziej wart opiasnia, jeśli ktokolwiek pisze o działaniach wyłacznie morskich - i bez aluzji proszę pod moim adresem o historii MacGregora...
MacGregor ; jesteś projektantem i publicystą, w gronie modelarzy stałeś się osobą publiczną, zatem aluzja ta jest jak najbardziej uprawniona.
Poza tym co ma "Burza" do wiatraka? Gdzie ja wspominam o "Burzy" czy innych okrętach? Czytaj uważnie to co sam napisałeś i co ja napisałem.
„Burza” pojawiła się w kontekście pytania o skalę oceny zdarzeń wojennych. Do wiatraka nie ma nic, jest uzupełnieniem pytania, a raczej stwierdzeniem retorycznym. Czytam uważnie i chłodno, natomiast powyższe zdanie rozumiem ,że wyszło od ciebie pod wpływem emocji.
Bo nadal nie pojmuję, jak Polak może napisać, że hitlerowski niszczyciel "tworzył historię polskiego września"!!!
Czy w takim układzie "BIsmrack" tworzył legendę polskiej MW na Zachodzie tylko dlatego, że "Piorun" do niego strzelał?
I tu właśnie tkwi szkopuł. Czy można pisać historię walk pomijając wroga? Ja zrozumiałem twą wypowiedź tak „ „Historie polskiego Września można opisać jedynie poprzez losy polskich formacji.” Moja teza jest taka „ Historia polskiego Września opisuję losy walczących stron – polskiej i wrogiej (Niemcy, sowiecka Rosja)”
Odpowiadając więc bezpośrednio – tak , Bismarck i Leberecht wpisane zostały w historię PMW bo były aktywną stroną w walce z naszymi jednostkami. W historii tej brakuje np. Tirpitza- dlaczego,? Bo nie miały styczności bojowej nasze jednostki z tym pancernikiem.
Rozumiem zafascynowanie okrętami Kriegsmarine z uwagi na ich konstrukcję, uzbrojenie, urodę taką czy inną,
Jeśli to uwaga do mnie – to jest to insynuacja. Z jednostek innych niż polskie wykonałem jedynie Tobruka, Potiomkina i Szerszenia. Polskie opisałem kiedyś w wątku „Róbmy swoje”. Jeśli to uwaga do innych to pochwalić należy twe zrozumienie.
ale robienie z nich bohaterów porównywalnych do naszych okrętów, rozpaczliwie broniących własnego wybrzeża i ginących wobec przeważającej nawały, to dla mnie NIESMAK.
Nie robię z nich bohaterów, napisałem jedynie, że Leberecht wpisał się w chlubną historię polskiego Września. (żeby nie było niejasności proszę spojrzeć napisałem wpisał się w chlubną historię – a nie- wpisał się chlubnie do historii)
Jaćko - troszkę mało uważnie mnie czytasz...
Rozumiem , że ta uwaga była podyktowana emocją chwili,. Nie zgadzam się z nią , czytam uważnie i ze zrozumieniem.
Na koniec podkreślam, że jest to wyłącznie moja prywatna opinia..
W pierwszym odruchu pomyślałem, że to oczywiste, każdy pisze w swoim imieniu, ale Grzegorz, jak napisałem wcześniej, jesteś projektantem i publicystą, uznanym projektantem i publicystą, twe słowo, nawet pisane prywatnie inaczej waży niż moje prywatne.. Dlatego od ciebie wymagam więcej niż od innych. Nie prywatnej opinii, ale opinii prywatnej i jednocześnie obiektywnej.
Przyjąłem więc twą kategoryzację i uznałem pojedynek niszczycieli za epizod, ale nie mogę się zgodzić, że nie wpisał się do historii Września. Właśnie przez ten epizod Leberecht znalazł w niej swe miejsce.
Stachu „ja przeczytalem i zgadzam się z Toba w100 %=jest mi tylko przykro że za jakiś czas byc może ktos stwierdzi że np. kutschera zapisał chwalebną kartę w historii walczacej Warszawy.
NAJLEPSZEGO=”
Ktoś może i napisze. Przypomnę po raz wtóry Nie robię z nich (Leberecht, Bismarck) bohaterów, napisałem jedynie, że Leberecht wpisał się w chlubną historię polskiego Września. (żeby nie było niejasności proszę spojrzeć napisałem wpisał się w chlubną historię – a nie- wpisał się chlubnie do historii)
--
|